DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu

Nasza cywilizacja rozwinęła się dzięki transportowi. Im bardziej zaawansowane były środki transportu ludzi i towarów, tym postęp był bardziej wymierny. W ubiegłym stuleciu nastąpiła prawdziwa rewolucja techniczna. Samoloty, pociągi i samochody stały się częścią naszego życia. Dziś w ciągu kilku godzin można dostać się z jednego zakątka planety do drugiego. A podróż dookoła świata nie zajmuje już 80 dni, jak miało to miejsce w XIX wieku.

Ale transport cały czas ewoluuje, możemy się domyślać, jak będzie wyglądał w przyszłości. Z pewnością ludzkość zacznie wykorzystywać nowo odkryte technologie, które pozwolą ludziom podróżować indywidualnymi środkami szybciej i sprawniej. duże odległości. Okazuje się, że przykłady i projekty transportu przyszłości już są wśród nas, wystarczy się tylko rozejrzeć.

Hyperloop. Fabuła, w której genialny miliarder opracowuje innowacyjny samochód elektryczny, angażuje się w programy kosmiczne i wymyśla alternatywny system bankowy, możliwa jest tylko w filmach science fiction. W rzeczywistości taka postać istnieje w rzeczywistości. Elon Musk założył takie firmy jak „ Silniki Tesli ", "SpaceX" i "PayPal". Teraz jest zajęty rewolucjonizacją systemu. Niedawno miliarder opublikował swój pomysł na ultraszybki system transportu międzymiastowego. Dzięki niemu z Los Angeles do San Francisco można było dojechać w zaledwie 35 minut. System nosi nazwę Hyperloop i składa się ze stalowej rury zamontowanej na wspornikach. Aluminiowe kapsuły z ludźmi i samochodami będą musiały poruszać się w nim z prędkością 1200 kilometrów na godzinę. A energię do działania takiego transportu zapewni Słońce. System ten ma jedną wadę – koszt. Musk szacuje, że budowa Hyperloopa będzie kosztować 70 miliardów dolarów w pierwszej fazie, a z czasem wzrośnie do jeszcze bardziej zdumiewających 100 miliardów dolarów. Hyperloop ma także swoich krytyków. Wielu uważa to za zbyt drogie, inni za niepraktyczne, a nawet zbyt powolne. Tak czy inaczej, uparty miliarder promuje swój projekt. Startup o nazwie „Hyperloop Transportation Technologies, Inc.” pokazał harmonogram tworzenia prototypu, gdzie datą jest pierwszy kwartał 2015 roku. Czas pokaże, jak duże będzie zapotrzebowanie na taki transport w przyszłości. Prawdopodobnie jesteśmy już blisko superszybkiego podróżowania między miastami za pomocą Hyperloopa.

Samochody zasilane energią jądrową. Dziś kwestie wykorzystania energii jądrowej są dość kontrowersyjne. Względna taniość wiąże się z wielkim niebezpieczeństwem. Nie widać jednak w przyszłości alternatyw dla energetyki jądrowej. To nie przypadek, że jedna amerykańska firma rozwija nawet transport oparty na paliwie radioaktywnym. Przez wiele lat systemy energii laserowej wykorzystywały właściwości toru. To on jest odpowiedzialny za zachowanie w jądrze naszej planety wysoka temperatura. Projekty rządowe poświęcone są wykorzystaniu toru w elektrowniach jądrowych, jednak firmy pracujące z systemami energii laserowej mają inne cele. Chcą stworzyć silnik samochodowy, który będzie działał na maleńkim kawałku materiału radioaktywnego. Tor będzie wytwarzał ciepło, które może zamienić wodę w parę. Spowoduje to włączenie grupy małych turbin wytwarzających energię elektryczną. Zaletą toru jest jego duża gęstość, a co za tym idzie możliwość uzyskania dużej ilości energii z małej masy materii. Szacuje się, że kawałek o wadze 8 gramów wystarczy, aby zapewnić samochodowi energię na sto lat. Innymi słowy, kierowcy nie będą musieli płacić za paliwo. Ta perspektywa przyszłości cieszy wielu ludzi, nawet ryzyko związane z pracą z substancjami radioaktywnymi ich nie przeraża.

Superkawitacja.

Idea superkawitacji w inżynierii morskiej staje się ostatnio coraz bardziej popularna, zyskując fanów. Tak nazywa się efekt polegający na tworzeniu się warstwy bąbelków gazu wokół obiektu zanurzonego w cieczy. Łatwo to zrozumieć - wystarczy spojrzeć na kadłub łodzi podwodnej otoczony bąbelkami. Okazuje się, że gaz zmniejsza tarcie nawet 900 razy w porównaniu do normalnych warunków. Dzięki temu podwodne ciało może poruszać się znacznie szybciej niż w normalnych warunkach. Łódź wykorzystująca efekt superkawitacji byłaby cennym nabytkiem dla każdej marynarki wojennej. Nie tylko porusza się szybko i zużywa mało paliwa, ale jego kształt uniemożliwia wykrycie go przez sonar. Taki okręt podwodny będzie w stanie wyprzedzić nawet torpedy. A prywatna firma Juliet Marine Systems z Portsmouth w stanie New Hampshire próbuje stworzyć łódź podwodną przyszłości. Projekt nazwano „Duch”. Taka łódź podwodna powinna początkowo strzec okrętów wojennych i odpierać ataki piratów na statki handlowe. A kto powiedział, że szybki okręt podwodny nie może być środkiem transportu, szybko przerzucającym tę samą armię na brzeg wroga?

Martina Jetpacka. Rowery to prosty i przyjazny dla środowiska środek transportu. Idealnie byłoby, gdyby każdy mógł nim dojechać do pracy. Ale ludzie będą musieli się o to postarać. To prawda, że ​​​​istnieje możliwość, że takie podróże staną się łatwiejsze w przyszłości. W 2006 roku Toronto opublikowało plany całorocznego, szybkiego i przyjaznego dla środowiska systemu tranzytowego. Nie tylko będzie bardzo cicho, ale także umożliwi uzdrawianie ludzi. Inaczej mówiąc, będzie ścieżka rowerowa na sterydach. Pomysł ten wymyślił kanadyjski architekt Chris Hardwick. Planuje wybudować rurę dla trzypasmowego ruchu rowerowego i ustawić ją na podporach. Rury zostaną podzielone kierunkowo, co spowoduje wytworzenie tylnego wiatru za pomocą krążącego powietrza. Poprawi to wydajność rowerów o 90 procent i przyspieszy do 50 kilometrów na godzinę. Projekt nazwano „miastem rowerów”. Jest idealny do miejsc o zimnym klimacie, ponieważ wewnątrz rur rowerzyści będą chronieni przed czynnikami atmosferycznymi. I choć pomysł ten od razu wzbudził entuzjazm, projekt został na jakiś czas odroczony ze względu na brak środków finansowych. To prawda, że ​​\u200b\u200bnie oznacza to, że o nim zapomnieli. Jest więc prawdopodobne, że w przyszłości nad naszymi głowami nie będą latać taksówki powietrzne, ale zwykłe rowery.

Następny. Wśród wielu projektów Google jeden wyróżnia się samochód bez kierowcy Następny. To w połowie taksówka, w połowie Segway. Zewnętrznie projekt przypomina origami, a szczególny nacisk kładzie się na interakcję urządzenia ze społeczeństwem. Aby zrozumieć, czym jest Next, musisz go najpierw zobaczyć. Projektant Tommaso Gecchelin wyobraża sobie przyszły świat, w którym będzie można zadzwonić do pojazdu za pomocą smartfona. Przyjedzie następny moduł autonomiczny i zabierze pasażera. Po zajęciu miejsca na krześle skonfigurowanym zgodnie z życzeniem danej osoby, drzwi się zamkną. Na czterech kołach moduł ten będzie poruszał się po drodze, aż napotka podobne samochody. To tutaj nastąpi magiczna metamorfoza. Siedzisko pozostanie w pozycji pionowej, ale przearanżowaniu ulegnie sam moduł – będzie miał dwa koła i dołączy do grupy ogólnej. Przed osobą pojawi się panel i będzie mu się wydawało, że wsiadł do pociągu. Odłączenie się od modułu jest równie łatwe, jak dołączenie. Po zbliżeniu się do celu podróży nastąpi oddokowanie, dzięki czemu będziesz mógł bez problemów wysiąść w wybranym miejscu. Pomysł brzmi naprawdę fantastycznie. Aby to osiągnąć, trzeba przejść długą drogę. Projekt Gekchelina przewiduje cały harmonogram rozwoju i wdrażania nowych technologii. Dopiero wtedy można zbudować i uruchomić Next produkcja masowa. Najpierw musimy nauczyć się tworzyć tanie nanomateriały, konsumencki samochód autonomiczny, akumulator o dużej pojemności i tanie panele słoneczne. Według planów projektanta ludzkość będzie gotowa do uruchomienia jego projektu już w 2025 roku.

Colelinio. Obecnie tyrolki są swego rodzaju atrakcją. Jednak w przyszłości trasy te mogą stać się częścią systemu transportowego. Dokładnie taką koncepcję przedstawił Martin Angelov na konferencji TEDx w Salonikach w 2010 roku. Zaproponowano projekt, w którym niebo byłoby przecięte wieloma drutami, co umożliwiłoby transport ludzi z miejsca na miejsce. Czy nie jest to bardziej opłacalne niż tworzenie dla nich ciężkich samochodów i dróg? Realizacja takiego pomysłu usunie samochody z ulic i przyczyni się do stworzenia miejsca przyjaznego dla środowiska. Podróżujący korzystający z systemu Colelinio będą mocowani w siedzeniach, a zasilanie zapewni akumulator poprzez ciasny drut. Tyrolka zacznie wówczas przesuwać się bliżej ziemi w obszarach dla pieszych i wyżej w obszarach o dużym natężeniu ruchu. Ale ten projekt ma też swoje wady. Jak Colelinio będzie działać, jeśli pogoda będzie zła? Co powinni zrobić ci, którzy mają lęk wysokości i jak ogólnie będą rozwiązywane kwestie bezpieczeństwa? Ale nie należy rezygnować z tego innowacyjnego pomysłu, wystarczy poczekać, aż ktoś go przemyśli i wcieli w życie.

Skylon.

Skarabeusz. Motocykl ten jest krewnym słynnego Harleya Davidsona, jednak z wyglądu przypomina podróżnika w czasie. Koncepcją jest opływowe urządzenie, które kształtem nie przypomina szczególnie swojego słynnego poprzednika. Scarab to urządzenie zamknięte, z miejscem na bagaż. I działa na biopaliwie, bateriach elektrycznych lub zwykłym paliwie. Konceptem tym można sterować ręcznie lub dać mu możliwość samodzielnego poruszania się po specjalnych ścieżkach. A dla miasta oznacza to najlepiej. Chociaż Scarab porusza się na czterech kołach, można go przechylić na dwa z nich, aby ułatwić parkowanie. Świetnie, że to urządzenie jest również składane. Koncepcja Scarab została stworzona przez projektanta Davida Miguela Moreirę Goncalvesa. Postanowił stworzyć maszynę, która pomoże chronić środowisko. Pierwotne plany przewidywały nowy system transportu, który składałby się z rewolucyjnego środka i odpowiedniej infrastruktury. System musi stać się na tyle odporny, aby można go było dostosować do różnych warunków miejskich. Projektant zauważył, że ludzie wybierają samochody osobowe, a nie komunikację miejską. Dlatego Gonsalves starał się stworzyć transport lekki i przyjazny dla środowiska, zachowując jednocześnie jego indywidualność. Ale nie zbudowano jeszcze ani jednego skarabeusza. Ale kto wie, może w niedalekiej przyszłości pomogą nam w organizowaniu ekologicznych spacerów i wycieczek.

Skytrain.

„Żyzny Półksiężyc” na Wschodzie uważany jest za starożytną kolebkę cywilizacji. W jego centrum znajduje się Izrael i Tel Awiw. Ale to wcale nie jest pusty teren, życie toczy się tu pełną parą. Tel Awiw to hałaśliwe i nowoczesne miasto, w którym nie słychać ciszy przez całą dobę. W związku z tym istnieje również tradycyjny problem transportu. Dlatego Tel Awiw zdecydował się na stworzenie powietrznego transportu magnetycznego nie w odległej przyszłości, ale w najbliższej przyszłości. Nowy system nazwano „Skytran”. Jego twórcy, podobnie jak w wielu innych fantastycznych projektach transportowych, spojrzeli w niebo. Zdecydowano, że Skytrain będzie poruszał się po metalowych torach na wysokości sześciu metrów. Tak naprawdę nie ma nawet ruchu bezpośrednio wzdłuż torów – kapsuły wiszą nad nimi, po prostu unoszą się bez tarcia dzięki lewitacji magnetycznej (technologia Maglev). Pasażerowie mogą przywołać naczepę do najbliższej stacji za pomocą aplikacji na swoim smartfonie. Do pojazdu można dostać się zwykłymi schodami prowadzącymi na platformę. Planuje się, że wagony będą działać niezależnie od siebie i dowożą pasażerów jak najbliżej miejsca przeznaczenia, w zależności od możliwości torów. Dyrektor generalny Skytran, Jerry Sanders, uważa, że ​​podróż na tym samym dystansie będzie kosztować nieco więcej niż zwykłym autobusem, ale taniej niż taksówką. Biorąc pod uwagę instalację paneli słonecznych, system transportu zapowiada się również przyjazny dla środowiska. Skytrain będzie mógł rozpędzić się do 240 kilometrów na godzinę, ale w pierwszych etapach będzie działał wolniej. Ludzie muszą stopniowo przyzwyczajać się do nowego rytmu i tego, że przyszłość już nadeszła. Kształt zwiastunów zdawał się pochodzić z komiksów z lat 50. XX wieku, a sam system wydawał się stamtąd skopiowany. Jednak dokładnie tak władze miejskie Tel Awiwu widzą przyszłość. Kto wie, może inne miasta pójdą za tym przykładem i już niedługo wszyscy będziemy latać po niebie?

