DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu

Kiedy znudzi Ci się kupowanie baterii AA/AAA do pilotów, elektronicznych zegarów ściennych, zabawek sterowanych radiowo i innej elektroniki, dom zapełnia się bateriami, które trzeba czymś naładować. Oczywiście można sobie poradzić z prymitywną ładowarką za 200 rubli, ale z reguły mają ogólne wady- niska prędkość ładowania przyprawia o smutek, nie ma kontroli nad zakończeniem ładowania, generalnie bardzo łatwo jest zepsuć akumulatory takimi urządzeniami, a jeśli jeden akumulator z całego zestawu już zaczyna siadać i ma niski poziom wydajności, wtedy obciążysz je wszystkie za nisko i później będzie ci trudno dowiedzieć się, kto jest winny. O wiele rozsądniej jest kupić inteligentną ładowarkę, za pomocą której można przeprowadzić pełną konserwację akumulatorów - ładowanie, rozładowywanie, „regenerowanie”. Jako przykład weźmy Kwellera X-1800, który notabene nie jest bardzo drogi.

Opakowanie i sprzęt

Urządzenie znajduje się w małym pudełku. Opakowanie jest proste, ale wszystkie niezbędne informacje są widoczne.

Zestaw ładujący zawiera jedynie zewnętrzny zasilacz i małą instrukcję obsługi. I nic więcej nie jest potrzebne.

Korpus ładowarki wykonany jest w całości z tworzywa sztucznego. Rozmiar jest typowy dla tego typu urządzeń, ani duży, ani mały. Fotografowie uwielbiają zabierać takie urządzenia na wycieczki szybkie ładowanie baterie do lampy błyskowej, ale etui należy dokupić osobno.

Z przodu umieszczono duży wyświetlacz LCD. Na wyświetlaczu jednocześnie wyświetlane są informacje o każdej z czterech komór. Wśród elementów sterujących znajdują się trzy przyciski: „MODE” do zmiany trybu pracy, „DISPLAY” – przełącza informacje (napięcie/prąd/pojemność/czas pracy) na wyświetlaczu, „CURRENT” – zmienia wartość prądu ładowania/rozładowania . Przyciski są duże, wciskane z określoną siłą – zabezpieczenie przed przypadkowymi naciśnięciami.

Podczas pracy nagrzewają się zarówno akumulatory, jak i sama ładowarka. Etui jest doskonale wentylowane dzięki licznym perforacjom nie tylko po bokach, ale także na spodzie, dzięki nóżkom.

Aby chronić akumulatory przed przegrzaniem, Kweller X-1800 posiada wbudowane czujniki termiczne. Jeśli temperatura akumulatora osiągnie 58 stopni, proces ładowania/rozładowania zostanie zatrzymany, aż wartość spadnie do 40 stopni. Podobnie jest z temperaturą płytki sterującej samej ładowarki - próg ustawiamy na 72 stopnie, a praca zostaje przywrócona po osiągnięciu progu na 50 stopni.

Do zalet urządzenia należy ciekawa realizacja styków. Po pierwsze, po stronie minusowej znajdują się dwa styki - dla AAA i AA. W zależności od rozmiaru bateria jest albo wpuszczona do środka, albo wisi lekko w powietrzu.

Ale jeszcze ciekawszy jest pozytywny kontakt – żebrowany. Odbywa się to tak, aby akumulator nie obracał się ani nie przesuwał podczas pracy. Z pewnością korzystając z niedrogich ładowarek zauważyłeś, że akumulatory trzymają się jakoś słabo, a każdy niezręczny ruch może prowadzić do utraty kontaktu. Jest to bardzo denerwujące, ale Kweller X-1800 nie ma takiej wady – akumulatory mieszczą się jak ulał, ładowarkę można nawet wyrzucić – akumulatory nadal pozostaną na swoim miejscu.

Kweller X-1800 pozwala na ładowanie dość wysokimi prądami. Użytkownik może wybrać jedną z następujących wartości - 200 mA, 500 mA, 700 mA, 1 A. Jeśli chcemy jeszcze wyższych prądów, to jeśli akumulatory są zamontowane tylko w zewnętrznych gniazdach, możemy wybrać 1,5 A i 1,8 A Łącznie maksymalne wartości prądu ładowania wynoszą 4 A przy instalacja czterech baterii na raz i 3,6 A przy instalowaniu dwóch baterii. Tak wysokich wartości nie da się osiągnąć bez dobrego zewnętrznego zasilania. Dlatego do Kwellera X-1800 dołączony jest zasilacz zapewniający napięcie wyjściowe 3 V przy prądzie 4 A, tj. 12 W.

Prądy rozładowania regulowane są w mniejszych granicach - od 100 do 500 mA z wartościami pośrednimi 250 i 350 mA. Jeśli wybierzesz tryb pomiaru pojemności lub odzyskiwania, prąd rozładowania zostanie ustawiony na połowę prądu ładowania. Dlatego są takie dziwne znaczenia.

Wszystko jest jasne z liczbami, teraz zobaczmy, jak to wszystko działa bezpośrednio. Po podłączeniu do sieci Kweller X-1800 jest od razu gotowy do pracy i wyświetla informację o zainstalowanych bateriach. Jeśli gniazdo jest puste lub zainstalowany jest wadliwy element, wyświetli się „Null”. A skoro mowa o uszkodzonych akumulatorach - w przypadku pilnej chęci ożywienia „martwego” ogniwa producent zaleca wstępne ładowanie akumulatora w ładowarce innej firmy napięciem 3 V. W slangu procedura ta nazywa się „push” akumulator (to znaczy dość słaby akumulator, którego nie można przywrócić przy napięciu używanym przy normalne ładowanie) poprzez krótkoterminową podaż większej ilości Wysokie napięcie. W przypadku akumulatorów 1,2 V można zastosować napięcie ok. 3 V. Z oczywistych względów inteligentne ładowarki typu Kweller X-1800 nie obsługują takiego napięcia.

Po zainstalowaniu baterii możesz rozpocząć konfigurację. Przede wszystkim musisz wybrać tryb. Przy ładowaniu i rozładowywaniu wszystko jest jasne, tutaj wystarczy ustawić prąd, a pod koniec procedury na wyświetlaczu zaświeci się „Pełny”. Tryb wykrywania pojemności Działa to w ten sposób - najpierw akumulator jest ładowany do pełnej pojemności, następnie jest rozładowywany i w trakcie rozładowywania mierzony jest „dany” prąd, po czym akumulator jest ponownie ładowany do pełnej pojemności, aby był gotowy do dalszej pracy. Oczywiście ta procedura trwa dość długo - (dla przykładu - dla akumulatorów o pojemności około 2300 mAh przy prądzie 700 mA całkowity czas procedury wyniesie około 15 godzin) i lepiej ją przeprowadzić pracować w nocy – już rano będziesz mógł zobaczyć wynik pomiaru i odebrać naładowane akumulatory (snoby potrafią obliczyć, ile zaoszczędzisz na nocnej stawce za prąd).

Tryb odzyskiwania Jeszcze dłuższy proces polega na naprzemiennym pełnym ładowaniu/rozładowywaniu, aż pojemność akumulatora przestanie rosnąć. Jeżeli element zostanie poddany renowacji i stopniowo „zyskuje” pojemność, wówczas procedura może potrwać kilkadziesiąt godzin, czyli kilka dni. Jeśli nie chcesz tak długo czekać, to lepiej najpierw zmierzyć pojemność, a jeśli okaże się, że jest dużo niższa od deklarowanej, np. 700 mAh zamiast deklarowanych 2300 mAh, to lepiej rzucić taką baterię daleko, albo po prostu ją wyrzuć. A jeśli nie ma się gdzie spieszyć, możesz spróbować przywrócić mu dawną młodość (czytaj - pojemność).

Kweller X-1800 ma jedną cechę, która dla niektórych może wydawać się wadą - przy zmianie trybu ustawiane jest na wszystkie zajęte sloty jednocześnie. Oznacza to, że po zainstalowaniu wszystkich czterech elementów nie można skonfigurować trybu pracy dla każdego gniazda osobno. Jest jednak jeden trik, który nie jest opisany w instrukcji - montując akumulatory szeregowo, można indywidualnie dostosować prąd ładowania/rozładowania, a nowo dodane elementy przechodzą w tryb ładowania. Odbywa się to w ten sposób - akumulatory nie są instalowane jednocześnie, ale w grupach. Na przykład najpierw instalujemy dwa elementy AA, wybieramy żądany tryb, na przykład pomiary pojemności i ustawiamy prąd ładowania na 700 mA. Czekamy około 10 sekund, aż proces się rozpocznie. Następnie instalujemy dwa elementy AAA, ich tryb zostanie automatycznie ustawiony na „ładowanie” i ponownie ustawi żądany prąd. Ale musisz pamiętać - gdy spróbujesz wybrać tryb, zmieni się on na wszystkich zajętych slotach jednocześnie. W ten sposób możesz utworzyć maksymalnie cztery grupy (jeśli instalujesz po jednym elemencie na raz) o różnych prądach, ale nie będzie więcej niż dwa tryby, z których ostatni będzie ładowany. Ten trik przyda się podczas instalowania elementów o różnych formatach, w szczególności AAA ma mniejszą pojemność niż AA, a ponieważ... Prąd ładowania należy dobrać proporcjonalnie do pojemności, dlatego bardziej logiczne jest ładowanie akumulatorów „małym palcem” niższym prądem. Dla jasności możesz obejrzeć wideo.

Oczywiście nie rozwiązuje to problemu braku możliwości ustawienia indywidualnych trybów pracy dla każdego slotu, ale ten trik nadal się przydaje. Jednocześnie nie każdy potrzebuje takich problemów, a najczęściej użytkownik po prostu instaluje wszystkie baterie na raz, wybiera tryb i zajmuje się swoimi sprawami. W tym przypadku Kweller X-1800 jest bardzo prosty w obsłudze i odpowiedni dla szerokiego grona użytkowników – nawet uczeń szkoły podstawowej poradzi sobie z tym bez instrukcji.

Im więcej baterii znajduje się w domu, im dłużej wytrzymują, tym dotkliwszy pojawia się problem doboru zestawów. Do zasilania wielu urządzeń potrzebny jest nie jeden element, ale dwa (na przykład pilot zdalne sterowanie) lub cztery na raz (lampa błyskowa, urządzenie zdalnie sterowane). W takich sytuacjach słabe ogniwo zawodzi cały łańcuch. Jeśli jeden z zamontowane elementy ma pojemność znacznie mniejszą niż pojemność innych elementów, wówczas element ten szybciej się rozładuje i „zastąpi” cały zestaw. Dlatego Funkcja pomiaru pojemności tak poszukiwany wśród posiadaczy dużej liczby akumulatorów - możesz łączyć elementy o tej samej pojemności w zestawy i wiedzieć, do czego zdolny jest każdy zestaw. Problem ten jest szczególnie dotkliwy dla fotografów wykonujących reportaże i wesela. Czyli praca w warunkach, w których nie ma miejsca na błędy, a sprzęt musi być gotowy do pracy w każdej chwili.

Jeśli chodzi o mnie osobiście, w końcu zmierzyłem pojemność wszystkich elementów mojej pstrokatej kolekcji, po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że numerom na opakowaniach nie można ufać i że dobre marki naprawdę długo. Na przykład bateria AA rzekomo o pojemności 2300 mAh, która była dołączona do niedrogiej ładowarki, w rzeczywistości ma pojemność 1500 mAh. A zestaw drogiego Philipsa 2450 mAh, mimo znacznie intensywniejszego użytkowania i częstego ładowania prądem 1 A, zachował pojemność 2000-2100 mAh przez cztery lata. Jeśli chodzi o najtańsze chińskie elementy AA, które kosztują tyle, ile baterie solne, wtedy pojemność okazała się wyjątkowo niska - od 200 do 400 mAh. Producent wstydził się nawet umieścić na nich jakąkolwiek informację; nie ma tam cyfr ani liter. Ich miejsce jest w pilotach i nic więcej. Za to nieco droższe chińskie ogniwa AAA z dumnym napisem 1800 mAh (co w zasadzie przy tym formacie nie jest możliwe) mają pojemność od 400 do 500 mAh – całkiem znośną, a do tego uzasadniają swoją cenę. Przez cały okres testów Kweller X-1800 zrobił na mnie bardzo przyjemne wrażenie, nie mówiąc już o tym, że w końcu przeprowadziłem wśród moich znajomych „spis ludności” baterie.

Kwestia ceny

W momencie pisania recenzji Kweller X-1800 można było kupić pod adresem 1300 rubli. W zestawie nie ma darmowych baterii, ale nawet za tę cenę urządzenie jest warte każdego wydanego rubla.

Wnioski

Zsumujmy wszystkie zalety i wady. Do zalet Kwellera X-1800 można zaliczyć: szeroki zakres regulacji prądu ładowania/rozładowania, cztery tryby pracy – osobno wymieniamy funkcje pomiaru pojemności i regeneracji akumulatorów, a także wbudowane zabezpieczenie przed przegrzaniem zarówno akumulatorów, jak i samego akumulatora. samą ładowarkę.

Wadą jest niemożność ustawienia trybu indywidualnie dla każdego gniazda (nie licząc prądu, jak omówiliśmy powyżej). Kweller X-1800 to szybka inteligentna ładowarka. Może nie idealnie, ale dobrze. A cena 1300 rubli sprawia, że ​​to urządzenie jest niezwykle opłacalnym zakupem. Co więcej, gwarancja Kweller.ru wynosi aż 3 lata, podobnie jak samochód.

Lutovinov Maxim (alias Kok)
25 /09.2012

Tym razem - inteligentna ładowarka do Akumulatory Ni-MH rozmiary AAA i AA.
Dlaczego intelektualista?

W odróżnieniu od konwencjonalnych ładowarek, które Chińczycy tanio sprzedają lub wchodzą w zestawy typu „10 tanich akumulatorów i tania ładowarka za 2000 rubli”, a ładowane są metodą „kroplową”, ta ładowarka posiada kontroler, w którym znajdują się programy do szybkiego ładowania akumulatorów i niektórych innych funkcji - takich jak określanie pojemności i „szkolenie” akumulatorów w zakresie przywracania pojemności.

O terminologii

Ni-Cd, akumulator niklowo-kadmowy. Bateria, w której katodą jest Ni(OH) 2, anodą jest Cd(OH) 2, a elektrolitem jest KOH. Są różne duża liczba cykle ładowania i rozładowania oraz możliwość przechowywania w stanie rozładowanym.
Ni-MH, Akumulator niklowo-metalowo-wodorkowy. Katoda to tlenek niklu (NiO), anoda to stop lantan-nikiel-kobalt, elektrolit jest taki sam jak w Ni-Cd.

99% akumulatorów sprzedawanych w sklepach to akumulatory typu AA lub AAA – Ni-MH. Wynika to z cech, które są bardziej atrakcyjne dla konsumentów - mniej zauważalny efekt pamięci, duża pojemność. To prawda, że ​​​​oprócz tych cech, zestaw jest również wyposażony w szybkie samorozładowanie (kiedy po pewnym czasie nieużywane akumulatory muszą zostać naładowane).

LSD Ni-MH- Ni-MH o niskim samorozładowaniu. Pomimo intrygującego skrótu w nazwie, jest to po prostu skrót od Low Self-Discharge :) Mimo to mają jeszcze kilka zalet - wyższe prądy rozładowania, możliwość pracy przy niskie temperatury, zwiększona liczba cykli pracy.

Więcej terminów dla tych, którzy nie czytali artykułu o ładowaniu akumulatorów litowych.


O mądrych i głupich oskarżeniach

Można ładować akumulatory niklowe na różne sposoby. Przy okazji należy wziąć pod uwagę, że ładowanie przeznaczone dla Ni-MH może ładować także Ni-Cd, ale nie odwrotnie. Jeśli uda Ci się znaleźć ładowarkę w specjalnie do tego przeznaczonych pojemnikach akumulatory niklowo-kadmowe, nie należy próbować nim ładować Ni-MH - może to się źle skończyć. Ale takich ładowarek chyba nie widziałem od 5 lat.
A więc o metodach ładowania. Najprostszy jest kroplówka lub niski prąd.
W tym trybie akumulator ładowany jest stałym prądem 1/10C, ​​czyli 0,1C. Jak pamiętamy z terminologii, C jest liczbową wartością pojemności akumulatora, co oznacza, że ​​nawet teoretycznie ładowanie powinno trwać co najmniej 10 godzin. W praktyce nikt nie ma 100% wydajności, co oznacza, że ​​czas ładowania wzrasta do co najmniej 15 godzin. W rzeczywistości ten czas będzie jeszcze dłuższy, bo ładowarki są „głupie” i potrafią jedynie kontrolować prąd. W związku z tym nie można z góry wiedzieć, która bateria zostanie naładowana - 600 mAh czy 2700 mAh. Dla pierwszego wymagany prąd wyniesie 60 mA, a dla drugiego - 270 mA.
Procesy zachodzące podczas ładowania są takie, że akumulator po osiągnięciu pełnej pojemności jest w stanie strawić już prąd o wartości 0,1C bez konsekwencji w postaci eksplozji i pożaru - po prostu zamieniając go w ciepło, które bez konsekwencji jest unoszone przez prądy powietrza. A jeśli ten prąd zostanie przekroczony, akumulator zacznie się zbytnio nagrzewać i może eksplodować.
Czy rozumiesz o co mi chodzi? Nie można ładować akumulatora 600 mAh prądem 270 mA, ale akumulator 2700 mAh prądem 60 mA jest w porządku. Następnie wszystkie ładunki tego typu ograniczają prąd ładowania do 60-100 mA. A jeśli w przypadku akumulatora 600 mAh czas pełnego ładowania wynosi zalecane 15 godzin, to w przypadku bardziej pojemnego akumulatora 2700 mAh potrzeba co najmniej około półtora dnia. Generalnie wszystko jest jasne i z takiej ładowarki mogą korzystać tylko ci, którzy używają baterii w pilotach telewizyjnych.

Ładowanie średnioprądowe z kontrolą temperatury.
W tym trybie akumulator ładowany jest prądami od 1/3C do 1/2C, co pozwala na ładowanie w akceptowalnym czasie – od 5 godzin. Podczas ładowania takimi prądami akumulator po zakończeniu ładowania zaczyna się nagrzewać, co może doprowadzić do jego eksplozji. Dlatego w takich ładowarkach obok akumulatora znajduje się czujnik temperatury, który monitoruje gwałtowny wzrost temperatury i zatrzymuje ładowanie. Jeśli ładowanie jest choć trochę „inteligentniejsze”, najpierw rozładowuje akumulator, aby pozbyć się efektu pamięci, a następnie rozpoczyna jego ładowanie. Niektóre modele liczą także czas od rozpoczęcia ładowania, co pozwala pośrednio ocenić stan akumulatora – jeśli ładowanie zakończy się w znacznie krótszym czasie (godzinę lub półtorej), to akumulator jest uszkodzony, co sygnalizowane jest ładowaniem.

Ładowanie wysokoprądowe z -ΔV i kontrolą temperatury
Najszybsza technologia ładowania. Akumulator ładuje się wysokim prądem (1C do 2C), co pozwala na naładowanie akumulatora w ciągu godziny lub dwóch.


Podstawową zasadą tej technologii jest to, że przed końcem ładowania napięcie zawsze wzrasta, a zaraz po pełnym naładowaniu maleje. Nie za dużo, o dziesiątki, a nawet kilka miliwoltów. Kontroler w ładowarce stale monitoruje napięcie na akumulatorze i po skoku napięcia zmniejsza prąd ładowania do około 10 mA - aby skompensować samorozładowanie - dzięki czemu akumulatory są zawsze gotowe, nawet jeśli pozostawione są w trakcie ładowania dzień.
Istnieje niebezpieczeństwo niezauważenia tego punktu i poważnego przegrzania akumulatora przy takich prądach, dlatego wszystkie ładowarki posiadają dodatkowo wbudowane zabezpieczenie temperaturowe - czujniki termiczne dla każdego akumulatora, które czasowo wyłączają proces ładowania w przypadku, gdy akumulator się bardzo nagrzeje.

Z reguły producenci nie ograniczają się tylko do tego trybu - jeśli wbudujesz sterownik, możesz dodać do niego jeszcze kilka funkcji - sterowanie prądem, w celu ustalenia rzeczywista pojemność akumulator, funkcja treningowa – przy kilkukrotnym ładowaniu i rozładowywaniu akumulatora w celu skompensowania efektu pamięci oraz inne funkcje.

O samym ładowaniu

Gruby karton:


Z napisami w trzech językach:


W pudełku znajdziemy zasilacz, samą ładowarkę oraz instrukcję. Wszystkie komponenty mają własne opakowania, a ładowarka ma nawet swoje małe wybrzuszenia na torbie.


Zasilanie wynosi 3 wolty i aż 4 ampery.


Instrukcja i sama ładowarka:


Z tyłu ładowarki znajduje się opis, model, ikony. Pozostałą część przestrzeni zajmują rzędy otworów wentylacyjnych.


Z tyłu znajduje się złącze zasilania:


Z boków nie ma nic ciekawego:


Wszystkie elementy sterujące skoncentrowane są na panelu przednim, znajdują się tam również gniazda na baterie:


Sterowanie odbywa się za pomocą trzech przycisków – Mode, Display, Current. Pierwszy odpowiada za wybór trybów, drugi za wyświetlanie parametrów na ekranie, a trzeci ustawia prąd ładowania.

Elementy wewnętrzne:

Jak zwykle ciekawi nas, co kryje się w środku. Odkręć 4 śruby na obwodzie:


Następnie zdejmij tylną pokrywę:


Pojawia się płytka, również przykręcona 4 śrubami:


Ale nie będziesz w stanie usunąć płytki po prostu odkręcając śruby. Należy także odlutować przewody czujnika temperatury w 4 punktach oznaczonych strzałkami.


A oto one:


Należy zauważyć, że nie są one po prostu dociskane, ale są szczelnie sklejone (a raczej nawet wklejone) w metalowe płytki za pomocą szczeliwa przewodzącego ciepło. Czujników są dwa - każdy odpowiada za dwa akumulatory.
Do tych płyt dociskane są baterie, aby zapewnić lepszą kontrolę temperatury.


Biały to tylko termozgrzewalnik. Oto opłata:


Górna strona nie jest zbyt ciekawa – same wielokąty, styki, złącze, trzy przyciski i ekran. Które można łatwo usunąć z planszy:


Ale odwrotna strona o wiele ciekawsze jest mikrokontroler (niebieski) sterujący wszystkimi funkcjami ładowania:


Tuż poniżej znajdują się rezystory balastowe (czerwone) do trybu testowania i odzyskiwania (akumulatory są na nich rozładowywane), żółte to boczniki, rezystory precyzyjne, na których mierzony jest spadek napięcia w celu kontrolowania prądu podczas ładowania i rozładowywania, niebieski to wzmacniacz operacyjny dla czujników temperatury.

Szybki start:

Po włączeniu bez baterii na wszystkich 4 wyświetlaczach zapala się napis null.

Jeśli włożysz naładowany akumulator, zaświeci się napis Pełny. Jeśli nie jest w pełni naładowany, pokaże aktualne napięcie, a tryb domyślny to Ładowanie.

Jeśli nie naciśniesz żadnego przycisku, to po 4 sekundach pokaże prąd - domyślnie 200mA, a po kolejnych 4 sekundach zacznie migać i przejdzie w tryb ładowania. Można więc po prostu włożyć tam akumulatory i wyjść – tryb ładowania włączy się automatycznie.

Podczas pracy z przyciskiem Wyświetlacz można cyklicznie przełączać tryby prąd-napięcie-czas ładowania od początku procesu


Jeśli naciśniesz Prąd w ciągu 5 sekund, możesz wybrać prąd ładowania lub rozładowania - 200-500-700-1000mA. Jeżeli ładowarka posiada 1 lub 2 akumulatory zamontowane w pierwszej lub ostatniej komorze, możliwy staje się wybór prądu 1500 lub 1800 mA.

Po dokonaniu wyboru nie trzeba nic robić - 10 sekund od naciśnięcia ostatniego przycisku włączy się tryb z wybranym prądem.

Za pomocą przycisku Mode możesz wybrać tryb pracy - Ładowanie, Rozładowanie, Test, Odświeżanie. Aby wybrać, należy przytrzymać przycisk przez 2 sekundy, po czym można wybrać tryb pojedynczymi naciśnięciami. Pierwszy tryb to Charge. Jest instalowany domyślnie i po prostu ładuje akumulatory do pełnej pojemności. Drugi to rozładowywanie, rozładowywanie, a następnie ładowanie akumulatora. Trzecia ładuje akumulator, jeśli nie był naładowany, następnie rozładowuje go, mierząc przy tym pojemność, po czym ponownie ładuje. Recovery – czwarty tryb, cyklicznie rozładowuje i ładuje akumulatory do momentu, aż pojemność przestanie się zmieniać.


Jak rozumiem, sens jest taki - jeśli chcesz szybko naładować akumulatory, wystarczy je włożyć i wybrać prąd ładowania. A jeśli liczy się czas – np. akumulatory przydadzą się dopiero rano, to lepiej wybrać tryb rozładowywania lub testowy – akumulatory zostaną rozładowane, a następnie automatycznie naładowane do pełna. Dzięki temu zarówno wilki są nakarmione, jak i owce są bezpieczne – akumulatory zostaną naładowane bez Twojej interwencji, a scenariusz rozładowania-ładowania wyeliminuje efekt pamięci.
Tryb testowy trwa dłużej, ponieważ aby określić pojemność, należy najpierw całkowicie naładować akumulatory. Ale po jego zakończeniu otrzymasz informację o pojemności akumulatora, a jeśli coś się stanie, będziesz mógł na czas wymienić nagle wyczerpany akumulator (lepiej to niż dowiedzieć się o tym w trakcie pracy).

Mówiłem o głównych funkcjach, wszystko inne jest w instrukcji:

Testowanie funkcji odzyskiwania:

Bardzo „na szczęście” na wyprzedaży w sklepie komputerowym natknąłem się na nowy pakiet akumulatorów GP2700 za 200 rubli. Po zakupie i włożeniu do ładowarki zdałem sobie sprawę, że nie bez powodu są takie tanie:


„Gdybyś nie gonił za taniością, księże…” Zamiast wskazanych akumulatorów 2700 mAh, akumulatory pokazywały zupełnie inne liczby – dwa miały około 1000 mAh, a dwa pozostałe tylko 100 mAh. Może były nieprawidłowo przechowywane, może umarły w wyniku samorozładowania. Nie miałem nic do stracenia, przecenione przedmioty nie zostały przyjęte z powrotem, a bez większych nadziei włączyłem tryb Odświeżania, odłożyłem ładowarkę na półkę i zapomniałem o niej.
Trzy dni później, gdy potrzebowałem naładować komplet akumulatorów z lampy błyskowej, wziąłem ładowarkę z półki i zobaczyłem zupełnie inne liczby:


Tak. Bateria, która pokazała wynik 984 mAh zamieniła się na 2150 mAh, 117 mAh na 2040 mAh, 116 mAh na 2200 mAh, a 1093 mAh na 2390 mAh.
Producent oczywiście nie podaje pojemności, ale nie mogę zagwarantować, że zmierzona pojemność zupełnie nowych akumulatorów będzie równa pojemności deklarowanej – wszyscy kłamią.
Najważniejsze, że funkcja odzyskiwania działa idealnie. Odwiedzę kilku znanych mi fotografów i odbiorę od nich kilka „zużytych” baterii. Na pewno część z nich okaże się całkiem skuteczna :)

Cena:

W sklepie la-crosse.ru ta ładowarka kosztuje 1300 rubli.

Wniosek:

Wygodne, dobrze zmontowane urządzenie do ładowania akumulatorów. Myślę, że cena urządzenia szybko się zwróci dzięki wygodzie obsługi i wielokrotnej regeneracji akumulatorów, zamiast kupować nowych.

Wszystkie zdjęcia, także te nieuwzględnione w recenzji, możesz obejrzeć w oryginalnej rozdzielczości w albumie Picasa. Tam możesz zadać pytanie lub zostawić komentarz.

Jeżeli nie posiadasz konta na Habrahabr, możesz czytać i komentować nasze artykuły na BoxOverview.com

W ankiecie mogą wziąć udział wyłącznie zarejestrowani użytkownicy. Proszę się zalogować.

Zimą zawsze istnieje ryzyko rozładowania akumulatora samochodowego. Uratuj samochód przed zamarznięciem nieruchomość Pomocna będzie specjalistyczna ładowarka. Dzięki niemu nie będziesz już musiała szukać pomocy z zewnątrz.

Powodem, dla którego samochód może nie uruchomić się w najbardziej nieodpowiednim momencie, jest rozładowany akumulator, a nadejście zimnej pogody, na dodatek, wielokrotnie zwiększa to prawdopodobieństwo. Inteligentny, aby zapobiec takim problemom właścicieli samochodów ładowarki Dla akumulatory samochodowe.

Ciągłe doskonalenie

Aby dokładnie określić, które urządzenie będzie najodpowiedniejsze dla Twojego samochodu, musisz poznać parametry jego akumulatora, czyli jego rodzaj, pojemność i nominalny prąd ładowania. Dziś postęp w produkcji akumulatorów jest oczywisty: jeśli przed terminem Ich służba trwała średnio około 2 lat, ale teraz liczba ta z pewnością zbliżyła się do 5 lat. Jednak pomimo stale udoskonalanej technologii produkcji nowoczesnych akumulatorów, nie ma co liczyć na wynalezienie akumulatora o wiecznej żywotności.

Bez względu na to, jak wysokiej jakości jest akumulator, nadal będzie wymagał okresowego ładowania. Dlatego też, aby zawsze był sprawny i naładowany, warto mieć w garażu lub salonie automatyczną ładowarkę. Co więcej, dziś inteligentne ładowarki do akumulatorów samochodowych nie są już tak rzadkim towarem. Dlatego zawsze możesz wybrać i kupić ładowarkę najlepiej dopasowaną do parametrów akumulatora Twojego samochodu. Sądząc po recenzjach, nikt jeszcze nie żałował zakupu.

Jakie rodzaje inteligentnych ładowarek są dostępne do akumulatorów samochodowych? Informacje ogólne

Przed zakupem ładowarki trzeba oczywiście zapoznać się zarówno z parametrami samego akumulatora naszego samochodu, jak i parametrami zakupionego urządzenia. Większość akumulatorów to akumulatory ołowiowo-kwasowe, a pozostałe oznaczenia producent podaje na etykiecie akumulatora.

Przyjrzyjmy się teraz bardziej szczegółowo inteligentnym ładowarkom do akumulatorów samochodowych. Spośród wszystkich modeli dostępnych obecnie w sprzedaży można wyróżnić dwa główne typy: transformatorowy i impulsowy. Wydajne modele transformatorów są niezawodną opcją, ale stopniowo stają się egzotyczne ze względu na ich rozmiar i pewne niedogodności w użyciu.

Bardziej nowoczesny i dlatego najlepsza opcja- To są urządzenia impulsowe. Podstawa tego sprzęt do ładowania- zasilacz impulsowy pracujący przy bardzo wysokich częstotliwościach. Dzięki temu wymiary urządzenia zostały znacznie zmniejszone. Takie urządzenia są chronione przed wilgocią i zwarciami. Zautomatyzowali wszystko, co można było zautomatyzować. Dlatego nazywane są „smart”, czyli inteligentnymi ładowarkami do akumulatorów samochodowych. Te modele są najlepsza opcja do tej pory.

Zasada działania ładowarki

Zasada działania wszystkich jest identyczna. Urządzenie pobiera energię z sieci AC przy napięciu 220 V i obniża jego wartość niemal do wartości nominalnej, jakiej wymaga każdy konkretny akumulator, zapewniając prostowanie.

W teorii klasyczna ładowarka jest przedstawiana jako zautomatyzowany system sterowania. No cóż, schematycznie to urządzenie jest dość skomplikowane, ale dobra wiadomość jest taka, że ​​wystarczy nam włożyć wtyczkę do gniazdka i wyłączyć je, gdy na wskaźniku zapali się lampka wskazująca, że ​​akumulator jest w pełni naładowany.

Inteligentne ładowarki do akumulatorów samochodowych. Funkcje aplikacji dla różnych baterii

Warunki ładowania dla różne typy akumulatory są inne. Na przykład, akumulatory kwasowo-ołowiowe Lepiej nie dopuścić do ich całkowitego rozładowania, dlatego częste ładowanie wyjdzie im tylko na dobre. Natomiast baterie alkaliczne wymagają pełnego rozładowania, ponieważ dla nich jest to zabezpieczenie przed spadkiem pojemności, ponieważ mają dobrze znany „efekt pamięci”. Jednak podobnie jak akumulatory kwasowe, należy je ładować aż do pełnego naładowania.

Inteligentny sprzęt do ładowania

Zróbmy krótki przegląd inteligentnych ładowarek do akumulatorów samochodowych. Urządzenia te bazują na zaawansowanej elektronice, za pomocą której producentom udało się osiągnąć w pełni zautomatyzowany proces ładowania. Program mikrokontrolera zainstalowanego wewnątrz urządzenia obejmuje wiele różnych trybów i różne zabezpieczenia.

Wystarczy podłączyć urządzenie do akumulatora i można spokojnie zająć się swoimi sprawami, jedynie od czasu do czasu zerkając na wskaźnik. Kiedy powiadomi Cię sygnałem. Jaki dokładnie będzie to sygnał, zależy od tego, jakiego modelu używasz, być może będzie to po prostu sygnał świetlny, a może będzie to specjalny napis na wyświetlaczu LCD.

Cechy inteligentnej pamięci, zalety i wady

Inteligentne ładowarki do akumulatorów samochodowych, o których przeczytasz w naszym artykule, mają wiele zalet. Jednym z nich jest waga takich urządzeń. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych komponentów radiowych średnia waga tego sprzętu wynosiła około 600 gramów.

Wady obejmują fakt, że w przypadku awarii takiej ładowarki można ją naprawić tylko w specjalistycznym serwisie centrum usług, gdyż w przypadku braku odpowiedniej wiedzy, niezbędnego sprzętu i oprogramowanie Nie da się samodzielnie naprawić urządzenia tego poziomu. Niektórych z tych urządzeń nie będzie można nawet zdemontować, ponieważ są całkowicie uszczelnione, aby całkowicie zapobiec przedostawaniu się wilgoci.

Weź też pod uwagę fakt, że te urządzenia nie będą w stanie szybko naładować baterii, potrzebują czasu, tak są zaprogramowane. A zatem, jeśli spóźnisz się do pracy lub gdzieś się spieszysz, a akumulator nie będzie w stanie uruchomić silnika, będziesz musiał chwilę poczekać, aż akumulator się naładuje. Aby uniknąć takich przypadków, przynajmniej raz w miesiącu sprawdzaj akumulator samochodowy.

Charakterystyka inteligentnej 9-biegowej ładowarki Hyundai HY 400

Inteligentny Hyundai przeznaczony jest także do ładowania samochodów dostawczych, motocykli, sprzęt ogrodowy, łodzie itp. Ładowarka jest w pełni automatyczna i posiada 9 etapów procesu ładowania. Dodatkowo model HY 400 zapewnia 5 trybów pracy, w tym użytkowanie zimowe i odsiarczanie. Te wyspecjalizowane tryby mają na celu szybkie przywrócenie i utrzymanie akumulatora w dobrym stanie, nawet jeśli jest on całkowicie i głęboko rozładowany.

Stopień ochrony ładowarki przed wilgocią i kurzem wynosi IP 65. Istnieje inteligentny dobór prądu i napięcia, a także ochrona przed przegrzaniem i nieprawidłowym podłączeniem. Oprócz tego w układ ładowarki wbudowany jest kompensacja temperatury oraz tester z funkcją wyświetlania napięcia.

Również w przypadku akumulatora samochodowego Hyundai ma takie funkcje, jak podświetlany wyświetlacz LCD, funkcję pamięci 12-godzinnej i lampkę kontrolną. Warto również zwrócić uwagę na doskonałe szybkozłącza urządzenia. Temperatura sprzęt - 20-50°C. Napięcie wejściowe ładowarki - 220-240 V, wyjście - 6-12 V, prąd ładowania- 4 ARMS.

Recenzje inteligentnych pamięci samochodowych

To, co mówią ci, którzy już korzystają z inteligentnych ładowarek, jest w większości pozytywne. Ludzie zauważają, że choć urządzenia ładujące są trochę drogie, to naprawdę są tego warte. Ktoś opowiada, jak mu pomogli, podając mu na chwilę ładowarkę, żeby ożywił wyczerpany akumulator, i ta osoba, po pierwszym użyciu takiego urządzenia, od razu stwierdziła, że ​​potrzebuje tego samego. Trudno przecenić wygodę i jakość. Nie trzeba dodawać, że urządzenie jest kompaktowe, nie zajmuje dużo miejsca i działa doskonale bez żadnych zarzutów. Dzięki takiemu urządzeniu ładowanie baterii nie stało się trudniejsze niż ładowanie telefonu komórkowego.

Wybór automatycznej ładowarki

Oczywiście opinie klientów przy wyborze urządzenia są równie ważne, jak parametry podane w instrukcji ładowarki. Przedstawiamy małą listę punktów, na które warto zwrócić uwagę przy wyborze inteligentnych ładowarek do akumulatorów samochodowych. Ogólne wskazówki dotyczące modeli najbardziej odpowiednich dla warunków rosyjskich:

Charakterystyki techniczne, które mogą występować we współczesnych inteligentnych pamięciach

Nowoczesne modele ładowarek są inne dobra jakość zespoły. Takie ładowarki doskonale radzą sobie z powierzonym im zadaniem (ładowaniem akumulatora). Niektórzy robią to szybciej, inni wolniej, ale szczerze mówiąc, to nie jest najważniejsze, najważniejsze, że zadanie zostało rozwiązane - akumulator naładowany. Inteligentne ładowarki do akumulatorów samochodowych można scharakteryzować różnymi wskaźnikami. Charakterystyka techniczna V widok ogólny można przedstawić w ten sposób:


Własny magazyn - pozbycie się wielu problemów

Niektórzy właściciele samochodów uważają, że w zasadzie być może nigdy nie będą potrzebować inteligentnych ładowarek do akumulatorów samochodowych. Opisanie najczęstszych i typowych sytuacji najprawdopodobniej przekona ich, że jest inaczej. Na przykład długotrwałe przymusowe parkowanie samochodu, szczególnie w chłodne dni okres zimowy może spowodować rozładowanie akumulatora. Często zdarza się to również w przypadku akumulatorów właścicieli, którzy nie mają zwyczaju wyłączania urządzeń elektrycznych na biegu jałowym. Ponadto, podczas jazdy w miejskich korkach lub podczas jazdy w terenie mogą wystąpić nieoczekiwane problemy.

Zimą długotrwałe parkowanie samochodu rozładowuje akumulator ze względu na spadek gęstości elektrolitu na zimno, w wyniku czego spowalniają niezbędne reakcje chemiczne. Powoduje to znaczne zmniejszenie prądu rozruchowego, co z kolei uniemożliwia uruchomienie samochodu. Z reguły podczas silnych mrozów właściciel samochodu ma tylko jedną próbę uruchomienia samochodu. W tym momencie każdy przypomni sobie o inteligentnych ładowarkach do akumulatorów samochodowych; techniczna strona sprawy, sprawdzona w praktyce, zwykle prowadzi do decyzji o tym, aby zadbać o wyposażenie samochodu, aby nie mieć takich kłopotów w przyszłości. .

Zapewnienie stałej mobilności samochodu

Zazwyczaj podczas jazdy akumulator jest stale ładowany z pracy generator samochodowy. I na przykład wiele osób nie rozumie, jak jazda terenowa może im zaszkodzić. Powód jest prosty: podczas jazdy w terenie istnieje ryzyko zniszczenia płytek akumulatora, co z kolei może spowodować zwarcie i rozładowanie akumulatora.

Sposób, w jaki ruch w tradycyjnych korkach wpływa na żywotność baterii, jest również dość prosty do wyjaśnienia. W tej sytuacji w dość krótkim czasie kilka częste starty i silnik się zatrzymuje. A to grozi utratą pojemności akumulatora i znacznym skróceniem czasu jego rozładowania. W powyższych sytuacjach ładowarka samochodowa zasilana napięciem 220 V dosłownie stanie się Twoim wybawieniem.

W każdym razie inteligentne ładowarki do akumulatorów samochodowych, których właściwości obejmują kompaktowe rozmiary, zapewnią Twojemu samochodowi terminowe ładowanie akumulatora. I muszę powiedzieć, że nie jest to tak kosztowna przyjemność ryzykować swoją mobilność i wygodę.

Wraz z pojawieniem się akumulatorów wiele procesów życiowych stało się łatwiejszych. Zwłaszcza jeśli chodzi o Baterie AA. Aparaty cyfrowe, kamery wideo i inne nowatorskie gadżety mogą pracować do 25 godzin bez ładowania. A wszystko to osiąga się dzięki prądowi elektrycznemu zgromadzonemu w akumulatorze. Ich równie ważną zaletą jest długa żywotność, co jest możliwe dzięki obecności ładowarki. Czym są, jak wybrać ten właściwy i czy da się je złożyć samodzielnie, dowiemy się dalej.

Baterie typu pen nie mogą trwać wiecznie i wymagają okresowego ładowania z zasilacza stacjonarnego. Ładowarka służy jako swego rodzaju przewodnik pomiędzy akumulatorem a prądem, który ten ostatni jest w stanie akumulować do dalszego wykorzystania w gadżetach. Ponieważ rynek modeli urządzeń zasilanych takimi akumulatorami jest niezwykle zróżnicowany, same akumulatory różnią się odpowiednio (mocą i składem). Pod tym względem ładowarki mają swoje własne cechy konstrukcyjne, umożliwiając serwisowanie określonych modeli akumulatorów.

Cechy konstrukcyjne urządzeń

Niezbędnymi elementami konstrukcyjnymi dla wszystkich typów ładowarek są:

  1. Przetwornica napięcia – z możliwością konwersji prąd elektryczny V napięcie przemienne, używany na żądanie.
  2. Stabilizator - reguluje poziom napięcia, zapobiegając awariom w procesie ładowania lub spaleniu urządzenia na skutek skoków napięcia.
  3. Czujnik kontrolny – sygnalizuje rozpoczęcie i zakończenie procesu ładowania akumulatora.
  4. Prostownik - odpowiada za nieprzerwane dostarczanie ładunku do akumulatora poprzez wyrównanie natężenia prądu do wymaganego poziomu.

Same urządzenia ładujące mają dość kompaktowe wymiary. Zasadnicza różnica polega na formie akumulatorów, które są:

  1. AA – bateria tego typu ma długość 50,4 mm i średnicę 14,5 mm. Napięcie nominalne wynosi 1,2 W, może się jednak różnić w zależności od marki. Stosowany w cyfrowych kamerach wideo i aparatach fotograficznych. W życiu codziennym takie baterie nazywane są bateriami palcowymi.
  2. AAA – mają mniejszy ładunek, więc wymagają częstszego ładowania. W potocznym języku nazywa się je „małym palcem” lub „mini palcem”.
  3. 9V to kombinowana bateria składająca się z dwóch baterii.

Ładowarka może być wysokospecjalistyczna, przeznaczona wyłącznie dla konkretnego typu akumulatora, lub może być uniwersalna. Własność intelektualną wszechstronności osiąga się poprzez wyposażenie go w specjalną płytkę adapterową, która ładuje wszystkie typy akumulatorów.

Sposób działania urządzenia i dodatkowe funkcje

Ładowanie odbywa się poprzez dostarczenie prądu z sieci elektrycznej. Przetwornica ocenia ilość odbieranego prądu, a następnie przekazuje go do prostownika, co zapobiega gwałtownym zmianom napięcia. Czujnik monitorujący wskazuje, kiedy akumulator jest w pełni naładowany. Najczęściej jest to element LED, który zmienia swój kolor w zależności od poziomu naładowania.

Oprócz ładowania ładowarki mogą wykonywać inne funkcje, o których wielu użytkowników nawet nie zdaje sobie sprawy:

  1. Rozładowanie jest konieczne, gdy spodziewany jest dłuższy okres nieużytkowania już naładowanego akumulatora. Faktem jest, że elektrolit (główna część akumulatora) może ulec zanieczyszczeniu, co wpłynie na dalszą jakość akumulatora. Wyładowanie to proces odwrotny, w którym naładowane cząstki tracą swoją masę i siłę, stając się neutralne. W niektórych ładowarkach rozładowywanie rozpoczyna się natychmiast po całkowitym naładowaniu akumulatora, a jeśli nie zostanie on wyjęty z ładowarki, może skończyć się całkowicie pustym akumulatorem, który trzeba będzie naładować ponownie.
  2. Doładowanie stosuje się, gdy konieczne jest pełne naładowanie akumulatora, który nie został jeszcze całkowicie rozładowany. Odbywa się to poprzez porównanie istniejącego ładunku z ilością, którą należy umieścić w akumulatorze.

Tym razem - inteligentna ładowarka do akumulatorów Ni-Mh w rozmiarach AAA i AA.
Dlaczego intelektualista?

W odróżnieniu od konwencjonalnych ładowarek, które Chińczycy tanio sprzedają lub wchodzą w zestawy typu „10 tanich akumulatorów i tania ładowarka za 2000 rubli”, a ładowane są metodą „kroplową”, ta ładowarka posiada kontroler, w którym znajdują się programy do szybkiego ładowania akumulatorów i niektórych innych funkcji - takich jak określanie pojemności i „szkolenie” akumulatorów w zakresie przywracania pojemności.

O terminologii

Ni-Cd, akumulator niklowo-kadmowy. Bateria, w której katodą jest Ni(OH) 2, anodą jest Cd(OH) 2, a elektrolitem jest KOH. Wyróżniają się dużą liczbą cykli ładowania i rozładowania oraz możliwością przechowywania w stanie rozładowanym.
Ni-MH, Akumulator niklowo-metalowo-wodorkowy. Katoda to tlenek niklu (NiO), anoda to stop lantan-nikiel-kobalt, elektrolit jest taki sam jak w Ni-Cd.

99% akumulatorów sprzedawanych w sklepach to akumulatory typu AA lub AAA – Ni-MH. Wynika to z cech, które są bardziej atrakcyjne dla konsumentów - mniej zauważalny efekt pamięci, duża pojemność. To prawda, że ​​​​oprócz tych cech, zestaw jest również wyposażony w szybkie samorozładowanie (kiedy po pewnym czasie nieużywane akumulatory muszą zostać naładowane).

LSD Ni-MH- Ni-MH o niskim samorozładowaniu. Pomimo intrygującego skrótu w nazwie, jest to po prostu skrót od Low Self-Discharge :) Mimo to mają jeszcze kilka zalet - wyższe prądy rozładowania, możliwość pracy w niskich temperaturach, a także zwiększoną liczbę cykli pracy.

Więcej terminów dla tych, którzy nie czytali artykułu o ładowaniu akumulatorów litowych.


O mądrych i głupich oskarżeniach

Baterie niklowe można ładować na różne sposoby. Przy okazji należy wziąć pod uwagę, że ładowanie przeznaczone dla Ni-MH może ładować także Ni-Cd, ale nie odwrotnie. Jeśli w pojemnikach przeznaczonych specjalnie do akumulatorów niklowo-kadmowych uda Ci się znaleźć ładowarkę, nie powinieneś próbować ładować nią Ni-MH – może się to źle skończyć. Ale takich ładowarek chyba nie widziałem od 5 lat.
A więc o metodach ładowania. Najprostszy jest kroplówka lub niski prąd.
W tym trybie akumulator ładowany jest stałym prądem 1/10C, ​​czyli 0,1C. Jak pamiętamy z terminologii, C jest liczbową wartością pojemności akumulatora, co oznacza, że ​​nawet teoretycznie ładowanie powinno trwać co najmniej 10 godzin. W praktyce nikt nie ma 100% wydajności, co oznacza, że ​​czas ładowania wzrasta do co najmniej 15 godzin. W rzeczywistości ten czas będzie jeszcze dłuższy, bo ładowarki są „głupie” i potrafią jedynie kontrolować prąd. W związku z tym nie można z góry wiedzieć, która bateria zostanie naładowana - 600 mAh czy 2700 mAh. Dla pierwszego wymagany prąd wyniesie 60 mA, a dla drugiego - 270 mA.
Procesy zachodzące podczas ładowania są takie, że akumulator po osiągnięciu pełnej pojemności jest w stanie strawić już prąd o wartości 0,1C bez konsekwencji w postaci eksplozji i pożaru - po prostu zamieniając go w ciepło, które bez konsekwencji jest unoszone przez prądy powietrza. A jeśli ten prąd zostanie przekroczony, akumulator zacznie się zbytnio nagrzewać i może eksplodować.
Czy rozumiesz o co mi chodzi? Nie można ładować akumulatora 600 mAh prądem 270 mA, ale akumulator 2700 mAh prądem 60 mA jest w porządku. Następnie wszystkie ładunki tego typu ograniczają prąd ładowania do 60-100 mA. A jeśli w przypadku akumulatora 600 mAh czas pełnego ładowania wynosi zalecane 15 godzin, to w przypadku bardziej pojemnego akumulatora 2700 mAh potrzeba co najmniej około półtora dnia. Generalnie wszystko jest jasne i z takiej ładowarki mogą korzystać tylko ci, którzy używają baterii w pilotach telewizyjnych.

Ładowanie średnioprądowe z kontrolą temperatury.
W tym trybie akumulator ładowany jest prądami od 1/3C do 1/2C, co pozwala na ładowanie w akceptowalnym czasie – od 5 godzin. Podczas ładowania takimi prądami akumulator po zakończeniu ładowania zaczyna się nagrzewać, co może doprowadzić do jego eksplozji. Dlatego w takich ładowarkach obok akumulatora znajduje się czujnik temperatury, który monitoruje gwałtowny wzrost temperatury i zatrzymuje ładowanie. Jeśli ładowanie jest choć trochę „inteligentniejsze”, najpierw rozładowuje akumulator, aby pozbyć się efektu pamięci, a następnie rozpoczyna jego ładowanie. Niektóre modele liczą także czas od rozpoczęcia ładowania, co pozwala pośrednio ocenić stan akumulatora – jeśli ładowanie zakończy się w znacznie krótszym czasie (godzinę lub półtorej), to akumulator jest uszkodzony, co sygnalizowane jest ładowaniem.

Ładowanie wysokoprądowe z -ΔV i kontrolą temperatury
Najszybsza technologia ładowania. Akumulator ładuje się wysokim prądem (1C do 2C), co pozwala na naładowanie akumulatora w ciągu godziny lub dwóch.


Podstawową zasadą tej technologii jest to, że przed końcem ładowania napięcie zawsze wzrasta, a zaraz po pełnym naładowaniu maleje. Nie za dużo, o dziesiątki, a nawet kilka miliwoltów. Kontroler w ładowarce stale monitoruje napięcie na akumulatorze i po skoku napięcia zmniejsza prąd ładowania do około 10 mA - aby skompensować samorozładowanie - dzięki czemu akumulatory są zawsze gotowe, nawet jeśli pozostawione są w trakcie ładowania dzień.
Istnieje niebezpieczeństwo niezauważenia tego punktu i poważnego przegrzania akumulatora przy takich prądach, dlatego wszystkie ładowarki posiadają dodatkowo wbudowane zabezpieczenie temperaturowe - czujniki termiczne dla każdego akumulatora, które czasowo wyłączają proces ładowania w przypadku, gdy akumulator się bardzo nagrzeje.

Z reguły producenci nie ograniczają się tylko do tego trybu - jeśli wbudujesz sterownik, możesz dodać do niego kilka dodatkowych funkcji - kontrola prądu, określenie rzeczywistej pojemności akumulatora, funkcja treningowa - gdy akumulator jest naładowany i rozładowywany kilka razy, aby zrekompensować efekt pamięci i inne funkcje.

O samym ładowaniu

Gruby karton:


Z napisami w trzech językach:


W pudełku znajdziemy zasilacz, samą ładowarkę oraz instrukcję. Wszystkie komponenty mają własne opakowania, a ładowarka ma nawet swoje małe wybrzuszenia na torbie.


Zasilanie wynosi 3 wolty i aż 4 ampery.


Instrukcja i sama ładowarka:


Z tyłu ładowarki znajduje się opis, model, ikony. Pozostałą część przestrzeni zajmują rzędy otworów wentylacyjnych.


Z tyłu znajduje się złącze zasilania:


Z boków nie ma nic ciekawego:


Wszystkie elementy sterujące skoncentrowane są na panelu przednim, znajdują się tam również gniazda na baterie:


Sterowanie odbywa się za pomocą trzech przycisków – Mode, Display, Current. Pierwszy odpowiada za wybór trybów, drugi za wyświetlanie parametrów na ekranie, a trzeci ustawia prąd ładowania.

Elementy wewnętrzne:

Jak zwykle ciekawi nas, co kryje się w środku. Odkręć 4 śruby na obwodzie:


Następnie zdejmij tylną pokrywę:


Pojawia się płytka, również przykręcona 4 śrubami:


Ale nie będziesz w stanie usunąć płytki po prostu odkręcając śruby. Należy także odlutować przewody czujnika temperatury w 4 punktach oznaczonych strzałkami.


A oto one:


Należy zauważyć, że nie są one po prostu dociskane, ale są szczelnie sklejone (a raczej nawet wklejone) w metalowe płytki za pomocą szczeliwa przewodzącego ciepło. Czujników są dwa - każdy odpowiada za dwa akumulatory.
Do tych płyt dociskane są baterie, aby zapewnić lepszą kontrolę temperatury.


Biały to tylko termozgrzewalnik. Oto opłata:


Górna strona nie jest zbyt ciekawa – same wielokąty, styki, złącze, trzy przyciski i ekran. Które można łatwo usunąć z planszy:


Ale odwrotna strona jest znacznie ciekawsza, znajduje się tam mikrokontroler (niebieski) sterujący wszystkimi funkcjami ładowania:


Tuż poniżej znajdują się rezystory balastowe (czerwone) do trybu testowania i odzyskiwania (akumulatory są na nich rozładowywane), żółte to boczniki, rezystory precyzyjne, na których mierzony jest spadek napięcia w celu kontrolowania prądu podczas ładowania i rozładowywania, niebieski to wzmacniacz operacyjny dla czujników temperatury.

Szybki start:

Po włączeniu bez baterii na wszystkich 4 wyświetlaczach zapala się napis null.

Jeśli włożysz naładowany akumulator, zaświeci się napis Pełny. Jeśli nie jest w pełni naładowany, pokaże aktualne napięcie, a tryb domyślny to Ładowanie.

Jeśli nie naciśniesz żadnego przycisku, to po 4 sekundach pokaże prąd - domyślnie 200mA, a po kolejnych 4 sekundach zacznie migać i przejdzie w tryb ładowania. Można więc po prostu włożyć tam akumulatory i wyjść – tryb ładowania włączy się automatycznie.

Podczas pracy z przyciskiem Wyświetlacz można cyklicznie przełączać tryby prąd-napięcie-czas ładowania od początku procesu


Jeśli naciśniesz Prąd w ciągu 5 sekund, możesz wybrać prąd ładowania lub rozładowania - 200-500-700-1000mA. Jeżeli ładowarka posiada 1 lub 2 akumulatory zamontowane w pierwszej lub ostatniej komorze, możliwy staje się wybór prądu 1500 lub 1800 mA.

Po dokonaniu wyboru nie trzeba nic robić - 10 sekund od naciśnięcia ostatniego przycisku włączy się tryb z wybranym prądem.

Za pomocą przycisku Mode możesz wybrać tryb pracy - Ładowanie, Rozładowanie, Test, Odświeżanie. Aby wybrać, należy przytrzymać przycisk przez 2 sekundy, po czym można wybrać tryb pojedynczymi naciśnięciami. Pierwszy tryb to Charge. Jest instalowany domyślnie i po prostu ładuje akumulatory do pełnej pojemności. Drugi to rozładowywanie, rozładowywanie, a następnie ładowanie akumulatora. Trzecia ładuje akumulator, jeśli nie był naładowany, następnie rozładowuje go, mierząc przy tym pojemność, po czym ponownie ładuje. Recovery – czwarty tryb, cyklicznie rozładowuje i ładuje akumulatory do momentu, aż pojemność przestanie się zmieniać.


Jak rozumiem, sens jest taki - jeśli chcesz szybko naładować akumulatory, wystarczy je włożyć i wybrać prąd ładowania. A jeśli liczy się czas – np. akumulatory przydadzą się dopiero rano, to lepiej wybrać tryb rozładowywania lub testowy – akumulatory zostaną rozładowane, a następnie automatycznie naładowane do pełna. Dzięki temu zarówno wilki są nakarmione, jak i owce są bezpieczne – akumulatory zostaną naładowane bez Twojej interwencji, a scenariusz rozładowania-ładowania wyeliminuje efekt pamięci.
Tryb testowy trwa dłużej, ponieważ aby określić pojemność, należy najpierw całkowicie naładować akumulatory. Ale po jego zakończeniu otrzymasz informację o pojemności akumulatora, a jeśli coś się stanie, będziesz mógł na czas wymienić nagle wyczerpany akumulator (lepiej to niż dowiedzieć się o tym w trakcie pracy).

Mówiłem o głównych funkcjach, wszystko inne jest w instrukcji:

Testowanie funkcji odzyskiwania:

Bardzo „na szczęście” na wyprzedaży w sklepie komputerowym natknąłem się na nowy pakiet akumulatorów GP2700 za 200 rubli. Po zakupie i włożeniu do ładowarki zdałem sobie sprawę, że nie bez powodu są takie tanie:


„Gdybyś nie gonił za taniością, księże…” Zamiast wskazanych akumulatorów 2700 mAh, akumulatory pokazywały zupełnie inne liczby – dwa miały około 1000 mAh, a dwa pozostałe tylko 100 mAh. Może były nieprawidłowo przechowywane, może umarły w wyniku samorozładowania. Nie miałem nic do stracenia, przecenione przedmioty nie zostały przyjęte z powrotem, a bez większych nadziei włączyłem tryb Odświeżania, odłożyłem ładowarkę na półkę i zapomniałem o niej.
Trzy dni później, gdy potrzebowałem naładować komplet akumulatorów z lampy błyskowej, wziąłem ładowarkę z półki i zobaczyłem zupełnie inne liczby:


Tak. Bateria, która pokazała wynik 984 mAh zamieniła się na 2150 mAh, 117 mAh na 2040 mAh, 116 mAh na 2200 mAh, a 1093 mAh na 2390 mAh.
Producent oczywiście nie podaje pojemności, ale nie mogę zagwarantować, że zmierzona pojemność zupełnie nowych akumulatorów będzie równa pojemności deklarowanej – wszyscy kłamią.
Najważniejsze, że funkcja odzyskiwania działa idealnie. Odwiedzę kilku znanych mi fotografów i odbiorę od nich kilka „zużytych” baterii. Na pewno część z nich okaże się całkiem skuteczna :)

Cena:

W sklepie la-crosse.ru ta ładowarka kosztuje 1300 rubli.

Wniosek:

Wygodne, dobrze zmontowane urządzenie do ładowania akumulatorów. Myślę, że cena urządzenia szybko się zwróci dzięki wygodzie obsługi i wielokrotnej regeneracji akumulatorów, zamiast kupować nowych.

Wszystkie zdjęcia, także te nieuwzględnione w recenzji, możesz obejrzeć w oryginalnej rozdzielczości w albumie Picasa. Tam możesz zadać pytanie lub zostawić komentarz.

Jeżeli nie posiadasz konta na Habrahabr, możesz czytać i komentować nasze artykuły na BoxOverview.com

W ankiecie mogą wziąć udział wyłącznie zarejestrowani użytkownicy. , Proszę.

DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu