DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu

Dziś w recenzji zaktualizowany Ford Explorer 2016, choć warto przyznać, że nie jest to zupełna nowość – model przeszedł raczej spore zmiany. Popularny SUV w Rosji zyskał nieco zmodyfikowany przód, a także otrzymał szereg innowacje techniczne zaprojektowany tak, aby uczynić model bardziej funkcjonalnym i uniwersalnym...


Ford Explorer zaczął wyglądać jeszcze bardziej brutalnie. W wyglądzie Forda Explorera 2016 gładkie kontury i okrągłość zauważalnie się zmniejszyły. Zostały one zastąpione prostymi liniami i kanciastymi detalami, dzięki czemu samochód nabrał bardziej agresywnego i smukłego wyglądu.

Explorer idealnie sprawdza się w rosyjskich warunkach, dzięki inteligentnemu systemowi napęd na wszystkie koła Zarządzanie terenem, adaptacja do zimnego klimatu i szerokie możliwości przekształcenia siedmiomiejscowej kabiny. Przejechałem to wszystko nawierzchnie drogowe, nie zawiódł mnie wszędzie.

Przy okazji, zaktualizowany crossover na rynek rosyjski są montowane w Yelabuga i cieszą się dużym zainteresowaniem kupujących nowy model tak – wzrost sprzedaży nowego Forda Explorera jest o 7% większy niż w pierwszym półroczu 2015 roku.

Lokalizacja montażu w Rosji pozwoliła uniknąć podwójnego wzrostu cen w związku z kryzysem gospodarczym, co miało miejsce w przypadku wielu w markach niemieckich. Tak więc nowy Ford Explorer 2016 jest dostępny w cenie zaczynającej się od 2 599 000 rubli przed kryzysem, model kosztował od 1 798 000 rubli.

Pod względem ceny i wyposażenia Explorer ma naprawdę bardzo niewielu konkurentów. Za takie pieniądze „Niemcy” sprzedają ci pusty samochód, a potem - skórzane wnętrze, fotele z napędem elektrycznym, fotele podgrzewane/wentylowane, masaż, reflektory mijania LED, adaptacyjny tempomat, odczyt pasa ruchu, dostęp bezkluczykowy, dotykowe otwieranie drzwi bagażnika (w stopach), trzeci rząd siedzeń (elektrycznie rozkładane).

W porównaniu do poprzedniej wersji SUV-a zmiany we wnętrzu są niewielkie i zauważalne są w innej kierownicy oraz niektórych elementach dekoracyjnych na konsoli środkowej przedniego panelu. Dzięki specjalnemu szkłu akustycznemu i uszczelkom w drzwiach wewnętrznych deweloperom udało się znacznie zwiększyć poziom izolacyjności akustycznej.

Kiedy na zewnątrz jest mróz, pada deszcz lub śnieg, w nowym Fordzie Explorerze zawsze czeka na Ciebie ciepła i komfortowa atmosfera. Elektryczny system ogrzewania kierownicy oraz tylnych i przednich siedzeń pozwoli Ci się rozgrzać w ciągu kilku minut. I ogrzewanie elektryczne przednia szyba i lusterka boczne pomogą Ci szybko i łatwo pozbyć się lodu lub śniegu.

Nawiasem mówiąc, zwiększyła się przestrzeń na nogi dla pasażerów w drugim rzędzie siedzeń!

A dlaczego nie wszyscy producenci produkują gniazda 220V w samochodach? To takie wygodne...

Zastosowanie w wyposażeniu wnętrz nowoczesnych, wysokiej jakości materiałów przyczyniło się do tego, że pod względem komfortu samochód z pewnością można zaliczyć do klasy premium.

W Rosji Ford Explorer jest dostępny z wolnossącym 3,5-litrowym silnikiem V6, który obecnie rozwija 249 KM. A pakiet „Sport” jest dostępny z turbodoładowaną wersją silnika, który rozwija już 345 KM. Obydwa silniki współpracują z 6-biegową automatyczną skrzynią biegów. Silnik o mocy 249 koni wykazał w mieście zużycie na poziomie 12 litrów na sto.

Ogólnie auto zaczęło zachowywać się stabilniej przy duże prędkości niż wersja sprzed zmiany stylizacji. Szczególnie jednak ucieszył mnie fakt, że znacząco poprawiono skuteczność diodowych świateł mijania, co przełożyło się na wzrost poziomu oświetlenia drogi. W poprzedniej wersji reflektory były trzypunktowe, czasem nawet w mieście trzeba było włączyć światła drogowe – teraz ta kwestia nie wchodzi w grę.

Mój wniosek: dzięki ulepszeniom i Zgromadzenie Rosyjskie- Konkurencyjność Explorera wzrosła! Idealny jako samochód na każdą okazję.

W przyzwyczajonej do drogich samochodów Czeczenii, dużym zainteresowaniem cieszy się nasza przyczepa białych testowych Fordów Explorerów. Odwracają się i podążają za nami wzrokiem, najwyraźniej myśląc, że jacyś urzędnicy znów biegają po republice. Na przystankach widząc, że najwyraźniej nie jesteśmy jednym z „sług ludu”, miejscowi nie mają nic przeciwko zaglądaniu do środka i pytaniu w stylu klasyka „ile to zjada, ile pędzi, ile jeździ” koszt?" Niektórzy, widząc dość zaktualizowanego crossovera, szybko zapalają się w stylu kaukaskim: „gdzie można taki kupić”?! Ktoś sugeruje przebranie się na miejscu: za Odkrywcę dałby jeden jeździec…

Cena minimalna

Cena maksymalna

Camrys w Czeczenii, podobnie jak w Rosji, również wszyscy są czarni. Ale także biały są tu szanowani - powinniście zobaczyć, ilu jest tu białych, obniżonych „Piorów”! Zaktualizowany Explorer w kolorze białym również wygląda wyraziście, między innymi dzięki nowej „twarzy”. Jak powiedział jeden z moich kolegów o jego zmienionym wyglądzie, „jest tak, jakby otworzył oczy”.

I otworzył je, można by rzec, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Bo po aktualizacji już jest konfiguracja podstawowa Pojawił się Eksplorator Reflektory LEDświatła mijania i automatyczne przełączanie na światła drogowe. Światła mijania świecą jasno i szeroko, a mocne światła przeciwmgielne idealnie do tego pasują! Główna wiązka jest halogenowa, ale też świeci przyzwoicie, więc zasługujemy na oświetlenie czołowe.

Zewnętrzna zmiana stylizacji Forda Explorera obejmuje nowe reflektory, osłonę chłodnicy, zderzak i światła przeciwmgielne. I felgi: 18 cali „w wersji podstawowej” i 20 cali, począwszy od drugiego poziomu wyposażenia Limited. Nadwozie wydłużyło się o 13 mm (do 5019 mm), ale nawet bez tego Explorer pozostaje najdłuższym i szerokie auto w klasie.

Widoczność? Słupki przedniej szyby są nadal grube i wyglądają, jakby mogły utrzymać ciężar ciężarówki! Aby nieco poszerzyć pole widzenia, poręcz pasażera z przodu została przeniesiona ze słupka do sufitu. To prawda, że ​​​​kierowca nadal nie ma się czego chwycić podczas lądowania. Ale po aktualizacji Explorer otrzymał przednie i tylne kamery z podkładkami. A przednie „oko” ma również funkcję widzenia szerokokątnego - teraz wygodniej jest wychylić się z parkingu. Nawiasem mówiąc, sam system parkowania nauczył się dokować samochód nie tylko równolegle, ale także prostopadle do jezdni. Chociaż w tym drugim przypadku automatyka nie zawsze ustawia poziom samochodu.

Moc

Przyspieszenie 0-100 km/h

Sporo zmian zaszło także w fotelu kierowcy. Silnik uruchamia się teraz za pomocą przycisku, a od teraz serwonapęd znajduje się nie tylko w zespole pedałów, ale także w kolumnie kierownicy (od wersji Limited), która może się cofać, ułatwiając wysiadanie. Nowa, przyczepna kierownica ma te same masywne ramiona z przyciskami, których nadal dotyka się rękami w pozycji 9-3. Jednak podgrzewana kierownica jest teraz dostępna w wersji Limited (wcześniej tylko w wersjach Limited Plus i Sport).

Z tyłu znajdują się nowe światła obrysowe LED, zderzak, tylna klapa i listwy boczne. Jednocześnie serwonapęd tylnej klapy otrzymał czujnik otwierania „od stopy”, jeśli ręce są zajęte (począwszy od wersji Limited).

Samo siedzenie pode mną jest jak żywe i porusza się z nierównościami! Siedem pneumatycznych komór masujących przednich foteli wielokonturowych (opcja) działa na Twoje zdrowie. Nawiasem mówiąc, w przypadku Explorer Sport takie siedzenia z masażem nie są dostępne nawet za dodatkową opłatą. Na pocieszenie pozostały mu jedynie wentylowane przednie fotele pokryte perforowaną skórą, które są teraz dostępne w wersji Limited zwykłego Explorera. W obu opcjach można wygodnie i na długo zadomowić się dzięki mnogości ustawień i ich zakresowi. Jedno denerwuje: Ford nigdy nie zmieniał dopływu powietrza do nóg kierowcy i pasażera z przodu. Powietrze wieje nie z góry, ale z boku, więc zimą jedna noga jest ciepła, a druga zimna.

Silniki dla Rosji? Tutaj nie ma żadnych zmian. Wyposażony w podstawowy wolnossący silnik V6 Ti-VCT Cyclone o pojemności 3,5 l wtrysk rozproszony, nadal produkuje „podatkowe” 249 KM. i 346 Nm. A pod maską wersji Sport nadal kryje się ta sama objętość serii V6 EcoBoost z dwiema turbinami i bezpośrednim wtryskiem paliwa, rozwijająca 345 koni mechanicznych i 485 Nm momentu obrotowego.

Aktualizacje wnętrza tkwią w szczegółach. Wzmocniono wygłuszenie podłogi, zmieniono kształt kierownicy i siedzeń, otrzymały one nową tapicerkę i wypełnienie, dodano wstawki imitujące drewno oraz dodano nowe tapicerki drzwi z miękkimi wstawkami.

Ogromny Explorer waży aż 2,2 tony, ale nawet w wersji wolnossącej wydaje się, że 3,5 litra objętości wciąż robi różnicę! Według paszportu crossover przyspiesza do „setek” w 8,7 sekundy, nie poddaje się przy uruchamianiu na światłach, a na autostradzie na gazie zawsze jest rezerwa przyczepności na przyspieszenie podczas wyprzedzania. Oczywiście nie samochód sportowy, ale nawet z pełny salon pasażerowie nie będą mieli powodu zarzucać samochodowi, że jest „roślinny”. Aksamitny dudnienie silnika pozostaje, choć teraz jest nieco stłumione przez lepszą izolację akustyczną kabiny.

Na tle żwawego „ssącego” silnika Explorer Sport jeździ jeszcze bardziej gniewnie, przyspieszając do 100 km/h od razu o 2,3 sekundy szybciej (6,4 sekundy). A w czasie jazdy wyraźnie czuć to samo „turbo” i niemal 500 Nm momentu obrotowego, które po dodaniu gazu dosłownie wyrzucają samochód do przodu. A dźwięk silnika jest już inny, zauważalnie niższy, stłumiony, bardziej brutalny. Teraz rozumiem, dlaczego w Rosji były kolejki do Explorer Sport przed zmianą stylizacji: główni konkurenci nie oferują takich wersji.

Na skali przyrządów zmienił się tylko prędkościomierz: wskaźnik trybu automatycznej skrzyni biegów stał się poziomy. Wskazówki nawigacyjne są nadal wyświetlane w prawym oknie, a dane komputera pokładowego są wyświetlane w lewym oknie. A mały obrotomierz w lewym oknie jest nadal „ślepy”.

Sześciobiegowa hydromechaniczna automatyczna skrzynia biegów 6F50 została przeniesiona z poprzedniego modelu. Pracuje płynnie i dość wydajnie, a przy przyspieszaniu nie stara się jak najszybciej wrzucać wyższych biegów. Ale to nie wystarczyło Fordowi i w zaktualizowanym Explorerze wprowadzono także tryb sportowy do automatycznej skrzyni biegów! Jednocześnie z dźwigni automatycznej skrzyni biegów usunięto dotychczasowe, niewygodne przyciski zmiany biegów. Zamiast nich wszystkie poziomy wyposażenia odnowionego crossovera są teraz wyposażone w łopatki zmiany biegów, w które wcześniej wyposażony był tylko Explorer Sport. W trybie jazdy możesz ich użyć do krótkiej interwencji w procesie przełączania - jeśli skrzynia nie spieszy się, aby przejść „w górę” lub „myśli” przy przełączaniu na niższe biegi.

Kalibracje niezależnych zawieszeń (przód McPherson, tył wielowahaczowe), które w wersji Sport powinny być nieco sztywniejsze, nie uległy zmianie. A te scenerie nie są imponująco amerykańskie, ale raczej surowe w europejski sposób. Na mocnych „rolkach” o rozmiarze 255/50 R20 Explorer jeździ ciasno, ale jakby intensywniej, nieco bardziej wskazując i przekazując na karoserię te fale i nierówności, które Pilot Hondy Lub Toyoty Highlander najprawdopodobniej przebiegłby płynniej.

W dolnej jednostce sterującej klimatem przyciski dotykowe zostały wreszcie zastąpione zwykłymi analogowymi przyciskami „poke”! Ale ustawień wielokonturowych siedzeń i masażu dokonuje się za pomocą multimedialnego ekranu dotykowego SYNC 2 firmy Sony, który wciąż „tępi” w odpowiedzi na naciśnięcie.

Jednak dzięki tym ustawieniom Explorer jest postrzegany jako bardziej zebrany i mniej nieporęczny. Zawieszenie nie stuka nawet na umiarkowanych nierównościach, co nas tak bardzo denerwuje nowy Pilot. I prowadzi się bardzo przyzwoicie jak na „Amerykanina”, dając dokładny obraz tego, co dzieje się z przednimi kołami – dzięki ustawieniom elektrycznego wspomagania kierownicy i zmienionemu kątowi przegubu wału kierownicy. Kierownica jest dobrze izolowana od nierówności.

Cóż, teraz czas odpowiedzieć na pytania naszych czytelników dotyczące nowego produktu.

Pytanie zadane przez Petra

Interesuje mnie jakość napędu na wszystkie koła, a dokładniej test sprzęgła na przegrzanie. I ukośna zdolność przełajowa

Układ napędu na wszystkie koła w zaktualizowanym Explorerze jest również taki sam: tylna oś jest automatycznie połączona za pomocą sprzęgła wielopłytkowego, które jest „zaciśnięte” za pomocą napędu elektromagnetycznego. Kiedy selektor wyboru trybów systemu Terrain Management (reakcje przepustnicy, zmiany ustawień automatycznej skrzyni biegów i systemów stabilizacji) znajduje się w pozycji „Normal”, prawie cały moment obrotowy trafia na przednie koła, a przenoszenie przyczepności z powrotem rozpoczyna się dopiero od aktywne przyspieszanie lub poślizg. W trybach „Śnieg”, „Piasek” i „Błoto/Koleje” napięcie wstępne sprzęgła wzrasta już o tylne koła Prawie połowa ciągu jest stale dostarczana.

  1. Poprzedni model odziedziczył nastrojowe oświetlenie wnętrza w 7 opcjach kolorystycznych.
  2. Nowy przedni aparat z funkcją widzenia szerokokątnego „widzi” niemal 180 stopni.
  3. Sterowanie przepływem powietrza oraz uruchamianie ogrzewania i wentylacji nadal przypisane jest do ekranu dotykowego. Jeśli włączona jest muzyka lub nawigacja, musisz wywołać to menu osobno. Niewygodny!

Na czas testu umieść samochód głęboki śnieg i nie można było sprawdzić sprzęgła pod kątem „odporności na ciepło” - szli w kolumnie, napędzani czasem. Generalnie śliskie i zaśnieżone czeczeńskie serpentyny nie sprawiały nam żadnych problemów, wszędzie dojechaliśmy bez problemów. Ale nadal jest jasne, że trudne warunki terenowe nie są dla Explorera; niskie lądowanie, długie zwisy nadwozia i brak niskiego biegu nie zostały jeszcze anulowane.

Udało mi się jednak wbić zwrotnice w „przekątną”. Okazało się, że w trybie „Piasek” elektroniczna imitacja blokad międzykołowych jest całkowicie wyłączona - a zawieszając się po przekątnej, Explorer staje się bezradny. W innych trybach działa i wyciąga auto, ale elektronika działa z powściągliwością, nie trzeba dociskać gazu i utrzymywać prędkość, żeby wydostać się z zasadzki.

  1. Środkowy rząd ma własną klimatyzację. Nowe funkcje obejmują dwa złącza USB i gniazdo 230 V.
  2. Nawet dorosła osoba o wzroście 180 cm może bez problemu usiedzieć w trzecim rzędzie, choć oparcie nie odchyla się, a do przodu można przesunąć tylko jedną trzecią środkowej sofy.
  3. Pasażerowie drugiego rzędu otrzymali 36 mm przestrzeni na nogi i nadmuchiwane pasy bezpieczeństwa (opcjonalnie). Ciepłe powietrze napływa do stóp i znad sufitu. Brakuje tylko składanego podłokietnika na środku oparcia.

Nawiasem mówiąc, tryb „piasek” można z łatwością wykorzystać jako tryb sportowy: ma najostrzejsze (niektórzy mogą nawet uznać je za drżące) reakcje na gaz, system stabilizacji pozwala na złe zachowanie, skrzynia przesuwa się „w dół” wcześniej i szybciej oraz dłużej utrzymuje wybrany bieg. Na tym tle oczekuje się, że tryb „Śnieg” będzie najbardziej „roślinny”, a tryby „Śnieg/Błoto” (łagodniejsze reakcje na gaz na początku) i „Normalny” sprawdzą się jako opcje pośrednie. Pojawił się także jeden irytujący moment. Na tablicy przyrządów można wyświetlić „kreskówkę”, pokazującą aktualny rozkład ciągu wzdłuż osi. Jednak gdy tylko klikniesz manetkę zmiany biegów, wykres ten zgaśnie, a na jego miejscu pojawi się obrotomierz.

Po drodze okazało się, że gdy tylko asystent ruszania pod górę puści hamulce na podjeździe, Explorer z włączonym biegiem w skrzyni biegów nie trzyma się w miejscu, tylko toczy się bezwładnie do tyłu. Na tym tle asystentowi zjazdu nie można nic zarzucić: natychmiast podnosi samochód, pewnie hamuje i pracuje cicho.

Pytanie od Dmitrija

Czy będziemy mieć poziomy wyposażenia Platinum? Przewiduję odpowiedź, ale mimo to?

Tak, najwyższej klasy pakiet Platinum jest oferowany dla Explorera tylko w Ameryce i Kanadzie i nie jest dostępny w Rosji. Ogólnie rzecz biorąc, różnica polega na systemie audio Sony o mocy 500 watów w porównaniu do 390 watów dla „muzyki”, z którą Explorer jest dostarczany do Rosji. Ale rosyjskie paczki są tak wypełnione sprzętem (w tym nowym), że nie ma co żałować, że nie mamy „Platyny”. Co więcej, niektóre nowe „funkcje” Russian Explorer nie są już nigdzie oferowane - na przykład elektryczne ogrzewanie całej powierzchni przedniej szyby, które jest zawarte w pakiecie podstawowym.

Złożone rzędy siedzeń tworzą płaską podłogę i mnóstwo miejsca na organizację łóżka. Pojemność bagażnika za trzecim rzędem wynosi 595 litrów, za drugim rzędem - 1243 litry. Objętość po złożeniu obu rzędów była już ogromna, ale została zwiększona o 28 litrów - do 2,3 metra sześciennego!

Ponadto początkowa wersja XLT dodała system alarmowy, dostęp bezkluczykowy, uruchamianie silnika za pomocą przycisku i przednie czujniki parkowania. Wersja Limited obejmuje przednie fotele z perforowaną skórą i wentylacją, a także elektrycznie wspomagane siedzenia w trzecim rzędzie. Najwyższa wersja Limited Plus ma teraz wielokonturowe przednie fotele z masażem, czujnik deszczu, automatyczny asystent parkowania i przełącznik świateł mijania i drogowych.

Ale także ceny w przypadku zaktualizowanego Eksploratora natychmiast podskoczyły o 130 000–250 000 rubli. Podstawowa wersja XLT kosztuje teraz bez zniżek 2 799 000 rubli, cena ograniczona 3 049 000 ruble, Limited Plus - w 3 179 000 rubli, ale poproszą o modyfikację Sport 3 399 000 ruble

Pytanie od Siergieja Fatejewa

Kto kupiłby Explorera za takie pieniądze?

W szczególności „na podstawie portretu” Ford postrzega nabywców Explorera jako odnoszących sukcesy mężczyzn rodzinnych w wieku 35–50 lat.

Pytanie zadane przez Ivanescent

Kim są konkurenci?

Ford dodał 10 samochodów do listy rywali dla zaktualizowanego Explorera! W czołówce konkurentów atmosferycznej wersji Explorera znajdują się dość oczekiwane crossovery (od 2 728 000 do 2 964 000) oraz Nissan Pathfinder(2 460 000 - 2 760 000 rubli za 2015 r.). nie został jeszcze uwzględniony na tej liście: nie ma dla niego rosyjskich cen.

  1. Począwszy od wersji wyposażenia Limited, Explorer jest wyposażony w elektrycznie składane siedzenia trzeciego rzędu. Obydwa siedzenia można złożyć jednocześnie lub oddzielnie.
  2. Trzeci rząd ma własne uchwyty na kubki, głośniki i kanały wentylacyjne nad głową.
  3. Ford Explorer jest dostarczany do Rosji tylko w wersji 7-miejscowej. Pod trzecim rzędem znajduje się dok.

Dalej na liście konkurentów znaleziono (od 1 999 000 do 3 492 000 rubli), (2 179 000 - 3 100 000 rubli za 2015 rok), Jeep Grand Cherokee (od 2 549 000 rubli) i Volkswagena Touarega(od 2 645 000 rubli) - wszystkie z silnikami benzynowymi V6. Ale po co tu są, skoro są już SUV-ami? Ford twierdzi, że potencjalni nabywcy wybierają między Explorerem a tymi samochodami w oparciu o ich cenę, a nie typ samochodu i jego możliwości terenowe.

Na tym tle klimatyczny Explorer też wcale nie jest tani. Ale według przybliżonych kosztów utrzymania zadeklarowanych przez Forda dla przebiegu do 100 000 km, przewyższał on prawie wszystkich wspomnianych 6-cylindrowych konkurentów. Dla Explorera kosztuje to 105 000 rubli, dla Jeepa Grand Cherokee - 127-150 tysięcy, dla Touarega trzeba będzie wydać około 152 000 rubli, Mitsubishi Pajero będzie wymagało 173 000 - 177 000 rubli, a najdroższe były Toyota Highlander i LC Prado - około 217 000 rubli za każdy. Najtańszy na tej liście jest tylko Nissan Pathfinder: na jego utrzymanie wystarczy około 76 000 rubli.

Po aktualizacji Explorer otrzymał adaptacyjny tempomat w połączeniu z systemem ostrzegania o kolizji (opcja). Ale „rejs” wyłącza się przy prędkościach poniżej 16 km/h i zwalnia aż do kropka kierowca tego potrzebuje. Jednocześnie wprowadzono system utrzymywania samochodu na pasie ruchu: ostrzega o odchyleniach od normy i sam może, dostosowując trajektorię za pomocą kierownicy za pomocą elektrycznego wspomagania, przywrócić crossover na prawdziwy tor.

Ford postanowił też nie być skromny w stosunku do zdeklarowanych rywali 345-konnej wersji turbo Explorera Sport. No bo po co się wstydzić, skoro w porównaniu do nich Sport kosztuje mniej (3 399 000 rubli), a pod względem przyspieszenia do 100 km/h (6,4 sekundy) jest prawie tak dobry jak każdy?! Udało mi się go objechać jedynie „w liczbach” (5 sekund). Ale teraz kosztuje milion rubli za każdą sekundę przyspieszenia. Podstawowa benzyna Porsche Cayenne(V6, 300 KM), do „setek” w 7,7 sekundy, kosztuje od 4 281 000 rubli. Nieco mniej (od 4 122 000 rubli) zostanie pobrane za Range Sport Rovera ze sprężarką V6 (340 KM i 7,2 sekundy do 100 km/h).

W zderzak Explorer Sport oddycha VW Touareg z 360-konnym benzynowym silnikiem V8, który osiąga „setki” w 6,5 sekundy i kosztuje od 3 950 000 rubli. Przyspieszenie 6-cylindrowego BMW X5 xDrive35i (306 KM) kosztuje od 3 330 000 rubli.

Pytanie zadane przez Petra

Czy Explorer będzie dostarczany do Rosji z 2,3-litrowym benzynowym silnikiem turbo, a także nowy SUV Everestu?

Po aktualizacji Ford Explorer został zastąpiony najmniejszym 4-cylindrowym silnikiem benzynowym z turbodoładowaniem w serii EcoBoost. Poprzednia 2-litrowa jednostka (240 KM i 366 Nm) ustąpiła miejsca 2,3-litrowemu silnikowi (w Explorerze generuje 280 KM i 420 Nm), który napędza także nowego Mustanga i Focusa RS.

W rozmowach zakulisowych po prezentacji Ford powiedział, że badają możliwość dostarczenia nam Explorera z takim silnikiem. Ale odważmy się założyć, że w rzeczywistości takie prawdopodobieństwo (zwłaszcza w czasie kryzysu) jest bliskie zeru! Zamontowanie małego silnika nie sprawi, że duży Explorer będzie znacznie tańszy w Rosji – korzyści z odprawy celnej zniweluje cena samego silnika, który w Stanach kosztuje prawie 1000 dolarów więcej niż bazowy 3,5-litrowy silnik wolnossący.

I chociaż w tym rok Forda przestał sprzedawać tutaj pickupa Ranger, Everest ma większe szanse na zdobycie przyczółka. Ale Ford ponownie uniknął szczegółów, mówiąc, że kwestia wprowadzenia Everestu na rynek rosyjski jest nadal badana. W międzyczasie ludzie z Forda myślą, że Everest jest już sprzedawany w Australii, Indiach, Chinach, Republice Południowej Afryki i Tajlandii. To prawda, jeśli ceny rubla i ropy naftowej będą nadal spadać, w przyszłym roku na pewno nie będziemy mieli czasu na Everest...

Przetestowaliśmy to już kilka razy i jesteśmy z nim zaznajomieni. A teraz w sprzedaży pojawiła się odnowiona wersja, którą wzięliśmy do testów. Nie ma sensu ponownie szczegółowo badać samochodu; technicznie nie zmienił się on radykalnie, więc dotkniemy tylko zaktualizowanych części i zobaczymy, jak odnowiony Explorer różni się od swojego poprzednika. I podzielmy się nowymi wrażeniami.

Tak naprawdę zmiany dotyczyły zarówno wyglądu, jak i technologii. Nowe reflektory i osłona chłodnicy nadają samochodowi lifting, ale w konserwatywnym duchu Explorer bardziej przypomina swojego poprzednika, SUV-a, który został wycofany w 2010 roku. I wyglądają tylko na nowe światła przeciwmgielne w postaci odwróconej litery C i zygzakowatych świateł do jazdy LED. Dzięki tym szczegółom Explorer jest teraz powiązany z najnowszym amerykańskim pickupem z aluminium, Fordem F-150, który w Stanach stał się teraz prawdziwym fashionistką i dyktuje ogólny styl wszystkich SUV-ów Forda. W reflektorach prostokątnych standardem są już światła mijania LED. Pojawiła się także przednia kamera wideo.

Ale ogólnie rzecz biorąc, zmian jest sporo; tylko środkowa część nadwozia pozostaje taka sama - drzwi i dach. Ze względu na nowe zderzaki nadwozie stało się dłuższe o ponad 13 mm. Aerodynamika została poprawiona o 5%, a widoczność została poprawiona dzięki cieńszym słupkom, to naprawdę istotna zmiana dla Explorera. Pojawiło się bardziej luksusowe wykończenie wnętrza, poprawiono wyposażenie, a zawieszenie stało się bardziej miękkie i wygodniejsze.

W Ameryce oprócz dotychczasowych silników oferowany jest także nowy; miejsce 2-litrowego silnika z rodziny EcoBoost o mocy 240 koni mechanicznych, który dostępny był wyłącznie w połączeniu z przekładnią z napędem na przednie koła, zajął jednostka o pojemności 2,3 litra i mocy 270 koni mechanicznych. Może być również z napędem na wszystkie koła. Ale w rosyjskim zakresie zmian jednostki napędowe nie stało się, jak poprzednio, tylko 3,5-litrowa „szóstka”, została ona dostosowana jedynie do naszych przepisów podatkowych i teraz silnik wolnossący ma moc 249 KM, a silnik turbo – 345 KM.

Nie ma co się powtarzać w kwestii architektury, układu i ogólnej ergonomii wnętrza, każdy może sprawdzić w archiwum poprzednie testy, nic się zasadniczo nie zmieniło; Niemniej jednak w kabinie znajdują się drobne innowacje. Dotyczy to przede wszystkim materiałów wykończeniowych. Nowa tapicerka przednich siedzeń i siedzeń drugiego rzędu stała się bardziej wyrazista, nieco wygodniejsza i bogatsza. Przednie siedzenia są teraz podgrzewane, wentylowane, a nawet mają funkcję masażu i można je regulować w dziesięciu kierunkach. Za to płaci się dodatkowe i spore pieniądze, między innymi dlatego, że cena niektórych wersji Explorera wzrosła o prawie pół miliona! Jeśli przyjrzysz się uważnie, zauważysz, że kierownica również jest nowa, chociaż prawie całkowicie odzwierciedla kształt swojej poprzedniczki. Plastik obręczy w obszarze chwytu stał się nieco wygodniejszy, a także rozmieszczenie i konstrukcja przycisków na szprychach. Dostępny jest teraz także system bezkluczykowy z uruchamianiem przyciskiem, co wcześniej nie było dostępne. Srebrne plastikowe okładziny krawędzi i listew na panelu przednim, drzwiach i kierownicy zmieniły swój odcień na bardziej stonowany „ciemny srebrny”. A krawędzie kanałów powietrznych i paski na samych drzwiach stały się cieńsze. I teraz wszystko wygląda szlachetniej. W zestawie wskaźników zmieniła się tarcza prędkościomierza, która zajmuje centralne miejsce, jest bardziej informacyjna i bardziej poprawna pod względem architektury; A pionowa kolumna wskazująca wybór trybów transmisji zmieniła swoje pionowe położenie na poziome. Ale najważniejszą innowacją jest to, że przyciski dotykowe na konsoli środkowej ustąpiły miejsca zwykłym, a teraz, czując dotyk, są znacznie wygodniejsze w użyciu.

Przestronne wnętrze i ogromny bagażnik, wszystko we wnętrzu nadal cieszy użytkownika, więc chętniej zasiądzie za kierownicą i będzie czerpał wrażenia z jazdy. Nie ma nic nowego do powiedzenia na temat silnika i skrzyni biegów. Nasz samochód testowy jest wolnossący i, jak powiedzieliśmy, najlepsza opcja dla samochodu z punktu widzenia rozsądnej wystarczalności i połączenia dynamiki, wydajności, kosztów eksploatacji i własności. A skrzynia biegów to 6-biegowa automatyczna, elastyczna i dość wydajna. Krótko mówiąc, Explorer, jak poprzednio, demonstruje doskonałe cechy ekspresu autostradowego dalekiego zasięgu. A jednocześnie prowadzi się z godnością, biorąc pod uwagę wskaźniki masy i wielkości. Wydaje się, że zawieszenie naprawdę stało się bardziej miękkie i wygodniejsze, więc nawet na 20-calowych kołach nie ma szczególnych problemów z drganiami, jak to miało miejsce wcześniej. Dlatego producent instaluje teraz takie koła we wszystkich wersjach crossovera, z wyjątkiem początkowej. Wcześniej 20-calowe koła były produkowane na zamówienie i były dostarczane wyłącznie w standardzie Wersja sportowa.

SUV Explorer, jak wykazały poprzednie testy, jest bardzo warunkowy. Zatem inteligentny napęd na wszystkie koła Terrain Management z czterema trybami jazdy to w większości tylko zabawka. Potwierdzenie tego po raz kolejny otrzymaliśmy podczas bieżącego testu. Tryb „Śnieg” nie nadaje się do jazdy po śniegu. Nie, na ubitym lub lekkim śniegu, który właśnie spadł – bez względu na wszystko. Ale pod koniec zimy śnieg staje się bardzo zdradliwy, jest głęboki, zmarznięty lub wręcz przeciwnie, stopiony, lepki. A tryb „Śnieg” desperacko „dusi” silnik, próbując uniknąć poślizgu kół, a powolna redystrybucja momentu obrotowego nic nie robi. Samochód nie rusza się. A w trybie „Dirt” jest mniej więcej tak samo. Jedynym wyjściem jest więc tryb „Piasek”! Tylko to pozwala jakoś poruszać się po śniegu. Elektronika przekazuje maksymalny moment obrotowy na koła, dzięki czemu skrzynia biegów pozostaje na biegu dłużej. niskie biegi. A co najważniejsze, systemy kontroli trakcji i stabilizacji są automatycznie wyłączane, co pozwala dozować przyczepność w zależności od sytuacji. To tyle, mniej więcej. Ale w rzeczywistości limit nie jest duży. Kiedy „narty” przedni zderzak zaczyna ocierać się o skorupę, a poziom śniegu nie osiągnął jeszcze piast kół (patrz zdjęcie) - to jest limit. Nie należy wchodzić głębiej, w przeciwnym razie samochód nieuchronnie będzie siedział na brzuchu i żadne kołysanie nie pomoże. Póki jest to możliwe, cofnijmy się i wycofajmy. W trybie „piasek” można także jeździć na zjeżdżalni siłowej, wykonując kilka kółek po oczyszczonym terenie. Explorer ma dobre sterowanie i kontrolę trakcji, dostosowaną do bezwładności masywnego nadwozia.

Zatrzymujemy się, aby ponownie wypróbować inne tryby. Ups! Krążek obraca się, ale system zarządzania terenem automatycznie przełączył się na oryginalny tryb automatyczny i nie chce się przełączyć. A na ekranie komputera pokładowego pojawił się napis z zaleceniem udania się do stacji obsługi w celu usunięcia problemu. Awaria elektroniki! Dobrze, że zachowano przynajmniej możliwość jazdy, ale tylko w tryb automatyczny napęd na wszystkie koła. I dzięki za to. To zarządzanie terenem jest takie maminsynek, a bez specjalnych obciążeń nie mieliśmy nawet czasu na odpowiedni poślizg. A auto jest praktycznie nowe - przebieg niecałe 2000 km. Krótko mówiąc, w terenie nie ma zaufania do elektroniki! Ech, gdzie są analogowe, uczciwe pojazdy terenowe, bezpretensjonalne i wytrwałe z prawdziwymi mechanizmami różnicowymi i mechanicznymi blokadami? Niestety, ich wiek dobiega końca.

Żeby było sprawiedliwie, powiedzmy, że na przestrzeni wielu lat i setek przeprowadzonych testów nie jest to pierwszy raz, kiedy mamy do czynienia z awarią lub niewłaściwa praca elektronika. A wszystko to w samochodach znanych, znanych marek. Uwierz mi, nikt nie jest na to odporny. Tutaj kolejność jest wprost proporcjonalna: im więcej elektroniki w samochodzie i im bardziej jest ona skomplikowana, tym większe jest prawdopodobieństwo wystąpienia różnego rodzaju problemów. Można więc powiedzieć, że jest to nieunikniony hołd złożony postępowi.

Jeśli chodzi o Explorera, pozostaje on doskonały samochód turystyczny, I nowa generacja tylko wzmocniło te pozycje, ale trasa podróży musi przebiegać w pobliżu ośrodków cywilizacyjnych, gdzie dostępna jest markowa lub przynajmniej nowoczesna usługa. Bardzo przydatny może okazać się specjalny program Forda „Pomoc drogowa”. Całodobowa laweta to mocny argument we współczesnej konkurencji. Nic więc dziwnego, że wiele luksusowych marek oferuje swoim klientom podobne programy. Czy dlatego, że dla elektroniki nie ma już nadziei?

Techniczny Specyfikacje Forda Explorer (dane producenta)

  • Nadwozie - 5-drzwiowe, skorupowe, stalowe
  • Liczba miejsc - 7
  • Wymiary, mm
  • Długość - 5019
  • Szerokość - 2004
  • Wysokość - 1788
  • Baza - 2860
  • Prześwit – 200
  • Masa własna, kg - 2235
  • Masa całkowita, kg - 2809
  • Pojemność bagażnika, l - 595/1243/2285
  • Silnik – benzynowy z podwójnym turbodoładowaniem
  • Liczba i rozmieszczenie cylindrów - 6, w kształcie litery V
  • Objętość, l - 3,5
  • Moc - 249 KM przy 6500 obr./min
  • Moment obrotowy - 346 Nm przy 4000 obr./min
  • Skrzynia biegów – 6-biegowa automatyczna
  • Napęd – napęd na cztery koła ze sprzęgłem wielopłytkowym w napędzie na tylne koła
  • Zawieszenie przednie - niezależne, sprężynowe, McPherson
  • Zawieszenie tylne - niezależne, sprężynowe, wielowahaczowe
  • Maksymalna prędkość, km/h - 175 (ograniczona)
  • Czas przyspieszania od 0 do 100 km/h, s - 8,7
  • Zużycie paliwa na 100 km, l
  • Cykl miejski - 14.9
  • Cykl podmiejski - 8,8
  • Cykl mieszany - 11,0
  • Benzyna – AI-92-95
  • Opony – 255/50 R20

Zdjęcia z jazdy próbnej

Recenzja Forda Explorera. Cena: od 2 799 000 rub. W sprzedaży: od 2015r

A wszystko zaczęło się w Groznym. Wieczorne miasto, mocno zniszczone w czasie dwóch wojen, ale teraz odbudowane i ładniejsze, przywitało nas iluminacjami wieżowce, pięknie oświetlony wspaniałym meczetem „Serce Czeczenii”, kompleks sportowy „Akhmat-Arena”… Piękno wieczornej stolicy Czeczenii można wymieniać dalej. I nasunął się literacki frazes: „Nowy Ford Explorer 2016 harmonijnie wpisuje się w styl nocnego miasta”. W rzeczywistości wszystko stało się dokładnie odwrotnie. Ale o tym nieco później, ale najpierw o wyglądzie nowego produktu. Samochód nie tylko stał się bardziej atrakcyjny, ale w jego konstrukcji pojawiło się pewne wyrafinowanie. Osłona chłodnicy jest bardziej zaakcentowana w porównaniu do poprzedniego modelu, nowy przedni zderzak uzupełniono metalowymi osłonami (dzięki czemu kąt natarcia wzrósł o ponad 6%). Zmieniła się także technologia oświetlenia. Teraz są to reflektory LED, a zyskały reflektory przeciwmgielne z szybami wykonanymi z wytrzymałego poliwęglanu nowy mundur i są ustawione wyżej niż w poprzedniej wersji Explorera. Samochód posiada nowy zderzak z tyłu, zmiany wprowadzono także w światłach i pokrywie bagażnika. Jeśli chodzi o wymiary, przy zachowaniu wymiarów rozstawu osi, samochód stał się dłuższy o 13 mm, a pojemność bagażnika wzrosła o 28 litrów. I co ważne, zwiększono przestrzeń na nogi pasażerów drugiego rzędu siedzeń (wszystkie wersje modelu są 7-miejscowe). Jeśli mówimy o wygodzie, zaktualizowany Explorer został teraz wyposażony w funkcję otwierania drzwi bagażnika poprzez wsunięcie stopy pod zderzak, kamerę przednią i tylną (z podkładkami!) oraz dostęp bezkluczykowy. W kabinie przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, że na panelu centralnym pojawiły się normalne przyciski – korzystanie z symboli na 8-calowym dotykowym ekranie systemu multimedialnego SYNC 2 nie zawsze jest wygodne. Nowe materiały wewnętrzne, nowa kierownica i siedzenia, nowe wstawki dekoracyjne... Niby drobnostki, ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne. A teraz o tym, jak organiczny był Ford Explorer w Groznym. W tym mieście, gdzie królują przedstawiciele rosyjskiego przemysłu samochodowego, nasz samochód był jak przedstawiciel innej cywilizacji.

W trudnych warunkach Explorer nie poddawał się. A system Terrain Mabagement pozwala optymalnie skonfigurować skrzynię biegów do warunków drogowych

Następnie musieliśmy maszerować w górzyste rejony republiki. Przede wszystkim mogliśmy docenić nowe przednie siedzenia. Oprócz dużej ilości regulacji posiadają siedem wbudowanych komór pneumatycznych, które pomagają zapewnić najwygodniejszy kształt oparcia i poduszki, a także wyposażone są w funkcję masażu. Powiedziałbyś zabawki? Tak, ale w podróży liczy się każdy drobiazg poprawiający komfort. Kierownica jest teraz wyposażona w elektryczną regulację, dostępna jest również funkcja regulacji zespołu pedałów - wszystko to pozwala uzyskać jak największy komfort za kierownicą. A praktyka pokazała, że ​​przydała się wygoda i komfort w tej podróży. Jeśli chodzi o funkcjonalność, Ford Explorer ma wiele nowych systemów wspomagających kierowcę. Dostępny jest adaptacyjny tempomat i system łagodzenia kolizji. To drugie nie jest panaceum i nie spowolni samochodu aż do całkowitego zatrzymania, ale najpierw ostrzeże kierowcę sygnałem dźwiękowo-świetlnym na szybie, a następnie zwiększy ciśnienie w układ hamulcowy i zacznie zwalniać. Dostępny jest także system wspomagania kierowcy w parkowaniu równoległym i prostopadłym. Istnieje możliwość przywrócenia samochodu na pas ruchu: w pierwszej kolejności kierowca jest ostrzegany o opuszczeniu pasa poprzez wibrację na kierownicy, a w przypadku braku reakcji informacja z czujników umieszczonych w okręgu przekazywana jest bezpośrednio do drążek kierowniczy, po czym następuje skręt i powrót samochodu na pas ruchu. Dostępna jest także (od podstawowej konfiguracji) funkcja podgrzewania przedniej szyby – opcja przygotowana specjalnie dla Rosji.

Spójrz na zdjęcie salonu. Wnętrze poprzedniego Explorera również było dobre. Ale było jeszcze lepiej.

Jednostki napędowe pozostają takie same. Są to 3,5-litrowe silniki wolnossące o mocy 249 KM. Z. (maksymalny moment obrotowy - 346 Nm), „przekroczenie” podatku transportowego i turbodoładowany silnik o mocy 345 koni mechanicznych (475 Nm), który jest montowany w wersji Sport. Obydwa silniki współpracują z 6-biegową adaptacyjną automatyczną skrzynią biegów. Różnica między tymi dwiema opcjami polega jedynie na różnych przełożeniach skrzyni biegów główna para Automatyczna skrzynia biegów I tutaj warto jeszcze raz zwrócić uwagę na fakt, że nowy Ford Explorer został przystosowany do rynku rosyjskiego: oprócz wspomnianych już funkcji i silnika optymalnego podatkowo, oba silniki napędzane są benzyną AI-92. Przyznam, że zapomniałem już wrażeń z obsługi poprzedniej wersji Explorera; w pamięci pozostało mi tylko coś dużego, ciężkiego, z leniwym przyspieszaniem na światłach. To prawda, całkiem wygodne. Tym razem wrażeń było znacznie więcej – nasza trasa zaczynała się drogami asfaltowymi przy dodatnich temperaturach, a kończyła w ośnieżonych górach przy utrzymujących się ujemnych temperaturach. Zarówno na asfalcie autostrad, jak i na oblodzonych krętych górskich drogach, miałem jak najlepsze wrażenia z Forda Explorera. Dynamika przyspieszania była w miarę wystarczająca (w razie potrzeby można było użyć manetek przy kierownicy automatycznej skrzyni biegów, „zrzucając” jeden lub dwa biegi w dół, aby uzyskać bardziej aktywne przyspieszenie), stabilność kierunkowa była na dobrym poziomie, a przechylenie na zakrętach było dobre. całkiem do przyjęcia... Poza zawieszeniem, dokładnie dopracowanym wszystkimi nieprawidłowościami, początkowo wydawało mi się to zbyt ostre, ale później uczucie tego dyskomfortu zniknęło. Dzięki temu nowym Fordem Explorerem możesz bezpiecznie wyruszyć w długą podróż, ale oczywiście nie na trofeum terenowe. Inteligentny system zarządzania terenem z napędem na wszystkie koła, oprócz „normalnego”, posiada tryby „Błoto”, „Piasek”, „Śnieg” oraz tryb utrzymywania samochodu podczas zjazdu ze wzniesienia. Za podłączenie tylnego napędu odpowiada układ wielotarczowy. sprzęgło elektromagnetyczne, których tarcze poprzez zaciskanie lub otwieranie regulują poziom momentu obrotowego przenoszonego na tylną oś. Tak naprawdę taki system powinien mieć zabezpieczenie przed przegrzaniem, aby w przypadku wpadnięcia w nieprzejezdne błoto nie pozostał bez napędu na wszystkie koła. Jednak w warunkach, w których mieliśmy okazję przetestować samochód, nie było na niego żadnych skarg. Tak, w nocy były drogi pokryte śnieżycami, zeszła lawina, a my wydostaliśmy się z niewoli śniegu przy pomocy buldożerów, ale każdy samochód by tu uratował dzień.

Przed drugim rzędem siedzeń oprócz klimatyzatora i podgrzewanych foteli znajduje się gniazdo 220 V oraz dwa porty USB

Podsumowując, trzeba powiedzieć, że podstawowa wersja XLT nowego Forda Explorera będzie kosztować 2 799 000 rubli i ma już dostęp bezkluczykowy, system multimedialny SYNC 2, system alarmowy, kamerę cofania i 10-stopniową regulację mocy kierowcy i przednie fotele pasażera... Pakiet Limited obejmuje 20-calowe koła, perforowane skórzane siedzenia, kamerę skierowaną do przodu i system otwierania bagażnika Wolne ręce, podgrzewana kierownica, nadmuchiwane pasy bezpieczeństwa dla pasażerów drugiego rzędu, elektrycznie składane siedzenia trzeciego rzędu i dwuczęściowy szyberdach. Pakiet ten kosztuje 3 049 000 rubli. W wersji Limited Plus dodano wielokonturowe siedzenia, adaptacyjny tempomat, automatyczne światła mijania i światła drogowe, utrzymywanie pasa ruchu i ostrzeganie przed kolizją. A ten sprzęt kosztuje 3 179 000 rubli. A Pakiet sportowy będzie kosztować 3 399 000 rubli. Ale wszystkiego uczy się przez porównanie, a o wyborze decyduje nie tylko cena. Nowy Ford Explorer z pewnością nie ustępuje swoim głównym konkurentom pod względem konstrukcyjnym, a pod względem wyposażenia nie tylko konkuruje z wieloma z nich, ale także ich przewyższa. I tym razem chciałbym zwrócić uwagę na jego wszechstronność: „Explorer” sprawdził się w metropolii i przyniósł wiele pozytywnych wrażeń w podróży.

Panel środkowy jest teraz wyposażony w przyciski analogowe

Trzeci rząd, począwszy od wersji wyposażenia Limited, można złożyć elektrycznie

Z żywiołami nie można dyskutować. Spychacz pomógł nam zejść z gór...

Napędowy

Podobała mi się wszechstronność. Sprawdzi się zarówno w mieście, jak i na długich trasach

Salon

Rzeczywiście poprawiło się w porównaniu do poprzedniej wersji. Również pod względem ergonomii

Komfort

Na właściwym poziomie. Ponadto izolacja akustyczna stała się lepsza

2181 kg

Waga brutto 2803 kg
Luz 210 mm
Objętość bagażnika 595/2313 l
Objętość zbiornika paliwa 70 l
Silnik benzyna, 6 cylindrów, 3496 cm 3, 249/6500 KM/min -1, 346/4000 Nm/min -1
Przenoszenie automatyczna, 6-biegowa, napęd na wszystkie koła
Rozmiar opony 245/60R18
Dynamika 183 km/h; 8,7 s do 100 km/h
Zużycie paliwa (miasto/autostrada/mieszane) 14,9/8,8/11,0 l na 100 km
Koszty operacyjne*
Podatek transportowy, R. 18 675 rubli
TO-1/TO-2, r. 17 500 rubli / 17500 rub.
OSAGO, r. 11 000 rubli.
Casco, ur. 137 700 rubli

* Podatek transportowy naliczany jest w Moskwie. Koszt TO-1/TO-2 ustalany jest według dealera. Ubezpieczenie OSAGO i kompleksowe liczone jest dla jednego kierowcy płci męskiej, stanu wolnego, w wieku 30 lat, wrażenia z jazdy 10 lat.

Werdykt

Oprócz wysokiej wydajności i przyjemnego wyglądu zaktualizowanego Explorera warto doliczyć akceptowalny koszt posiadania. Na przykład całkowity koszt utrzymania przy przebiegu do 100 000 km będzie kosztować 105 000 rubli. Ogólnie rzecz biorąc, konkurencyjność Explorera w tej klasie samochodów jest bardzo wysoka.

„Jaki on jest duży!” – pomyślałem, gdy po raz pierwszy usiadłem w nowym Fordzie Explorerze. Nie, z duże samochody Spotkałem się z tym już wcześniej. Zeszłego lata jeździłem samochodem wielkością porównywalną do Explorera. I nawet po tym trudno mnie zaskoczyć gabarytami auta. To jest coś innego. Wewnątrz Explorera rozmiar wydaje się inny. Nie fizycznie, ale psychicznie czy coś. To jest samochód dla duzi ludzie i nie chodzi tylko o ciało :)

Mam Explorera od około dwóch tygodni. Udało mi się nim trochę pojeździć po Petersburgu i obwodzie leningradzkim, a następnie przetestowaliśmy samochód w długiej podróży - w drodze tam i z powrotem. Poniżej znajduje się szczegółowy opis samochodu.

Zacznijmy tradycyjnie od wyglądu. Jest dobry, prawda? Poprzedni Explorer wyglądał jak troll z podwójnym podbródkiem z przodu, ze względu na „ciężki” przedni zderzak. Nowy z przodu wygląda na lżejszy i szybszy, ale stracił swoją indywidualność. Niektórym się to nie podoba; stary Explorer podobał im się właśnie ze względu na jego ciężkość i brutalność.
2

Jeśli postawimy pytanie o podobieństwo wyglądu zewnętrznego do innych samochodów, to... Kształty reflektorów poprzedniego Explorera były dość rozpoznawalne, ale w nowym są podobne do kilku innych crossoverów. No na przykład jest coś z Jeepa Grand Cherokee:
3

PROWADZONY światła do jazdy ciekawie wyglądają w kształcie leżącej litery P. Tylna optyka również jest wykonana w technologii LED. Ale światła mijania i drogowe to zwykłe biksenony, nawet bez soczewek.
4

Tył nowego Explorera niewiele się zmienił:
5

Ogromne koła w rozmiarze 20 z oponami 255/50 R20. Aż strach pomyśleć ile taki komplet kół kosztuje :)
6

Osobiście nie mam nic więcej do dodania jeśli chodzi o wygląd. Ci, którzy dobrze znali poprzedniego Explorera, powiedzieliby więcej. Chociaż... czekaj, co to jest z przodu zderzaka? O, kamera! I to nie zwykły aparat, ale z podkładką! Samochód ma dwie kamery, jest też jedna z tyłu, ma też własną dyszę spryskiwacza. Jest to bardzo wygodne, ponieważ nie trzeba ciągle wycierać obiektywu z przylegającego brudu. Dysze uruchamiają się razem ze spryskiwaczami szyby przedniej i tylnej.
7

W środku jest dużo ciekawiej. Aby się tam dostać, wystarczy chwycić za klamkę; mają one wbudowane czujniki dotykowe. Natomiast na zewnątrz klamek wbudowany jest przycisk, którego naciśnięcie powoduje zamknięcie zamków drzwi. Nie ma potrzeby wyjmowania klucza z kieszeni.
8

O wolumenie wewnętrznym pisałem już powyżej. Nawet osoby o dużej budowie nie odczują braku przestrzeni wokół. A przy mojej skromnej sylwetce i 170 centymetrach wzrostu wyglądałem trochę śmiesznie za kierownicą. Przynajmniej tak mi się początkowo wydawało. Potem się przyzwyczaiłem :)
9

Bagażnik imponuje także swoją objętością – po złożeniu wynosi 1343 litry tylne siedzenia trzeci rząd. Swoją drogą, o tym. Jak wiadomo Explorer to samochód siedmiomiejscowy. Trzeci rząd siedzeń jest złożony na płasko. Z przyzwyczajenia zacząłem szukać dźwigni czy uchwytów do podniesienia trzeciego rzędu – nie mogłem ich znaleźć. Po czym pokazali mi 4 guziki, które znajdowały się na lewej ścianie bagażnika. Okazuje się, że trzeci rząd siedzeń jest w pełni zmotoryzowany, a każde z dwóch siedzeń ma trzy pozycje. Naciskasz przycisk, a podłoga płynnie składa się w siedzenia. Naciskasz go ponownie - oparcia i siedzenia składają się i unoszą, tworząc „wgłębienie” w bagażniku. Cóż, trzecia pozycja jest podstawowa, z płaską podłogą. Co więcej, każdym z dwóch siedzeń można sterować osobno lub obydwoma razem. Wszystko ok, tylko trzeba pamiętać o spakowaniu rzeczy do bagażnika przed rozłożeniem trzeciego rzędu. W przeciwnym razie może zostać przeżuty.
10

Więcej o bagażniku. Piąte drzwi wyposażone są w ciekawą technologię: otwierają się/zamykają poprzez machnięcie nogą pod zderzakiem. Funkcja ta została wprowadzona w nowym Fordzie Kuga. Fajny pomysł, jeśli chcesz załadować coś do bagażnika, mając pełne ręce roboty. To prawda, że ​​​​wrażenie tej technologii psują dwie rzeczy. Pierwszym z nich jest powolny napęd elektryczny samych piątych drzwi, których otwieranie i zamykanie zajmuje dużo czasu. Po drugie, czujnik otwarcia/zamknięcia drzwi może zostać uruchomiony przez nieostrożny ruch stopy pod zderzakiem. Wyobraź sobie, że grzebiesz w bagażniku, a potem nagle słyszysz „pip-pip-pip” i czujesz, że drzwi zbliżają się do ciebie :) W panice wchodzisz do bagażnika i naciskasz przycisk na drzwiach bagażnika żeby cię nie przyćmiło.
11

Drugi rząd jest również przestronny. Trzej pasażerowie siedzieli całkiem swobodnie, nie czując, że jest ciasno. Projektanci odnowionego Explorera pocienili przednie siedzenia, dodając cenione milimetry w kolanach pasażerów z tyłu, i udało im się. Dodatkowo jedną część tylnego siedzenia można przesuwać do przodu i do tyłu. Dlaczego tylko jeden, nie jest jasne.

Aby zamknąć temat o tylne rzędy wspomnę o dwóch złączach USB do ładowania gadżetów i jednym gniazdku 220V. Nasz Explorer miał także trzystrefową klimatyzację; pasażerowie drugiego rzędu mieli własny panel klimatyzacji. Powietrze dostarczane było do nich nie tylko od dołu, ale także od sufitu. Nie są też pozbawione podgrzewanych siedzeń. Do pełni szczęścia zabrakło im funkcji masażu, gdyż wyposażone są w nie tylko dwa przednie siedzenia.
12

Najciekawszą rzeczą w tym samochodzie jest oczywiście kierowca. Przede wszystkim chciałbym zwrócić uwagę na łatwość lądowania. Oczywiście, bo w tym aucie WSZYSTKO reguluje się po prostu w fotelu kierowcy i napędzane jest elektrycznie. Fotel jest we wszystkich kierunkach, podparcie lędźwiowe, wysokość i zasięg kierownicy, a nawet zespół pedałów, a sterowanie odbywa się za pomocą przycisków. Dzięki temu możesz się dostosować fotel kierowcy dla osoby z wszelkimi prośbami o miejsce i położenie sterów. Miły bonus - dwuczęściowy panoramiczny dach wykonany ze szkła. W kabinie zamykana jest szczelną klapką i otwierana dwustopniowo. A nad przednimi siedzeniami znajduje się dach w formie włazu, który może otworzyć szczelinę na wysokość palca wskazującego.
13

Nie brakuje także udogodnień dla kierowców. Wiele różnych nisz i kieszeni. Dwa złącza USB, z czego jedno znajduje się nad dźwignią zmiany biegów, a drugie w głębokim schowku w podłokietniku. Podgrzewane i wentylowane siedzenia, podgrzewana kierownica i przednia szyba. Fotele przednie, poza standardową regulacją, posiadają możliwość wysunięcia lub usunięcia podparcia lędźwiowego i oparcia. Co więcej, regulacja oparcia odbywa się w trzech częściach, z których każda ma aż siedem pozycji! Ogólnie Explorer dostaje piątkę z plusem za łatwość lądowania!
14

Samochód uruchamia się oczywiście przyciskiem. Tablica przyrządów jest czytelna, wszystko jest duże i czytelne. Pojawiają się skargi, że na kierownicy i desce rozdzielczej znajduje się mnóstwo przycisków, a ich lokalizacja nie zawsze jest intuicyjna. Dotyczy to zwłaszcza kontroli klimatu. Podobnie jak w przypadku Forda Mondeo, wiele elementów jest podłączonych na stałe do systemu SYNC2, który słynie z tego, że jest nieco nieporadny i przemyślany. Aby uzyskać żądane ustawienie, należy przejść przez wiele kroków.
15

Jazda samochodem to przyjemność. Szybko przyzwyczajasz się do znacznych wymiarów, które pomagają w tym czujniki parkowania dookoła oraz kamery z przodu i z tyłu. Samochód pomimo dużej masy dość szybko reaguje na pedał gazu. Ostre przyspieszenie następuje z bardzo soczystym i smacznym rykiem, który jednak w kabinie brzmi stłumiony ze względu na dobrą izolację akustyczną. Silniki są takie same jak w starym Explorerze. Odbyłem jazdę próbną z silnikiem 3,5 litra. silnik benzynowy, rozwijający 249 koni mechanicznych (szacunek dla Forda za tę liczbę, nie ma potrzeby przepłacać podatku). Przyspieszenie do setek w 8,7 sekundy. Na torze nie brakowało mocy przy wyprzedzaniu. Automatyczna skrzynia biegów Płynnie i szybko zmienia biegi, nie powodując podrażnień. Zużycie paliwa jest całkiem znośne dla samochodu o takich cechach: w trybie mieszanym okazało się, że wynosi około 15 litrów na sto. Jeżeli brakuje Ci sił, możesz sięgnąć po pakiet z najwyższej klasy silnikiem EcoBoost do Explorera. Objętość jest taka sama, ale moc wynosi już 340 KM.
16

Mieliśmy Explorera konfiguracja z najwyższej półki OGRANICZONA PLUS. Istnieje wiele ciekawych funkcji elektronicznych. Najciekawszy jest aktywny tempomat, który w połączeniu z systemem śledzenia pasa ruchu zamienia samochód w niemal robota-samochód. Ustawiasz ograniczenie prędkości, minimalną odległość od samochodu z przodu, włączasz kontrolę wyznaczania pasa ruchu - i możesz puścić nie tylko pedały, ale także kierownicę :)
17

Samochód sam jedzie, zachowując odstęp między samochodami z przodu i samodzielnie steruje, jeśli są wyraźne oznaczenia. Fajny! Automatyce nie należy całkowicie ufać, oczywiście nigdy nie wiadomo... Na przykład oznaczenia znikną lub staną się niewidoczne. A co jeśli samochód z przodu zatrzyma się nagle, włączy się inny system ostrzegania przed kolizją. W ciągu kilku sekund i centymetrów przed zderzakiem przedniego samochodu Explorer wyemituje głośny sygnał, włączy jasnoczerwony pasek światła na desce rozdzielczej (bezpośrednio w oczach kierowcy) i uruchomi hamowanie awaryjne. System ten testowaliśmy już wcześniej w nowym Mondeo jeszcze przed wprowadzeniem do sprzedaży. Przyspieszyliśmy do 40 km/h i wjechaliśmy prosto w tekturową ścianę, na której naklejono elementy odblaskowe. Trudno było nie wcisnąć pedału hamulca, ale jeśli się tego nie zrobi, system sam zatrzyma samochód. W mieście taki system będzie szczególnie cenny, w przeciwnym razie wiele wypadków wynika z tego, że ktoś zgubił się w korku i wjechał w tył sąsiada z przodu.
18

W panel Po obu stronach prędkościomierza znajdują się dwa małe ekrany. Prawa wyświetla informacje z systemu audio, nawigacji czy sterowania telefonem podłączonym za pomocą Bluetooth. Do lewego ekranu, oprócz zwykłych danych komputer pokładowy, możesz wyświetlić więcej interesujących liczb i obrazów. Na przykład wskaźniki ciśnienia w oponach. Podobał mi się także ekran pokazujący stopień siły na każdej osi. Zauważalne jest, że jeśli jedziesz płynnie, prawie cała przyczepność spada na przednią oś. Podczas intensywnego przyspieszania, zwłaszcza na śliskiej nawierzchni, tył również wchodzi płynnie. Cóż, w terenie przyczepność może poruszać się spontanicznie między osiami.
19

Przy okazji, o napędzie. Dźwignia zmiany biegów posiada okrągły selektor trybu: błoto/koleny, piasek, trawa/żwir/śnieg. Tryby te zmieniają charakter działania napędu na wszystkie koła, pedału przyspieszenia i systemy elektroniczne. Szczerze mówiąc nie ma dużej różnicy w zachowaniu auta różne tryby nie zauważyłem. W terenie Explorer nie jest gotowy na duże, a nawet średnie bohaterstwa. Nie zapominajcie, że to tylko duży i ciężki crossover. Ale... Nie można było przetestować systemu wspomagania zjazdu; nie znaleziono odpowiedniego zjeżdżalni. Ale nie ma co do tego wątpliwości.
20

Oprócz pozytywów zauważono pewne dziwactwa. Pierwsza związana jest z mechanizmem otwierania bagażnika za pomocą fali stopy pod zderzakiem. Napisałem wyżej, że drzwi bagażnika mogą nagle zacząć się zamykać, gdy ktoś szpera w bagażniku. To nie wszystko. Któregoś dnia zatrzymałem się na stacji benzynowej, zatankowałem i poszedłem zapłacić. Wróciłem i zauważyłem, że drzwi bagażnika są otwarte. Żaden z moich towarzyszy podróży go nie otworzył. Później sytuacja się powtórzyła. Okazało się, że czujnik otwarcia może zadziałać nawet jeśli ktoś właśnie przeszedł obok piątych drzwi. Najwyraźniej dzieje się tak z powodu zanieczyszczenia czujnika podczas błotnistej pogody.

Drugą ciekawostką był sposób powiadamiania o tym, że kierowca opuścił jadący samochód wraz z kluczykiem z chipem. Mój Nissan wydaje cichy, powtarzający się sygnał dźwiękowy. Odkrywca w tej sytuacji... dwukrotnie trąbi. Wyobraź sobie, że późno w nocy wjeżdżasz na cichy dziedziniec. Szybko opuściliśmy salon, żeby coś komuś podarować. Trzaskasz drzwiami przy pracującym silniku i po całym podwórzu słychać głośne FA-FA! Po co??? Dlaczego nie można było powiadomić kierowcy w znacznie cichszy sposób? Niejasne.
21

Na szczęście zarówno to powiadomienie klaksonem, jak i czujnik sterowania klapą bagażnika można wyłączyć. Jeśli możesz zrobić to pierwsze z dużą ulgą, to drugie zrobisz z pewnym żalem, ponieważ ta funkcja jest wygodna. Biuro Forda w Rosji oświadczyło, że są świadome tego problemu i inżynierowie firmy zamierzają go naprawić.

Ceny nowego Forda Explorera zaczynają się od 2 864 000 rubli - dotyczy to pakietu XLT. Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie rabaty i bonusy, cena minimalna spada do 2 599 000 rubli. Nasz samochód, o którym mowa w tym poście, będzie kosztować 3 145 000 rubli. A najfajniejszy z silnikiem EcoBoost kosztuje 3 360 000 rubli. Jeśli porównasz Explorera z jego konkurentami, otrzymasz interesującą sytuację. To jest najwięcej najlepszy samochód pod względem stosunku ceny do wyposażenia. Konkurenci o mniej więcej tych samych funkcjach będą kosztować znacznie więcej. Nawet najlepsi konkurenci nie mają niektórych funkcji Explorera. Dobra alternatywa dla drogich Range Rovera i Toyota odniosła sukces.
22

23

24

* Subskrybuj aktualizacje bloga, przed nami jeszcze wiele ciekawych rzeczy!
*Dodaj mnie do znajomych w mediach społecznościowych. sieci, znajdują się tam także linki do postów:

DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu