DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu
16 lipca 2018 → przebieg 202 000 km

Część 4. 200000

Dzień dobry wszystkim. Na liczniku kilometrów pojawiła się okrągła liczba, więc postanowiłem napisać kolejną recenzję.

O samochodzie.

Przypomnę, że samochód został kupiony jako nowy w maju 2011 roku w OD w Moskwie za 1,4 mln. W drugiej konfiguracji z zainstalowanymi dodatkowymi opcjami. Jestem jednym właścicielem.

Weekendowe auto. Przejechałem nim prawie całą centralną Rosję od Murmańska po Abchazję, od Brześcia po Mongolię. Regularne jesienne wycieczki do Achtuby. Samochód sprawdza się na długich trasach, nie męczy, jestem bardzo zadowolony z wysokiej pozycji siedzącej w autobusie i zebranego, ale miękkiego zawieszenia.

Przez 7 lat nadwozie i wnętrze pozostały praktycznie nieuszkodzone, z wyjątkiem kilku odprysków na korpusie i szkle. Lakier mocno trzyma uderzenia eksploatacyjne. Bez porównania z moimi poprzednimi Lancerami i Civicami. Generalnie to co najbardziej cenię w aucie (dlatego je kupiłem) to solidność i brutalność. Ani jednego świerszcza przez 7 lat, żadnego stukania zawieszenia, żadnego skrzypienia tanich kartonowych listew we wnętrzu. Wszystko jest trwałe, wszystkie materiały wykończeniowe, metal jest niezniszczalny, jakość lakieru. Tak, jeśli chodzi o design, wszystko jest dość skromne, nudne jak na dzisiejsze standardy, ale poczucie jakości, solidności i komfortu nie zniknęło. Tak, jest sporo niedociągnięć, ale dla mnie nie są one znaczące. Już nawet nie zauważam.

Eksploatacja nie sprawiała mi żadnych szczególnych problemów i przez pierwsze 5 lat jeździłem głównie na konserwację. Silnik nie zachwyca mocą, to nadal diesel. Jest cenny dla innych. Najpierw i główny - wydatek paliwa, które wynosi 6,5-7 litrów przez cały rok. W rejsie jadąc 90-100 km/h będąc samemu w kabinie i bez bagażu komputer pokazywał 5,6 litra. Według moich szacunków różnica jest dwukrotna w porównaniu do tej samej wersji benzynowej. Mam w pracy znajomego, który ma Outlandera 2.4, jego średnie spalanie to 12l. Zatem mniej więcej oszczędności w ciągu 7 lat wyniosły około 350 000 rubli. Tankuję wszędzie, byle nie na markowych stacjach benzynowych. Kilka razy byłem zmuszony do tankowania na anonimowych stacjach benzynowych i 2 razy zostałem złapany. Któregoś razu zimą na stacji obok mojego GSK, gdzie wcześniej bez problemu tankowałem Hondę, w grudniu złapałem letni olej napędowy. Drugi raz miał miejsce latem ubiegłego roku we wsi Ust-Kan w Republice Ałtaju. Po zatankowaniu 20 przymusowych litrów silnik zaczął dymić na niebiesko. Na podjazdach była zasłona dymna jak z KAMAZA. Nawet na wolnych obrotach z rury wydobywał się niebieski dym. To wszystko, pieprzyć silnik, paliwo lub katalizator, pomyślałem wtedy. Przeleciało.

Drugi plus to autonomia. W trybie cichej autostrady zbiornik (68 l) wystarcza na 1000 km. Zweryfikowano. 3. Moment obrotowy. Na przykład, gdy trzeba „szeptać” pod stromym, skalistym zboczem z minimalną prędkością, silnik pozwala to zrobić bez wysiłku. W poprzednich samochodach benzynowych w takich przypadkach trzeba było kręcić silnikiem, wymuszając zawieszenie i opony samochodu.

Ale są też wady. Pierwszym z nich jest ciągłe monitorowanie akumulatora. Na początku, w pierwszych latach, kilka razy obniżałem go do zera. Ci, którzy poruszają się wyłącznie po mieście na silniku Diesla, a nawet jeśli mają on nagrzewnicę typu Webasto, są ulubieńcami i częstymi klientami służb pomocy drogowej w okresie zimowym. Bateria nie ma czasu na ładowanie w korkach. I nawet z wyrafinowanym inteligentnym systemem ładowania akumulatorów Frilov. Ludzie włączają ogrzewanie wszystkiego i wszystkich, wszystko co się da jest podłączone do zapalniczki))... Moim zdaniem osobowy samochód osobowy na dieslu w mieście i z „autonomią” to krwotok i irracjonalne działanie , żadnych oszczędności. Długo będzie pisanie wyjaśniające zasadę Webasto, ale ci, którzy są w temacie, będą mnie wspierać. Bateria nagrzewa się bardzo długo i bardzo dobrze jest wykorzystać energię z akumulatora. Diesel jest dobry na długie trasy autostradowe.

Drugim problemem jest problem rośliny przy silnych mrozach. U mnie bez wstępnego rozgrzania Webasto silnik odpalił z wielkim trudem nawet przy -15. Nie jestem odpowiedzialny za wszystkie silniki Diesla, ale Frilovsky jest pod tym względem trochę delikatny. Tak, zaczyna się, ale z dzikimi wibracjami, podwojeniem, potrojeniem i zasłoną dymną. Ale po rozgrzaniu Webasto zaczyna pracować o pół obrotu. Problem w tym, że jeśli np. mróz będzie wynosił 35 stopni, jest szansa, że ​​w ogóle nie ruszy. Zdarzyło mi się to raz na 7 lat. W styczniowe mrozy 2017 roku, we wsi 600 km od Moskwy... Samochód stał dwa dni w takim mrozie, na wietrze. Bateria była prawie wyczerpana (wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem). Uruchamiam Webasto, po zaciągnięciu przez 5 minut gaśnie, gdy akumulator się rozładowuje i przechodzi w blokadę. Auto trup. Dopiero po jednodniowym ładowaniu akumulatora ruszyłem. A kto jeszcze ma martwe świece zapłonowe - to wszystko, laweta, ciepły garaż albo poczekaj na wiosnę.

Każdy, kto mało jeździ samochodem, może nie mieć czasu na przejście z „letniego” na „zimowy”.

Kolejny minus, subiektywny. Samochód stoi w boksie GSK. Spacerem od domu 15 minut. Zimą, gdy trzeba rozgrzać silnik za pomocą systemu autonomicznego, trzeba zbliżyć się niemal do bramy garażowej, aby uruchomić Webasto za pomocą pilota. Wcześniej mózgi nie wychwytywały sygnału ani zakłóceń. A tu stoisz na zimnie, wcześnie rano, w ciemności, czekasz, odśnieżasz bramę, aby samochód mógł się rozgrzać z podgrzewaniem przez co najmniej 15 minut. Ci, którzy mają samochód zaparkowany pod oknami swojego domu, oczywiście nie odczuwają takiego dyskomfortu.

Krótko mówiąc, olej napędowy jest bardziej wymagający w zimie niż benzyna; ci, którzy są stale na nogach i zwracają uwagę na swój samochód, nie mają problemów. Ale gdybym mieszkał gdzieś w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym lub w Republice Jakucji w rejonach naszej Syberii i Uralu, zdecydowanie nie kupiłbym go do celów osobistych. Wiosna-lato-jesień bez problemu. Trzeba nawet spróbować go przegrzać. I tylko ci, którzy nie umyli grzejników z kłaczków i brudu, z czasem się przegrzali.

I na pewno nie jestem w stanie powiedzieć, czy chciałbym, żeby następny samochód był z silnikiem Diesla... Jeśli wersja samochodu z silnikiem Diesla będzie kosztować mniej niż wersja benzynowa, jak to miało miejsce w przypadku Friela, którego nowa wersja z silnikiem Diesla była znacznie tańszy (jak wszystkie inne modele tej marki), sam diesel jest dobry, jak we Freelanderze, a auto jest duże i ciężkie - zdecydowanie tak. Posiadanie samochodu do użytku osobistego przy zużyciu 15-20 litrów jest rozpieszczające. i jeszcze więcej, jak sądzę.

Praca.

5 lat i 145 000 km. Jak pisałem wcześniej, jechałem bez żadnych problemów. Właściwie zrobiłem tylko TO. Sam wymieniam filtr i jeżdżę do specjalistycznego serwisu na wymianę oleju. W zwykłych knajpkach typu „Express” sami nawet nie podejmują się zmiany i nie należy im ufać. Wszystko dlatego, że filtr oleju: 1. Bardzo trudno się do niego dostać, 2. Konstrukcja nie jest w zwykłym tego słowa znaczeniu, wziąłem ją i przykręciłem. Nabój w wieczku kolby z gumową uszczelką. Ta elastyczna opaska - subtelny punkt. Jeśli gumka ma niespełniający normę przekrój (lewa), olej bardzo szybko „odleci”. Klin. Lub odwrotnie, jeśli średnica przekroju jest zbyt duża, przykręcenie pokrywy wkładu olejowego może być trudne i w zasadzie nie da się jej odkręcić, jedynie przesadziwszy z wyrywaniem kluczowych wypustów. To właśnie mi kiedyś zrobili. Gdzieś... Musiałem zmienić tę plastikową „figurkę” (3500 rubli)... Nie ma analogii.

Olej zalewam 5W30. Do 150 000 km. nie było żadnego zamieszania. Teraz zaczyna spadać w okolicach 0,5-0,7 litra na 10 t.km. Od 3 lat stosuję Lukoil Lux. Wcześniej był OD Castrol, potem Motul. Byłem niedawno w Pskowie, kupiłem NESTE na markowej stacji benzynowej za 4 wymiany, teraz tankuję, nie czuję żadnej różnicy. Myślę, że przy przebiegu 250 000 powinienem przejść na 5W40.

Świece wymieniłem raz przy 100 tkm, okazało się, że daremnie (padł akumulator, polska Varta) ale problem pojawił się dopiero później. Świece zapłonowe działały, ale uszczelki kolektora dolotowego były krzywo zamontowane. Ujawniło się to po 2 latach, kiedy z silnika zaczął jawnie wyciekać olej spod dolotu i silnik zaczął nierówno pracować. Akumulator dostarczyła firma Exide.

Przy 120 tkm. Pojechałem do serwisu Volvo w celu konserwacji Haldexu. Z demontażem i myciem.

Co 3 lata wymieniam zbiornik płynu wspomagania kierownicy metodą wyporową. Dzięki klubowym guruJ wymieniałem płyn hamulcowy co 3 lata. Po 6 latach wymieniłem przewody hamulcowe. Po 5 latach wymieniłem płyn niezamarzający i przepłukałem chłodnice. Generalnie nie było sensu się wspinać, tam było wszystko czysto.

Raz wymieniłem też olej w przednim dyferencjale i skrzyni biegów. W pudełku niedawno przy 175 t.km w zasadzie na próżno. Spuszczony olej jest w standardowym stanie, przezroczysty, jednorodny, fabrycznie czerwony. Zgodnie z przepisami wymiana konieczna jest co 240t.km. Zalałem go nieoryginalnym Mobil Mobilube HD 75W90, ale potrzebowałem Castrol Syntrans V FE 75W80.

Można go zamówić wyłącznie podając oryginalny numer. Transmisje mobilne zaczęły się słabo włączać zimą. Później po wymianie koła zamachowego ponownie wymieniłem sprzęgła na oryginalne. Płyn w tylnej skrzyni biegów wymieniam co roku, po zimie. Zalewam go zwykłą wodą mineralną Castrol EP 80W90, bo nie ma sensu lać tam dobrego. Nadal będzie szumieć. Olej zawsze spływa niejednorodnie, jest mętny i zawiera wodę.

Regularnie raz na 2 lata rozbieram i czyszczę mechanizm hamulec postojowy, jest taki problem z tymi maszynami - klinujemy je w najbardziej nieodpowiednim momencie. Korozja... Jak u wszystkich wolnych kierowców, po myciu samochodu wyciekło tylne światło stopu. Nałożyłem go na uszczelniacz. Zmieniłem gumowe uszczelki nadkoli, wyschły i straciły kształt wraz z gumową uszczelką drzwi bagażnika VAZ-2112. Przez cały ten okres zużyły się dwa komplety opon letnich i jeden zimowy. Letnie są prawie zerowe, fabryczny Good Year i jego jedyny komplet tej samej firmy. Zimowe (Nokian Hakkapeliitta SUV 5) ze zużyciem 60%, sprzedawane jako używane po 6 zimach. Ogólnie guma nie jest zużyta. Oto letni, myślę, że przy zwiększonym zużyciu, według moich przybliżonych szacunków, minęło 50-55 tysięcy. To paradoks, opony zużywają się coraz szybciej, ale hamulce... Wszystkie oryginalne tarcze i klocki przednie zostały. Klocki tylne wymienione przy przebiegu 135 000 km. Warstwa cierna już zaczęła się odklejać. Ale mam zamiar zamontować wszystko nowe, kupione dawno temu, pod koniec 2014 roku, po starych cenach. Kupiłem dużo wtedy, gdy wszyscy spieszyli się z zakupem samochodów i telewizorów.

Amortyzatory są zmęczone, zawieszenie zaczyna przebijać się przy pełnym obciążeniu tam, gdzie wcześniej się to nie zdarzało. Myślę, że przy 220-250 t od razu wymienię sprężyny. Reszta trzyma, jedyne co to to bardzo lekki luz na jednym drążku kierowniczym (raz uderzył stycznie w krawężnik). Z tego powodu kierownica była lekko przekrzywiona. Jeździłem tak aż do zeszłorocznego wyjazdu do Ałtaju, gdzie pojawił się ten joint. Na odcinku Moskwa-Górno-Ałtajsk opony z jednej strony były całkowicie zużyte. W lokalnym sklepie z oponami poprawili zbieżność kół. Jedno tylne koło poszło nieco dalej, ale wszystko było mocno zabrudzone, ponieważ nikt się tam nie wspinał od 7 lat. Teraz wystarczy użyć szlifierki, aby przyciąć i wywiercić śruby.

Wymienione rozpórki gazowe na masce i pokrywie bagażnika. Zainstalowałem szwedzki odpowiednik na bagażniku, byłem z niego niezadowolony, chociaż nie był dużo tańszy od oryginału (1250 rubli za sztukę). Postanowiłem nie zwariować na masce i kupiłem analog (2500 rubli).

W 7. roku życia na zewnątrz pojawiły się oznaki korozji. O ile rozumiem, korpus nie jest ocynkowany i daje to o sobie znać. Po pierwsze, pod tymi odpryskami farba pęczniała z drobnymi bąbelkami (główka zapałki), których nie zauważyłem na czas i nie zamalowałem ołówkiem. Pęcherzyki pojawiły się także na rynnie spustowej tylnych drzwi. Ślady rdzy na nadkolu jednego lewego koła (było zakamieniane). Przetworzone... Drzwi bagażnika pod listwą rdzewieją, ale w tym miejscu „dziękujemy” firmie Krivoruk OD za naprawy w ramach CASCO po małym wypadku. Również tonuję, jeszcze się nie rozprzestrzenił. Chcę samodzielnie zabezpieczyć przed korozją podłużnice pod spodem. Na razie tylko one ulegają korozji. A potem zobaczymy. Samochód oczywiście jeździ cały rok, po różnych drogach, na prowincji drogi są jeszcze posypane solą i nie zawsze je potem myję... Nic nie trwa wiecznie.

Awarie.

Ogólnie rzecz biorąc, samochód praktycznie nie miał awarii. Dopiero w 6 roku i przy przebiegu 150 000 nagle się nawarstwiło i wyraźnie uderzyło w portfel. Było lato 2016 roku.

Chronologia.

38 000 - przełącznik maski (500r). Sam to zmieniłem. Najprawdopodobniej został zalany rozpryskami podczas bardzo intensywnych opadów deszczu.

52 000 – klin klocków hamulcowych postojowych w jednym z kół. W drodze. Najbliższy serwis rozebrał go i wyczyścił. Podejmować właściwe kroki całkowity demontaż samodzielne czyszczenie mechanizmów obu tylnych kół

61 000 – szumiał tylny mechanizm różnicowy. Najbardziej rozpowszechniona i rozpowszechniona choroba Freelanderów. Zrobione w ramach gwarancji.

98 000 – spalony „miernik” (18r). Wymiana zrób to sam

99 900 – powtarzające się zaklinowanie klocków hamulca postojowego w jednym z kół. Późniejszy całkowity demontaż i czyszczenie mechanizmów obu tylnych kół we własnym zakresie

110 000 – jeden z kluczyków samochodowych odmówił wysunięcia się ze szczeliny zamka bez pomocy z zewnątrz z powodu „spuchnięcia” przycisków otwierających. Kupiłem analog na Ali (420r).

123 000 – awaria klamki otwierania drzwi bagażnika. Również powszechna choroba, „dzięki” FORDowi, z kombi FF2 część jest jedna do jednej. Wymiana we własnym zakresie (2100rub)

143 500 – Chłodnica zaworu EGR (32 500 RUR). Bardzo żmudna wymiana, niedostępność, popękane śruby... Na początku w jednym serwisie skan wykazał błąd na samym zaworze, nie było wątpliwości, że to on jest problemem, wymienniki ciepła EGR bardzo rzadko się psują. Kupiłem analog Piersburga (12000 rubli). Jak pojechałem wymienić to wymienili i czek nie zgasł, ponowne skanowanie okazało się, że wystąpił błąd w wymienniku ciepła. Zamówiłem część w Autodok, ale kiedy ją przyniosłem, była niewłaściwa! Okazało się, że moja modyfikacja po liftingu miała inną chłodnicę EGR, bardziej złożoną, z jakąś maszyną podciśnieniową. Musiałem się trochę zdenerwować i pokłócić ze zwrotem i poczekać na część z prawidłowym numerem artykułu.

144 000 – sprzęgło jednokierunkowe sprężarki klimatyzacji. Przegrzać. Bardzo rzadka awaria, rzadka część (15 000 RUR).

144 300 – sprężarka klimatyzacji. Przegrzanie, klin. (29 000 rubli). Najsmutniejszy i najbardziej nieprzyjemny moment wszechczasów. Krótka historia jest taka. Wiosną 1916 roku pojechałem do jednego serwisu (nazwę serwis LR) aby przepłukać chłodnice, wymienić paski na rolki i przy okazji wymienili też uszczelki kolektora dolotowego. W czerwcu na autostradzie zatrzeszczało mi sprzęgło jednokierunkowe sprężarki, które się zacięło, a także zerwał się pasek napędowy. Holownik. W serwisie LR montują nowy, stwierdzają, że kompresor się prawie zaciął, dają mi, zabieram do naprawy do firmy AUTOMATIKA na Krasnobogatyrskiej 2. Ludzie, pamiętajcie to biuro i nigdy, NIGDY tam nie idź! To jedyne miejsce w Moskwie, gdzie (podobno) naprawia się sprężarki DENSO. Ci idioci zamiast naprawiać moją sprężarkę, sprzedali mi jakąś regenerowaną, tyle że wymienili mi nowe sprzęgło. Skandal był bardzo długi, przeklinanie, bolesne jest wspominanie, spędziłem wtedy dużo nerwów, splunąłem, wziąłem, zaniosłem do serwisu i włożyłem do samochodu. Wróciłem do domu i sprężarka działa tylko gdy auto jest w ruchu. Na biegu jałowym gorące powietrze wydobywa się z kanałów powietrznych w korku. Nie od razu skontaktowałem się z tą Automatyką... 2 miesiące później po wakacjach i wycieczce do Astrachania pojechałem do nich, postawili diagnozę i okazało się, że mam... Wentylatory chłodnicy w ogóle nie działają! Idę do centrum serwisowego LR i po długich poszukiwaniach znajdują przerwę w obwodzie. Okablowanie ECU wentylatora otarło się o jedną z rur. Kurtyna! Moja wersja. Wiosną gdy grzebałem w komorze silnika w tym serwisie LR z demontażem i wymontowaniem wszystkich chłodnic, rur, pasków, kolektorów dolotowych, wszystko było krzywo złożone i ten przewód do wentylatorów wycierał i wycierał przez kilka miesięcy , dopóki się nie zużył, wentylatory „przestawały”. Freon w skraplaczu zaczął się niewystarczająco ochładzać; ciśnienie w układzie było cały czas nadmierne. Więc sprężarka zaczęła się zacinać, co spowodowało spalenie sprzęgła. Pół lata podróżowałem z niepracującymi fanami, a nawet udało mi się pojechać do Astrachania i z powrotem! Nie przegrzał się tylko dlatego, że był to silnik diesla, było chłodne lato i nie było korków, wszystkie przejazdy odbywały się po autostradzie. Mistrz tej służby długo szukał wymówek i nazywał to wszystko bzdurami. Niestety związku przyczynowo-skutkowego nie da się przywrócić. On ma swoją wersję, ja mam swoją... Na forum klubowym nie znalazłem ani jednego tematu o uszkodzonych kablach. Jak udało mi się tego nie zauważyć? Tak więc silnik diesla tak trzeszczy, że w kabinie ani na zewnątrz nie słychać, czy wentylatory pracują, a rzadko się włączają, silnik jest zimny.

NA w tej chwili, że z drugim, wyremontowanym kompresorem, tylko Bóg wie, czy on też dał radę cierpieć... I ta sytuacja wcale mnie nie cieszy. Zestaw nowy -65t.+10 prac. Przemyślany.

158 500 – powtarzający się szum tylna skrzynia biegów. Przeszedłem wszystko w tej samej usłudze LR (16000 rubli). Tym razem udało się to zrobić z wysoką jakością i bardzo szybko.

182 000 – rozpadło się jedno złącze tylne światło. Dokładniej, po wypadku, kiedy zmienili zderzak na OD, najwyraźniej źle włożyli wtyczkę do złącza; w ogóle nie było plastikowego ustalacza klina, kiedy sam do niego wszedłem. Najpierw wymieniłem kierunkowskaz, nie pomogło, potem spojrzałem na styki, wszystkie były utlenione i zielone. Wyczyściłem, napełniłem smarem elektrycznym i zabezpieczyłem domowym klinem. Dopóki wszystko jest w porządku, latarka działa.

198 000 – dwumasowe koło zamachowe (21 000 rubli). W zasadzie on sam przyspieszył swoją śmierć. W lutym tego roku, po obfitych opadach śniegu, wpadł w poślizg. Następnie smród spalonego sprzęgła oraz swędzenie i wibracje na pedale zaczęły okresowo pojawiać się po wciśnięciu sprzęgła. Zmieniono także tarczę + kosz (12000 RUR), łożysko oporowe (1000 RUR). Dysk nadal żył. Do tego po drodze wymienili: uszczelkę olejową tylnego wału korbowego (1200 RUR), która zaczęła się pocić, rurkę zwalniającą hydraulicznie (1000 RUR), olej w skrzyni (4500 RUR) i coś jeszcze.

Wznawiać.

Samochód z charakterem wymaga pewnej uwagi. Jeśli dbasz o samochód i traktujesz drobne korporacyjne zachcianki z powściągliwością, dreszczyk emocji związany z posiadaniem samochodu jest nie do opisania. Nawet gdy transportowano je lawetą, nie przychodziło mi do głowy, żeby się ich pozbyć. Friel jest dla mnie jak członek rodziny. A stosunek do niego jest odpowiedni. Nawet nie myślę o zmianie, jaki to ma teraz sens? I po co?...

Czy kupiłbym go teraz ponownie? Przy obecnych cenach zdecydowanie nie! I w ogóle nie kupiłbym niczego droższego niż milion i bardziej złożonego niż Duster. Nieracjonalną stratą pieniędzy jest zakup ruchomości. Mam już inne zmartwienia.



Jak zapewne wiecie, w tym roku wychodzi siódmy odcinek Gwiezdnych Wojen. Widziałem już zwiastun i szczerze mówiąc, film był cholernie ekscytujący. Od pierwszych sekund. Różnorodne walki, spektakularna akcja, miecze świetlne i oczywiście charakterystyczna muzyka. W tym samym czasie okazało się, że prawa do tworzenia nowych filmów o uniwersum zostały sprzedane Disneyowi. Oznacza to, że stary George Lucas nie prowadzi już biznesu. Tak, Disney to oczywiście dobrzy ludzie, a ich kreskówki ostatnio praktycznie zatarły granicę z rzeczywistością, ale teraz nie chcę o nich rozmawiać. Chcę zapamiętać ulubiony przez wszystkich „Odcinek 4 – Nowa nadzieja”.

Główny bohater Luke Skywalker postanawia uratować schwytaną księżniczkę Leię na Gwiazdę Śmierci, ogromną bojową stację kosmiczną zdolną do zniszczenia całej planety w ciągu kilku sekund. Aby się tam dostać, on i jego mentor Ben Kenobi zatrudniają Hana Solo, najemnika latającego na starym statku w poszukiwaniu łatwych pieniędzy. I wtedy przychodzi moment, gdy bohaterowie docierają na stację, uwalniają księżniczkę i zaczynają uciekać, rozpoczyna się pościg...

Przed nami przestrzeń kosmiczna usiana fragmentami galaktycznego gruzu, przez którą Kapitan Solo próbuje uciec przed swoimi prześladowcami na starym statku zwanym Sokołem Millennium. Na tym statku brzęczą ostatnio wymienione części, sprzęt szwankuje, światła boczne od czasu do czasu wychodzą, a ścigający na imperialnych myśliwcach zasypują statek ogniem z dział laserowych. A jedyną drogą ratunku dla bohaterów jest hiperskok, co wydaje się mało prawdopodobne w przypadku statku w takiej sytuacji. stan techniczny. Księżniczka Leia nie wierzyła już w swoje zbawienie, ale ta stara rynna, którą Han Solo, nawiasem mówiąc, wygrał w karty, ledwo funkcjonująca z powodu uszkodzeń, celuje i - bęben! - ogromnym skokiem pokonuje kilka parseków, ratując życie bohaterom. Niesamowita scena! Bardzo napięty! A teraz czas o tym porozmawiać Land Rovera Freelander 2.

Jak widać, od końca lat 90. Brytyjczycy podążają nieprzyjemnym szlakiem. Najpierw kupiło je BMW, które pożyczyło kilka systemów od Land Rovera do swojego X5, wypuściło fatalnego Range Rovera trzeciej generacji i przekazało Brytyjczykom Ręce Forda. Ludzie Forda zaczęli odzyskiwać rozsądek, a nawet zaczęli wprowadzać udoskonalenia i innowacje, ale potem podczas kryzysu 2008 pozbyli się także Land Rovera. Ta marka zawsze budziła we mnie szczery żal. Na początku XXI wieku była jak utalentowane dziecko urodzone na wsi, którego rodzice nigdy nie dali jej możliwości otwarcia się. Niby miał cudowny słuch i komponował piękne melodie, a chodził na sekcję bokserską i wieczorami dostawał kajdanki, bo jego ojciec to bezmózgi dupek, który próbował na synu realizować swoje niespełnione marzenia. Ale inżynierom Land Rovera udało się coś zrobić nawet w tych mrocznych czasach...

Kiedy zasiądziesz za kierownicą Freelandera 2, poczujesz solidność. Przyciski są masywne, pozycja siedząca wysoka, a dźwięk trzaskania drzwiami przypomina uderzenie gigantycznej maczugi w drewno – daje to poczucie solidności całej konstrukcji. Izolacja akustyczna oczywiście jest na takim poziomie, jak na standardy premium, a mimo to jest nieporównywalna z plastikowymi torbami wypełnionymi obierkami ziemniaków, których Kia używa do tych celów. Można oczywiście pomyśleć, że wykończenie nie jest zbyt zgodne z najnowszymi trendami mody, a plastik jest zbyt twardy w dotyku. Ale nie martw się, wymyśliłem już rozwiązanie dla tych, którzy odczuwają swędzenie, gdy chcą czegoś dotknąć podczas jazdy: po prostu usiądź obok dziewczyny. I problem z plastikiem zostanie rozwiązany.

Trzeba jednak przyznać, że maszyna ta jest nieco niedoskonała. Tutaj zainstalowano silnik wysokoprężny, z którym należy go zabrać Forda Transita. A kiedy sprzedawca powie Ci, że ten silnik jest „przetestowany”, wiedz, że należy to rozumieć jako „przestarzały”, ponieważ jest produkowany od 2000 roku. Nie ma w tym nic złego, poza tym, że podczas wspinaczki będzie zużywał olej napędowy jak Airbus, a biorąc pod uwagę złożoną elektronikę i obecność turbiny, nie radziłbym kupować taniego paliwa od znajomego kierowcy traktora.

Ale oto co jest interesujące. Mimo całej swojej niepozornej ergonomii, wypełnionej twardymi tworzywami sztucznymi i nieestetycznymi przyciskami, samochód ten pozostaje oszałamiającym samochodem. Prawdziwy Land Rover. I jeden z ostatnich. W końcu Defender i Discovery 4 są uważane za martwe. Pozostaną tylko Evoque i Range Rover, ale jest też z nimi problem: samce alfa pomylą pierwszą z kobiecą torbą, a druga kosztuje co najmniej pięć, a nawet sześć milionów, jeśli mówimy o bardziej lub mniej przyzwoity pakiet. Zanim zaczniesz na to oszczędzać, będziesz już miał kilkanaście chorób starczych. Kto wie, może właśnie dlatego flagowy SUV jest tak wygodny… Tak czy inaczej, pozostaje Ci tylko Freelander. Zapewniam, że jest to opcja korzystna dla obu stron. Teraz wyjaśnię dlaczego.

Jeśli kopiesz głębiej, jest to prawdopodobnie najbardziej niedoceniany samochód w historii niedocenianych samochodów. Trio z Top Gear odrzuciło go, powołując się na jego wygląd i brak dziewczęcego pisku za kierownicą wśród osób, które zabrały go po raz pierwszy na jazdę próbną. Może to prawda. Ma jednak inne talenty. Drugi Friel ma dwie sztywne ramy pomocnicze - przednią i tylną. Posiada łatwe w utrzymaniu, wytrzymałe na skalę Great Wall, niezależne zawieszenie o dużym skoku, elektroniczne wspomaganie terenowe Terrain Response, stałą napęd na cztery koła i sprawdzony diesel. Nie kosztuje też tyle, co kilka jajek Fabergé, więc można je kupić, zanim z uszu wyjdą siwe włosy.

Tak, wiem, że od irytującej elektroniki, która co jakiś czas generuje błędy, nie ma ucieczki. Wiem, że pracę zawieszenia będzie słychać, nawet jeśli Vitas i Adele będą wrzeszczeć na tylnym siedzeniu. Pamiętam też o sprawdzonym silniku diesla, o którym już ględziłem. Ale jego „nieatrakcyjny wygląd”... Tutaj będę się spierał. Jestem tak pewien, że to stwierdzenie jest błędne, że nawet gdyby miliard projektantów rzucił mi rękawicę, z każdym z nich stoczyłbym pojedynek w obronie jego reputacji. Oczywiście, że Evoque jest piękny. A Twoja żona prawdopodobnie chciałaby mieć siedem takich samochodów w różnych kolorach - po jednym na każdy dzień tygodnia. Ale bądźmy szczerzy: teraz prawie wszyscy używają słodkiego wzoru. Począwszy od Kii w ich Sportage, a kończąc na samym Land Roverze z nowym Discovery Sport. A Friel nie jest tym, za kogo go postrzegała grupa marketerów. Jest taki, jakim go stworzył projektant. Prosto, lakonicznie i bardzo brutalnie. I chociaż na papierze może nie imponować technicznie, uwierz mi na słowo, potrafi grać twardo. Każdy, kto przejrzał ideę tego samochodu, nie będzie go już sprzedawał. Ponieważ pomimo wszystkich swoich wad jest prawdziwym wojownikiem i nie podda się trudnościom. Przy rozsądnym podejściu ta maszyna wybawi Cię z kłopotów w sytuacji, gdy po traktor po prostu nie ma dokąd pójść, a zostajesz tylko na sobie. A kiedy jedziesz po asfalcie, budzi to poczucie pewności i bezpieczeństwa.

Co prowadzi mnie z powrotem do Sokoła Millennium, statku, którym Kapitan Solo latał w „Gwiezdnych Wojnach”. Jego sprzęt trzeszczał, nie był obdarzony ostentacyjnym połyskiem i, nie oszukujmy się, w niektórych miejscach projekt mógł być lepszy. Ale miał charakter, pomysł i siłę. Co więc byś wybrał: imperialny myśliwiec pilotowany przez klona czy Sokół Millennium z Kapitanem Solo na czele?

Werdykt: Jeden z ostatnich prawdziwych SUV-ów Land Rovera.

Charakterystyka Land Rovera Freelandera 2

  • Silnik: 2200 cm3, 4 cylindry, diesel
  • Moc: 150 lub 190 KM przy 4000 obr./min.
  • Zużycie paliwa: 7,0 l/100 km (cykl mieszany)
  • Emisja CO2: 185 g/km
  • Skrzynia biegów: automatyczna, 6-biegowa
  • Głębokość brodzenia: 500 mm
  • Maksymalny kąt podnoszenia: 45°
  • W sprzedaży: od 2007 do 2014 (wycofany)
***

Zajmujemy się selekcją i serwisem używanego Land Rovera Freelandera 2

A teraz o wyborze samego samochodu. Drugi Freelander produkowany był od 2006 do 2014 roku włącznie. Dlatego wybór samochodu na rynku wtórnym jest imponujący. Jak również przedział cenowy: od 600 tysięcy rubli. za samochody z pierwszych lat produkcji do 2,5 mln za samochód w konfiguracji maksymalnej z przebiegiem bliskim zera. Jednak cena za nie jest nieco zawyżona przez sprzedawców. Mądry wybór Na tym tle samochód wygląda na trzy, cztery lata. Co więcej, jest on wyposażony w podstawowy turbodiesel o pojemności 2,2 litra. Wyjaśnię dlaczego.

Gwarancja producenta na Freelandera wynosi 3 lata lub 100 000 km. Wynika z tego, że kupując trzylatka z reguły otrzymujecie egzemplarz z przejrzystą historią serwisową. W pewnym sensie da ci to pewność siebie na przyszłość. Taki samochód można znaleźć na platformach elektronicznych, nie przekraczając psychologicznej bariery miliona rubli. Wśród silników dużą popularność zyskał 150-konny turbodiesel. Tak naprawdę jest to ta sama jednostka, co wersja o mocy 190 koni mechanicznych (nawet moment obrotowy wynoszący 420 Nm jest taki sam). Różnice dotyczą oprogramowania sprzętowego i chłodzenia turbiny (w mocniejszej wersji odbywa się to za pomocą oleju i płynu niezamarzającego, w porównaniu z samym olejem w wersji 150 KM). I oczywiście podatek - 3 tysiące w porównaniu do 9,5 tysiąca rubli. na rok. Jak mówią, wybór jest oczywisty.

Istnieją trzy główne poziomy wyposażenia: S, SE i HSE. Jak również silniki: dwa silniki wysokoprężne o pojemności 2,2 litra (150 i 190 KM) oraz silnik benzynowy (2,0 litra, 240 KM). Konfiguracje różnią się tapicerką (skóra, zamsz, tkanina), wyposażeniem i wyglądem zewnętrznym. Dwa rodzaje skrzyń biegów – sześciobiegowa manualna i automatyczna z funkcją ręcznej zmiany biegów ComandShift. Ze względu na swoją wydajność (w porównaniu do silnik benzynowy) i większą przyczepność, częściej spotykane są wersje z silnikiem Diesla z automatyczną skrzynią biegów. Porozmawiajmy o nich.

Wybór samochodu w tej konstrukcji wydaje się bardziej logiczny, biorąc pod uwagę dzisiejsze ceny paliw. Możesz być zdezorientowany myślą o zbliżającej się udręce z filtrem cząstek stałych. Ale nie martw się – nie ma go tutaj. Freelander 2 spełnia europejskie standardy za pomocą katalizatora. Jeśli chodzi o problemy, warto przypomnieć starą prawdę o skąpcu, który płaci dwa razy. Sam silnik i skrzynia biegów są dość pomysłowe. Fora profilowe są pełne historii troskliwych właścicieli samochodów, którzy przejechali ponad 300 tysięcy km bez przeprowadzania większych napraw głównych jednostek. Aby uniknąć problemów, lepiej nie ograniczać się do standardowej wymiany oleju co 13 tys. km. Filtr paliwa należy wymieniać co 25 tys. km (5 tys. rubli), a olej w automatycznej skrzyni biegów (10 tys. rubli) co 60 tys. km, a nawet 50 tys. km, jeśli lubisz częściej niż inni jeździć na świeżym powietrzu. Często problemy z „przepaloną” skrzynią biegów prowadzą do wymiany całej jednostki, a ich przyczyną jest zwykle stary olej w skrzyni i nadzieja na rosyjski.

Przy 130 tys. Nadejdzie czas na wymianę paska rozrządu i oczywiście rolek. Same części zamienne kosztują około 5 tysięcy rubli, praca jest opłacana w zależności od wysiłku włożonego w wezwanie usług. Można spotkać 8 tys. Ponadto przy wymianie paska zaleca się wymianę oleju w skrzyni rozdzielczej, która przenosi przyczepność na tylną oś. Ma własną obudowę, oddzielną od automatycznej skrzyni biegów, a olej tutaj zmienia się wraz z pasek rozrządu. Procedura będzie kosztować 7 tysięcy rubli.

Jeśli chodzi o zawieszenie, ogólnie właściciele uważają je za niezawodne. Rzadko się zdarza, żeby ktoś wymieniał amortyzatory przed przebiegiem 150 tys. km. Zwykle sprawa ogranicza się do wymiany drążków stabilizatora (po tysiąc rubli za sztukę) i tulei stabilizatora (po 750 rubli za sztukę). Kiedy nadejdzie czas, przygotuj się na wydanie pieniędzy na przednie amortyzatory: 9 tysięcy rubli. za sztukę od urzędników lub 6 tys. za parę od tego samego producenta w sklepie internetowym. Przy przebiegu 170-180 tys. km konieczna będzie wymiana amortyzatorów przednich i przegubów kulowych. Wiele osób wymienia także zespół wahaczy przednich (11 tys. zł/szt. za oryginał i od 6500 zł/szt. za analogi).

Nie zapomnij oczywiście o hamulcach. Zestaw przednich klocków kosztuje średnio 4 tysiące rubli. (urzędnicy wezmą dwa razy więcej), za tylne trzeba będzie zapłacić 3 tys. Oficjalny sprzedawca nie jest pod tym względem tak hojny.

Czasem zdarzają się kłopoty, których rozwiązanie graniczy z głupotą. Problemem jest prawdopodobnie brak dbałości serwisantów o pewne szczegóły. Na przykład wąż prowadzący od intercoolera do przepustnicy może pęknąć, co spowoduje buczenie komora silnika podczas nabierania prędkości. Ciekawe, że centrum samochodowe pobierze 9 tysięcy rubli za zdiagnozowanie i wyeliminowanie tego problemu. Ale jeśli sam zauważysz wyciek powietrza, będziesz potrzebować kawałka węża za 100 rubli i pół godziny wolnego czasu.


Ten artykuł daje krótki opis nad konstrukcją silnika wysokoprężnego FREELANDER 2.

Silnik ten, w porównaniu z innymi silnikami wysokoprężnymi instalowanymi w modelach Land Rovera, okazał się dość niezawodny w warunkach pracy na rynku rosyjskim.

2,2-litrowy silnik wysokoprężny zamontowany w Land Roverze FREELANDER 2 został opracowany przez PSA i wyprodukowany w Tremery na przedmieściach Paryża. Silnik stanowi czwartą fazę prac rozwojowych firmy Ford.

Silnik montowany jest poprzecznie pomiędzy przednimi odkształcalnymi podłużnicami, które pochłaniają energię uderzenia w razie wypadku drogowego.

Główne cechy techniczne

Silnik wysokoprężny we FREELANED 2 jest wyposażony w 16-zaworowy mechanizm rozrządu z górnymi wałkami rozrządu i popychaczami rolkowymi z hydraulicznym kompensatorem luzów. Blok cylindrów wykonany jest z podwójnych ścianek i odlany z żeliwa.

Głowica cylindra jest odlana ze stopu aluminium. Kształt głowicy cylindra zapewnia optymalny zawirowanie powietrza dostarczanego do cylindra w całym zakresie prędkości obrotowych silnika. Wał korbowy jest stalowy, z podwójnym kołem zamachowym - tłumikiem drgań momentu obrotowego. Pod wałem korbowym znajdują się dwa wały wyrównoważające.

W kolektorze dolotowym znajdują się przepustnice, które zmieniają turbulencje powietrza dostarczanego do cylindrów lub ograniczają dopływ powietrza. Przepustnica jest elektroniczna.

Turbosprężarka zamontowana w silniku wysokoprężnym FRILENEDER 2 - produkcji firmy Garrett ze zmienną geometrią łopatek sterowany elektronicznie, który zapewnia zmienne turbodoładowanie.

Wtryskiwacze paliwa znajdują się pośrodku komory spalania, same wtryskiwacze paliwa są piezoelektryczne i posiadają 7 otworów do wtrysku paliwa. Układ paliwowy Common Rail Boscha trzeciej generacji.

Silnik Freelander 2 jest wyposażony w układ recyrkulacji spalin. Zawory EGR Pierburg, chłodnice EGR Visteon. System zarządzania silnikiem Diesla FREELANDER2 - ulepszony - Bosch Green Oak.

Silnik wysokoprężny do Land Rovera FRILENEDER 2 - spełnia wymogi emisji EURO stage 4 i US Federal Tier 2 Bin 8

Charakterystyka graficzna silnika wysokoprężnego FREELANDER 2


moment obrotowy Nm; Prędkość obrotowa wał korbowy obroty na minutę; Moc kW



Blok cylindrów silnika wysokoprężnego FREELANDER 2 jest odlany z żeliwa, ma podwójne ścianki i ma specjalny kształt zaprojektowany w celu zmniejszenia hałasu i zwiększenia sztywności. W silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 nie ma tulei; cylindry są wykonane bezpośrednio w bloku. Numeracja cylindrów od 1 do 4 rozpoczyna się od strony skrzyni biegów.


Głowica cylindrów silnika wysokoprężnego FREELANDER 2 jest odlana ze stopu aluminium, a pokrywa zaworów jest obrobiona razem jako para precyzyjnych elementów. Zgodnie z technologią, konstrukcja głowicy cylindrów jest nowa, zapewnia zawirowanie powietrza wchodzącego do cylindrów bez konieczności stosowania dodatkowych zaworów.

Producent nie zapewnia naprawy głowicy cylindrów w silniku wysokoprężnym FREELANDER 2. Sam zespół wałka wyrównoważającego w silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 jest wykonany z dużą precyzją i nie można go zdemontować. Powierzchnie współpracujące bloku cylindrów można poddać obróbce. Głowica cylindrów i pokrywa zaworów w silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 są obrabiane razem z dużą precyzją i w razie potrzeby należy je zawsze wymieniać razem.


Sama głowica cylindra ma osobliwość: gniazda zaworów dolotowych mają nieregularny kształt, co powoduje turbulencje w przepływie powietrza

Głowica cylindrów, pokrywa zaworów i wałki rozrządu silnika wysokoprężnego Freelander 2

Głowica cylindra i pokrywa wał rozrządczy mają współpracujące powierzchnie. Części te są szlifowane i precyzyjnie pozycjonowane za pomocą dwóch tulei centrujących. Te dwa elementy są zawsze instalowane razem i nie są wymieniane oddzielnie. Głowica cylindrów i pokrywa wałka rozrządu są ze sobą hermetycznie połączone. Uszczelka olejowa zamontowana z przodu głowicy cylindrów zapewnia szczelne połączenie z obudową wałka rozrządu wydechu.

Wał korbowy silnika wysokoprężnego FREELANDER 2

Wałki rozrządu w silniku wysokoprężnym FRILENEDER 2 są wykonane z żeliwa. Do mocowania stosuje się 5 łożysk ślizgowych umieszczonych w głowicy cylindrów i pokrywie zaworów. Wylot wał rozrządczy napędzany paskiem zębatym z koła pasowego na wale korbowym. Wałek rozrządu zaworów dolotowych napędzany jest od wałka rozrządu zaworów wylotowych za pomocą napędu łańcuchowego. Pompa próżniowa napędzana jest przez wałek rozrządu zaworów dolotowych. Pompa paliwa wysokie ciśnienie we FREELANDERZE 2 napędzany jest z wałka rozrządu wydechu. Kompensatory szczeliny i wahacze są w związku z tym typu hydraulicznego, luz zaworowy nie jest regulowany.

Hydrauliczne kompensatory luzu i wahaczy (wahacze rolkowe) silnika wysokoprężnego Freelander 2

16 zaworów sterowanych jest za pomocą dźwigienek rolkowych (wahaczy) i hydraulicznych kompensatorów luzów, które napędzane są przez krzywki wałków rozrządu. Jeden koniec wahacza rolkowego opiera się na końcu trzpienia zaworu, drugi jest przymocowany do hydraulicznego kompensatora luzów. Pośrodku wahacza rolkowego znajduje się rolka, która stale styka się z krzywką wałka rozrządu.

Tłoki i korbowody silnika wysokoprężnego FREELANDER 2

Tłoki w silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 mają kształt toroidalny i są wykonane ze stopu aluminium. Posiadają 3 pierścienie tłokowe (kompresja górna i dolna, zgarniacz oleju). Tłoki mają podwójne rowki do chłodzenia oleju, które jest dostarczane przez dysze natryskowe, a także sworzeń tłokowy o podwójnym stożku i tuleje sworznia tłokowego. Sam sworzeń tłokowy jest utrzymywany na miejscu za pomocą dwóch pierścieni.

Wyjaśnijmy trochę ich funkcję (do czego są potrzebne).

Rozważ moment, w którym tłoki pierwszego i czwartego cylindra są w środku top martwy(GMP), natomiast tłoki 3 i 2 cylindra znajdują się w dolnym martwym punkcie (BDC), w tym przypadku siły powstałe podczas opuszczania tłoków 1 i 4 różnią się od sił potrzebnych do podniesienia tłoków 3 i 2, różnica pomiędzy tymi siłami powoduje nierówne obroty silnika. W silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 TD 4 siły te są kompensowane przez powstawanie sił przeciwnych. W tym celu na wałach wyrównoważających stosuje się przeciwwagi. Aby skompensować zmieniające się siły, przeciwwagi muszą znajdować się w GMP, podczas gdy tłoki przesuwają się w stronę GMP. Ponieważ sytuacja ta występuje dwukrotnie na każdy obrót wału korbowego, prędkość obrotowa wałków wyrównoważających w silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 jest dwukrotnie większa od prędkości obrotowej wału korbowego.






Jeden wałek wyważający napędzany jest bezpośrednio z wału korbowego silnika i obraca się w kierunku przeciwnym do kierunku obrotu wału korbowego. Drugi wałek wyważający jest napędzany z pierwszego wałka wyważającego i obraca się w tym samym kierunku co wał korbowy.



Szczelinę pomiędzy kołem zębatym wału korbowego a blokiem przekładni wałka wyrównoważającego reguluje się za pomocą specjalnego narzędzia. Aby wyregulować szczelinę, należy zastosować uszczelki instalowane między blokiem cylindrów a korpusem zespołu wałka wyrównoważającego.


Miska olejowa silnika wysokoprężnego FREELANDER 2 jest wykonana ze stali tłoczonej. Pompa olejowa w silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 jest typu obrotowego, napędzana jednorzędowym łańcuchem z koła łańcuchowego na wale korbowym. Maksymalne ciśnienie oleju 6,5 bar przy 4500 obr./min. Silnik wysokoprężny FREELANDER 2 posiada 4 dysze rozpylające olej do chłodzenia tłoków. Zawór nadmiarowy otwiera się przy ciśnieniu 8 barów. Układ olejowy silnika wysokoprężnego FREELANDER 2 obejmuje zespół filtra i chłodnicy oleju z czujnikiem ciśnienia oleju, a także połączony czujnik poziomu i temperatury oleju (pojazdy z zainstalowany filtr Produkty spalania oleju napędowego (DPF).

Producent zaleca stosowanie oleju 5W/30 - w pełni syntetycznego, zgodnego ze specyfikacją Forda 913-B.

Objętość oleju wlana do silnika wysokoprężnego FREELANDER 2:

  • Silnik suchy (wraz z filtrem) - 6,46 litra;
  • Wymiana oleju i filtra - 5,86 litra.

Okres międzyobsługowy wymiany oleju wynosi 12 000 km według przepisów do 2013 r. i 13 000 km według przepisów z 2013 r. W przypadku dużej zawartości siarki w oleju napędowym producent zaleca wymianę oleju w silnikach wysokoprężnych Land Rovera co 6000 km.

Układ chłodzenia silnika Diesla FREELANDER 2

Składa się z pompy wodnej napędzanej paskiem napędowym wałka rozrządu, głównej chłodnicy chłodzącej o grubości 7 mm, wykonanej z aluminium, zbiornika wyrównawczego odlanego pod wysokim ciśnieniem. Zespół wentylatora chłodzącego wyposażony jest tylko w jedną modyfikację wentylatorów układu chłodzenia, niezależnie od klimatu, w jakim pojazd jest eksploatowany. Wentylator jest sterowany sygnałem modulacji szerokości impulsu (PWM). Na rynki o zimnym klimacie Land Rover FREELANDER 2 jest dodatkowo wyposażony w podgrzewacz paliwa i dodatkowa pompa płyn chłodzący.

Objętość płynu do układu chłodzenia w silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 wynosi 7,6 litra, objętość płynu do układu chłodzenia z dodatkową nagrzewnicą wynosi 8,0 litra, zawartość środka zapobiegającego zamarzaniu wynosi 50%, specyfikacja płynu chłodzącego to Texaco XLX. Chłodnica posiada korek spustowy płynu chłodzącego.

Układ dolotowy silnika wysokoprężnego FREELANDER 2

Układ dolotu i oczyszczania powietrza w silniku wysokoprężnym FREELANDER 2 obejmuje: papierowy wkład filtrujący, turbosprężarkę Garratt z elektronicznie sterowanym napędem do zmiany geometrii łopatek turbiny, chłodnica powietrza chłodzenie powietrza doładowującego (intercooler), 4 rurki rezonatora w przewodzie dolotowym, zintegrowana jednostka zawór dławiący i kolektora dolotowego, ulepszona konstrukcja głowicy cylindrów dla maksymalnego zawirowania dopływającego powietrza, klapy zakrywające dopływ powietrza do głowicy cylindrów.

Układ paliwowy Bosch Common Rail III generacji. Posiada mechaniczną pompę zasilającą paliwo wykonaną z zbiornik paliwa maksymalne ciśnienie wytworzone w układzie wynosi 1800 bar. Wtryskiwacze piezoelektryczne posiadają 7 otworów i są w stanie wykonać 5 oddzielnych wtrysków paliwa podczas jednego cyklu pracy. Wtryskiwacze posiadają wbudowany zawór zwrotny w obwodzie spustowym.


Paliwo dostarczane jest ze zbiornika paliwa za pomocą pompy mechanicznej umieszczonej z tyłu obudowy wysokociśnieniowej pompy paliwowej. Samo paliwo przechodzi przez filtr kasetowy i wchodzi do wysokociśnieniowej pompy paliwa.

Węzeł filtr paliwa posiada następujące cechy: skorupę zwiększającą wytrzymałość filtra w przypadku wypadków drogowych, element papierowy umieszczony w szczelnym pojemniku z tworzywa sztucznego (bezobsługowy); podgrzewanie paliwa za pomocą zaworu termostatycznego zapobiegającego zagęszczeniu paliwa, znajduje się rurociąg do spuszczania wody; W górnej części obudowy filtra paliwa umieszczony jest czujnik temperatury paliwa (w obwodzie do silnika), który przekazuje dane do elektronicznej jednostki sterującej silnika, która oblicza wymagane ciśnienie w szynie paliwowej.

Wymiana filtra paliwa we FREELANDERZE 2 jest regulowana co 24 000 km.

Zawór termostatyczny jest wbudowany w zespół filtra paliwa i pomaga podnieść temperaturę paliwa i zapobiega jego gęstnieniu.

Jeżeli temperatura zasilania paliwem ze zbiornika FREELANDER 2 jest niższa niż 10°C, całe paliwo spuszczone z obwodu wysokiego ciśnienia zostanie doprowadzone do obszaru wokół filtra paliwa, jeżeli temperatura paliwa dostarczonego ze zbiornika paliwa przekroczy 10°C °C, część paliwa spuszczona z obwodu wysokiego ciśnienia trafia do zbiornika paliwa, omijając filtr paliwa. Ilość paliwa, która zostanie spuszczona do zbiornika za filtrem paliwa, będzie zależała od temperatury paliwa i położenia zaworu termostatycznego.

Wysokociśnieniowa pompa paliwa napędzana jest z wałka rozrządu wydechu. Maksymalne ciśnienie paliwa w listwie wynosi 1800 Bar. Ciśnienie paliwa w trybach prędkość biegu jałowego– 300 barów. Sprawdź zawór utrzymuje ciśnienie w przewodzie spustowym wtryskiwacza na poziomie 10 barów. Wtryskiwacze piezoelektryczne, 7-otworowe, instalowane są pośrodku komory spalania.

Wysokociśnieniowa pompa paliwa do silnika Diesel 2,2 l TD4 Freelander 2

Wysokociśnieniowa pompa paliwa silnika wysokoprężnego 2,2 l TD4 Freelander 2 jest zamontowana z tyłu, po prawej stronie głowicy cylindrów i napędzana jest przez wałek rozrządu wydechu. Na końcu obudowy pompy znajduje się połączenie kołnierzowe, a wał napędowy pompy jest zamontowany w cylindrycznej obudowie. Obudowa wału napędowego pompy sięga do obudowy głowicy cylindrów i jest uszczelniona pierścieniem typu O-ring.




Każdy wtryskiwacz ma 10-cyfrowy kod alfanumeryczny. Kod cyfrowy umożliwia ECU optymalizację sterowania wtryskiwaczami paliwa w oparciu o kalibrację każdego pojedynczego wtryskiwacza. Kalibracje odzwierciedlają faktyczną ilość paliwa wtryskiwanego do cylindra przy określonym ciśnieniu paliwa w stosunku do nominalnej ilości paliwa przy tym samym ciśnieniu. W przypadku demontażu wtryskiwaczy z silnika należy pamiętać o ich położeniu i zamontować każdy wtryskiwacz w tym samym miejscu, z którego został usunięty. W przypadku wymiany wtryskiwaczy należy wprowadzić 10-cyfrowy kod alfanumeryczny do pamięci elektronicznej jednostki sterującej silnika za pomocą systemu diagnostycznego IDS.

Cząstki stałe (sadza):

Jeżeli do cylindra nie jest dostarczana wystarczająca ilość powietrza, wzrasta ilość cząstek stałych (sadza), tlenku węgla (CO) i węglowodorów (HC), ponieważ paliwo nie spala się całkowicie.

Tlenki azotu NOx:

Jeśli mieszanka stanie się uboższa (przy tej samej ilości oleju napędowego), zawartość tlenków azotu NOx wzrasta. Dopływ gazów spalinowych do cylindra służy do utrzymania równowagi. Czujnik tlenu wpływa na powstawanie cząstek stałych w spalinach, a tym samym na zdolność do dotrzymania limitów zanieczyszczeń w spalinach po przebiegu 100 000 km. Sonda lambda mierzy stosunek tlenu do paliwa na podstawie składu spalin, co pozwala przeliczyć faktycznie wymaganą ilość paliwa, jaką należy dostarczyć do cylindra. Dlatego jeśli występują odchylenia w działaniu wtryskiwaczy i/lub czujnika przepływ masowy powietrza, odchylenia te można skompensować za pomocą czujnika tlenu. Na podstawie odczytów sondy lambda korygowane są informacje zawarte w tablicach danych w pamięci elektronicznej jednostki sterującej, co pozwala obliczyć wymaganą ilość paliwa i świeżego powietrza dostarczanego do cylindra. Ponadto na podstawie odczytów czujnika tlenu określa się optymalne działanie układu recyrkulacji spalin.

Siodłowy zbiornik paliwa wykonany jest z sześciowarstwowego laminowanego tworzywa sztucznego i zawiera następujące elementy:

  • Moduł zasilania paliwem ze zintegrowanym modułem przesyłowym wykorzystującym zwężkę Venturiego;
  • 2 magnetyczne czujniki poziomu paliwa przesyłają informacje o poziomie paliwa do centralnej jednostki przełączającej CJB. CJB oblicza ilość paliwa w zbiorniku i przesyła obliczoną wartość do tablicy rozdzielczej.

Strategia zapobiegająca wyczerpaniu się paliwa w zbiorniku we FREELANDERZE 2

  1. Sygnał ostrzegający o niskim poziomie paliwa FREELANDER 2 jest generowany, gdy w zbiorniku pozostaje 10,3 litra paliwa.
  2. Objętość paliwa w zbiorniku = 4,5 litra (Ograniczony moment obrotowy, tempomat wyłączony/nieaktywny. Kody diagnostyczne nie są rejestrowane, kierowca FREELANDERA 2 może zauważyć brak momentu obrotowego jedynie przy dużym przyspieszaniu).
  3. Ilość paliwa w zbiorniku FREELANDER 2 = 3,5 litra (objawy jak w etapie 1 + pomijanie mrugnięć) Kody usterek diagnostycznych nie są rejestrowane.
  4. Ilość paliwa w zbiorniku = 2,5 litra (objawy jak w etapie 1 + 2 + wyłączenie silnika. Zarejestrowany kod diagnostyczny usterki P 115B 68 „Wymuszone wyłączenie silnika przy niskim poziomie paliwa” – niski poziom paliwo spowodowało zatrzymanie silnika.
  5. Aby móc później korzystać z FREELANDERA 2, należy zatankować ponad 5,5 litra paliwa. Aby mieć pewność, że wskazania czujnika poziomu paliwa są aktualne, należy dolać paliwa przy wyłączonym zapłonie, tak jak podczas normalnego tankowania.
  6. Jeżeli spróbujesz uruchomić silnik bez tankowania, silnik uruchomi się i zatrzyma po 500 ms.

Friel to swego rodzaju zbiór najbardziej kontrowersyjnych recenzji. Najważniejsze, co można z nich zrozumieć, to: nowy samochód Nie ma prawie żadnych specjalnych skarg. Ale samochód jest „z doświadczeniem”… Tutaj pojawiają się pytania dotyczące używanego modelu Land Rover Freelander 2. Wady i recenzje właścicieli kilku używanych samochodów zostaną omówione w tym artykule. Być może informacja ta będzie przydatna dla osób planujących zakup używanego samochodu.

Na początek kilka słów ogólnie o recenzjach. Nie będziemy wdawać się w szczegóły, ale na początek zarysujemy ogólne pozytywne tendencje.

Land Rover Freelander 2 – opinie właścicieli samochodów

  • Na skrzynkę AT nie ma żadnych skarg, praca jest stabilna, bez awarii.
  • Jeśli chodzi o silnik, wersji diesla nie można nazwać zbyt dynamiczną. Oczywiście moment obrotowy wynoszący 420 N/m nieco wygładza bezwładność, ale generalnie nie jest to sprzęt do agresywnej jazdy.
  • Dzięki zdolnościom przełajowym wszystko jest w porządku, deklarowane parametry i cechy są zachowane. Określenie „SUV” pasuje do samochodu bez żadnych rabatów.
  • Wnętrze Land Rovera Freelandera 2 jest przestronne. Tyle, że tylne siedzenie może pomieścić czterech pasażerów.
  • Recenzje właścicieli zwróciły uwagę na szczególną wytrzymałość zderzaków. W przypadku kolizji ta jakość niejednokrotnie pomogła kierowcom na ratunek.
  • Być może torpeda i panel Wyglądają trochę spartańsko, ale bez nadmiernej pretensjonalności i zbędnych bajerów.
  • Samochód ma dobre zawieszenie; w każdym razie, jeśli koło przypadkowo uderzy w dziurę przy dużej prędkości, zęby pozostaną nienaruszone. Nawiasem mówiąc, podczas parkowania w mieście krawężnik nie jest przeszkodą; można go pokonać zabawą.

Podsumowując, możemy powiedzieć: dobrze pod każdym względem. Ale co się stanie, jeśli kupisz go z drugiej ręki? Z przebiegiem i wszystkimi „ranami” nagromadzonymi w trakcie aktywnego życia? Czy są jakieś typowe „choroby” starszych samochodów? Tak, mam. Trzeba je poznać, to właśnie na nie chcemy zwrócić uwagę potencjalnym nabywcom używanego samochodu Land Rover Freelander 2.

  • Nieprzyjemny limit przebiegu to 80 000-100 000 km. Gdy samochód osiągnie tę liczbę, recenzje wielokrotnie wspominają o początkowych problemach. W szczególności wiele osób wyraźnie słyszy obcy hałas w skrzyni biegów.
  • Z biegiem czasu skórzane boki tapicerki przednich siedzeń pękają; wada wydaje się niewielka, ale zmusi Cię do wydania pieniędzy.
  • Istnieją skargi dotyczące Webasto. Jeśli poziom naładowania akumulatora jest słaby, a napięcie jest mniejsze niż 12 V, Webasto nie uruchomi się.
  • Kolejna wada „związana z wiekiem” odnotowana w recenzjach właścicieli Land Rovera Freelandera 2: w niskich temperaturach (z powodu obecności kondensacji) skrzynia biegów może generować błąd.
  • Następny. Po 100 000 km zidentyfikowano prawie powszechne problemy z otwieraniem i zamykaniem drzwi (przyczyna leży w jednostce sterującej).
  • Wśród awarii związanych z wiekiem należy wymienić częste awarie rury łączącej turbinę z chłodnicą powietrza doładowującego. Po prostu pęka, jest to znacząca wada.
  • Z biegiem czasu kierownica zaczyna przylegać do dłoni. Problem rozwiązuje się poprzez dokręcenie.
  • Czasami pojawiają się problemy z automatyczną skrzynią biegów, a dokładniej z korpusem zaworu.

Powiemy Ci, czego się spodziewać po najpopularniejszym „łotrzyku” marki Land Rover w Rosji - kompaktowym Freelanderze 2, który poprzedzał obecnego Discovery Sport.

Land Rover Freelander 2, który pojawił się w połowie 2000 roku, aby zastąpić pierwszą generację młodszego „łotrzyka” legendarnej rodziny terenowej, przez wiele lat stał się najlepiej sprzedającym się modelem brytyjskiej marki w Rosji, przewyższając bardziej imponujące i coraz większą popularność lepiej wyposażonych SUV-ów. Był również nazywany najbardziej niezawodnym samochodem w historii Land Rovera. Ale czy to stwierdzenie jest prawdziwe?

Tło

Crossover Freelander 2 pod fabrycznym oznaczeniem L359, który zadebiutował w 2006 roku na międzynarodowe targi motoryzacyjne w Londynie, stała się logiczną i doskonalszą kontynuacją swojej poprzedniczki. Opracowując nowego Friela, Brytyjczycy wykonali świetną robotę, naprawiając błędy. Zachowując rozpoznawalny styl samochodu pierwszej generacji, Land Rover zbudował drugą generację crossovera na nowej platformie Ford EUCD (Ford C1 Plus), na której opiera się również Forda Mondeo oraz S-Max/Galaxy, Volvo S80 i XC60.

W rezultacie Freelander 2 otrzymał mocniejsze i wydajniejsze silniki. A także prześwit 210 mm, zmodyfikowany system Terrain Response, taki jak Discovery 3 i Range Rover, i odpowiednio lepsze właściwości terenowe. Jakość wykończenia i wyposażenia osiągnęła nowy poziom. Model, sprzedawany także w USA pod nazwą LR2, stał się jeszcze bezpieczniejszy, zdobywając maksymalne „5 gwiazdek” w europejskich testach zderzeniowych. Podczas produkcji w zakładzie w brytyjskim mieście Hallwood niedaleko Liverpoolu Freelander 2 był dwukrotnie modernizowany: w 2010 i 2012 roku.

Po raz pierwszy crossover otrzymał zmodernizowany turbodiesel 2.2, który zamiast 160 koni mechanicznych rozwijał 150 i 190 „koni” w zależności od ustawień. Ponadto zmiana stylizacji w 2010 r. przyniosła zmienione materiały wewnętrzne samochodu. Po raz drugi – dwa lata później – w Freelanderze zmieniono zderzaki, osłonę chłodnicy i wygląd. felgi i dodałem diody LED do optyki. Nie zabrakło też innych materiałów wykończeniowych oraz przerysowano panel przedni i konsolę środkową. Główną innowacją był 2-litrowy „turbo-cztery” EcoBoost zamiast 3,2 „szóstki”. W tej formie samochód był produkowany przez kolejne kilka lat – do 2014 roku.

"Wtórny"

Pięć wersji silnika i dwie skrzynie biegów sprawiają, że Freelander 2 nie jest zbyt zróżnicowany. rynek wtórny nie zapewnia tego swoim klientom. Przecież trzy czwarte wszystkich sprzedanych używanych crossoverów tego modelu to wersje z turbodieslem 2.2 ( 84% ) i automatyczne ( 88% ). Samochody z silnikiem benzynowym 3,2 „szóstka”, dostępne w modelu od samego początku, są rzadkością ( 12% ), a przy nowej benzynie „turbo-four” 2.0 z ostatniej zmiany stylizacji występuje całkowity niedobór ( 4% ). Ręczna skrzynia biegów w tym samochodzie również nie jest popularna ( 12% ). Występuje tylko w połączeniu z silnikiem Diesla w samochodach wyprodukowanych przed 2012 rokiem.

Korpus stworzony z myślą o trwałości

Dobra dwustronna obróbka galwaniczna metalu korpusu Freelandera 2 chroni go przed korozją przez dłuższy czas. Ale, niestety, nie całkowicie. Z biegiem czasu na tylnych błotnikach, wokół nadkoli i na drzwiach bagażnika mogą nadal pojawiać się małe ogniska rdzy. Nawet jeśli samochód nie brał w przeszłości udziału w wypadku. Korozja występuje również w częściach ciała ukrytych przed wzrokiem ciekawskich. Na przykład na stykach przednich błotników i zderzaka. To prawda, aby to zobaczyć, ten ostatni musi zostać zdemontowany.

Wygląd postarzanego Friela może zrujnować łuszcząca się powłoka osłony chłodnicy i okładzin na przednich błotnikach za 7300 rubli, a także nad tablicą rejestracyjną na drzwiach bagażnika. Silnik elektryczny tego modelu „umiera” pod wpływem wilgoci i brudu w ciągu kilku lat. wycieraczka tylna kosztuje 12 400 rubli, a przycisk otwierania drzwi bagażnika za 2900 rubli. Zamki do drzwi spotykają z wiekiem ten sam los. Podczas przeglądu samochodu upewnij się, że podsufitka i podłoga bagażnika są suche. Nierzadko zdarza się, że szyberdach i dodatkowe światło stopu przeciekają.

Trzy silniki – pięć opcji

Początkowo Freelander 2 był wyposażony w wolnossący rzędowy sześciocylindrowy silnik Volvo 3,2 (i6) o mocy 233 KM i turbodiesel 2,2 (DW12) o mocy 160 KM, opracowane wspólnie przez Forda i PSA Peugeot Citroen. Pierwszy uważany jest za jeden z najbardziej udanych jednostek napędowych szwedzkiej marki. Ma napęd łańcucha rozrządu za 8700 rubli, który rozciąga się do 250 000 km. Dla tych, którzy lubią jeździć na prawie pustym zbiorniku, zatapialna pompa paliwa kosztująca 31 000 rubli może latem „umrzeć” z powodu braku chłodzenia benzyną. Ślady wycieków oleju w tym silniku często pojawiają się z powodu krótkotrwałego separatora oleju układu wentylacji gazy ze skrzyni korbowej w pokrywie zaworów za 7700 rubli.

Ale drugi - diesel - początkowo okazał się kapryśny i niezbyt niezawodny. Przynajmniej do 2008 roku, kiedy to firma wyleczyła wiele jego „chorób dziecięcych”, m.in. wtryskiwacze paliwa co najmniej 22 000 rubli i pompa wtryskowa, która rzadko wytrzymuje do 80 000 km za 40 000 rubli. Właścicieli niepokoił także pasek rozrządu, który zepsuł się do 130 000 km, kosztujący od 5000 rubli za nieoryginalny, oraz słaby wałek rozrządu wysokociśnieniowej pompy paliwa. Nowsze wersje tego turbodiesla o mocy 150 i 190 koni mechanicznych, wypuszczone w 2010 roku po pierwszej zmianie stylizacji, nie różnią się trwałością i szczelnością intercoolera za 12 500 rubli i jego rur, a także chłodnicy za 26 200 rubli . Te pierwsze wytrzymują około 70 000 km, drugie dwa razy dłużej.

Olej napędowy należy wymieniać co 13 000 km, a świece zapłonowe wytrzymują do 80 000 km. Turbina za 58 800 rubli jest trwała i dmucha regularnie przez co najmniej 200 000 km. Ale tylko dla słabszej wersji z silnikiem Diesla. 2-litrowy turbodoładowany silnik Forda o mocy 240 koni mechanicznych (Si4), który w 2012 roku zastąpił szóstkę, niestety nie może pochwalić się bezawaryjną pracą. Znane są przypadki przepaleń zaworów w tym silniku, a także zniszczenia przegród pomiędzy pierścieniami. Przede wszystkim grupa tłokowa cierpi na fanów dynamicznej jazdy. Land Rover rozwiązał problem poprzez wymianę oprogramowania. O nieprawidłowej pracy turbosprężarki będą świadczyć wibracje, stukanie po naciśnięciu gazu, niebieski lub niebieskawy dym z rury wydechowej, a także płonąca lampa. Sprawdź silnik na desce rozdzielczej.

Przenoszenie

Rzadko spotykana we Freelanderach 6-biegowa manualna skrzynia Getrag Ford M66 nie jest czymś, czego należy się bać. Jest dość niezawodny i będzie przeszkadzał właścicielowi crossovera jedynie w wymianie sprzęgła za 19 200 rubli w odstępach co 50 000 km. Najpopularniejszy automat w tym modelu, Aisin Warner AWF21, o tej samej liczbie stopni, przeszkadzał jedynie wczesnym maszynom wyprodukowanym przed 2008 rokiem. Ze względu na poślizg i szarpanie takie skrzynki zostały wymienione w ramach gwarancji. Co do reszty, ta skrzynia biegów jest trwała i może bez problemów przejechać około 250 000 km przed pierwszą naprawą na dużą skalę. Najważniejsze jest regularna wymiana oleju w nim co najmniej 60 000 km.

Jedną z nieprzyjemnych cech skrzyni biegów Frila jest szum w tylnej części kabiny podczas jazdy. Początkowo dealerzy rozwiązali problem, wymieniając tył jazda końcowa, a na późniejszych maszynach aktualizacja łożysk. Po 150 000 km przekładnia kątowa przedniej skrzyni biegów crossovera może skrzypnąć i skrzypnąć. Mniej więcej w tym samym czasie wał kardana od 59 600 rubli poinformuje właściciela o chęci przejścia na emeryturę za pomocą wibracji. Ważne jest, aby nie przegapić i szybko wymienić uszczelki napędu, które zaczęły smarować.

Oprócz wymiany oleju i filtra co 50 000 km, sprzęgło wielopłytkowe napędzające tylne koła do przebiegu około 150 000 km może martwić się jedynie awarią pompy olejowej za 33 500 rubli i elektronicznym „mózgiem” dla 49 900 rubli. Te ostatnie, podobnie jak skrzynia biegów, podobnie jak inne zespoły przekładni, wymagają czyszczenia i suszenia po zjechaniu z asfaltu w błoto i pokonywaniu małych brodów. Zapobiegnie to ich przegrzaniu i przedwczesnemu zużyciu.

Odpoczynek

Serwisanci i właściciele tego crossovera charakteryzują zawieszenie Frila jako niezawodne. Do 120 000 km, kiedy konieczna była wymiana brzęczących łożysk kół, kosztujących 12 400 rubli wraz z piastą, podwozie było przedmiotem troski tylko właścicieli samochodów w pierwszych dwóch latach produkcji. Na 35 000 km zużyły się końcówki układu kierowniczego za 2100 rubli i rozpórki stabilizatora za 1850 rubli, a na 70 000 km zużyły się łożyska nośne przednich rozpórek za 2150 rubli. Czasami trzeba odwiedzić centrum serwisowe ze względu na odgłosy pukania dochodzące z przekładni kierowniczej.

Przednie amortyzatory za 6600 rubli i tylne amortyzatory za 10 200 rubli we Freelanderze 2 wytrzymują około 150 000 km. Przy tym samym przebiegu może być konieczna wymiana brzęczącej pompy wspomagania układu kierowniczego na 27 200 rubli. Około 180 000 km ciche bloki od 3400 rubli i przeguby kulowe od 1300 rubli wyczerpią swoją żywotność. Oryginalny klocki hamulcowe za 4200 rubli SUV wytrzymuje około 50 000 km, a tarcze hamulcowe za 3700 rubli – do 140 000 km.

Ile?

Znajdź na wtórnym Rynek Freelandera 2 nie będzie tanie. Pierwsze samochody przed stylizacją w wieku 11-12 lat z przebiegiem 200 000 km kosztują co najmniej 500 000 rubli, niezależnie od rodzaju silnika i skrzyni biegów. Za 7-8-letnie crossovery wypuszczone po pierwszej aktualizacji ze zmodernizowanym silnikiem Diesla i przebiegiem do 100 000 - 150 000 km ich właściciele proszą o minimum 700 000 rubli. Ceny „Freelanders 2” drugiej zmiany stylizacji zaczynają się od 1 000 000 rubli. Najnowsze 3-4-letnie egzemplarze modelu, oficjalnie sprzedawane w naszym kraju i krążące po okolicy Rosyjskie drogi około 30 000 km, kosztuje około 1 500 000 rubli.

Nasz wybór

Zdaniem redakcji Am.ru najmłodszy „łotrzyk” z rodziny Land Roverów – Freelander 2 – to dobry zakup, który pod warunkiem wybrania „żywego” i zadbanego egzemplarza, zachwyci swojego właściciela na długie lata długi czas z komfortem, jakością i niezawodnością. Najlepsza opcja pojawi się zaktualizowany crossover z silnikiem Diesla o mocy 150 koni mechanicznych, nie starszy niż w 2010 roku. Taki samochód o przebiegu mniejszym niż 150 000 km można znaleźć od 800 000 rubli. Ciekawą, bardziej dynamiczną, ale i żarłoczną opcją może być SUV z najwyższej klasy benzynową „szóstką” nie starszą niż 2008 rok, która kosztuje około 600 000 – 750 000 rubli.

DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Żadnego spamu