SkyWay – „Niebiańska Droga” to fantastyczny projekt transportowy, którego realizację każdy może zobaczyć. Autorem opracowania jest białoruski inżynier, a jego praktyczna realizacja rozpoczęła się na terytorium Białorusi.

Następnie, zgodnie z planem, niesamowita technologia transportu zostanie rozprzestrzeniona z Sineokaya na cały świat. Portal podaje szczegółowe informacje.

Przedstawiamy: „transport przyszłości” - SkyWay - technologię transportu opracowaną przez inżyniera Anatolija Yunitsky'ego w wyniku kilkudziesięciu lat pracy. Jest to komunikator typu kozłowego, oparty na technologii szynowo-torowej. Czwarta generacja technologii strunowych zostanie zaprezentowana społeczności światowej.

Nie będziemy zawracać czytelnikowi głowy „wąskoprofilowymi” niuansami technicznymi i wymienimy główne różnice między SkyWay a istniejącym transportem na podwyższeniu.

Po pierwsze, całkowicie liniowa konstrukcja toru strunowo-szynowego. Precz ze złączami dylatacyjnymi i złączami szynowymi - w konstrukcji wzniesionej nad ziemią zupełnie ich nie ma. Nie ma też podkładów – każdy gwint szyny spoczywa na jednym „nieskończonym” ciągłym, wstępnie naprężonym „podkładzie”. Ogólnie rzecz biorąc, projekt konstrukcji torowej, wykonany zgodnie z jednolitymi normami, powinien umożliwiać poprowadzenie trasy na dużych rozpiętościach – do 3 km.

Po drugie, zasadniczo nowa zestaw kołowy. W znanej kolei stożkowa powierzchnia pary spoczywa na cylindrycznej powierzchni główki szyny. Jest to duże obciążenie zarówno koła, jak i ostrza. W SkyWay zastosowano podporę typu „koło cylindryczne – łeb płaski”, co pozwala kilkukrotnie zmniejszyć naprężenia kontaktowe i w przybliżeniu o tę samą ilość zwiększyć trwałość konstrukcji toru. Plus - redukcja hałasu konstrukcje stalowe wiadukty. Twórcy twierdzą, że to ulepszenie projektu pozwala również taborowi pokonywać duże wzniesienia podczas układania prostych torów.

Po trzecie, brak ciągłej nawierzchni drogi, według obliczeń twórców, pozwala w przybliżeniu o połowę zmniejszyć opór powietrza podczas poruszania się z dużą prędkością, przy jednoczesnym znacznym zmniejszeniu hałasu aerodynamicznego. Inny ważny punkt: wszystko to zmniejsza wymaganą moc napędową szybkiego unibusa (jak nazywa się pojazd), a także zużycie paliwa podczas podróży z dużą prędkością. Ponadto twórcy deklarują ulepszenia konstrukcyjne i technologiczne w sieć kontaktów i pobór prądu - najbardziej problematyczne i kosztowne elementy tradycyjnych kolei dużych prędkości: w szczególności zamiast „przesuwania” zapewnia się „toczenie”.

Podsumujmy niektóre wyniki. Elementami kompleksu SkyWay jest tabor, infrastruktura torowa oraz system bezpieczeństwa i zarządzania kompleksem. Tabor szynowy – unibus – to automatyczny moduł samobieżny na zamontowanych kołach stalowych. Napęd może być elektryczny lub kombinowany, olej napędowy, benzyna lub turbina. Ciągłą nośną konstrukcję szynową montuje się na podporach nad ziemią, a podpory kotwiące można montować po 2-3 km, pośrednie - po 50-60 metrach i więcej.

W ciągu 40 lat udało mi się w najbardziej racjonalny sposób zgromadzić zalety indywidualnego, konstruktywnego i rozwiązania inżynieryjne, mówi. - Ale wziąłem pod uwagę cechy stabilności prętów ściskanych i rozciąganych, konstrukcji ciągłych, sprężonych i statycznie niewyznaczalnych, aby stworzyć nowy rodzaj transportu. To połączenie jest wyjątkowe.

Możliwości na każdy gust

Wiadukt transportu kolejowego montowany na podporach do przemieszczania taboru wyposażony w system zapobiegający wykolejeniu, jak wspomniano powyżej, może być stosowany w różnych obszarach.

  • Transport miejski. Automatyczny moduł samobieżny na podwieszanych lub zamontowanych kołach stalowych będzie mógł przewozić zarówno ludzi, jak i ładunek. Zakłada się, że pojemność unibusa będzie wynosić do 28 osób, a dane pojazdy można zmontować w pociąg mieszczący 100 pasażerów. Maksymalna prędkość w mieście wynosi do 150 km/h. Zakłada się, że napęd będzie miał charakter elektromechaniczny, zasilany energią z sieci trakcyjnej i/lub pokładowego źródła energii elektrycznej. Odległość transportu wynosi do 200 km. Według obliczeń koszt takiej komunikacji miejskiej będzie 2 razy niższy niż koszt transportu metrem, 3 razy tramwajem i 5 razy koleją jednoszynową.

  • Transport towarowy. Obecnie przedsiębiorstwa wydobywcze i przetwórcze np. minerałów korzystają głównie z transportu kolejowego. W opcji - kolejki linowe, transport taśmowy i drogowy. Freight SkyWay to przełom w dziedzinie transportu ładunków masowych. Technologie umożliwiają transport ładunku po nachyleniu do 40% - wiadukt będzie dopasowywał się do profilu terenu. Deweloperzy obiecują znaczne oszczędności w kosztach transportu.


  • Transport portowy. Zakres zastosowania: przeładunek ładunków z taboru kolejowego na statki do przewozu ładunków suchych, tankowce, kontenerowce, przeładunek pasażerów z taboru na statki pasażerskie. Gdy port położony jest na szelfie na otwartym morzu, głębokość morza wynosi 20-30 m lub więcej, a port jest położony w odległości 1-10 km i więcej od brzegu, przeładunki ładunków do 250 mln ton rocznie lub możliwy jest przewóz 1 mln pasażerów rocznie.

  • Szybki transport międzymiastowy. Podróżowanie pomiędzy miastami i krajami będzie możliwe z prędkością do 450 km/h, a koszt przejazdu będzie kilkukrotnie niższy niż koleją. Deweloperzy twierdzą, że każda szybka trasa SkyWay w projekcie wiaduktu będzie kosztować od 3 milionów dolarów za kilometr, podczas gdy każda znana podwyższona droga dla niższych prędkości – samochodowa, żelazna, lewitacja magnetyczna, kolej jednoszynowa – kosztuje od 100 milionów dolarów za kilometr.

Niestety, dzisiejsi urzędnicy rządowi nie interesują się takimi wydarzeniami” – ubolewa Anatolij Yunitsky. - Istnieje ustalony system transportu, którego nikt nie chce zmieniać. Jednak kilka lat temu Prezydent Białorusi wydał polecenie zapewnienia deweloperom wsparcia w dokończeniu prac rozwojowych nad stworzeniem systemu transportu sznurkowego. Daje to nadzieję, że przynajmniej nikt nie będzie wbijał szprychy w koła – ani dosłownie, ani w przenośni.

Miejsce, w którym spełniają się marzenia

Wygląda więc na to, że czwarta generacja technologii strun stanie się rzeczywistością w najbliższej przyszłości. W okolicach Maryiny Górki rozpoczęto realizację projektu EcoTechnoPark - tam wybudowane zostaną wiadukty towarowe (1 km), miejskie (1 km) i międzymiastowe (15 km) dużych prędkości wraz z odpowiednim taborem i infrastrukturą.

Zgodnie z harmonogramem realizacji projektu EcoTechnoPark obejmuje zespół ogrodowo-parkowy w połączeniu z ciągiem towarowym, miejską lekką autostradą i miejską trasą dużych prędkości, demonstrując harmonię technologii sznurkowych i natury. Zakończenie prac ma nastąpić do końca 2016 roku.

Przyszły obiekt stanie się nie tylko poligonem doświadczalnym, ale także miejscem, z którego rozpoczyna się technologia transportowa SkyWay na całym świecie, jest pewien Anatolij Yunitsky. - Potencjalni klienci zobaczą zalety instrumentu smyczkowego „na żywo” technologia transportu. Ponadto wszelkie wątpliwości co do wykonalności projektu zostaną usunięte.

Aleksander Niestierow

Samoloty, pociągi i samochody przewoziły nas przez cały XX wiek, ale dziś nie jest to nic nowego. Transport przyszłości będzie podróżował po liniach lewitacji magnetycznej, niesie nas na plecakach odrzutowych (jetpackach) i mieści się w plecaku - a to wszystko stanie się szybciej niż myślisz.

Hyperloop

Wyobraź sobie: genialny miliarder opracowuje innowacyjny samochód elektryczny, zakłada firmę, która przewiezie astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną i wymyśla niezwykle udaną alternatywę systemu bankowego. Dla wielu może to brzmieć jak science fiction, ale w rzeczywistości jest to rzeczywistość. Elon Musk założył Tesla Motors, SpaceX i PayPal, ale to nie zaspokoiło jego pragnienia wynalazków: niedawno miliarder przedstawił swój pomysł na superszybki system transportu miejskiego, który mógłby „przewieźć Cię z San Francisco do Los Angeles w 35 protokół." Hyperloop to rodzaj stalowej rurki, po której poruszają się aluminiowe kapsuły, przewożące pasażerów z prędkością przekraczającą 1200 km/h. Cóż, oczywiście będzie działać na energii słonecznej.

Jaki jest problem? Problemem jest cena. Musk szacuje, że samo uruchomienie Hyperloopa będzie kosztować 70 miliardów dolarów. Ostateczne koszty mogą przekroczyć 100 miliardów dolarów. To mniej więcej tyle samo, co koszt projektu mostu na Krym Cieśnina Kerczeńska. Hyperloop ma jednak także swoich krytyków.

Wiele osób narzeka, że ​​system jest zbyt drogi, niepraktyczny, a nawet powolny. Ale początek został zrobiony: już w 2015 roku startup Hyperloop Transportation Technologies zaprezentuje prototypowy projekt Hyperloop. Nadal możesz obstawiać, czy wystartuje, czy nie.

Pojazdy o napędzie atomowym

Chociaż obecnie prawie wszyscy boją się energii jądrowej, może ona stanowić dużą część naszej wspólnej przyszłości. Istnieje amerykańska firma zajmująca się transportem materiałów radioaktywnych. Od lat firma Laser Power Systems głosi zalety toru, pierwiastka radioaktywnego, który w dużej mierze odpowiada za wytwarzanie ciepła w centrum Ziemi.

Podczas gdy narody są zajęte badaniami nad torem do wykorzystania w elektrowniach jądrowych, cel LPS jest bardziej przejrzysty. Firma planuje budowę silnik samochodu, który będzie działał na jednym małym kawałku materiału radioaktywnego. Silnik pracowałby, koncentrował ciepło wytwarzane przez tor i wykorzystywał je do zamiany wody w parę, która obracałaby szereg mikroturbin w celu wytworzenia energii elektrycznej. Tor jest niezwykle gęstym pierwiastkiem, więc jego kawałek wielkości orzecha może zasilać samochód przez sto lat. Innymi słowy, nie będziesz musiał płacić za benzynę.

Superkawitacja

W świecie inżynierii morskiej żaden pomysł nie zyskuje na popularności szybciej niż superkawitacja. Efekt ten występuje, gdy wokół obiektu w cieczy tworzy się warstwa pęcherzyków gazu (pomyśl o łodzi podwodnej otoczonej bąbelkami). Gaz zmniejsza tarcie prawie 900 razy w stosunku do normalnej wartości, umożliwiając bardzo szybkie przemieszczanie obiektów w wodzie.

Jest rzeczą oczywistą, że łódź superkawitacyjna byłaby ogromnym atutem dla każdej marynarki wojennej. Oprócz duża prędkość ze stosunkowo niskie zużycie paliwa, jego specjalny kształt utrudnia wykrycie go za pomocą sonaru. Taka łódź może wyprzedzić torpedę.

Juliet Marine Systems, prywatna firma z Portsmouth w stanie New Hampshire, próbuje zbudować taką łódź. GHOST będzie chronić statki morskie przed atakującymi je piratami. Ponadto taki transport może być skutecznym promem, zdolnym szybko przerzucić wojska na brzeg wroga.

Jetpack Martina

Na liście 50 najlepszych wynalazków 2010 roku magazynu TIME znalazł się „pierwszy na świecie praktyczny plecak odrzutowy”. Dla wygody nazwiemy go plecakiem odrzutowym. Te plecaki odrzutowe są aktywnie rozwijane i nie są już wytworem wyobraźni science fiction. Oto na przykład jeden z ostatnich testów:

Glenn Martin, Nowozelandczyk, pracuje nad swoim plecakiem odrzutowym od ponad 30 lat i jest on już prawie gotowy do komercyjnej sprzedaży. Działa na wentylatorach kanałowych i może latać do 30 minut jednorazowo. Jego maksymalna prędkość- niecałe 74 km/h, a wysokość lotu - do 900 metrów. Początkowo taki plecak odrzutowy był opracowywany dla strażaków i zespołów ratownictwa medycznego, ale teraz Martin postanowił dać ludziom możliwość wypróbowania go.

Wełogorod

Fajnie byłoby jeździć na rowerze codziennie, ale dla wielu osób takie wycieczki nie są warte wysiłku. Otóż ​​Amerykanie znaleźli sposób, aby ułatwić sobie to niezwykle trudne zadanie. W 2006 roku Toronto ujawniło plany stworzenia „szybkiego, całorocznego, ekologicznego i wyjątkowo cichego systemu transportu, który sprawi, że ludzie będą zdrowsi”. Prawie ścieżka rowerowa na sterydach. Zaprojektowana przez architekta z Toronto, Chrisa Hardwicka, posiada trzypasmową dętkę rowerową. Rura jest podzielona w kierunkach, dzięki czemu powietrze może wytworzyć wiatr tylny. Wydajność rowerzystów wzrośnie o 90%, a rowerzyści będą mogli rozpędzić się do 50 km/h. Miasto rowerowe (Velo-city, jak nazywa się projekt) idealnie sprawdzi się w niskich temperaturach, gdyż rowerzyści znajdujący się w metrze będą chronieni przed złą pogodą.

Kiedy pomysł został zaproponowany, poruszył masy, ale projekt został ostatecznie odrzucony z powodu braku funduszy. Jednak nie został on zapomniany. Może w przyszłości też uda nam się pojechać na przejażdżkę.

Następny

Wszyscy słyszeliśmy o autonomicznych samochodach Google. Ale czy słyszałeś o Next? Po części taksówka, po części Segway, po części origami – ten projekt kładący nacisk na interakcje społeczne należy postrzegać jako zrozumiany. Projektant Tommaso Gezzelin wyobraził sobie świat, w którym za pomocą smartfona możesz zadzwonić do Next, modułu do samodzielnego prowadzenia, który Cię odbierze. Wsuwasz się na regulowane krzesło i drzwi się zamykają. Moduł jedzie na czterech kołach, dopóki nie napotka grupy innych modułów.

Wtedy dzieje się cud. Po podłączeniu do grupy Twoje siedzenie ustawia się w pozycji pionowej, a urządzenie staje się na dwóch kołach. To tak, jakbyś siedział w autobusie lub pociągu. Moduły można odłączać równie łatwo, jak je łączyć. Gdy zbliżasz się do celu, moduł odłącza się, umożliwiając bezproblemowy wyładunek.

Pomysł jest fantastyczny. Niestety, przed nami długa droga, zanim będziemy gotowi na Next. W swoich planach Goezzelin nakreśla harmonogram technologii, które należy opracować lub ulepszyć. Należą do nich tanie nanomateriały, samochody autonomiczne, akumulatory o dużej mocy i tanie panele słoneczne o dużej pojemności. W sumie nie wcześniej niż w 2025 roku – zdaniem twórcy Next.

Kolelinio
Wierzcie lub nie, ale podróż na bungee może stać się rzeczywistością dzięki Kolelinio – koncepcji przedstawionej przez Martina Angelova na konferencji TEDx w Salonikach w 2010 roku. Angelov pokazał sieć przewodów przecinających niebo, za pomocą których ludzie mogą łatwo przemieszczać się z miejsca na miejsce. Jak podkreśla projektant, jeździmy samochodami, które ważą 20 razy więcej niż nasze ciała, a nasze drogi są za drogie.

Można temu zaradzić, a infrastruktura transportowa może zostać w znacznym stopniu zazieleniana. Podróżni korzystający z Kolelinio zabezpieczą się w specjalnych krzesłach, które będą transportować je na linkach, pozostając bliżej ziemi w strefach pieszych i wznosząc się wyżej w obszarach o dużym natężeniu ruchu.

Jest jednak kilka wad. Kolelinio nie zapewnia żadnej ochrony przed złą pogodą, nie jest odpowiedni dla osób z lękiem wysokości i stwarza szereg problemów związanych z bezpieczeństwem. Niemniej jednak jest to bardzo innowacyjny pomysł i miejmy nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto wprowadzi ten pomysł w życie.

Skylon

Skylon jest powszechnie uważany za następcę Concorde'a, samolotu, który latał większa prędkość sprawny, ale został wycofany ze służby około 10 lat temu. W 2013 roku Wielka Brytania ogłosiła plany wydania ponad 90 milionów dolarów na rozwój Skylona – superszybkiego samolotu, który może podróżować z pięciokrotną prędkością dźwięku i dotrzeć na orbitę Ziemi, czyli przestrzeń kosmiczną. Będzie mógł wystartować z dowolnego pasa startowego na świecie i w cztery godziny przewieźć 300 pasażerów z Londynu do Sydney. Można go też wykorzystać do transportu ładunku na ISS. Jest jednak mało prawdopodobne, aby mógł konkurować z obecnie rozważanymi opcjami na to stanowisko.

Prace nad Skylonem trwają, choć wykonanie tego transportu jest bardzo, bardzo trudne. Ostateczny koszt może wynieść ponad miliard dolarów. Niemniej jednak wielu naukowców i dziennikarzy optymistycznie podchodzi do tego projektu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prototyp będzie gotowy w 2017 roku. Co wtedy? „Wyrusz w kosmos i uzyskaj dostęp do dowolnego miejsca na świecie w zaledwie cztery godziny” – mówi Alan Bond, założyciel Reaction Engines, firmy pracującej nad systemem napędowym Skylon.

SKARABEUSZ

Ta koncepcja pojazdu to coś eleganckiego i opływowego, nieco przypominającego motocykl, ale zamkniętego i z dużą ilością miejsca na bagaż. Można nim sterować ręcznie lub skorzystać z autopilota. SCARAB działa na bateriach, biopaliwie i benzynie. Jeździ na czterech kołach, ale podczas parkowania stają się dwoma. I to się sumuje.

Projektant David Miguel Moreira Goncalves, rysując swoje plany, miał na myśli środowisko miejskie. Jak sam zauważył, „celem tego projektu było opracowanie całościowego rozwiązania dla nowy system transport miejski, składający się z samochodu i infrastruktury.” Innymi słowy, zauważył, że ludzie wolą samochody osobowe od transportu publicznego, dlatego zdecydował się opracować coś spersonalizowanego, lekkiego i przyjaznego dla środowiska.

SCARAB nie został jeszcze zbudowany, ale co stoi na przeszkodzie, aby zrobić to w przyszłości?

SkyTran

Tel Awiw w Izraelu leży w sercu starożytnej kolebki cywilizacji. Ale wcale nie jest przestarzały. Tel Awiw to dynamiczne, hałaśliwe miasto, w którym żyje się 24 godziny na dobę i ma problemy ruch drogowy jest pełny. Dlatego urbaniści wpadli na pomysł zbudowania systemu transportu wykorzystującego magnesy powietrzne. Nazwali to SkyTran. Oczywiście projektanci sobie za dużo wyobrażali, ale w zasadzie pomysł jest wykonalny. SkyTran będzie latał sześć metrów nad ziemią. Lub nieco niżej, gdyż kapsułki w kształcie ziarenek będą mocowane od dołu, dzięki technologii Maglev (lewitacja magnetyczna).

Pasażerowie będą mogli za pomocą aplikacji na smartfona wezwać kapsułę na najbliższą stację. Samochody będą działać niezależnie i zabiorą pasażerów jak najbliżej miejsca docelowego, jeśli tylko pozwolą na to tory. Według dyrektora generalnego SkyTran, Jerry'ego Sandersa, przejazd SkyTran nie będzie kosztować dużo więcej niż autobusem, ale mniej niż taksówką. Ponadto, jeśli zostaną zainstalowane panele słoneczne, SkyTran stanie się całkowicie niezależnym systemem.

SkyTran będzie mógł rozwijać prędkość do 241 km/h, ale to nastąpi później – pierwsi pasażerowie przyzwyczają się do niższych prędkości. Sam pomysł jest fantastyczny i nawiązuje do komiksów z lat 50., podobnie jak aerodynamiczny kształt samochodu. Ale nagle. Przyszłość nadchodzi nieubłaganie.

Już dawno przyzwyczailiśmy się do obecności przystanków komunikacji miejskiej w pobliżu naszych domów, do codziennego odjazdu kilkudziesięciu pociągów z najbliższej stacji i do odlotów samolotów z lotnisk. Jeśli zniknie transport publiczny, świat, jaki znamy, po prostu się zawali! Ale przyzwyczajając się do wygody, zaczynamy żądać jeszcze więcej! Jaki rozwój nas czeka?

Autostrada - rury


Straszliwy ruch uliczny to jeden z głównych problemów wszystkich megamiast. Powodem ich często jest nie tylko zła organizacja węzły komunikacyjne i autostradach, ale także warunki pogodowe. Po co jechać daleko: rosyjskie opady śniegu często prowadzą do zawaleń na drogach.

Jednym z najskuteczniejszych rozwiązań jest ukrycie większości strumieni ruchu pod ziemią. Z biegiem lat liczba i wielkość tuneli drogowych tylko wzrosła. Są jednak drogie, a ich rozwój ogranicza krajobraz. Problemy te można rozwiązać zastępując tunele rurami!

Henry Liu, inżynier i budowniczy z Ameryki, zaproponował już swój projekt rurociągu transportowego. Będzie można przewozić duże kontenery towarowe zasilane energią elektryczną. Rozważaliśmy jego projekt do wykorzystania w Nowym Jorku, znanym z ogromnych korków. Tylko w tym mieście jest transfer transport towarowy rury zmniejszyłyby ruch pojazdów o dziesiątki miliardów mil w ciągu zaledwie jednego roku. W rezultacie poprawi się sytuacja ekologiczna i zmniejszy się obciążenie autostrad metropolii. Nie powinniśmy również zapominać o bezpieczeństwie i terminowej dostawie towaru.

Takimi rurociągami możliwy jest także transport ludzi. Podobny system transportu pasażerskiego zaproponował amerykański milioner Elon Musk. „Hyperloop” Muska będzie obejmował system rurociągów umieszczonych na wiaduktach, których średnica przekroczy kilka metrów. Planowane jest utrzymanie w nich niskiego ciśnienia. Planowane jest przemieszczanie kapsuł w rurach, unoszących się tuż nad dnem dzięki wtłaczaniu do nich powietrza. Prędkość kapsuł, dzięki impulsowi elektromagnetycznemu, może osiągnąć sześćset kilometrów w pół godziny.

Loty pociągiem


Pociągi będą się rozwijać, będą coraz bardziej przestronne i szybkie. Rozmawiają już o przygotowanym przez Chińczyków projekcie na niesamowitą skalę trasy z Londynu do Pekinu. Chcą do 2020 roku wybudować autostradę o długości od ośmiu do dziewięciu tysięcy kilometrów.

Pociągi będą podróżować pod kanałem La Manche, następnie przez Europę, Rosję, Astanę, Daleki Wschód i Chabarowsk. Stamtąd – ostateczny transfer do Pekinu. Cała podróż zajmie kilka dni, dopuszczalna prędkość wynosi 320 km/h. Przypomnijmy, że rosyjski Sapsan rozpędza się jedynie do 250 km/h.

Ale ta prędkość nie jest limitem! Pociąg Maglev, nazwany tak od wyrażenia „Lewitacja magnetyczna”, z łatwością osiąga prędkość 581 km/h. Wspierany przez pole magnetyczne w powietrzu, zamiast jechać po szynach, przelatuje nad szynami. Obecnie te pociągi są rzadkością i egzotyką. Ale w przyszłości taką technologię można opracować.

Samochód pod wodą: nierealny, ale istnieje!


Rewolucji można spodziewać się także w transporcie wodnym. Eksperci badają projekty podwodnych szybkich pojazdów, a także podwodnych motocykli. Co możemy powiedzieć o poszczególnych łodziach podwodnych!

Aby się rozwijać, powstał projekt zorganizowany w Szwajcarii o nazwie sQuba oryginalny samochód, który wie, jak prosto z autostrady wślizgnąć się do wody i poruszając się po falach, nawet w nich zanurkować! Następnie samochód może łatwo wrócić na ląd, kontynuując jazdę wzdłuż drogi.

Projektanci nowego produktu inspirowali się jednym z filmów o Jamesie Bondzie. Na Salonie Samochodowym w Genewie zaprezentowano prawdziwy podwodny samochód w postaci otwartego samochodu sportowego. Model ten jest bardzo lekki i umożliwia załodze opuszczenie pojazdu w przypadku zagrożenia.

Ruch pod wodą zapewnia para śmigieł umieszczonych pod tylnym zderzakiem oraz para obrotowych dysz wodnych w pobliżu przednich. nadkola. Wszystko to działa za pomocą silników elektrycznych. Do modelu trzeba oczywiście dołożyć wodoodporną nakładkę, aby kierowca i pasażerowie nie zmokli.

Gotowy do lotu w kosmos?


Lotnictwo, dotrzymując kroku innym gałęziom transportu, aktywnie się rozwija. Porzuciwszy naddźwiękowe samoloty pasażerskie, takie jak Concorde, zdecydowała się wyruszyć w przestrzeń kosmiczną. Brytyjscy projektanci pracują nad statkiem kosmicznym, czyli inaczej samolotem orbitalnym, zwanym Skylon.

Będzie mógł się wspinać silnik hybrydowy z lotniska i osiąga prędkość hipersoniczną, przekracza prędkość dźwięku ponad pięciokrotnie. Po osiągnięciu wysokości 26 kilometrów przełączy się na tlen z własnych zbiorników, a następnie poleci w kosmos. Lądowanie jest jak lądowanie samolotu. Oznacza to, że nie ma żadnych zewnętrznych wspomagaczy, górnych stopni ani zbiorników zrzutowych paliwa. Na cały lot będziesz potrzebować tylko kilku silników.

Obecnie pracują nad bezzałogową wersją Skylona. Taki lotniskowiec będzie mógł wynieść na orbitę 12 ton ładunku. Należy zauważyć, że rosyjska rakieta Sojuz udźwignie tylko siedem ton. W przeciwieństwie do rakiety, statek kosmiczny może być używany wielokrotnie. W rezultacie koszt dostawy spadnie 15-krotnie.

Jednocześnie projektanci myślą o wersji załogowej. Zmieniając konstrukcję przedziału ładunkowego, tworząc systemy bezpieczeństwa i wykonując okna, można przewieźć trzystu pasażerów. Za cztery godziny okrążą całą planetę! Model eksperymentalny zostanie wprowadzony na rynek w 2019 roku.

Co zaskakujące, wszystkie wymienione przez nas rodzaje transportu zostały opisane przez futurologów już na początku XX wieku. Mieli nadzieję, że ich realizacja jest tuż za rogiem. Popełnili błąd z harmonogramem, podczas gdy wszystko jest na etapie rozwoju. Mamy jednak doskonałą okazję – zostać w przyszłości pasażerem jednego z wyżej wymienionych cudów techniki.

Opis prezentacji według poszczególnych slajdów:

1 slajd

Opis slajdu:

Państwowa budżetowa instytucja oświatowa miasta Moskwy „Gimnazjum Maryiny Roshcha im. V.F. Orłowa” UK 1572 „Transport miejski przyszłości” Kierownik projektu: Elena Michajłowna Donnikowa Autorzy projektu: Nikita Pimenov, Leonid Pimenov, Alexander Somov, Alexandra Stabrovskaya, Maxim Osipov Moskwa 2017

2 slajd

Opis slajdu:

3 slajd

Opis slajdu:

Trafność tematu Transport to ogromna branża, a branża ta stoi przed dużymi zmianami w XXI wieku ze względu na trzy główne czynniki. Po pierwsze, następuje zmiana sytuacji na planecie związana z problemem surowców energetycznych. Drugim czynnikiem dyktującym potrzebę zmian jest obecny stan samego globalnego systemu transportowego. Po trzecie, w XXI wieku sytuacja stanie się jeszcze bardziej dotkliwa problemy globalne ekologia i bezpieczeństwo, gdyż transport, ze względu na skalę jego wykorzystania, stał się najniebezpieczniejszym wynalazkiem ludzkości. W naszej pracy proponujemy pomysły na rozwój pojazdów, które w najbliższej przyszłości mogą osiągnąć praktyczne wdrożenie.

4 slajd

Opis slajdu:

5 slajdów

Opis slajdu:

Celem naszych badań jest zbadanie, w jaki sposób w ogóle realizowane są pomysły na tworzenie nowoczesnych środków transportu; określić, które obszary rozwoju transportu są dziś szczególnie poszukiwane; określić zasadność rozwoju pojazdów i tras, które najbardziej efektywnie wykorzystują przestrzeń powietrzną miasta. W zależności od celu wyznaczamy następujące cele badawcze: 1) zebranie informacji o pomysłach na nowe pojazdy; 2) analizować zebrane informacje; 3) przedstawić koncepcję i model pojazdu mającego na celu poprawę przyszłej infrastruktury transportu miejskiego; 4) wyciągać wnioski na temat tematu badań.

6 slajdów

Opis slajdu:

Transport jest integralną częścią naszego współczesnego życia. Obecnie pojazd taki jak samochód osobowy, jest dostępny niemal dla każdego. Wzrost liczby samochodów pogłębia problemy komunikacyjne w mieście – ulice są zatłoczone samochodami, brakuje miejsc parkingowych, a jakość miejskiego powietrza pogarsza się. Dlatego śmiało możemy powiedzieć, że bardzo ważne jest dbanie nie tylko o liczbę pojazdów w mieście, ale także o kompleksowy rozwój systemów i obiektów transportu miejskiego. TRANSPORT W ŻYCIU WSPÓŁCZESNEGO LUDU

7 slajdów

Opis slajdu:

Pisarze... Wynalazcy... Pisarze science fiction... Zawsze żyli trochę przed swoją epoką. Próbowali patrzeć w przyszłość. A wynalazcy stworzyli tę przyszłość przy pomocy nauki. Na przykład Juliusz Verne w swoich opowiadaniach przepowiedział pojawienie się tak niesamowitych rzeczy jak na swoje czasy, jak helikopter, samolot, sprzęt do nurkowania, telewizja, łodzie podwodne i załogowe loty kosmiczne. Możemy stwierdzić, że przyszłość zaczyna się w teraźniejszości...

8 slajdów

Opis slajdu:

ROZWÓJ NOWOCZESNEGO TRANSPORTU Rozwój przebiega w trzech kierunkach: zwiększenie prędkości poruszania się; poprawa komfortu jazdy; zastosowanie technologii oszczędzających energię i zasoby. Zastanówmy się, w jakim kierunku rozwijają się główne rodzaje transportu - drogowy, lotniczy, wodny, kolejowy. Rozwój transport drogowy- samochody elektryczne, biomobile, aeromobile, hybrydy, samochody na paliwo nuklearne.

Slajd 9

Opis slajdu:

Ludzkość od dawna poszukuje i rozwija nowe źródła paliwa do samochodów. Jak wiadomo, pojawiły się już klasyczne samochody elektryczne, które bezpośrednio wykorzystują energię elektryczną do poruszania się, a także samochody z silnikiem na biodiesel, które do poruszania się wykorzystują biopaliwa, na przykład z biomasy rzepakowej lub odpadowego oleju posmażalniczego (biomobile).

10 slajdów

Opis slajdu:

Opracowując projekty transportu miejskiego, ludzie starają się rozwiązać problem korków w dużych miastach, problem bezbarierowego poruszania się w mieście dla osób niepełnosprawnych oraz problem ochrony środowiska. Wyjściem z tej sytuacji jest otwarcie nowych przestrzeni i nowych sposobów transportu. Niedawno inżynierom Lexusa udało się spełnić marzenie z dzieciństwa – latającą deskę z filmu „Powrót do przyszłości” – tworząc działający prototyp hoverboardu.

11 slajdów

Opis slajdu:

Urządzenie unosi się nad ziemią za pomocą potężnych magnesów i nadprzewodników. Na razie tablica może poruszać się jedynie po specjalnej metalowej powierzchni – w Barcelonie zbudowano stanowisko testowe. Istnieją podstawy, aby wierzyć, że poduszkowiec stanie się rzeczywistością w najbliższej przyszłości.

12 slajdów

Opis slajdu:

Całkiem możliwe, że zastąpią je nowe pojazdy latające nowoczesne samochody. „Lark-4” jest wyposażony komputer pokładowy, który monitoruje i zapobiega błędom pilota. Wyposażony jest w antykradzieżowy system identyfikacji „przyjaciel czy wróg”, wykonuje starty i lądowania w danym miejscu, a w przypadku utraty przytomności pilot przejmuje kontrolę.

Slajd 13

Opis slajdu:

Latający AeroMobile. Może także podróżować zarówno po drogach, jak i w powietrzu, jako paliwo wykorzystuje zwykłą benzynę i mieści się w każdym standardzie miejsce parkingowe. Jest niewielki i ma bardzo piękny wygląd.

Slajd 14

Opis slajdu:

Chińska maszyna latająca YEE została zademonstrowana ponad dwa lata temu. Ta maszyna nie potrafi jeszcze latać, ale w niedalekiej przyszłości na pewno będzie w stanie to zrobić. Ten samochód nie bardzo przypomina samochód wygląd wygląda bardziej jak mały statek kosmiczny. O środowisko zadbali także chińscy naukowcy – urządzenie to wyposażone jest w baterie słoneczne.

15 slajdów

Opis slajdu:

Samolot holenderskich naukowców PAL-V ONE został już pomyślnie przetestowany na ziemi i w powietrzu. W istocie nie jest to latający samochód, a raczej trójkołowy motocykl ze śmigłami (jak helikopter). Amerykański model latającego samochodu Terrafugia Transition to dwumiejscowy samolot, który może poruszać się po drogach, a także latać na zwykłej benzynie jako paliwie. Samochód ten wyposażony jest w spadochron samochodowy, dzięki któremu bezpiecznie spuścimy go wraz z pasażerami na ziemię.

16 slajdów

Opis slajdu:

Wiosną 2015 roku na New York Auto Show zaprezentowano latający samochód GF7, który ze względu na swój wygląd zyskał przydomek „Batmobile”. Na ziemi poruszanie się odbywa się dzięki działaniu silnika elektrycznego, który rozpędza auto do 160 km/h – skromnie, cicho i ekologicznie. Ale gdy tylko rozłoży swoje 7-metrowe skrzydła i wzbije się w powietrze,... silnik odrzutowy, który przyspiesza GF7 do 885 km/h, jednocześnie ładując silnik elektryczny. To prawda, że ​​​​do startu i lądowania będzie potrzebował prawdziwego pasa startowego o długości 2500 metrów, ale jednocześnie maksymalnego dopuszczalna wysokość lot jak „dorosły” samolot – do 12 000 metrów.

Slajd 17

Opis slajdu:

Chociaż energia jądrowa przeraża obecnie prawie wszystkich, może równie dobrze stanowić dużą część naszej ogólnej przyszłości ekologicznego transportu. Amerykańska firma Firma Laser Power Systems zajmuje się transportem radioaktywnym i planuje zbudować silnik samochodowy, który będzie działał na jednym małym kawałku materiału radioaktywnego. Silnik pracowałby, koncentrował ciepło wytwarzane przez tor i wykorzystywał je do zamiany wody w parę, która obracałaby szereg mikroturbin w celu wytworzenia energii elektrycznej. Tor jest pierwiastkiem niezwykle gęstym, dlatego jego cząsteczka wielkości orzecha może napędzać samochód przez sto lat – co całkowicie eliminuje koszt benzyny i paradoksalnie pomaga chronić środowisko.

18 slajdów

Opis slajdu:

Wojskowe i cywilne opracowania naddźwiękowego transportu wodnego i powietrznego Samolot rozpoznawczy nowej generacji SR-72 Planowane cechy SR-72: 6-krotność prędkości dźwięku, prędkość hipersoniczna – 6000 km/h. Przy tej prędkości samolot rozpoznawczy stanie się całkowicie niedostępny dla obrony powietrznej. Skylon, superszybki samolot, który może podróżować pięć razy szybciej niż prędkość dźwięku i wejść na orbitę Ziemi, czyli w kosmos. Samolot rakietowy firmy XCor. Lynx Mark II jest wyposażony w silniki rakietowe i jest w stanie rozpędzić się do 3,5 tys. kilometrów na godzinę, a nawet wznieść się w kosmos.

Slajd 19

Opis slajdu:

Rozwój transport wodny i superkawitacja W świecie technologii morskiej główną uwagę poświęca się rozwojowi i wdrażaniu idei superkawitacji. Efekt ten występuje, gdy wokół obiektu w cieczy tworzy się warstwa pęcherzyków gazu (pomyśl o łodzi podwodnej otoczonej bąbelkami). Gaz zmniejsza tarcie prawie 900 razy w stosunku do normalnej wartości, umożliwiając bardzo szybkie przemieszczanie obiektów w wodzie. Według naukowców w warunkach superkawitacji możliwe jest rozpędzenie łodzi do 5800 km/h.

20 slajdów

Opis slajdu:

Rozwój dużych prędkości transport kolejowy: Maglev, Hyperloop i Skytrane Maglev to oficjalna nazwa pociągu lewitującego magnetycznie. Wchodzi w ruch pod wpływem pola elektromagnetycznego i tak naprawdę lewituje w powietrzu (stąd nazwa „maglev” – lewitacja magnetyczna). Brak kół zmniejsza tarcie, co pozwala na osiąganie dużych prędkości: rekord prędkości mangle został ustanowiony 21 kwietnia 2015 roku w Japonii – 603 km/h. Japońskie superpociągi mogą teraz z łatwością rozpędzić się do 300 km/h. Oczekuje się, że za 12-15 lat w kraju pojawią się nowe pociągi serii L0, które będą mogły rozpędzić się do 500 km/h. Władze Japonii spodziewają się, że kolej dużych prędkości stanie się transportem przyszłości w kraju, zastępując samochody i samoloty. Pociąg słoneczny. To rozwój SolarBullet oparty na wykorzystaniu energii słonecznej. Linie kolei dużych prędkości zostaną wyposażone w zadaszenia z panelami słonecznymi, a energia będzie przesyłana szynami.

21 slajdów

Opis slajdu:

Hyperloop to system zasilany energią słoneczną: coś w rodzaju stalowej rurki, po której będą przemieszczać się aluminiowe kapsuły, przewożące pasażerów z prędkością ponad 1200 km/h. SkyTran - projekt powietrzny kolej żelazna, co oznacza utworzenie osobistego miejskiego transportu kolejowego. System SkyTran działa na zasadzie lewitacji magnetycznej, jednak wagony tego maglevu będą jechać nie z góry, ale z dołu. Jednocześnie same przyczepy będą zupełnie małe; są przeznaczone do transportu od dwóch do czterech osób. Kapsuły będą podróżować średnio co 30 sekund. Pasażerowie będą mogli dzwonić do nich za pomocą wiadomości SMS lub specjalnej aplikacji na swoim smartfonie. Samochody SkyTran mogą podróżować średnia prędkość 70 kilometrów na godzinę, rozpędzając się do 250 km/h na specjalnych odcinkach dużych prędkości.

22 slajd

Opis slajdu:

PERSPEKTYWY ROZWOJU TRANSPORTU MIEJSKIEGO Osobiste pojazdy miejskie napędzane energią elektryczną, które szybko zyskują na popularności wśród mieszkańców megamiast, to m.in.: monocykl, rower elektryczny, hulajnoga elektryczna, deskorolka elektryczna, hoverboard czy Segway.

Slajd 23

Opis slajdu:

Firma Toyota wypuścił samochód specjalnie dla kierowców z pojedynczych miast. Toyota i-ROAD jest ultrakompaktowa trzykołowy samochód elektryczny, który podczas jazdy po drogach potrafi wcisnąć się w nawet najmniejsze szczeliny pomiędzy innymi samochodami, co pozwoli mu znacznie szybciej pokonywać korki.

24 slajdów

DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu