DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu

Lepiej przeczytać na stronie źródłowej, link poniżej.
W wywiadzie z rosyjskim naukowcem, zdobywcą Nagrody Rządu Rosyjskiego Władimirem Leonowem, relacjonowaliśmy stworzenie przez niego fundamentalnej teorii superzjednoczenia, która czyni rosyjską naukę podstawową światowym liderem.
Jednocześnie naukowiec podzielił się z nami wynikami testów silnika kwantowego o ciągu poziomym wynoszącym 50 kg siły na impuls, które odbyły się w 2009 roku. Minęło ponad pięć lat, a my pytaliśmy o obecny stan rzeczy:
- Władimir Semenowicz, na Twoim blogu znajdują się filmy z testów w 2009 roku urządzenia z silnikiem kwantowym w środku. Nie ma napędu na koła, jednakże urządzenie porusza się poziomo pod wpływem sił wewnętrznych. Twoi przeciwnicy twierdzą, że cała sprawa polega na tarciu łożysk kół i nie będzie działać przy zerowej grawitacji.
- Aby rozwiać istniejący sceptycyzm, na przestrzeni lat udoskonaliłem silnik kwantowy i stworzyłem urządzenie z pionowym startem, aby usunąć „współczynnik łożyska”. W czerwcu 2014 roku pomyślnie przeszły testy laboratoryjne. Przy masie urządzenia 54 kg, impuls ciągu pionowego wynosił 500...700 kgf (siła kg) przy poborze mocy elektrycznej 1 kW. Urządzenie startuje pionowo po prowadnicach z przyspieszeniem 10...12g. Testy te w przekonujący sposób dowiodły, że grawitacja została pokonana eksperymentalnie, potwierdzając teorię superzjednoczenia.
- Czy możesz podać charakterystykę porównawczą silnika kwantowego i nowoczesnego silnika rakietowego?
- Na podstawie testów laboratoryjnych uzyskano te charakterystyki. Dla porównania: nowoczesny silnik rakietowy (zwany dalej RD) o mocy 1 kW wytwarza ciąg 1 Newtona (0,1 kgf). Prototyp silnika kwantowego (QE) z 2014 r. o mocy 1 kW wytwarza ciąg 5000 niutonów (500 kgf) na impuls.
Oczywiście w trybie ciągłym zmniejszają się specyficzne właściwości trakcyjne pojazdu silnikowego. Jednak w trybie pulsacyjnym CD jest już 5000 razy skuteczniejszy niż RD. Wyjaśnia to fakt, że CD, w przeciwieństwie do RD, nie ogrzewa atmosfery i przestrzeni produktami spalania paliw. Płyta CD zasilana jest energią elektryczną.
- Ale to jest rewolucja w budowie silników. Jak wpłynie to na przemysł kosmiczny?
- Obecnie silniki odrzutowe statków kosmicznych osiągnęły swój limit techniczny. W ciągu 50 lat impuls czasowy ich pracy wzrósł zaledwie dwukrotnie z 220 sekund (V-2) do 450 sekund (Proton). Impuls silników kwantowych to nie setki sekund, ale lata. Rakieta ze 100-tonową wyrzutnią rakiet przenosi co najwyżej 5 ton (5%) ładunku.
Urządzenie z silnikiem kwantowym o masie 100 ton będzie miało silnik kwantowy z reaktorem o masie 10 ton, czyli ładowność wynosi 90 ton, to już 900% w porównaniu do 5% w przypadku RD.
- Jaka będzie charakterystyka prędkości nowej generacji międzyplanetarnego statku kosmicznego?
- Maksymalna prędkość statku kosmicznego z silnikiem kwantowym może osiągnąć 1000 km/s w porównaniu do 18 km/s w przypadku rakiety. Ale co najważniejsze, mając długotrwały impuls ciągu, urządzenie z pojazdem pod ciśnieniem może poruszać się z przyspieszeniem. Tym samym lot na Marsa statkiem kosmicznym nowej generacji z silnikiem kwantowym w trybie przyspieszenia ±1 g zajmie zaledwie 42 godziny, przy pełnej kompensacji stanu nieważkości, a na Księżyc – 3,6 godziny. Nadchodzi nowa era w technologii kosmicznej.
- Jakiego źródła energii planujesz użyć do zasilania silnika kwantowego?
- Najbardziej obiecującym źródłem energii jest na przykład reaktor zimnej syntezy jądrowej (CNF), według schematu włoskiego inżyniera Andrei Rossi, pracującego nad niklem. Efektywność energetyczna paliwa, tego samego niklu w cyklu nuklearnym, jest milion razy wyższa niż paliwa chemicznego, czyli 1 kg niklu w trybie CNF uwalnia energię jak 1 milion kg benzyny.
Ale Rosja ma również swoje własne osiągnięcia. Pisałem o tym w artykule „Komisja ds. pseudonauki i zimnej syntezy pogrzebie rosyjską gospodarkę surowcową”. Dziś zbieramy tego owoce w postaci spadających cen węglowodorowych surowców energetycznych (Przeczytaj „Zamierzają udusić Rosję zimną syntezą”)
– Zimna fuzja to osobny, duży temat, a wracając do silnika kwantowego, chciałbym się dowiedzieć o jego zastosowaniu w lotnictwie.
- Stworzenie uniwersalnego silnika, który mógłby jednocześnie pracować w przestrzeni kosmicznej, w atmosferze, na ziemi i pod wodą, jest podstawowym zadaniem nauki podstawowej.
Wymóg ten spełnia tylko jeden silnik – kwantowy. Przykładowo w samolocie pasażerskim zużycie paliwa silnika turboodrzutowego wykorzystuje się do pokonania oporu powietrza na wysokościach 10...12 km, a nie na wyższych wysokościach. Zainstalowanie wzmacniacza ciśnienia na samolocie pozwoli mu latać na wysokościach 50...100 km, gdzie opór zmniejsza się o rząd wielkości, a co za tym idzie, zmniejsza się zużycie tradycyjnego paliwa, samolot leci zasadniczo dzięki bezwładności.
Po przejściu na paliwo CNF samolot będzie mógł latać bez tankowania przez lata. Zwiększając prędkość np. na trasie Moskwa-Nowy Jork, czas lotu można skrócić z 10 godzin do 1 godziny.
- Cóż, to jest absolutnie fantastyczne. Co stanie się z samochodem?
- Tak, nie ma science fiction, istnieje fundamentalna teoria superzjednoczenia, która określa fizyczne podstawy nowych reaktorów CNF i silnika kwantowego działającego na nowych zasadach fizycznych.
Obecny poziom rozwoju nauki i technologii sto lat temu byłby postrzegany jako science fiction, kiedy lotnictwo i samochody były dopiero w powijakach. Co będzie za sto lat?
Już zainstalowanie silnika kwantowego w samochodzie radykalnie zmienia jego konstrukcję. Posiadamy karoserię na kołach oraz elektrownię z CD. Nie potrzeba transmisji. Przyczepność zapewnia CD, zdolność do jazdy w terenie jest kolosalna, a koła się nie ślizgają. Wpełnienie 1 kg niklu do chemicznego reaktora jądrowego pozwoli samochodowi osobowemu przejechać bez tankowania 10 milionów kilometrów, czyli 25 odległości od Księżyca.
Samochód będzie prawie „wieczny” - 50...100 lat żywotności. Pojawią się latające samochody z poduszką antygrawitacyjną, zdolne do pokonywania przeszkód wodnych w powietrzu.
- Namalowałeś nam idealistyczny obraz najbliższej przyszłości. Ale kto na to pozwoli? Nie pozwolą na to korporacje ponadnarodowe, których biznes opiera się na benzynie i ropie. A 50% budżetu Rosji przed zachodnimi sankcjami zostało pokryte z eksportu ropy i gazu.
- Nie jest to zasadniczo prawdą. Wszystko, co teraz jeździ i lata, pochodzi z ubiegłego wieku. Uwierz mi, czas upłynie, a międzynarodowe korporacje będą ścigać się, aby opanować produkcję nowych samochodów, samolotów i reaktorów. Takie są zasady udanego biznesu i są bardzo surowe. Ktokolwiek spóźni się na dystrybucję, zbankrutuje.
A Rosja nie ma innej ścieżki rozwoju niż droga postępu naukowo-technicznego. Rosyjska gospodarka oparta na zasobach okazała się podatna na politykę zachodnich sankcji i nie było to tajemnicą. Teraz musimy podziękować Zachodowi za sankcje za przebudzenie Rosji. Na modernizację i zapewnienie wzrostu gospodarczego w przyspieszonym tempie potrzebujemy dosłownie 2-3 lat. Deng Xiaoping miał 74 lata, kiedy rozpoczął modernizację Chin, a ich gospodarka była w najgorszym stanie, Putin miał 62 lata.
- O ile nam wiadomo, od 20 lat pracuje Pan nad teorią superzjednoczenia, silnikiem kwantowym i reaktorem CNF. Okazało się jednak, że Włoch Andrea Rossi jako pierwszy uruchomił reaktor zimnej syntezy. Nad stworzeniem silnika kwantowego pracują także USA i Chiny. Czy się spóźniliśmy i kto w Rosji utrudnia rozwój nowych technologii energetycznych i kosmicznych?
- Choć może się to wydawać paradoksalne, głównym przeciwnikiem zimnej syntezy i badań w dziedzinie antygrawitacji było i pozostaje kierownictwo Rosyjskiej Akademii Nauk (RAS), a właściwie komisji RAS ds. pseudonauki, która zadeklarowała zimną fuzję i antygrawitację jako być kompletną pseudonauką.
Nietrudno udowodnić, że komisja RAS ds. pseudonauki była projektem specjalnym z zewnątrz, gdy na tle walki z czarownikami i fałszywymi uzdrowicielami wszystkie grupy entuzjastycznych naukowców w dziedzinie chemicznych nauk nuklearnych zostały pokonane na RAS. Na szczęście dla nas specjaliści z zakresu chemicznej nauki jądrowej nie poddali się i nadal pracowali „w podziemiu”, organizując coroczne konferencje na temat zimnej transmutacji jądrowej z inicjatywy jednego z pionierów chemicznej nauki jądrowej, Jurija Bazhutowa. Teraz przygotowują się do 22. konferencji. Jeśli chodzi o reaktor Rossi, nie ma on żadnych specjalnych tajemnic, a jego reaktor zostałby już powtórzony przez rosyjskiego naukowca Aleksandra Parkhomowa.
Ale komisja RAS ds. pseudonauki skontaktowała się także z wojskiem, z Roskosmosem. Prace w zakresie tworzenia urządzeń sztucznej grawitacji w Instytucie Badawczym Systemów Kosmicznych (NIICS) zostały wstrzymane, a jeden z pionierów nowego kierunku w inżynierii napędu kosmicznego, generał Walery Mienszykow, został zwolniony.
W mediach prowadzono kampanię dyskredytującą te prace (czytaj: „Wznowienie testów „Gravitsapa” to salwa armatnia na Akademii Nauk”). W rezultacie stracono czas, a Roscosmos nie mógł uczestniczyć w modernizacji silnika kwantowego.
Dodam, że w działaniu CD nie dochodzi do naruszenia trzeciego prawa Newtona. CD wytwarza ciąg podczas interakcji ze skwantowaną czasoprzestrzenią. Nad stworzeniem silnika kwantowego pracują także Chiny i USA. Ale ich osiągnięcia w zakresie siły ciągu są mniejsze niż 1 gram w porównaniu do 500 kg dla rosyjskiego KD (czytaj „Nowy amerykański silnik obalił prawa fizyki”).
- Władimir Semenowicz, bardzo dziękuję za ciekawy wywiad. A co z bozonem Higgsa?
- Jak już stwierdziłem, bozon Higgsa i jego poszukiwania w LHC są poważnym antynaukowym fałszerstwem. Obiecali stworzyć nową fizykę i rozwiązać problemy grawitacji kwantowej po odkryciu bozonu Higgsa. Nie zdecydowaliśmy.
A problemy grawitacji kwantowej i sztucznej kontroli grawitacji zostały pomyślnie rozwiązane w teorii superunifikacji, która reprezentuje nową fizykę. Teoria superzjednoczenia opiera się na moim odkryciu w 1996 roku kwantu czasoprzestrzeni (kwantu). Kwant to zerowy brakujący pierwiastek w układzie okresowym (atom próżni Newton), bez którego nie mogą powstać inne pierwiastki.
- Dziękuję bardzo za rozmowę. Miejmy nadzieję, że sankcje Zachodu rzeczywiście popchną rozwój krajowej nauki w obszarach priorytetowych.

Rosyjski naukowiec, laureat Nagrody Rządu Rosyjskiego Władimir Leonow opowiada rzeczy, które dla wielu będą wydawać się science fiction: prototypowy silnik kwantowy jest 5000 razy wydajniejszy od silnika rakietowego, co pozwala mówić o rewolucji naukowej, której się przeciwstawia przez Komisję RAS ds. Pseudonauki.

Rosja nie ma innej ścieżki rozwoju niż droga postępu naukowo-technicznego, jest pewien Władimir Leonow.

W wywiadzie z rosyjskim naukowcem, zdobywcą Nagrody Rządu Rosyjskiego Władimirem Leonowem, relacjonowaliśmy stworzenie przez niego fundamentalnej teorii superzjednoczenia, która czyni rosyjską naukę podstawową światowym liderem.

Jednocześnie naukowiec podzielił się z nami wynikami testów silnika kwantowego o ciągu poziomym wynoszącym 50 kg siły na impuls, które odbyły się w 2009 roku. Minęło ponad pięć lat, a my pytaliśmy o obecny stan rzeczy:

- Władimir Semenowicz, na Twoim blogu znajdują się filmy z testów w 2009 roku urządzenia z silnikiem kwantowym w środku. Nie ma napędu na koła, jednakże urządzenie porusza się poziomo pod wpływem sił wewnętrznych. Twoi przeciwnicy twierdzą, że chodzi o tarcie łożysk kół i nie będzie to działać przy zerowej grawitacji.

Aby rozwiać dotychczasowy sceptycyzm, na przestrzeni lat ulepszyłem silnik kwantowy i stworzyłem urządzenie z pionowym startem, aby usunąć „współczynnik łożyska”. W czerwcu 2014 roku pomyślnie przeszły testy laboratoryjne. Przy masie urządzenia 54 kg, impuls ciągu pionowego wynosił 500...700 kgf (siła kg) przy poborze mocy elektrycznej 1 kW. Urządzenie startuje pionowo po prowadnicach z przyspieszeniem 10...12g. Testy te w przekonujący sposób dowiodły, że grawitacja została pokonana eksperymentalnie, potwierdzając teorię superzjednoczenia.

- Czy możesz podać charakterystykę porównawczą silnika kwantowego i nowoczesnego silnika rakietowego?

Na podstawie badań stanowiskowych uzyskano takie charakterystyki. Dla porównania: nowoczesny silnik rakietowy (zwany dalej RD) o mocy 1 kW wytwarza ciąg 1 Newtona (0,1 kgf). Prototyp silnika kwantowego (QE) z 2014 r. o mocy 1 kW wytwarza ciąg 5000 niutonów (500 kgf) na impuls.

Oczywiście w trybie ciągłym zmniejszają się specyficzne właściwości trakcyjne pojazdu silnikowego. Jednak w trybie pulsacyjnym CD jest już 5000 razy skuteczniejszy niż RD. Wyjaśnia to fakt, że CD, w przeciwieństwie do RD, nie ogrzewa atmosfery i przestrzeni produktami spalania paliw. Płyta CD zasilana jest energią elektryczną.

- Ale to jest rewolucja w budowie silników. Jak wpłynie to na przemysł kosmiczny?

Obecnie silniki odrzutowe statków kosmicznych osiągnęły swój limit techniczny. W ciągu 50 lat impuls czasowy ich pracy wzrósł zaledwie dwukrotnie z 220 sekund (V-2) do 450 sekund (Proton). Impuls silników kwantowych to nie setki sekund, ale lata. Rakieta ze 100-tonową wyrzutnią rakiet przenosi co najwyżej 5 ton (5%) ładunku.

Urządzenie z silnikiem kwantowym o masie 100 ton będzie miało silnik kwantowy z reaktorem o masie 10 ton, czyli ładowność wynosi 90 ton, to już 900% w porównaniu do 5% w przypadku RD.

- Jaka będzie charakterystyka prędkości nowej generacji międzyplanetarnego statku kosmicznego?

Maksymalna prędkość statku kosmicznego z silnikiem kwantowym może osiągnąć 1000 km/s w porównaniu do 18 km/s w przypadku rakiety. Ale co najważniejsze, mając długi impuls ciągu, urządzenie z pojazdem pod ciśnieniem może poruszać się z przyspieszeniem. Tym samym lot na Marsa statkiem kosmicznym nowej generacji z silnikiem kwantowym w trybie przyspieszenia ±1 g zajmie zaledwie 42 godziny, przy pełnej kompensacji stanu nieważkości, a na Księżyc – 3,6 godziny. Nadchodzi nowa era w technologii kosmicznej.

- Jakiego źródła energii planujesz użyć do zasilania silnika kwantowego?

Najbardziej obiecującym źródłem energii jest na przykład reaktor zimnej syntezy jądrowej (CNF), według schematu włoskiego inżyniera Andrei Rossi, pracującego nad niklem. Efektywność energetyczna paliwa, tego samego niklu w cyklu nuklearnym, jest milion razy wyższa niż paliwa chemicznego, czyli 1 kg niklu w trybie CNF uwalnia energię jak 1 milion kg benzyny.

Ale Rosja ma również swoje własne osiągnięcia. Pisałem o tym w artykule „Komisja ds. pseudonauki i zimnej syntezy pogrzebie rosyjską gospodarkę surowcową”. Dziś zbieramy tego owoce w postaci spadających cen węglowodorowych surowców energetycznych („Oni uduszą Rosję zimną syntezą”)

– Zimna fuzja to osobny, duży temat, a wracając do silnika kwantowego, chciałbym się dowiedzieć o jego zastosowaniu w lotnictwie.

Stworzenie uniwersalnego silnika, który mógłby jednocześnie pracować w przestrzeni kosmicznej, w atmosferze, na ziemi i pod wodą, jest podstawowym zadaniem nauki podstawowej.

Wymóg ten spełnia tylko jeden silnik – kwantowy. Przykładowo w samolocie pasażerskim zużycie paliwa silnika turboodrzutowego wykorzystuje się do pokonania oporu powietrza na wysokościach 10...12 km, a nie na wyższych wysokościach. Zainstalowanie wzmacniacza ciśnienia na samolocie pozwoli mu latać na wysokościach 50...100 km, gdzie opór zmniejsza się o rząd wielkości, a co za tym idzie, zmniejsza się zużycie tradycyjnego paliwa, samolot leci zasadniczo dzięki bezwładności.

Po przejściu na paliwo CNF samolot będzie mógł latać bez tankowania przez lata. Zwiększając prędkość np. na trasie Moskwa-Nowy Jork, czas lotu można skrócić z 10 godzin do 1 godziny.

- Cóż, to jest absolutnie fantastyczne. Co stanie się z samochodem?

Tak, nie ma science fiction, istnieje fundamentalna teoria superzjednoczenia, która określa fizyczne podstawy nowych reaktorów CNF i silnika kwantowego działającego na nowych zasadach fizycznych.

Obecny poziom rozwoju nauki i technologii sto lat temu byłby postrzegany jako science fiction, kiedy lotnictwo i samochody były dopiero w powijakach. Co będzie za sto lat?

Już zainstalowanie silnika kwantowego w samochodzie radykalnie zmienia jego konstrukcję. Posiadamy karoserię na kołach oraz elektrownię z CD. Nie potrzeba transmisji. Przyczepność zapewnia CD, zdolność do jazdy w terenie jest kolosalna, a koła się nie ślizgają. Wpełnienie 1 kg niklu do chemicznego reaktora jądrowego pozwoli samochodowi osobowemu przejechać bez tankowania 10 milionów kilometrów, czyli 25 odległości od Księżyca.

Samochód będzie prawie „wieczny” - 50...100 lat żywotności. Pojawią się latające samochody z poduszką antygrawitacyjną, zdolne do pokonywania przeszkód wodnych w powietrzu.

- Namalowałeś nam idealistyczny obraz najbliższej przyszłości. Ale kto na to pozwoli? Nie pozwolą na to korporacje ponadnarodowe, których biznes opiera się na benzynie i ropie. A 50% budżetu Rosji przed zachodnimi sankcjami zostało pokryte z eksportu ropy i gazu.

Zasadniczo nie jest to prawdą. Wszystko, co teraz jeździ i lata, pochodzi z ubiegłego wieku. Uwierz mi, czas upłynie, a międzynarodowe korporacje będą ścigać się, aby opanować produkcję nowych samochodów, samolotów i reaktorów. Takie są zasady udanego biznesu i są bardzo rygorystyczne. Ktokolwiek spóźni się na dystrybucję, zbankrutuje.

A Rosja nie ma innej ścieżki rozwoju niż droga postępu naukowo-technicznego. Rosyjska gospodarka oparta na zasobach okazała się podatna na politykę zachodnich sankcji i nie było to tajemnicą. Teraz musimy podziękować Zachodowi za sankcje za przebudzenie Rosji. Na modernizację i zapewnienie wzrostu gospodarczego w przyspieszonym tempie potrzebujemy dosłownie 2-3 lat. Deng Xiaoping miał 74 lata, kiedy rozpoczął modernizację Chin, a ich gospodarka była w najgorszym stanie, Putin miał 62 lata.

- O ile nam wiadomo, od 20 lat pracuje Pan nad teorią superzjednoczenia, silnikiem kwantowym i reaktorem CNF. Okazało się jednak, że Włoch Andrea Rossi jako pierwszy uruchomił reaktor zimnej syntezy. Nad stworzeniem silnika kwantowego pracują także USA i Chiny. Czy się spóźniliśmy i kto w Rosji utrudnia rozwój nowych technologii energetycznych i kosmicznych?

Choć może się to wydawać paradoksalne, głównym przeciwnikiem zimnej syntezy i badań w dziedzinie antygrawitacji było i pozostaje kierownictwo Rosyjskiej Akademii Nauk (RAS), a właściwie komisji RAS ds. pseudonauki, która uznała zimną syntezę i antygrawitację za kompletna pseudonauka.

Nietrudno udowodnić, że komisja RAS ds. pseudonauki była projektem specjalnym z zewnątrz, gdy na tle walki z czarownikami i fałszywymi uzdrowicielami wszystkie grupy entuzjastycznych naukowców w dziedzinie chemicznych nauk nuklearnych zostały pokonane na RAS. Na szczęście dla nas specjaliści z zakresu chemicznej nauki jądrowej nie poddali się i nadal pracowali „w podziemiu”, organizując coroczne konferencje na temat zimnej transmutacji jądrowej z inicjatywy jednego z pionierów chemicznej nauki jądrowej, Jurija Bazhutowa. Teraz przygotowują się do 22. konferencji. Jeśli chodzi o reaktor Rossiego, nie ma on żadnych specjalnych tajemnic, a jego reaktor zbudowałby rosyjski naukowiec Aleksander Parkhomow.

Ale komisja RAS ds. pseudonauki skontaktowała się także z wojskiem, z Roskosmosem. Prace w zakresie tworzenia urządzeń sztucznej grawitacji w Instytucie Badawczym Systemów Kosmicznych (NIICS) zostały wstrzymane, a jeden z pionierów nowego kierunku w inżynierii napędu kosmicznego, generał Walery Mienszykow, został zwolniony.

Media rozpoczęły kampanię dyskredytującą te prace („Wznowienie testów „Gravitsapa” to salwa armatnia na Akademię Nauk”). W rezultacie stracono czas, a Roscosmos nie mógł uczestniczyć w modernizacji silnika kwantowego.

Dodam, że w działaniu CD nie dochodzi do naruszenia trzeciego prawa Newtona. CD tworzy ciąg podczas interakcji ze skwantyzowaną czasoprzestrzenią. Nad stworzeniem silnika kwantowego pracują także Chiny i USA. Ale ich osiągnięcia w zakresie siły ciągu są mniejsze niż 1 gram w porównaniu do 500 kg dla rosyjskiego KD („Nowy amerykański silnik obalił prawa fizyki”).

- Władimir Semenowicz, bardzo dziękuję za ciekawy wywiad. A co z bozonem Higgsa?

Jak już stwierdziłem, bozon Higgsa i jego poszukiwania w LHC są poważnym antynaukowym fałszerstwem. Obiecali stworzyć nową fizykę i rozwiązać problemy grawitacji kwantowej po odkryciu bozonu Higgsa. Nie zdecydowaliśmy.

A problemy grawitacji kwantowej i sztucznej kontroli grawitacji zostały pomyślnie rozwiązane w teorii superunifikacji, która reprezentuje nową fizykę. Teoria superzjednoczenia opiera się na moim odkryciu w 1996 roku kwantu czasoprzestrzeni (kwantu). Kwant to zerowy brakujący pierwiastek w układzie okresowym (atom próżni Newton), bez którego nie mogą powstać inne pierwiastki.

- Dziękuję bardzo za rozmowę. Miejmy nadzieję, że sankcje Zachodu rzeczywiście popchną rozwój krajowej nauki w obszarach priorytetowych.

Gdzie można zapoznać się z teorią superzjednoczenia?

Niestety, pełna teoria superzjednoczenia została opublikowana wyłącznie w języku angielskim:

1. Leonow V. S. Energetyka kwantowa. Tom 1. Teoria superzjednoczenia. Cambridge International Science Publishing, 2010, 745 stron.http://www.cisp-publishing.com/acatalog/Physics.html

2. V.S. Leonow. Energetyka kwantowa: teoria superunifikacji. Viva Books, Indie, 2011, 732 strony.
http://www.vivagroupindia.com/frmBookDetail.aspx?BookId=7922

Częściowo rosyjskojęzyczne wersje dzieł Władimira Leonowa można znaleźć w Rosyjskiej Bibliotece Państwowej, patentach i Internecie:
http://www.quanton.ru/ i http://www.blogger.com/profile/03427189015718990157 .

Rosyjska nauka podstawowa w światowych liderów.

Jednocześnie naukowiec podzielił się z nami wynikami testów silnika kwantowego o ciągu poziomym wynoszącym 50 kg siły na impuls, które odbyły się w 2009 roku. Minęło ponad pięć lat, a my pytaliśmy o obecny stan rzeczy:

- Władimir Semenowicz, na Twoim blogu znajdują się filmy z testów w 2009 roku urządzenia z silnikiem kwantowym w środku. Nie ma napędu na koła, jednakże urządzenie porusza się poziomo pod wpływem sił wewnętrznych. Twoi przeciwnicy twierdzą, że cała sprawa polega na tarciu łożysk kół i nie będzie działać przy zerowej grawitacji.

Aby rozwiać dotychczasowy sceptycyzm, na przestrzeni lat ulepszyłem silnik kwantowy i stworzyłem urządzenie z pionowym startem, aby usunąć „współczynnik łożyska”. W czerwcu 2014 roku pomyślnie przeszły testy laboratoryjne. Przy masie urządzenia 54 kg, impuls ciągu pionowego wynosił 500...700 kgf (siła kg) przy poborze mocy elektrycznej 1 kW. Urządzenie startuje pionowo po prowadnicach z przyspieszeniem 10...12g. Testy te w przekonujący sposób dowiodły, że grawitacja została pokonana eksperymentalnie, potwierdzając teorię superzjednoczenia.

- Czy możesz podać charakterystykę porównawczą silnika kwantowego i nowoczesnego silnika rakietowego?

Na podstawie badań stanowiskowych uzyskano takie charakterystyki. Dla porównania: nowoczesny silnik rakietowy (zwany dalej RD) o mocy 1 kW wytwarza ciąg 1 Newtona (0,1 kgf). Prototyp silnika kwantowego (QE) z 2014 r. o mocy 1 kW wytwarza ciąg 5000 niutonów (500 kgf) na impuls.

Oczywiście w trybie ciągłym zmniejszają się specyficzne właściwości trakcyjne pojazdu silnikowego. Jednak w trybie pulsacyjnym CD jest już 5000 razy skuteczniejszy niż RD. Wyjaśnia to fakt, że CD, w przeciwieństwie do RD, nie ogrzewa atmosfery i przestrzeni produktami spalania paliw. Płyta CD zasilana jest energią elektryczną.

- Ale to jest rewolucja w budowie silników. Jak wpłynie to na przemysł kosmiczny?

Obecnie silniki odrzutowe statków kosmicznych osiągnęły swój limit techniczny. W ciągu 50 lat impuls czasowy ich pracy wzrósł zaledwie dwukrotnie z 220 sekund (V-2) do 450 sekund (Proton). Impuls silników kwantowych to nie setki sekund, ale lata. Rakieta ze 100-tonową wyrzutnią rakiet przenosi co najwyżej 5 ton (5%) ładunku.

Urządzenie z silnikiem kwantowym o masie 100 ton będzie miało silnik kwantowy z reaktorem o masie 10 ton, czyli ładowność wynosi 90 ton, to już 900% w porównaniu do 5% w przypadku RD.

- Jaka będzie charakterystyka prędkości nowej generacji międzyplanetarnego statku kosmicznego?

Maksymalna prędkość statku kosmicznego z silnikiem kwantowym może osiągnąć 1000 km/s w porównaniu do 18 km/s w przypadku rakiety. Ale co najważniejsze, mając długotrwały impuls ciągu, urządzenie z pojazdem pod ciśnieniem może poruszać się z przyspieszeniem. Tym samym lot na Marsa statkiem kosmicznym nowej generacji z silnikiem kwantowym w trybie przyspieszenia ±1 g zajmie zaledwie 42 godziny, a przy pełnej kompensacji nieważkości na Księżyc – 3,6 godziny. Nadchodzi nowa era w technologii kosmicznej.

- Jakiego źródła energii planujesz użyć do zasilania silnika kwantowego?

Najbardziej obiecującym źródłem energii jest na przykład reaktor zimnej syntezy jądrowej (CNF), według schematu włoskiego inżyniera Andrei Rossi, pracującego nad niklem. Efektywność energetyczna paliwa, tego samego niklu w cyklu nuklearnym, jest milion razy wyższa niż paliwa chemicznego, czyli 1 kg niklu w trybie CNF uwalnia energię jak 1 milion kg benzyny.

Ale Rosja ma również swoje własne osiągnięcia. Napisałem o tym artykule „Komisja ds. pseudonauki i zimnej syntezy pogrzebie gospodarkę surowcową Rosji”. Dziś zbieramy tego owoce w postaci spadających cen węglowodorowych surowców energetycznych („Oni uduszą Rosję zimną syntezą”)

– Zimna fuzja to osobny, duży temat, a wracając do silnika kwantowego, chciałbym się dowiedzieć o jego zastosowaniu w lotnictwie.

Stworzenie uniwersalnego silnika, który mógłby jednocześnie pracować w przestrzeni kosmicznej, w atmosferze, na ziemi i pod wodą, jest podstawowym zadaniem nauki podstawowej.

Wymóg ten spełnia tylko jeden silnik – kwantowy. Przykładowo w samolocie pasażerskim zużycie paliwa silnika turboodrzutowego wykorzystuje się do pokonania oporu powietrza na wysokościach 10...12 km, a nie na wyższych wysokościach. Zainstalowanie wzmacniacza ciśnienia na samolocie pozwoli mu latać na wysokościach 50...100 km, gdzie opór zmniejsza się o rząd wielkości, a co za tym idzie, zmniejsza się zużycie tradycyjnego paliwa, samolot leci zasadniczo dzięki bezwładności.

Po przejściu na paliwo CNF samolot będzie mógł latać bez tankowania przez lata. Zwiększając prędkość np. na trasie Moskwa-Nowy Jork, czas lotu można skrócić z 10 godzin do 1 godziny.

- Cóż, to jest absolutnie fantastyczne. Co stanie się z samochodem?

Tak, nie ma science fiction, istnieje fundamentalna teoria superzjednoczenia, która określa fizyczne podstawy nowych reaktorów CNF i silnika kwantowego działającego na nowych zasadach fizycznych.

Obecny poziom rozwoju nauki i technologii sto lat temu byłby postrzegany jako science fiction, kiedy lotnictwo i samochody były dopiero w powijakach. Co będzie za sto lat?

Już zainstalowanie silnika kwantowego w samochodzie radykalnie zmienia jego konstrukcję. Posiadamy karoserię na kołach oraz elektrownię z CD. Nie potrzeba transmisji. Przyczepność zapewnia CD, zdolność do jazdy w terenie jest kolosalna, a koła się nie ślizgają. Wpełnienie 1 kg niklu do chemicznego reaktora jądrowego pozwoli samochodowi osobowemu przejechać bez tankowania 10 milionów kilometrów, czyli 25 odległości od Księżyca.

Samochód będzie prawie „wieczny” - 50...100 lat żywotności. Pojawią się latające samochody z poduszką antygrawitacyjną, zdolne do pokonywania przeszkód wodnych w powietrzu.

- Namalowałeś nam idealistyczny obraz najbliższej przyszłości. Ale kto na to pozwoli? Nie pozwolą na to korporacje ponadnarodowe, których biznes opiera się na benzynie i ropie. A 50% budżetu Rosji przed zachodnimi sankcjami zostało pokryte z eksportu ropy i gazu.

Zasadniczo nie jest to prawdą. Wszystko, co teraz jeździ i lata, pochodzi z ubiegłego wieku. Uwierz mi, czas upłynie, a międzynarodowe korporacje będą ścigać się, aby opanować produkcję nowych samochodów, samolotów i reaktorów. Takie są zasady udanego biznesu i są bardzo surowe. Ktokolwiek spóźni się na dystrybucję, zbankrutuje.

A Rosja nie ma innej ścieżki rozwoju niż droga postępu naukowo-technicznego. Rosyjska gospodarka oparta na zasobach okazała się podatna na politykę zachodnich sankcji i nie było to tajemnicą. Teraz musimy podziękować Zachodowi za sankcje za przebudzenie Rosji. Na modernizację i zapewnienie wzrostu gospodarczego w przyspieszonym tempie potrzebujemy dosłownie 2-3 lat. Deng Xiaoping miał 74 lata, kiedy rozpoczął modernizację Chin, a ich gospodarka była w najgorszym stanie, Putin miał 62 lata.

- O ile nam wiadomo, od 20 lat pracuje Pan nad teorią superzjednoczenia, silnikiem kwantowym i reaktorem CNF. Okazało się jednak, że Włoch Andrea Rossi jako pierwszy uruchomił reaktor zimnej syntezy. Nad stworzeniem silnika kwantowego pracują także USA i Chiny. Czy się spóźniliśmy i kto w Rosji utrudnia rozwój nowych technologii energetycznych i kosmicznych?

Choć może się to wydawać paradoksalne, głównym przeciwnikiem zimnej syntezy i badań w dziedzinie antygrawitacji było i pozostaje kierownictwo Rosyjskiej Akademii Nauk (RAS), a właściwie komisji RAS ds. pseudonauki, która uznała zimną syntezę i antygrawitację za kompletna pseudonauka.

Nietrudno udowodnić, że komisja RAS ds. pseudonauki była projektem specjalnym z zewnątrz, gdy na tle walki z czarownikami i fałszywymi uzdrowicielami wszystkie grupy entuzjastycznych naukowców w dziedzinie chemicznych nauk nuklearnych zostały pokonane na RAS. Na szczęście dla nas specjaliści z zakresu chemicznej nauki jądrowej nie poddali się i nadal pracowali „w podziemiu”, organizując coroczne konferencje na temat zimnej transmutacji jądrowej z inicjatywy jednego z pionierów chemicznej nauki jądrowej, Jurija Bazhutowa. Teraz przygotowują się do 22. konferencji. Jeśli chodzi o reaktor Rossiego, nie ma on żadnych specjalnych tajemnic, a jego reaktor zbudowałby rosyjski naukowiec Aleksander Parkhomow.

Ale komisja RAS ds. pseudonauki skontaktowała się także z wojskiem, z Roskosmosem. Prace w zakresie tworzenia urządzeń sztucznej grawitacji w Instytucie Badawczym Systemów Kosmicznych (NIICS) zostały wstrzymane, a jeden z pionierów nowego kierunku w inżynierii napędu kosmicznego, generał Walery Mienszykow, został zwolniony.

Media rozpoczęły kampanię dyskredytującą te prace („Wznowienie testów „Gravitsapa” to salwa armatnia na Akademię Nauk”). W rezultacie stracono czas, a Roscosmos nie mógł uczestniczyć w modernizacji silnika kwantowego.

Dodam, że w działaniu CD nie dochodzi do naruszenia trzeciego prawa Newtona. CD tworzy ciąg podczas interakcji ze skwantyzowaną czasoprzestrzenią. Nad stworzeniem silnika kwantowego pracują także Chiny i USA. Ale ich osiągnięcia w zakresie siły ciągu są mniejsze niż 1 gram w porównaniu do 500 kg dla rosyjskiego KD („Nowy amerykański silnik obalił prawa fizyki”).

- Władimir Semenowicz, bardzo dziękuję za ciekawy wywiad. A co z bozonem Higgsa?

Jak już stwierdziłem, bozon Higgsa i jego poszukiwania w LHC są poważnym antynaukowym fałszerstwem. Obiecali stworzyć nową fizykę i rozwiązać problemy grawitacji kwantowej po odkryciu bozonu Higgsa. Nie zdecydowaliśmy.

A problemy grawitacji kwantowej i sztucznej kontroli grawitacji zostały pomyślnie rozwiązane w teorii superunifikacji, która reprezentuje nową fizykę. Teoria superzjednoczenia opiera się na moim odkryciu w 1996 roku kwantu czasoprzestrzeni (kwantu). Kwant to zerowy brakujący pierwiastek w układzie okresowym (atom próżni Newton), bez którego nie mogą powstać pozostałe pierwiastki.

- Dziękuję bardzo za rozmowę. Miejmy nadzieję, że sankcje Zachodu rzeczywiście popchną rozwój krajowej nauki w obszarach priorytetowych.

Książki Władimira Leonowa:

1. Leonow V. S. Energetyka kwantowa. Tom 1. Teoria superzjednoczenia. Cambridge International Science Publishing, 2010, 745 stron.

2. V.S. Leonow. Energetyka kwantowa: teoria superunifikacji. Viva Books, Indie, 2011, 732 strony.

Rosyjski naukowiec, laureat Nagrody Rządu Rosyjskiego Władimir Leonow, opowiada rzeczy, które dla wielu będą wydawać się science fiction: prototypowy silnik kwantowy jest 5000 razy wydajniejszy niż silnik rakietowy. Maksymalna prędkość statku kosmicznego wyposażonego w taki silnik kwantowy może osiągnąć 1000 km/s w porównaniu do 18 km/s w przypadku rakiety. Statek kosmiczny wyposażony w taką elektrownię będzie mógł dotrzeć do Marsa w 42 godziny, a na Księżyc w 3,6 godziny.

Rosja nie ma innej ścieżki rozwoju niż droga postępu naukowo-technicznego, jest pewien Władimir Leonow.

Schemat silnika antygrawitacyjnego

W wywiadzie z rosyjskim naukowcem, zdobywcą Nagrody Rządu Rosyjskiego Władimirem Leonowem, relacjonowaliśmy stworzenie przez niego fundamentalnej teorii superzjednoczenia, która czyni rosyjską naukę podstawową światowym liderem.

Jednocześnie naukowiec podzielił się z nami wynikami testów silnika kwantowego o ciągu poziomym wynoszącym 50 kg siły na impuls, które odbyły się w 2009 roku. Minęło ponad pięć lat, a my pytaliśmy o obecny stan rzeczy:

- Władimir Semenowicz, na Twoim blogu znajdują się filmy z testów w 2009 roku urządzenia z silnikiem kwantowym w środku. Nie ma napędu na koła, jednakże urządzenie porusza się poziomo pod wpływem sił wewnętrznych. Twoi przeciwnicy twierdzą, że chodzi o tarcie łożysk kół i nie będzie to działać przy zerowej grawitacji.

Aby rozwiać dotychczasowy sceptycyzm, na przestrzeni lat ulepszyłem silnik kwantowy i stworzyłem urządzenie z pionowym startem, aby usunąć „współczynnik łożyska”. W czerwcu 2014 roku pomyślnie przeszły testy laboratoryjne. Przy masie urządzenia 54 kg, impuls ciągu pionowego wynosił 500...700 kgf (siła kg) przy poborze mocy elektrycznej 1 kW. Urządzenie startuje pionowo po prowadnicach z przyspieszeniem 10...12g. Testy te w przekonujący sposób dowiodły, że grawitacja została pokonana eksperymentalnie, potwierdzając teorię superzjednoczenia.

- Czy możesz podać charakterystykę porównawczą silnika kwantowego i nowoczesnego silnika rakietowego?

Na podstawie badań stanowiskowych uzyskano takie charakterystyki. Dla porównania: nowoczesny silnik rakietowy (zwany dalej RD) o mocy 1 kW wytwarza ciąg 1 Newtona (0,1 kgf). Prototyp silnika kwantowego (QE) z 2014 r. o mocy 1 kW wytwarza ciąg 5000 niutonów (500 kgf) na impuls.

Oczywiście w trybie ciągłym zmniejszają się specyficzne właściwości trakcyjne pojazdu silnikowego. Jednak w trybie pulsacyjnym CD jest już 5000 razy skuteczniejszy niż RD. Wyjaśnia to fakt, że CD, w przeciwieństwie do RD, nie ogrzewa atmosfery i przestrzeni produktami spalania paliw. Płyta CD zasilana jest energią elektryczną.

- Ale to jest rewolucja w budowie silników. Jak wpłynie to na przemysł kosmiczny?

Obecnie silniki odrzutowe statków kosmicznych osiągnęły swój limit techniczny. W ciągu 50 lat impuls czasowy ich pracy wzrósł zaledwie dwukrotnie z 220 sekund (V-2) do 450 sekund (Proton). Impuls silników kwantowych to nie setki sekund, ale lata. Rakieta ze 100-tonową wyrzutnią rakiet przenosi co najwyżej 5 ton (5%) ładunku.

Urządzenie z silnikiem kwantowym o masie 100 ton będzie miało silnik kwantowy z reaktorem o masie 10 ton, czyli ładowność wynosi 90 ton, to już 900% w porównaniu do 5% w przypadku RD.

- Jaka będzie charakterystyka prędkości nowej generacji międzyplanetarnego statku kosmicznego?

Maksymalna prędkość statku kosmicznego z silnikiem kwantowym może osiągnąć 1000 km/s w porównaniu do 18 km/s w przypadku rakiety. Ale co najważniejsze, mając długotrwały impuls ciągu, urządzenie z pojazdem pod ciśnieniem może poruszać się z przyspieszeniem. Tym samym lot na Marsa statkiem kosmicznym nowej generacji z silnikiem kwantowym w trybie przyspieszenia ±1 g zajmie zaledwie 42 godziny, a przy pełnej kompensacji nieważkości na Księżyc – 3,6 godziny. Nadchodzi nowa era w technologii kosmicznej.

- Jakiego źródła energii planujesz użyć do zasilania silnika kwantowego?

Najbardziej obiecującym źródłem energii jest na przykład reaktor zimnej syntezy jądrowej (CNF), według schematu włoskiego inżyniera Andrei Rossi, pracującego nad niklem. Efektywność energetyczna paliwa, tego samego niklu w cyklu nuklearnym, jest milion razy wyższa niż paliwa chemicznego, czyli 1 kg niklu w trybie CNF uwalnia energię jak 1 milion kg benzyny.

Ale Rosja ma również swoje własne osiągnięcia. Pisałem o tym w artykule „Komisja ds. pseudonauki i zimnej syntezy pogrzebie rosyjską gospodarkę surowcową”. Dziś zbieramy tego owoce w postaci spadających cen węglowodorowych surowców energetycznych („Oni uduszą Rosję zimną syntezą”)

– Zimna fuzja to osobny, duży temat, a wracając do silnika kwantowego, chciałbym się dowiedzieć o jego zastosowaniu w lotnictwie.

Stworzenie uniwersalnego silnika, który mógłby jednocześnie pracować w przestrzeni kosmicznej, w atmosferze, na ziemi i pod wodą, jest podstawowym zadaniem nauki podstawowej.

Wymóg ten spełnia tylko jeden silnik – kwantowy. Przykładowo w samolocie pasażerskim zużycie paliwa silnika turboodrzutowego wykorzystuje się do pokonania oporu powietrza na wysokościach 10...12 km, a nie na wyższych wysokościach. Zainstalowanie wzmacniacza ciśnienia na samolocie pozwoli mu latać na wysokościach 50...100 km, gdzie opór zmniejsza się o rząd wielkości, a co za tym idzie, zmniejsza się zużycie tradycyjnego paliwa, samolot leci zasadniczo dzięki bezwładności.

Po przejściu na paliwo CNF samolot będzie mógł latać bez tankowania przez lata. Zwiększając prędkość np. na trasie Moskwa-Nowy Jork, czas lotu można skrócić z 10 godzin do 1 godziny.

- Cóż, to jest absolutnie fantastyczne. Co stanie się z samochodem?

Tak, nie ma science fiction, istnieje fundamentalna teoria superzjednoczenia, która określa fizyczne podstawy nowych reaktorów CNF i silnika kwantowego działającego na nowych zasadach fizycznych.

Obecny poziom rozwoju nauki i technologii sto lat temu byłby postrzegany jako science fiction, kiedy lotnictwo i samochody były dopiero w powijakach. Co będzie za sto lat?

Już zainstalowanie silnika kwantowego w samochodzie radykalnie zmienia jego konstrukcję. Posiadamy karoserię na kołach oraz elektrownię z CD. Nie potrzeba transmisji. Przyczepność zapewnia CD, zdolność do jazdy w terenie jest kolosalna, a koła się nie ślizgają. Wpełnienie 1 kg niklu do chemicznego reaktora jądrowego pozwoli samochodowi osobowemu przejechać bez tankowania 10 milionów kilometrów, czyli 25 odległości od Księżyca.

Samochód będzie prawie „wieczny” - 50...100 lat żywotności. Pojawią się latające samochody z poduszką antygrawitacyjną, zdolne do pokonywania przeszkód wodnych w powietrzu.

- Namalowałeś nam idealistyczny obraz najbliższej przyszłości. Ale kto na to pozwoli? Nie pozwolą na to korporacje ponadnarodowe, których biznes opiera się na benzynie i ropie. A 50% budżetu Rosji przed zachodnimi sankcjami zostało pokryte z eksportu ropy i gazu.

Zasadniczo nie jest to prawdą. Wszystko, co teraz jeździ i lata, pochodzi z ubiegłego wieku. Uwierz mi, czas upłynie, a międzynarodowe korporacje będą ścigać się, aby opanować produkcję nowych samochodów, samolotów i reaktorów. Takie są zasady udanego biznesu i są bardzo surowe. Ktokolwiek spóźni się na dystrybucję, zbankrutuje.

A Rosja nie ma innej ścieżki rozwoju niż droga postępu naukowo-technicznego. Rosyjska gospodarka oparta na zasobach okazała się podatna na politykę zachodnich sankcji i nie było to tajemnicą. Teraz musimy podziękować Zachodowi za sankcje za przebudzenie Rosji. Na modernizację i zapewnienie wzrostu gospodarczego w przyspieszonym tempie potrzebujemy dosłownie 2-3 lat. Deng Xiaoping miał 74 lata, kiedy rozpoczął modernizację Chin, a ich gospodarka była w najgorszym stanie, Putin miał 62 lata.

- O ile nam wiadomo, od 20 lat pracuje Pan nad teorią superzjednoczenia, silnikiem kwantowym i reaktorem CNF. Okazało się jednak, że Włoch Andrea Rossi jako pierwszy uruchomił reaktor zimnej syntezy. Nad stworzeniem silnika kwantowego pracują także USA i Chiny. Czy się spóźniliśmy i kto w Rosji utrudnia rozwój nowych technologii energetycznych i kosmicznych?

Choć może się to wydawać paradoksalne, głównym przeciwnikiem zimnej syntezy i badań w dziedzinie antygrawitacji było i pozostaje kierownictwo Rosyjskiej Akademii Nauk (RAS), a właściwie komisji RAS ds. pseudonauki, która uznała zimną syntezę i antygrawitację za kompletna pseudonauka.

Nietrudno udowodnić, że komisja RAS ds. pseudonauki była projektem specjalnym z zewnątrz, gdy na tle walki z czarownikami i fałszywymi uzdrowicielami wszystkie grupy entuzjastycznych naukowców w dziedzinie chemicznych nauk nuklearnych zostały pokonane na RAS. Na szczęście dla nas specjaliści z zakresu chemicznej nauki jądrowej nie poddali się i nadal pracowali „w podziemiu”, organizując coroczne konferencje na temat zimnej transmutacji jądrowej z inicjatywy jednego z pionierów chemicznej nauki jądrowej, Jurija Bazhutowa. Teraz przygotowują się do 22. konferencji. Jeśli chodzi o reaktor Rossiego, nie ma on żadnych specjalnych tajemnic, a jego reaktor zbudowałby rosyjski naukowiec Aleksander Parkhomow.

Ale komisja RAS ds. pseudonauki skontaktowała się także z wojskiem, z Roskosmosem. Prace w zakresie tworzenia urządzeń sztucznej grawitacji w Instytucie Badawczym Systemów Kosmicznych (NIICS) zostały wstrzymane, a jeden z pionierów nowego kierunku w inżynierii napędu kosmicznego, generał Walery Mienszykow, został zwolniony.

Media rozpoczęły kampanię dyskredytującą te prace („Wznowienie testów „Gravitsapa” to salwa armatnia na Akademię Nauk”). W rezultacie stracono czas, a Roscosmos nie mógł uczestniczyć w modernizacji silnika kwantowego.

Dodam, że w działaniu CD nie dochodzi do naruszenia trzeciego prawa Newtona. CD tworzy ciąg podczas interakcji ze skwantyzowaną czasoprzestrzenią. Nad stworzeniem silnika kwantowego pracują także Chiny i USA. Ale ich osiągnięcia w zakresie siły ciągu są mniejsze niż 1 gram w porównaniu do 500 kg dla rosyjskiego KD („Nowy amerykański silnik obalił prawa fizyki”).

- Władimir Semenowicz, bardzo dziękuję za ciekawy wywiad. A co z bozonem Higgsa?

Jak już stwierdziłem, bozon Higgsa i jego poszukiwania w LHC są poważnym antynaukowym fałszerstwem. Obiecali stworzyć nową fizykę i rozwiązać problemy grawitacji kwantowej po odkryciu bozonu Higgsa. Nie zdecydowaliśmy.

A problemy grawitacji kwantowej i sztucznej kontroli grawitacji zostały pomyślnie rozwiązane w teorii superunifikacji, która reprezentuje nową fizykę. Teoria superzjednoczenia opiera się na moim odkryciu w 1996 roku kwantu czasoprzestrzeni (kwantu). Kwant to zerowy brakujący pierwiastek w układzie okresowym (atom próżni Newton), bez którego nie mogą powstać pozostałe pierwiastki.

- Dziękuję bardzo za rozmowę. Miejmy nadzieję, że sankcje Zachodu rzeczywiście popchną rozwój krajowej nauki w obszarach priorytetowych.

*****************

Proroczy sen Nemo z 02.05.2015: „5) silnik antygrawitacyjny w naszym instytucie badawczym, w małym laboratorium (ale wydaje się, że nie jest to bezpośredni silnik Leonowa, ale zastosowano podstawowe zasady) w miniaturze naukowcy są bardzo zadowoleni.” - http://nemoold.livejournal.com/85068.html

DODATKOWO:

Paweł Swirydow – „Odmowa nieinterwencji UFO?”


Amerykański X-47B

W marcu 2014 r. w regionie Asadabad w Afganistanie amerykańscy żołnierze zablokowali obóz talibów. Nagle pojawiło się UFO i zniszczyło obóz talibów strzałami z nieznanej broni. Jest całkiem możliwe, że to UFO jest najnowszym osiągnięciem Amerykanów, którzy poczynili bardzo duży postęp w tworzeniu tego rodzaju technologii. W każdym razie, gdy się zbliżymy, urządzenie wygląda jak obiekt stworzony rękami ludzkimi, a nie cywilizacjami pozaziemskimi....

Można powiedzieć, że być może chodzi o najnowsze opracowanie amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego TR-3B Astra.

Czarny trójkąt widziałem na własne oczy nie tylko w latach czynnej służby wojskowej, ale także w ciągu ostatnich 10 lat, kiedy pracowałem w Służbie Ochrony Lotnictwa Międzynarodowego i Rządowego Lotniska Wnukowo, gdzie byłem zaangażowany w prognozowaniu sytuacji niebezpiecznych i awaryjnych. Przy okazji nadmienię, że pod koniec ubiegłego roku zostałem nagle zwolniony bez powodu i wyjaśnienia.
W mojej biografii był przypadek kiedy brałem nawet udział w specjalnej operacji mającej na celu uchwycenie tego trójkątnego UFO, niestety bezskutecznie.
Zatem nigdy wcześniej nie zdarzyło się ani nie zaobserwowano, aby czarny trójkąt brał udział w działaniach wojennych, dokonywał ataków i używał broni. Nagle pojawił się, wykonał manewry, a także nagle zniknął. Wszystko wskazywało na to, że był zaangażowany w rozpoznanie.
Zatem powyższe nagranie jest albo wysokiej jakości podróbką, albo dowodem na nowy poziom wdrażania obcej technologii. Ponieważ Na podstawie całości informacji, do których miałem dostęp, doszedłem do wniosku, że gigantyczny czarny trójkąt UFO jest powiązany z amerykańskim kompleksem wojskowo-przemysłowym, ale został stworzony przy pomocy „nieludzi” i prawdopodobnie jest kontrolowane przez nich. Niedawno w Telewizji Publicznej był program z moim udziałem, w którym trochę o tym opowiadam.

Styczeń 2015- statek-matka UFO ląduje kilka grup w zachodnim Massachusetts (UFO uwalnia świecące kule do formacji w zachodnim Massachusetts (Inwazja UFO))

Temat eksploracji kosmosu w naszych czasach nie jest już tak popularny jak w czasach sowieckich. Wpływ na to ma ogromna liczba czynników, ale główny z nich można nazwać brakiem ewolucji w segmencie technicznym. Jednak rosyjski naukowiec Władimir Semenowicz Leonow pracuje nad stworzeniem silnika kwantowego.

Biografia

Chciałbym zacząć od historii wielkiego człowieka - Władimira Semenowicza Leonowa, ale niestety nie ma o nim zbyt wielu informacji. Z całą pewnością można powiedzieć, że ta wybitna osobowość jest fizykiem teoretycznym i bezpośrednim eksperymentatorem. Leonow został także laureatem w kategorii technologia i nauka. Zajmuje miejsce w pierwszej setce liderów przemysłu i nauki Rzeczypospolitej. W 2007 roku został nagrodzony tytułem Dyrektora Roku WNP. Jest głównym projektantem, a także szefem NPO Kvanton CJSC. Leonow jest autorem odkryć naukowych kwantonu (kwantu czasoprzestrzennego). To Leonow stworzył teorię superzjednoczenia. Teorię tę uznano za teorię stulecia, a jej kierunkiem był nowy powiew energii (zarówno ziemskiej, jak i kosmicznej).

Również w 2007 roku Leonow zbudował własne laboratorium, które nazwano „Laboratorium Leonowa”. Po krótkim czasie zaczął eksperymentować z grawitacją, której istotą była kontrola. Mówiąc dokładniej, pracował nad stworzeniem silnika, który wytwarzałby ciąg bez uwalniania masy reaktywnej. W rezultacie naukowiec częściowo to osiągnął; teraz jego dzieła nazywane są „silnikiem kwantowym Leonowa”, wielu twierdzi, że jest to silnik przyszłości.

Tak dosłownie w kilku słowach można opowiedzieć o tej osobie. Jak widać, osobowość Leonowa nie jest publiczna i znana jest tylko w małych kręgach, ale jego odkrycia zyskały duży rozgłos. Właśnie nad nimi chciałbym się bardziej szczegółowo zastanowić.

Teoria superunifikacji

Przede wszystkim należy zacząć od tego, co było warunkiem wstępnym stworzenia silnika Leonow. I to jest sama teoria, która nazywa się Superunifikacją. Został tak nazwany, ponieważ został zaprojektowany tak, aby łączyć cztery interakcje. Ale w tej chwili nauka uznaje istnienie tylko trzech; brakuje czwartego elementu - siły grawitacji. Sama teoria wywodzi się z supersymetrii Alberta Einsteina. Aby nie wdawać się w szczegóły na ten temat, warto jedynie powiedzieć, że to teoria superzjednoczenia jest w stanie wynieść naukę taką jak energia na zupełnie nowy poziom.

A jednak polega na tym, że zakłada wszechobecność rozmaitych pierwiastków, czego niestety współczesna nauka w ogóle nie uwzględnia. Jednak pierwiastki te zostały upublicznione i to nie przez nikogo, ale przez samego twórcę Układu Okresowego Pierwiastków – Mendelejewa. Co więcej, pierwotna forma tabeli zawierała dwa elementy zerowe. Niestety, później zostało to przerobione i usunięto „niepotrzebne” cząsteczki. Pierwiastek zwany Newtonem jest ważny dla teorii superzjednoczenia; był to pierwiastek eteru. Sam Mendelejew wiązał wielkie nadzieje z Newtonem i nazwał go na cześć wielkiego fizyka Newtona.

Informacje ogólne

Mówiąc o osiągnięciach naukowca, wspomina się przede wszystkim o jego największej jednostce, zwanej silnikiem kwantowym Leonowa. Tworząc ją, autor sięgnął po taki pierwiastek jak Newton. Jednak sam Leonow tak tego nie nazwał, nazwał to kantonem, twierdząc, że tylko wchodząc w interakcję z tym pierwiastkiem możliwe byłoby stworzenie elektrowni zupełnie nowej generacji.

Na tej podstawie możemy śmiało stwierdzić, że teoria superzjednoczenia ma prawo istnieć, co wielu naukowców próbuje obalić. Jednak Leonow znalazł odwagę, aby cofnąć się w czasie i przypomnieć sobie zapomniany element, a nie tylko pamiętać, ale wykorzystać go jako punkt wyjścia w swoich badaniach.

O wynalazku Leonowa

Przede wszystkim mówiąc o jednostce zwanej silnikiem kwantowym, powinniśmy zapomnieć o takim zjawisku jak silnik fotonowy. Sam autor to mówi, ponieważ drugi silnik ma zupełnie inną konstrukcję i nie jest podobny do kwantowego. Teraz, aby rozjaśnić obraz, warto podkreślić ich główne różnice. Najważniejsze jest to, że silnik fotonowy działa w wyniku anihilacji antymaterii i materii, to znaczy wytwarza ciąg odrzutowy, który popycha obiekt. Silnik kwantowy działa zupełnie inaczej. Do poruszania się wykorzystuje energię i elastyczność samej przestrzeni. Naukowcy natychmiast odrzucili tę opcję, nazywając jego dzieło pseudonauką, a teraz próbują jedynie unowocześnić coś, co powstało dawno temu i po prostu wyczerpało swój potencjał. I tego, z grubsza rzecz biorąc, nie trzeba udowadniać; wystarczy wziąć cechy pierwszej pełnoprawnej rakiety Wernhera von Brauna i tej nowoczesnej. Faktem jest, że nowoczesny silnik rakietowy jest tylko dwukrotnie mocniejszy od pierwszego. Wynika z tego, że absolutny limit został osiągnięty i dalsze prace w tym kierunku będą albo nieudane, albo po prostu bezcelowe.

Na przykład silnik rakiety nuklearnej jest bardzo niebezpieczny, a silnik elektryczny nie jest w stanie wytworzyć dużego ciągu, to znaczy nie nadaje się do wystrzeliwania rakiet w kosmos. A jeśli spojrzysz na silnik Leonowa, wydaje się on niezwykle obiecujący. Nie można sobie nawet wyobrazić, jakie zmiany nastąpią, jeśli zostanie pomyślnie wdrożone. Oczywiste jest, że technologie, a w szczególności technologia, ulegają radykalnej transformacji. Aby choć trochę zrozumieć jego potencjał, wystarczy powiedzieć, że teoretycznie za jego pomocą można dostać się na Księżyc w cztery godziny, a na Marsa w zaledwie dwa dni.

Eksperymenty z silnikiem

Za życia Władimira Semenowicza Leonowa miała miejsce niesamowita liczba doświadczeń i różnych eksperymentów. Jednak zapytany o to od razu zaczyna opowiadać o najwybitniejszej rzeczy, która wydarzyła się w 2009 roku. Sam eksperymentator twierdzi, że udało mu się wtedy stworzyć kwant, który nadawał obiektowi przyspieszenie bez użycia w tej kwestii siły reaktywnej. Stało się to punktem wyjścia, ponieważ od tego czasu Leonow był w stanie podnosić przedmiot w pionie po szynach prowadzących bez użycia napędu na koła. Zjawisko to, zdaniem samego twórcy, potwierdza przytoczoną powyżej teorię.

Po oszałamiającym sukcesie nadeszła godzina spokoju, a pięć lat później, dopiero w 2014 roku, przeprowadzono testy stanowiskowe, na których zaprezentowano silnik przyszłości . Zademonstrował niesamowite rezultaty: pomimo swojej wagi wynoszącej pięćdziesiąt cztery kilogramy, impuls ciągu osiągnął niewyobrażalną siłę siedmiuset kilogramów, a przyspieszenie wyniosło 10 dżuli. Ciekawostką jest również to, że sam silnik wymaga jedynie prądu i może pracować bez nadwozia. Na podstawie tego doświadczenia ustalono również, że koszt energii elektrycznej wynosi tylko jeden kilowat. Te właściwości są zdumiewające, ponieważ najnowocześniejszy istniejący obecnie silnik rakietowy generuje zaledwie jedną dziesiątą kilograma siły, marnując tyle samo kilowata energii elektrycznej.

Teraz możemy sobie tylko wyobrazić, co się stanie, jeśli powstanie silnik kwantowy. Wtedy ładowność rakiety osiągnie dziewięćdziesiąt procent. I to pomimo tego, że obecnie stanowi on zaledwie skromne pięć procent.

Sceptycyzm naukowców

Pomimo przeprowadzonych eksperymentów większość naukowców w tej dziedzinie jest sceptyczna wobec silnika Leonowa, twierdząc, że jego dzieło nie będzie działać w próżni.

Sam Władimir Semenowicz odpowiada rzeczowo, wypowiadając się zwłaszcza przeciwko Rosyjskiej Akademii Nauk i komisji do walki z pseudonauką. W 2012 roku stwierdził, że jego działalność można nazwać po prostu przestępczą, a twierdzenie, że jego projekt jest beznadziejny, można nazwać dezinformacją. Leonow jest także zdania, że ​​komisja jest zagranicznym projektem specjalnym, mającym na celu zatrzymanie postępu technicznego jego kraju.

Nie sposób też nie zauważyć, że rozwój w tym kierunku następuje nie tylko w Rosji, ale także za granicą, zwłaszcza na Zachodzie. Jednak USA, Rosja i Chiny inaczej wytwarzają kwantowe silniki rakietowe; trafniejsze byłoby stwierdzenie, że ich plany są po prostu inne, ponieważ nikt nie chce zdradzać ich tajemnic. Ale sukces naszych kolegów za granicą jest nieznaczny w porównaniu z krajowym przełomem.

Nie sposób nie zauważyć pogodnego entuzjazmu i patriotyzmu Leonowa; po prostu nie patrzy on na oświadczenia Rosyjskiej Akademii Nauk i jest przekonany, że modernizacja i wzrost gospodarczy nadejdą zaledwie za dwa–trzy lata. To, nawiasem mówiąc, jest porównywalne z obietnicami Prezydenta Federacji Rosyjskiej Władimira Putina.

Leonow krytykuje także odkrycie bozonu Higgsa. Już w 2012 roku sprzeciwił się temu pomysłowi, twierdząc, że problem został rozwiązany już w 1996 roku, kiedy odkryto pierwiastek zerowy w układzie okresowym Mendelejewa – ten sam kwanton.

Zalety silnika kwantowego

W powyższym tekście wyszczególniono wiele zalet silnika kwantowego w porównaniu z silnikiem reaktywnym czy fotonowym. Ale nadal warto zebrać wszystko w jednym miejscu i dla wygody połączyć wszystko w listę. Tak więc silnik Leonov ma następujące zalety:

  1. Dziewięćdziesiąt ton ładunku. Innymi słowy, dziewięćset procent, podczas gdy silniki odrzutowe samolotów osiągają tylko pięć procent.
  2. Maksymalna prędkość. Rakieta z tym silnikiem jest w stanie osiągnąć prędkość tysiąca kilometrów na sekundę, podczas gdy silnik rakietowy rozwija osiemnaście kilometrów na sekundę.
  3. Możliwość ruchu z przyspieszeniem. Urządzenie charakteryzuje się długim impulsem ciągu.
  4. Lot na Księżyc z tym silnikiem zajmie tylko trzy i pół godziny, z kolei na Marsa zajmie to tylko dwa dni.
  5. Wszechstronność. Silnik Leonow ma zastosowanie nie tylko w przemyśle kosmicznym, doskonale poradzi sobie w takich warunkach jak pod wodą, w powietrzu i na ziemi.
  6. Silnik ten będzie w stanie zwiększyć maksymalną wysokość lotu samolotów, dzięki czemu będą mogły osiągnąć sto kilometrów.
  7. Niskie zużycie paliwa. Silnik zużywa bardzo mało energii, ze względu na to, że urządzenia będą latać na zasadzie bezwładności.
  8. Samolot będzie mógł latać przez cały rok bez dodatkowego tankowania.
  9. Jeśli w samochodzie zostanie zainstalowany silnik kwantowy i napełniony zimnym paliwem termojądrowym, samochód będzie mógł przejechać dziesięć milionów kilometrów bez zatrzymywania się na stacjach benzynowych.
  10. Silnik ten zasilany jest energią elektryczną.

Oczywiście jest to niepełna lista pozytywnych cech silnika, ponieważ wszystko to istnieje tylko w teorii. I dopiero po wdrożeniu stanie się w stu procentach jasne, do czego jest zdolny.

Aplikacja

Warto teraz wspomnieć, gdzie silnik ten można jeszcze zastosować. Oczywiście jego głównym środowiskiem jest przestrzeń. Właśnie do tego zostanie stworzony, ale są jeszcze inne obszary zastosowań. Oprócz rakiet w silnik kwantowy będzie można wyposażyć samochody, transport morski, transport kolejowy, samoloty i pojazdy podwodne. Świetnie sprawdzi się także do zasilania zwykłych pomieszczeń mieszkalnych. Nadaje się również do spiekania materiałów budowlanych prądem.

Zatem to odkrycie umożliwi dostarczenie ogromnych segmentów, które znacznie ułatwią i poprawią życie milionów ludzi.

Źródła energii

Oczywiście nie możemy zapominać o tym, jak napędzać silnik kwantowy, ponieważ niezależnie od tego, jak idealny jest, do działania wymaga surowców. A to źródło musi być niesamowicie potężne. Aby to zapewnić, doskonale sprawdza się zimny reaktor, który z kolei działa na niklu.

Reaktor ten jest znacznie lepszy od istniejących, ponieważ zaledwie jeden kilogram niklu w trybie zimnej syntezy jest w stanie wyzwolić tyle energii, co milion kilogramów benzyny.

Charakterystyka porównawcza

Wszystko to oczywiście przekazuje wszystkie aspekty techniczne i zalety silnika, ale, jak mówią, wszystkiego uczy się przez porównanie. Co się stanie, jeśli narysujemy podobieństwa między nowoczesnymi silnikami rakietowymi a silnikiem kwantowym Władimira Semenowicza Leonowa?

Tak więc nowoczesne silniki kosmiczne o mocy jednego kilowata są w stanie osiągnąć ciąg równy jednemu niutonowi, co odpowiada jednej dziesiątej kilograma siły. Silnik kwantowy jest kilkakrotnie lepszy od silnika rakietowego. Dla tego samego kilowata jego ciąg wynosi pięć tysięcy niutonów, co odpowiada pięciuset kilogramom siły. Jak widać, rozwój Leonowa jest w stanie znacznie zwiększyć wydajność, co z kolei zapewni ludzkości nową erę technologiczną.

DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu