DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Bez spamu

strona w dalszym ciągu wprowadza Cię w historię przemysłu motoryzacyjnego. Nowy cykl artykułów historycznych poświęcony jest kształtowaniu się sylwetki Samochód osobowy. W publikacjach tych przyjrzymy się głównym etapom rozwoju przemysłu motoryzacyjnego. Porozmawiamy nie tylko o stylu samochodów z różnych okresów, ale także o ich społecznym, kulturowym, inżynieryjnym i cechy technologiczne, co bezpośrednio wpłynęło na konstrukcję nadwozia.

Na szczęście historia odnotowuje pierwsze kroki motoryzacji. Od dzieciństwa wielu słyszało i zna imiona ludzi, którzy na zawsze zmienili świat. Pierwszym z nich jest Karl Benz, a drugim Gottlieb Daimler. Pracowali w Niemczech jednocześnie w sąsiednich miastach. Obie zaprojektowane, zbudowane, przetestowane i opatentowane sprawne maszyny napędzane wewnętrzne spalanie. Jedyna różnica polega na tym, że Benz tak naprawdę był projektantem swojego trójkołowego wózka bocznego z silnikiem, a Daimler był „menadżerem”, pod którego kierownictwem utalentowany inżynier August Wilhelm Maybach najpierw stworzył „motocykl Daimler”, a później pierwsze cztery -samochód kołowy. To oni są oficjalnie uznawani za „ojców” samochodu.

Znane są także daty pojawienia się pierwszych pojazdów. Świadczą o tym patent nr 37 435 wydany 29 stycznia 1886 r. Karlowi Benzowi oraz patent nr 34 926 na wagon „jednotorowy” wydany Gottliebowi Daimlerowi 3 kwietnia 1885 r., a w 1886 r. – na wagon czterotorowy -kołowy. Warto zaznaczyć, że samochód Benza zaczął jeździć nieco wcześniej, bo w tym samym roku 1886, w porównaniu do roku 1888 dla Daimlera.


Wózek trójkołowy z silnikiem Benz

Jakie były pierwsze samochody? Na ich wygląd duży wpływ miała konstrukcja roweru i powozu konnego. Dość lekkie, niezawodne i dobrze rozwinięte, ludzie kojarzyli je również z zaawansowanymi osiągnięciami technicznymi tamtych lat. Samochody odziedziczyły także większość nazw typów nadwozia od załóg.

Motocykl i czterokołowiec Daimlera

Co dziwne, samochody Benz i Daimler nie znalazły popularności w swojej ojczyźnie. Mieszkańcy okolicznych domów i wiosek bali się głośnych huków pracującego silnika i ogólnie obawiali się nowego cudu techniki. Wynalazcy musieli sprzedać swoje patenty do Francji, gdzie społeczeństwo wykazało znacznie większe zainteresowanie nową „atrakcją”. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w tamtych latach nikt nie zastanawiał się zbytnio nad funkcjami transportowymi samochodu, traktując go wyłącznie jako rozrywkę.

To właśnie we Francji samochód zaczyna zyskiwać status indywidualnego środka transportu, nic więc dziwnego, że francuscy producenci powozów są odpowiedzialni za wiele odkryć i innowacji w kulturystyce. Przykładowo pierwszy samochód z zamkniętą karoserią, jakim był Renault Type B Coupe, czy technologia wytwarzania paneli nadwozia ze stopów aluminium, które zostały obłożone drewnianą ramą.

Wróćmy jednak do opisu wyglądu samochodów końca XIX wieku. Wysokie i niestabilne nadwozie „voiturette” (po francusku „powóz”) składało się z eleganckiej stalowej ramy z rur i zamontowanej na niej małej drewnianej platformy, na której znajdowały się dwie sofy ustawione naprzeciw siebie. Silnik o małej mocy często umiejscowione za lub pod siedzeniami. Koła przedniej i tylnej osi, ze względu na niedoskonałą konstrukcję mechanizmu skrętu, miały różne średnice i absolutnie nie było możliwości ochrony pasażerów przed brudem, kurzem i złą pogodą.

Później, gdy samochody zaczęto wykorzystywać nie tylko jako pojazdy rekreacyjne, ale także do pokonywania dość długich dystansów, pojawiły się promieniowo wyginane błotniki wykonane z cienkiego drewna, składane markizy i lampy oświetleniowe. Po drodze okazało się, że powszechny typ lądowania „naprzeciwko” nie nadawał się na długie podróże, a przednie siedzenia zaczęły obracać się o 180 stopni. Wraz ze wzrostem prędkości maszyn rosły rozmiary, waga i moc silnika. Coraz trudniej było go umieścić pod siedzeniami, a poza tym wymagało dobrego chłodzenia.

I wtedy francuska firma Panhard et Levassor dokonała prawdziwej rewolucji. W 1893 roku zaproponował go główny projektant Emile Levassor nowy typ układ samochodu, który miał stać się „klasycznym”: silnik i chłodnica znajdowały się z przodu, moment obrotowy przenoszony był przez mechanizmy sprzęgła i skrzyni biegów na pośredni wał poprzeczny, a z niego za pomocą łańcuchów na tylne koła. Patrząc trochę w przyszłość, powiedzmy, że projekt ten został zmodyfikowany w 1898 roku przez młodego francuskiego inżyniera Louisa Renault, który zastąpił napęd łańcuchowy wałem kardana, maksymalnie zbliżając układ z tamtych lat do tego, co mamy dzisiaj.

Emila Levassora

Nowy projekt przeszedł poważne testy. W lipcu 1894 roku samochód Levassora wyposażony w silnik Daimlera wystartował w 127-kilometrowym wyścigu Paryż-Rouen. Do mety dojechał Emile Levassor, który osobiście prowadził samochód, dzieląc pierwsze miejsce z samochodem znanej już marki Peugeot, również wyposażonym w silnik Daimlera. Wyścigi w tym czasie stały się nie tylko spektakularną, ekstremalną rozrywką, ale także źródłem przydatnych informacji dla inżynierów, którzy niestrudzenie kontynuowali udoskonalanie konstrukcji samochodu.

W kolejnych zawodach na trasie Paryż – Bordeaux – Paryż, które odbyły się w 1895 roku, Levassor odniósł zasłużone zwycięstwo, pokonując dystans 1200 km ze średnią prędkością 24,5 km/h. Kiedy zatrzymał samochód i zszedł na ziemię, powiedział: „To było prawdziwe szaleństwo! Zrobiłem nawet trzydzieści kilometrów na godzinę!” Na mecie, w Bois de Boulogne, wzniesiono pomnik ku czci Levassora, na którego medalionie wyryto wizerunek samochodu, samego zawodnika powitanego przez tłum i jego słowa, które zapisano w pamięci historia.


Niestety wyścig Paryż-Marsylia-Paryż w 1896 roku okazał się dla Emila fatalny. W wypadku został poważnie ranny i wycofał się z walki, a kilka tygodni później nagle zmarł.

W wyścigach tych brały udział także samochody wyposażone w silniki parowe i opony pneumatyczne. Efektem ich udziału było zrozumienie tego silniki benzynowe znacznie lepsze od parowych, ale opony pneumatyczne, pomimo ówczesnej niedoskonałej konstrukcji, znacznie zmniejszyły masę samochodu, zwiększyły poziom komfortu, szybkości i trwałości samochodów. Dodatkowo zapewniały niezawodną przyczepność kół na drodze.

Samochody o klasycznym układzie okazały się dość ciężkie, prowadzenie stało się zauważalnie bardziej skomplikowane, a właściciele musieli ustąpić miejsca za kierownicą zawodowym kierowcom, a sami ponownie zejść na tylne siedzenie. Ale krótkie rozstaw osi bardzo utrudniało wsiadanie i wysiadanie pasażerom w tylnym rzędzie, dlatego musieliśmy zastosować nadwozie typu „tonno” (po francusku „beczka”), do którego pasażerowie wchodzili albo przez drzwi z tyłu, albo przez obrócenie siedzenia obok kierowcy, aby zwolnić przejście tylnej części nadwozia. Patrząc w przyszłość, powiemy, że „tona” była jedną z ostatnich prób dostosowania konstrukcji starego powozu konnego do nowego typu pojazdu. Wyszedł z użytku pod koniec pierwszej dekady XX wieku, kiedy samochody stały się dłuższe i miały koła o tej samej średnicy, co wyeliminowało wiele niedociągnięć wcześniejszych schematów rozplanowania.

Na początku XX wieku niemal wszystkie blacharnie „wyłoniły się” z warsztatów produkujących powozy konne. Do 1903 roku nadwozia samochodów, podobnie jak wagonów, były w całości wykonane z drewna, w ogóle nie używano metalu. Jednocześnie w tym czasie znacząco wzrósł odsetek konsumentów zamawiających zabudowy zamknięte. Były potrzebne lekarzom i biznesmenom, którzy zmuszeni byli podróżować przy każdej pogodzie. Jest więc całkiem logiczne, że mając duże doświadczenie w produkcji powozów, rzemieślnicy zaczęli przenosić tradycyjne technologie i metody montażu zamkniętego nadwozia powozy na podwozie samochodowe, kopiując jednocześnie ogólną architekturę stylową. Uderzającym tego przykładem jest typ nadwozia „Brougham”, który został wynaleziony w pierwszej połowie XIX wieku przez angielskiego lorda Broughama i stał się powszechny w USA.

Tradycje załogi również były silne: pasażerowie nie siedzieli obok kierowcy; ciemny czas dziennie nadwozie było oświetlone światłami wagonu, a przedni słupek dachowy opadał i wizualnie oddzielał objętość silnika od przedziału pasażerskiego. Takie były klasyczne zasady architektury powozów, których nikt nie chciał łamać.

Zaczęły jednak pojawiać się oryginalne, czysto motoryzacyjne techniki projektowania. Tak więc około 1905 roku niektórzy producenci zaczęli instalować silniki nie na wagonach kanonicznych, ale na oryginalnych wózkach, składających się z dwóch podłużnych dźwigarów połączonych ze sobą kilkoma poprzeczkami. Do powstałej ramy przymocowano silnik, skrzynię biegów i zawieszenie. Innymi słowy, wyróżniły się dwie główne części samochodu: część mechaniczna - „podwozie” oraz nadwozie, które było instalowane jako osobna, niezależna jednostka i zwykle było produkowane przez zewnętrznego producenta. Co więcej, nie było jeszcze bocznych drzwi, a przednie siedzenia pozostały otwarte po bokach.

Na bazie jednego podwozia można tworzyć różnorodne modyfikacje osobowe i nawet samochody ciężarowe. Produkcja rzemieślnicza w tym czasie współistniała w miarę spokojnie z gustami zamożnych zmotoryzowanych, którzy w staromodny sposób nadal postrzegali jazdę samochodem jako spokojną przejażdżkę konną, a olbrzymia wysokość ciała, częściowo spowodowana moda na cylindry, długo nikomu nie przeszkadzała. Jednak stale rosnące prędkości stopniowo zmuszały samochody do stania się dłuższymi i niższymi. A w roku 1906 nastąpiła kolejna rewolucja w światowym nadwoziu samochodowym – w Anglii zastosowano technologię spawania stalowych paneli karoserii.

Podczas gdy w Europie kształtował się nowy typ konstrukcji samochodów i opracowywano nowe technologie zabudowy, w USA od początku XX wieku głównym kierunkiem technologii było stworzenie masowo produkowanego, taniego, indywidualnego pojazdu . Za pierwszy sukces w tej dziedzinie można uznać Oldsmobile Curved Dash, który pojawił się w 1901 roku, na który popyt przekroczył wszelkie oczekiwania. Lekkie, otwarte nadwozie Oldsmobile'a zostało zamontowane na parze długich, wzdłużnych sprężyn łączących przednie i tylne koła. Konstrukcja maszyny utrzymana była w modnym wówczas stylu „Art Nouveau” („nowoczesnym”), co przyciągało potencjalnych nabywców. W ciągu pierwszych dwóch lat wyprodukowano 3000 samochodów i produkcja stale rosła.

Samochody od dawna stały się powszechnym elementem naszego życia. Posiadanie samochodu, przynajmniej w Rosji, jest oznaką przynależności do „klasy średniej”. A im lepiej, tym droższe auto i odpowiednio „klasa” jego właściciela jest wyższa.

Co jest w nowoczesne samochody najbardziej Cię pociąga? Projekt! Kto nie patrzył długo i w zamyśleniu na czerwone Ferrari? A kto nie widział przejeżdżającego BMW X6?

Design - piękno motoryzacji, to jeden z głównych „haczyków” producentów samochodów, w który kupujący dobrze „dzioba”. Czy słyszałeś o najpopularniejszym samochodzie w Rosji? Hyundaia Solarisa? Wielu upatrywało powodu swojego sukcesu w równowadze niezawodności, nowoczesności i dobrej ceny... Nie! On jest po prostu piękny. I oczywiście stosunkowo niedrogie. Dlatego ten samochód jest kupowany w dużych ilościach, głównie w dużych miastach. Dla projektu. Ani parametry techniczne, ani notoryczna względna niezawodność nie odgrywają tutaj roli. To właśnie na ten „haczyk” Koreańczycy zaczepili rosyjskich miłośników motoryzacji.

Spróbujmy pokrótce prześledzić rozwój konstrukcji samochodów na przestrzeni historii aktywnej produkcji samochodów.

Jak wiadomo, pierwsze samochody nie były zbyt piękne. Mówimy o pierwszych modelach parowych z ogromnymi kołami i małym miejscem dla pasażera-kierowcy. Na początku nikt nie myślał. Wystarczyło wykazać, że pojazdy mechaniczne są zdolne do samodzielnego poruszania się. Udowodnili to przez około 50 lat – od mniej więcej drugiej połowy XIX w. do pierwszej dekady XX w. Samochody rzeczywiście produkowane masowo zaczęły pojawiać się dokładnie około 1910 r., niektóre wcześniej – w latach 1903-1905, inne później – około 1905 r. lata 20-30. Ale to właśnie ten czas należy uznać za początek współczesnego samochodu. A także projektowanie samochodów.

Okresy w historii projektowania motoryzacji można z grubsza podzielić na trzy etapy. Spróbuję wymyślić nazwy niespodziewanie.

Pierwszy etap - " Klasyczny" Można go określić następującym okresem czasu: od 1910 do 1950 roku. Około. Oznacza to, że w tamtym czasie w modzie dominował jeden rodzaj projektowania. A wiele rozwiązań technicznych było podobnych.

Druga faza - " Progresywny" Zaczęło się w 1950 r., a zakończyło około 1985-90.

Trzeci etap - „ Nowoczesny" Jak to czasem mówią: „dobry, nowoczesny samochód”. Więc, nowoczesny design zaczyna się około 1985 roku i trwa do dziś.

Być może za kilka lat nadejdzie czwarty etap projektowania motoryzacji, który można nazwać „zaawansowanym” lub „projektem przyszłości”.

Przyjrzyjmy się bliżej przedstawicielom każdego z opisanych powyżej okresów mody motoryzacyjnej.

„Klasyczny” etap projektowania motoryzacji dobrze ukazuje gusta i wartości ludzi początku XX wieku. Samochody były duże, miały duży rozstaw osi (odległość między kołami po jednej stronie nadwozia), miały zaokrąglone kształty i gładkie linie. Główną cechą większości samochodów tamtych czasów były okrągłe reflektory i masywna pionowa osłona chłodnicy.

Co ciekawe, należy również wspomnieć, że wiele samochodów było wówczas bez dachu, lub z miękkim składanym dachem. Tego typu nadwozie nazywa się obecnie „kabrioletem”, a samochody tego typu są zazwyczaj dość drogie i rzadkie. Jednak w przeszłości kabriolety były niemal bardziej popularne niż hardtopy. Fakt ten można wytłumaczyć faktem, że na początku XX wieku samochód był przede wszystkim środkiem luksusu, a nie środkiem transportu. Jeździło się nim przy dobrej pogodzie, często w ciepłych krajach. Wiadomo więc, że zabrał ze sobą samochody na Krym i aktywnie je tam zawiózł. Samochody umieszczono w specjalnym wagonie kolejowym. Właściwie pociągi jako środek transportu były już wówczas znacznie bardziej popularne, chociaż w zasadzie kolej i prototyp samochodu pojawiły się mniej więcej w tym samym czasie.

Były wyposażone w silniki absurdalne jak na współczesne standardy i wytwarzały moc 20–40 koni mechanicznych. Dzieje się tak pomimo faktu, że masa samochodów osiągnęła całkiem przyzwoite 2-2,5 tony. Ale, co dziwne, nawet tak słabe silniki mogły rozpędzić ówczesny samochód do 60 km/h! A to prawie dwukrotnie większa prędkość, do jakiej zdolny jest koń i jeździec.

Nawiasem mówiąc, w odpowiedzi na duże zapotrzebowanie w kręgach arystokratycznych, silniki samochodowe zostały szybko ulepszone. I już wcześniej. Podczas I wojny światowej pojawiły się pojazdy z silnikami o mocy około 60 koni mechanicznych. Taka moc pozwalała samochodom rozpędzić się do 100 km/h, co jak na lata 1910-te jest bardzo przyzwoitym wynikiem!

Jeśli wrócimy do projektu, to znowu kształty były okrągłe. Mimo wszystko coś pomiędzy kwadratem a okrągłą. Samochody te nie potrzebowały aerodynamiki, więc przód był płaski i wysoki. Gładkie kontury skrzydeł i kaptura. Wysokie, długie i wąskie samochody.

Drugi etap rozwoju projektu rozpoczął się później. Druga wojna światowa. Nazywano go „postępowym”, ponieważ w porównaniu do poprzednich typów samochodów nowy typ miał szereg zmian.

Najbardziej uderzającym przykładem samochodów drugiego etapu projektowania są samochody Cadillac z lat 50. XX wieku. Takie ogromne statki kosmiczne na kołach ze skrzydłami z tyłu. Cechą charakterystyczną samochodów tego etapu była ogromna maska ​​z dużym zwisem z przodu i równie ogromny bagażnik również z ogromnym zwisem z tyłu. W porównaniu do samochodów „klasycznych”, „samochody progresywne” były znacznie szersze, niższe, ale przynajmniej nie gorsze od poprzedniej klasy.

Gładkie kontury zdawały się intensyfikować. Z tyłu pojawiły się oryginalne „skrzydełka” – moda z lat 50-tych. Ogólnie samochody na tym etapie wydawały się bardziej integralne. Jeśli pierwszy miał wyraźnie określoną maskę, wyraźnie określone skrzydła po bokach, to znaczy samochód wyraźnie składał się z oddzielnych części, wówczas Cadillaki z lat 50. zaczęły przypominać solidne pudełko, w którym skrzydła łączyły się z maską w całość . I ogólnie kształty stały się bardziej prostokątne. Im dalej szliśmy, tym mniej „okrągłych” pozostało, a bardziej „kwadratowych”.

W tym czasie zwiększono moc silników (z 40 do 100 KM), co pozwoliło samochodom utrzymać prędkość normalną 80 km/h i przyspieszyć do 150 km/h. Kolejną cechą samochodów tego czasu jest bardzo miękkie zawieszenie. Zatem „Cadillaki” dosłownie unosiły się nad drogą i dlatego porównywano je do jachtów.

Wybitnymi przedstawicielami tej klasy projektowej są także samochody radzieckie: „klasyka” VAZ, „Wołga” i wykonawcza „Zila”.

Trzeci „nowoczesny” etap rozpoczął się gdzieś w połowie lat 80. Od tego momentu samochody stają się głównie z napędem na przednie koła

W związku z tym, że pod koniec XX wieku samochód stał się przedmiotem powszechnej konsumpcji i przestał być przedmiotem luksusowym, rozmiary samochodów znacznie się zmniejszyły. Klasy samochodów zaczęły być wyraźnie widoczne: od subkompaktu (klasa A) po klasę executive (klasa E dla Mercedesa).

W porównaniu do „progresywnego” designu, nowoczesny design samochodów stał się bardziej lakoniczny. Wszystkie części ciała płynnie łączyły się ze sobą. Niektóre ostre linie należą już do przeszłości. Maska samochodów najpopularniejszych klas (klasa średnia i biznes) pozostaje dość duża, ale rozmiar bagażnika gwałtownie się zmniejszył. Pojawiły się także masywne zderzaki, które po raz kolejny połączyły się z ogólnym wyglądem samochodu w jedną całość.

Silniki na tym etapie osiągnęły niespotykane dotąd wartości: 70-90 koni mechanicznych stało się normą, ale jednocześnie pojawiły się silniki rozwijające 200 i więcej „koni”. W związku z tym wydajność dynamiczna maszyn znacznie się poprawiła. Zaczęli gwałtownie przyspieszać i prędkość 120 km/h zmieniła się z maksymalnej na podróżną. „Prędkość maksymalna” w pozostałych modelach wzrosła do 200 km/h. Z tego powodu nowoczesne samochody zaczęły zwracać uwagę na aerodynamikę. Nadwozie zaczęło mieć gładki kształt bez wyraźnego „płaskiego” przodu. Oczywiście zdarzały się klasy, w których w służbie pozostawał płaski front – np. jednak ogólny trend jest oczywisty.

Co możesz powiedzieć o projektowaniu samochodów przyszłości? Warto zwrócić uwagę na tę tendencję – pojawienie się najbardziej prestiżowych samochodów z czasem pojawia się w bardziej przystępnych klasach. W ten sposób ogromne okrągłe limuzyny z lat 30-tych zamieniły się w niezwykle popularnego Volkswagena Garbusa i inne jemu podobne. Samochody produkowane masowo, takie jak Fiat 124 (VAZ 2101) i inne, stopniowo zaczęły przypominać ogromne Cadillaki. I tak dalej.

Jakie samochody są obecnie najbardziej prestiżowe? Sporty! Te same Ferrari i Lamborghini. Jest bardzo prawdopodobne, że właśnie tak będą wyglądać samochody przyszłości. Podobny wygląd: doskonała aerodynamika, prawie niewidoczna maska, mocny tył, duże koła... Prawdopodobnie normą staną się także silniki o mocy 300 koni mechanicznych.

Identyfikując trzy klasy rozwoju projektów motoryzacyjnych, nie powinniśmy uważać ich za ustalone. To tylko cechy ogólne. W obrębie każdej klasy z biegiem czasu następowały zmiany. I tak w pierwszej klasie samochody stopniowo stawały się zaokrąglane, obniżane i pojawiały się nowoczesne kształty. Tak więc, porównując samochody z 1910 roku z samochodami z lat 40. XX wieku, zrozumiesz różnicę. Ale generalnie jest to jeden etap. Okrągłe i duże. Następnie era „kosmiczna”. Samochody, które są szerokie i w dużej mierze okrągłe, stopniowo stają się coraz bardziej kwadratowe (porównaj VAZ 2101 i VAZ 2107). Cóż, nowoczesna scena: od lakonicznych nadwozi z minimalną liczbą zakrętów, z prostymi liniami, przeszliśmy do wyrafinowanych linii w różnych częściach samochodu (VAZ 21099 i Łada Vesta). Ogólne zasady pozostały takie same: stosunkowo długa maska, stosunkowo krótki bagażnik (w przypadku sedanów) i napęd na przednie koła.

Według naocznych świadków na jednym z pokazów obiecujących próbek w AZLK ówczesny Minister Przemysłu Motoryzacyjnego Władimir Polakow powiedział: „Gdzie widziałeś taki samochód? Nie ma takich samochodów!”

Projektanci rozszyfrowali myśl ministra: trzeba produkować samochody według zagranicznych modeli, a nie szukać mniej uczęszczanych ścieżek. W ZSRR z reguły dokładnie to zrobili. Ale nie zawsze.

Aby bajka stała się rzeczywistością

Nie jest tajemnicą, że wszystkie nasze samochody powstałe przed Wielką Wojną Ojczyźnianą były w pewnym stopniu kopiowane z samochodów zachodnich. A raczej prawie wszystko. W 1938 roku młody artysta ZIS (termin „projektant” pojawił się około trzydzieści lat później) Walentin Rostkow namalował bardzo niezwykłego, a wręcz awangardowego dwudrzwiowego roadstera, zwanego potocznie ZIS-Sportem. Wygląd samochodu - w szczególności linia masywnych skrzydeł - był zgodny z ówczesną amerykańską modą, ale w konstrukcji przodu z wbudowanymi reflektorami i aerodynamiczną osłoną chłodnicy Rostkow nie tylko niczego nie kopiował, ale był nawet wyprzedzając światowe trendy.

Łatwo to sprawdzić, wystarczy porównać z rasowymi modelami sportowymi z tamtych lat. Ale dzieło Rostkowa nie było przeznaczone produkcja seryjna, i nie jest faktem, że wtedy nasza branża opanowałaby takie ciało.

To bardzo ważny akcent w portrecie radzieckiego designu. W końcu projektowanie artystyczne, jak kiedyś nazywano to rzemiosło, oznacza także rozwój technologiczny - przekształcenie produktu od szkicu do próbki komercyjnej. Oczywiście nie da się tego zrobić bez odrobiny fantazji, ale wciąż mówimy o pojazdach użytkowych, a nie o samochodach koncepcyjnych wystawowych.

Jeśli chodzi o fantazję, jednym z pierwszych, który odważył się nią latać w naszym kraju, był artysta, inżynier i słynny popularyzator samochodu. W latach trzydziestych XX wieku, podobnie jak wielu zagranicznych inżynierów i stylistów, zainteresował się układem tylnego silnika, inspirowanym awangardową czeską Tatrą. To autorytet Dołmatowskiego wpłynął na to, że przez dwie dekady tworzenie samochodów wszystkich klas z silnikiem z tyłu stało się jednym z głównych kierunków naszych projektantów.

Futurystyczne szkice zaowocowały awangardą, ale już popularną, naprawdę bardzo zaawansowaną jak na rok 1951. (Włosi wprowadzili do produkcji podobny minivan Fiat Multipla dopiero w 1956 roku, ale nie odniósł on większego sukcesu komercyjnego.)

Podziwianie niezwykłych samochodów to jedno, a ich kupno i eksploatacja to zupełnie inna sprawa. A umieszczenie na linii produkcyjnej w ZSRR czegoś podobnego do koncepcyjnego NAMI-013 było zupełnie nie do pomyślenia. Trudno wyobrazić sobie osobę, która z własnej woli przesiadłaby się z Pobiedy czy ZIM-u na tak nietypowy, a wręcz wątpliwy konstrukcyjnie samochód.

Artyści oczywiście pragnęli tworzyć, dlatego są artystami. Ale kierownictwo branży z reguły przychodziło z instrukcją: kopiować zachodnie modele. I był ku temu pewien powód, ponieważ zagraniczni projektanci mieli znacznie większe doświadczenie nie tylko w tworzeniu nowych modeli, ale także we wprowadzaniu ich do serii.

Musimy jednak oddać hołd naszym: nie tylko skopiowali, ale sprytnie przerobili obce style, dostosowując je do naszych warunków, w tym możliwości produkcyjnych i tworząc maszyny, które nie były najbardziej zaawansowane, ale całkiem odpowiednie na tamte czasy. Najbardziej uderzającymi przykładami są i. A oto produkty ZIS z lat 50-tych - absolutna kopia amerykańskich modeli.

Ale artyści nie są winni! To były samochody, którymi ludzie chcieli jeździć. Trudno sobie wyobrazić, aby przywódcy ZSRR woleli awangardowy minivan, narysowany powiedzmy przez utalentowanego artystę Eduarda Molchanova: nieco dziwne połączenie nadwozia powozu i ogromnych okien o fantazyjnych krzywiznach, charakterystycznych dla stylu amerykańskiego na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku. Ale coś podobnego pojawiło się w metalu.

Początek życia

Rozkwit radzieckiego designu nastąpił w epoce rad gospodarczych Chruszczowa i względnej niezależności przedsiębiorstw przemysłowych. W ramach Moskiewskiej Rady Gospodarczej Miasta utworzono Specjalne Biuro Sztuki i Projektowania (SKhKB), które pracowało na zamówienia MZMA, ZIL i Fabryki Motocykli Serpukhov. W samych fabrykach, a także w NAMI nastąpił romantyczny wzrost.

Dwie charakterystyczne prace z początku lat 60., sprowadzone do niewielkiej serii, to Moskwa i Ukraiński Start. Porównanie ich jest bardzo interesujące, ponieważ maszyny na pierwszy rzut oka mają ze sobą wiele wspólnego, ale są też bardzo znaczące, a właściwie zasadnicze różnice.

Obydwa samochody posiadały układ wagonowy. Obydwa nie umknęły wpływom amerykańskiej stylistyki (w tamtych latach miało to wpływ także na wiele europejskich firm): rozbudowane osłony chłodnicy, osłony nad czterema reflektorami.

Ale są też różnice. ZIL-118 Yunost, nad którym grupa pracowała pod przewodnictwem jednego z najlepszych radzieckich projektantów Erica Szabo, w procesie dostrajania go do prototypu, stał się znacznie spokojniejszy w linii i wystroju niż na pierwszych szkicach. Ale Start zrobił dziwne wrażenie. Oryginalny? Tak! Niezapomniany? Z pewnością! Ale artyści okazali się zbyt eklektyczni dla tego minibusa, wyposażonego w pretensjonalne cechy amerykańskich „krążowników”. W końcu projekt zakłada połączenie piękna i racjonalności, a Start ma wystający bagażnik, niczym samochód osobowy, z wyzywającymi „kilami”. Byłoby miło, gdyby silnik znajdował się z tyłu, jak w NAMI-013, ale umiejscowiono go tradycyjnie dla tego typu samochodów – pomiędzy przednimi siedzeniami. Znajomy - bardziej racjonalny, przestronniejszy, bardziej harmonijny niż Start.

Ogólnie rzecz biorąc, Moskiewska Młodzież to dzieło profesjonalne i oryginalne, a Start to dzieło romantycznych kochanków. Nie ma w tym szczególnej oryginalności, ale jest ostry eklektyzm - dziwaczne połączenie kilku stylów, tworząc, powtarzam, zapadający w pamięć, ale dysharmonijny obraz.

Kolejnym ważnym przejawem profesjonalizmu twórców Yunost jest możliwość modernizacji maszyny bez radykalnej zmiany platformy, co miało miejsce w 1970 roku. Trudno jednak sobie wyobrazić, jak można było zmodernizować Youth zaledwie kilka lat po jego narodzinach, kiedy amerykańskie „kosmiczne” załamania wyszły z mody.

Zmodernizowany Yunost ZIL-119 19

U zarania motoryzacji nie było żadnych zasad ani ograniczeń dotyczących bezpieczeństwa pasażerów i innych osób. Wiele części do samochodów zostało stworzonych ręcznie przez rzemieślników. Liczba samochodów, które zostały wyprodukowane była znacznie mniejsza niż za naszych czasów. Glowny material służył do produkcji samochodów metal. Wszystkie te czynniki znacząco wpłynęły na różnorodność konstrukcji samochodów z przeszłości i ich niezwykły wygląd.

Do połowy lat 20. XX w w projektowaniu samochodów odgadł kształty powozów konnych. Samochody z których wyprodukowano połowy lat 20. do połowy lat 30., zostały wykonane w stylu Art Deco. Projekt motoryzacyjny nawiązywał do podstawowych skojarzeń samochodu - dynamiki, mocy i prędkości.

Duesenberg Model J 1933

Art Deco został zastąpiony przez Streamline Moderne. Charakteryzował się opływowymi kształtami nałożonymi na imponujące wymiary samochodu.

Fastback Lincolna Zephyra z 1939 r

W latach 50. samochody charakteryzowały się metaforycznymi kształtami nadwozia. Przypominały początek kosmicznej ery ludzkości. Linie samochodu odzwierciedlały elementy konstrukcyjne samolotów i rakiet.

Forda Thunderbirda z 1965 r

W połowie lat 70. w modzie pojawił się luksus i styl neoklasyczny. Typowym przedstawicielem tego stylu jest wyprodukowany w Ameryce czterodrzwiowy sedan Marquis Brougham 1973.

Pod koniec XX wieku zmieniono konstrukcję silnika, co pociągnęła za sobą zmianę wyglądu samochodu. Lata osiemdziesiąte można uznać za rewolucję w wyglądzie samochodów. Kwadratowe kształty zostały zastąpione bardziej zaokrąglonymi. Podczas tworzenia projektu na pierwszy plan wysuwają się prawa aerodynamiki. Usprawnienie umożliwiło znaczne ograniczenie zużycia benzyny, co było szczególnie istotne (pod koniec lat siedemdziesiątych świat objęła druga fala kryzysu benzynowego).

Ford Sierra i Audi 100 C3 z 1982 r

Typowymi przedstawicielami nowego stylu są Ford Sierra z 1982 roku i Audi 100 C3. W latach 90-tych podstawą konstrukcji samochodów pozostały zaokrąglone kształty uzyskane w latach 80-tych, które stały się jeszcze cieńsze i gładsze. Wynik ten został osiągnięty dzięki zastosowaniu technologii projektowania komputerowego, które stały się powszechne w tym okresie.

W 1997 roku wypuszczono Forda Ka. W jego projekcie po raz pierwszy zastosowano styl geometryczny New Edge. Samochód ten był pionierem nowego – „geometrycznego” lub „komputerowego” kształtu nadwozia. Pod koniec lat 90-tych maksymalną okrągłość (styl biodesign) zastąpiono połączeniem zaokrąglonych i fasetowanych elementów.

Forda Ka z 1997 r

Dzięki globalizacji przemysłu motoryzacyjnego klapy, masywne osłony chłodnicy i kształty dmuchane pontonami zeszły na dalszy plan. Wszedł w życie racjonalizm, który pobudził poszukiwania nowych, wygodniejszych form. Obecnie projektowanie motoryzacyjne charakteryzuje się dążeniem do bezpieczeństwa, troską o środowisko i wpływem technologii komputerowej.

Firma KLONA specjalizuje się w . Jeśli masz coś z branży motoryzacyjnej skontaktuj się z nami.

Dziś, po wszystkich ewolucjach i przyjęciu przepisów bezpieczeństwa, konstrukcja samochodu nie pozostawia wiele miejsca na zmiany. Istnieją pewne zastrzeżone funkcje, które kojarzą się z narodowym pochodzeniem marek. Styl francuski jest lekki, trochę frywolny, Niemiecki jest powściągliwy i proporcjonalny, koreański jest jasny z żywymi zakrzywionymi liniami. Wyróżniają się postklasyki, takie jak Mini czy Fiat 500.

Tworzenie projektu samochodu: stosunek rozsądnego do możliwego

W projektowaniu zewnętrznych samochodów proporcje są kluczowe. Niewłaściwym podejściem jest wydłużanie przodu lub tyłu samochodu. Koła powinny być proporcjonalne do całkowitego rozmiaru i wyróżniać się wizualnie, ponieważ cała objętość spoczywa na nich. Działa to nie tylko z technicznego punktu widzenia, ale także z psychologicznego. Im bardziej imponujące wsparcie, tym większe zaufanie do niego.

Trudność w stworzeniu projektu samochodu przemysłowego do masowej produkcji polega na tym modele muszą odpowiadać podanym wymiarom, wymiarom silnika, kół i ilości wolnego miejsca w kabinie. Obostrzeń jest wiele, każda większa zmiana może spowodować przeniesienie samochodu do innego segmentu cenowego. Inny znaczący aspekt Na przeszkodzie innowacjom stoją ograniczenia prawne. Wysokość dachu, wymiary reflektorów i lusterek to parametry określone przepisami prawa i wymogami bezpieczeństwa. Projektanci nie mogą ich zmienić.

Jeśli mówimy o kompaktowych samochodach produkowanych masowo, to podczas tworzenia i wytwarzania produktu najważniejsze są największe oszczędności przy jednoczesnym uzyskaniu maksymalnych zysków. Przede wszystkim dotyczy to rygorystycznych wymagań dotyczących silnika i aerodynamiki, a ten czynnik z kolei wpływa na konstrukcję. Mały silnik oznacza małą moc takiego samochodu, przez co koła są mniejsze. Sam samochód również staje się coraz mniejszy.

W trakcie swojej pracy projektanci nieustannie szukają nowych sposobów na ulepszenie samochodu. Istnieje wstępna wizja najlepszej koncepcji rozwiązania. Można go przekształcić w trakcie pracy na maszynie. Istotnym czynnikiem jest wymóg zapewnienia jak największej przestrzeni w kabinie, biorąc pod uwagę niewielkie gabaryty samochodu. Projektowanie wnętrza samochodu jest trudniejsze niż projektowanie nadwozia. Trudno jest uczynić projekt samochodu wygodnym i pięknym ze względu na rozwiązanie wielu kwestii związanych z ergonomią i praktycznością.

Motoryzacyjne wzornictwo przemysłowe: spojrzenie w przyszłość

1. Modułowa konstrukcja samochodów. O tej technologii marzyli ludzie już na początku XX wieku. Jego zadaniem jest umożliwienie „nałożenia” nadwozia samochodu na uniwersalne podwozie-platformę. Tym samym kupując jedną platformę można nabyć kilka samochodów w różnych formatach (na przykład samochód sportowy i crossover). W 2002 rok General Motors przedstawił koncepcję takiej uniwersalnej platformy samochodowej i nadal pracuje w tym kierunku (Koncepcje Cześć Wire i AUTOnomy). Oczekuje się, że w najbliższej przyszłości technologia ta stanie się rzeczywistością i będzie dostępna dla osoby o średnich dochodach.

2. Farba i emalia nowej generacji. Nissana od dawna eksperymentuje z farbą antywandalową, Model Murano Leczy drobne zadrapania na samym ciele. W przyszłości większość marki samochodów przyjmie tę technologię.

3. Wyświetlanie danych na przedniej szybie. Technologia opracowana dla lotnictwa ma również zastosowanie w samochodach. Oczekuje się, że do 2020 roku samochody produkcyjne będą wyposażone w pełnokolorowe systemy head-up. Idealnie byłoby, gdyby na szybie można było wyświetlać nie tylko dane o parametrach wewnętrznych samochodu, ale także informacje nawigacyjne o otaczających obiektach. Na przedniej szybie będą także wyświetlane dane z noktowizorów. Wszystko to pozwoli Ci całkowicie zmienić wystrój wnętrza i design samochodu panel samochody. Obecnie prace rozwojowe w tym obszarze prowadzi firma Harman Interactive, Tesli, Toyoty i BMW.

4. Okna hydrofobowe. Kolejnym przyszłym osiągnięciem powinny być okna hydrofobowe, które odpychają wodę i zapobiegają zaparowaniu. Jednym z pierwszych samochodów, w którym zastosowano tę technologię, jest Kia Cadenza 2014. Ta funkcja stanie się bardzo powszechna w przyszłości.

5. Samochód bez kierowcy. Google, Uber, Tesla, Apple, General Motors, Volkswagen, Audi, BMW, Volvo, Nissan – wszyscy tworzą samochody, które mogą poruszać się bez kierowcy. Teraz są dwa kierunki rozwoju: do użytku jako taksówka i do standardowe zastosowanie. Te pierwsze charakteryzują się małymi wymiarami i bardziej futurystycznym designem. Te ostatnie niewiele różnią się od innych nowoczesnych samochodów.

Prezentowany samochód Google’a w 2014 r., nie był wyposażony w kierownicę i pedały, to przeznaczony dla 2 pasażerów. Konstrukcja samochodu różni się od zwykłych samochodów kształtem i rozmiarem. Wśród zalet takiego transportu twórcy wymieniają zwiększoną przepustowość dróg poprzez zawężenie szerokości pasów drogowych.

Samochody autonomiczne Google (podwójne i standardowe)

6. Era plastiku i węgla. Plastik staje się coraz bardziej popularny i znajdzie zastosowanie nie tylko w projektowaniu wnętrz samochodów. Panele nadwozia, elementy mocy podwozie, opony, resory zawieszenia – wszystkie te elementy zostaną wykonane z tworzywa sztucznego. Na przykład o godz Rama Forda GT wykonana jest z włókna węglowego, a panele nadwozia z włókna węglowego. Bridgestone Corporation opracowała nowy projekt opon samochodowych (gigant ma również podobne rozwiązania). Michelina). Są wykonane z tworzywa sztucznego i nie wymagają powietrza. Takie opony są odporne na przebicie, ważą mniej, kosztują mniej i mogą wytrzymać dłużej niż zwykłe opony.

7. Nowe rodzaje paliw. Wspomniano już powyżej, że budowa wewnętrzna samochodu wpływa na jego wygląd. Im lżejsza konstrukcja samochodu, tym mniej benzyny pochłania. Na początku 2016 roku Peugeot i Citroen przedstawił innowacyjne rozwiązanie - prototyp samochodu z silnikiem na sprężone powietrze Hybryda powietrzna. Samochód wygląda schludnie i jest niezwykle ekonomiczny.

Wzornictwo przemysłowe samochodów przyszłości: przegląd najlepszych rozwiązań

BMW i autonomiczny samochód przyszłości. Wizja Następnej 100- przedstawiona koncepcja na początku 2016 roku. Powinno pokazać, jak samochód będzie się zmieniał w ciągu najbliższych stu lat. Oprócz nowoczesnego wyglądu, jego cechą szczególną jest możliwość jednoczesnej pracy w dwóch trybach – bezzałogowym i standardowym. Zdaniem twórców konstrukcja samochodu będzie mogła się zmieniać, dostosowując się do kierowcy. Dzieje się tak za sprawą obecności 800 ruchomych trójkątnych elementów nadwozia na zewnątrz i wewnątrz samochodu. W ten sposób samochód będzie mógł zwiększać i zmniejszać szerokość nadkola.

Koncepcyjny Cadillac WTF to samochód o napędzie atomowym. Ten samochód przyszłości napędzany jest torem. Zdaniem twórców to jeden z najbezpieczniejszych pierwiastków promieniotwórczych. 8 gramów tej substancji wystarczy, aby ten samochód działał przez całe życie właściciela (żywotność - 100 lat). Futurystyczny design samochodu bardziej przypomina statek kosmiczny niż tylko środek transportu przypomina dzieła Salvadora Dali.

Kształt ciała przypomina język węża lub strzałę rozwidlającą się na środku. Koncepcja ma 24 koła, po 6 z każdej z 4 stron. Dzięki specjalnemu podejściu projekt okazał się bardzo elastyczny, wykorzystując ruchome elementy nadwozia, samochód można przekształcić, zmieniając jego kształt. Reaktor znajduje się z tyłu maszyny. W ankiety dotyczące bezpieczeństwa takiego samochodu pozostają bez odpowiedzi. Co się stanie w razie wypadku, jak przeprowadzić testy zderzeniowe? Możliwe jednak, że pomysł ten stanie się rzeczywistością za 50 lat.

W styczniu 2016 roku zaprezentowano samochód koncepcyjny Lo Res, który powstał w Holandii. Jego osobliwością jest wygląd, który w niewielkim stopniu przypomina to, co powszechnie nazywa się samochodem. Projekt samochodu - abstrakcyjna struktura i czyste formy.

Studenci z Uniwersytetu w Einhoven w Holandii opracowali metrowy prototyp samochodu zasilanego kwasem mrówkowym (zawierającym wodór). Studenci obiecują pokazać ukończony pełnowymiarowy prototyp w 2017 roku. Warto dodać, że Audi, Toyota i Honda zaprezentowały swoje samochody napędzane wodorem, jednak projekt ten będzie tańszy w realizacji.

Cechy konstrukcyjne samochodu: dbałość o szczegóły

1. Cyfrowe nawiewy Audi TT. W 2016 roku kanały wentylacyjne samochodowe zostały wyposażone w technologie cyfrowe. Są to małe ekrany LCD i regulatory, za pomocą których można regulować temperaturę i przepływ powietrza we wnętrzu samochodu.

2. Koncepcyjny Lexus LF-SA wykonany jest w stylu origami. Uwagę przykuwa osłona chłodnicy, która wygląda jak atakujące stado piranii.

3. Dyfuzor Forda GT zamontowany z tyłu wygląda jak mały reaktor jądrowy. Tylne światła przypominają dysze silnika rakietowego pracującego na pełnej mocy.

4. Twórcy Lincolna Continental 2016 Zwróciliśmy także uwagę na światła, które w połączeniu z chromem wyglądają niesamowicie jasno. To auto pokazuje, że można położyć nacisk na tył auta, a i tak będzie fajnie wyglądało.

5. Koncepcja Nissan Sway jest nieco podobna do Lexusa LF-SA. Można go porównać do jastrzębia atakującego swoją ofiarę. Cechą konstrukcyjną samochodu jest to, że Shiro Nakamura nadał mu wygląd duży samochód, mimo że Sway to mały samochód. Efekt ten uzyskano dzięki nietypowym falom bocznym na nadwoziu, które stwarzają mylące wrażenie dużych wymiarów samochodu.

6. W projekcie Nissana Maximy 2016 dach w kształcie litery V pozwala uzyskać efekt „projektowania ruchu”. gdy wydaje się, że samochód się porusza, mimo że stoi. Technika ta jest często stosowana przy tworzeniu samochodów sportowych.

7. Wystrój wnętrza Volvo XC90 jest inny duża ilość dopracowane detale. Na przykład szklana gałka zmiany biegów, która została stworzona dla Volvo przez firmę szklaną Orrefors (jednego z liderów światowego przemysłu szklarskiego).

8. Trudno dziś wyobrazić sobie wnętrze samochodu bez ekranu informacyjnego. Jednak nie wszystkie z nich dobrze pasują do wystroju wnętrza samochodu. Fiat 500X 2016 posiada ekran dotykowy stylizowany na stary telewizor z dwoma uchwytami na dole. Ten projekt retro wygląda niekonwencjonalnie i bardzo stylowo.

9. Wnętrze Jeepa Renegade 2015 wykonał Klaus Busse. Dzięki niemu projekty siedzeń samochodowych, lusterek wstecznych, paneli wewnętrznych, dywaników, konsoli środkowych, a nawet bagażnika zdobią tematyczne wzory. Zgodnie z planem mistrza pozwala to zwrócić uwagę na te miejsca w samochodzie, na które zwykle nie patrzysz.

10. Mazda MX-5 Miata ma klasyczny design i jest zgodny ze stylem marki. Oryginalność tego modelu tkwi w okrągłości i napompowanych błotnikach samochodu. Uzupełnia je klasyczna optyka, dzięki czemu w efekcie końcowym powstaje nie tylko samochód, ale obiekt sztuki.

11. BMW i8 2014 można nazwać arcydziełem samochodowego designu. Ten samochód sportowy wykonany jest w futurystycznym stylu. Ma dynamiczne kształty i wyraźne linie. Najważniejszym elementem samochodu są reflektory LED w technologii laserowej w kolorach czerwonym i niebieskim. Dzięki połączeniu z metalem nie sposób oderwać od nich wzroku.

12. Koncepcja Nissana Gripz nosi nazwę „Emocjonalnej geometrii”. Wygląd charakteryzują niezwykłe linie, kolory i połączenie różnych struktur. Idealnie wpisują się w ogólną koncepcję projektową i pięknie opływają tylną optykę samochodu.

13. Supersamochód Ferrari 488 zdobył nagrodę za najlepszy projekt w 2016 roku według prestiżowego Nagrody Red Dot za wzornictwo. Konstrukcja samochodu nawiązuje do 458 Italia i ma częściowe nawiązania do 308 GTB. Dzięki bardziej zaawansowanemu układowi aerodynamicznemu (w porównaniu do 458 Italia) nadwozie rozwija się o 50% bardziej docisk i powoduje mniejszy opór powietrza.

Nuty retro są rozpoznawalne w designie samochodu. Dzięki wyrazistym bocznym wlotom powietrza łatwo dokonać porównań z modelem 308 GTB, który produkowany był w latach 70-tych i 80-tych. Inne rzucające się w oczy elementy modelu to duży wlot powietrza, szeroki przedni spoiler i dyfuzor z aktywnymi tylnymi klapami.

Wnętrze samochodu praktycznie nie różni się od poprzednich modeli, ale projektanci wyposażyli go w nowe trójkątne nawiewy klimatyzacji, fotele w nowym stylu i zaktualizowali interfejs systemu informacyjno-rozrywkowego.

Aby stworzyć projekt samochodu skontaktuj się z KLONA. Dzięki naszemu doświadczeniu, profesjonalizmowi i niestandardowemu podejściu projekt Twojego samochodu będzie wyjątkowy!

Projektowanie samochodów i jego wpływ na sprzedaż: 10 podejść

Projekt samochodu można z grubsza podzielić na 2 duże aspekty. Pierwszym z nich jest projektowanie samochodów pokazowych. Tworząc je projektanci mają duże pole do popisu dla kreatywności, a widzom zwykle imponują niestandardowe podejścia i rewolucyjne pomysły. W przypadku produkcji masowej zwykle wybiera się prostsze i bardziej klasyczne opcje. Ludzie uwielbiają oglądać fantazyjne futurystyczne samochody na wystawach samochodowych, ale nie zawsze są gotowi je kupić. Klienci zazwyczaj stawiają na praktyczność i intuicyjnie preferują znajome formy. Istnieją trendy projektowe, które są kluczowe i do których projektanci powracają regularnie.

1. Powrót do domu. Termin ten wywodzi się z inżynierii morskiej i odnosi się do zwężania kadłuba od góry do dołu. Obecnie większość modeli samochodów jest nastawiona na ten styl. Na początku XX wieku technika ta nie migrowała jeszcze z przemysłu stoczniowego do Branża motoryzacyjna. Dlatego samochody wyglądały zupełnie inaczej niż teraz.

Przykład nieprzestrzegania zasady Tumblehome

2. Realistyczny projekt. Pomimo postępu w rozwoju nowych technologii i imponujące piękne samochody Ze względu na futurystyczny design nie nadaje się do samochodów produkowanych masowo. Kupujący w dalszym ciągu obawiają się nowoczesnych samochodów i zbyt nowoczesnego designu, preferując bardziej swojski wygląd samochodu.

3. Bilans realizmu. Tworząc samochody do masowej produkcji projektanci starają się zachować równowagę pomiędzy tradycją a innowacją. Nowe modele, które sprzedają się najlepiej, to te, które są najbliższe znanym formom, ale jednocześnie obdarzone nowymi walorami.

4. Squircle – termin oznaczający kształt matematyczny będący hybrydą koła i kwadratu. Kształt ten jest bardzo popularny przy tworzeniu projektów samochodów. To podejście jest najbardziej lubiane przez niemieckich projektantów.

Przykład zastosowania zasady Squircle'a

5. Gruby do cienkiego (od grubego do cienkiego). Zasada ta opiera się na płynnych przejściach z jednego punktu do drugiego. Obejmuje to przerzedzenie linii i przejścia od ciemnych do jasnych kolorów.

6. Proste linie nadwozia są podstawą przyszłego wyglądu samochodów. Projekt zależy od nich w 65%. Podczas jej tworzenia głównym zadaniem jest znalezienie równowagi pomiędzy surowością a elegancją. Projektant dokłada wszelkich starań, aby to zrobić bez szkody dla wyglądu samochodu.

7. Gładkie linie ciała. Linie te tworzą styl linii każdej marki. Często firmy samochodowe we wszystkich swoich modelach wykorzystują gładkie elementy nadwozia, co pozwala rozpoznać sylwetkę marki nawet przy słabym oświetleniu.

8. Wizualne szaleństwo. Technika ta pomaga firmom samochodowym przyciągnąć większą uwagę. Marki są z nim kojarzone Acury i Lexusa. Nowe modele tych marek często wyglądają agresywnie i szokująco. Specjaliści debatują nad skutecznością takich podejść. Mówią, że taki projekt szybko staje się przestarzały i dlatego potrzebne są duże inwestycje, aby go często aktualizować.

9. Styl butelki Coca-Coli. Kształt szklanej butelki coli wywarł ogromny wpływ na konstrukcję samochodów. Jeśli spojrzysz na taki samochód z profilu, linie przypominają butelkę. W środkowej części samochodu elementy nadwozia (drzwi i błotniki) są węższe niż przód i tył. Technikę tę po raz pierwszy przetestowano w 1963 roku, kiedy Studebaker zaprezentował model Studebaker Avanti. Śledzono ich i Chevrolet Corvette, Pontiac Tempest i Ford Torino. W modelach nadal można dostrzec echa tego stylu Dodge Charger i Dodge Avenger, Dodge Challenger i Chevroleta Camaro.

10. Gigantomania (jacht lądowy). Ten styl powstał w Ameryce w latach 70. i charakteryzuje się gigantycznymi elementami ciała. Samochody tego typu zużywają dużo paliwa ze względu na dużą masę i opór aerodynamiczny. Moda na duże samochody wciąż istnieje i rozwija się równolegle z modą na małe, ekonomiczne, inteligentne samochody.

Lincoln to samochód najsilniej kojarzony z zasadą Land Yacht

Projektowanie samochodów: kwestie kontrowersyjne

Istnieją rozwiązania projektowe, których cel nie jest w pełni zrozumiały, a korzyść jest iluzoryczna. Zwykle dotyczy to projektu wnętrza samochodu i wyposażenia technicznego samochodu.

1. Rzutowanie marki samochodu na nawierzchnię drogi podczas otwierania drzwi i Światła ledowe na progach samochodów. To rozwiązanie to raczej przechwałka niż naprawdę niezbędna funkcja.

2. Lampka kontrolna na desce rozdzielczej w trybie ekonomicznym. Panel trybu ekonomicznego pomaga kierowcy oszczędzać paliwo. Lampka zapala się, jeśli włączony jest tryb ekonomiczny i zaczyna migać, jeśli kierowca nagle zmieni styl jazdy. Po szybkim naciśnięciu hamulca lub gazu kontrolka zaczyna migać, zalecając kierowcy zmianę stylu jazdy. Ale większość kierowców twierdzi, że taki sygnał jest raczej denerwujący i rozpraszający. Poza tym to działa po fakcie i a priori nie pomoże.

Chris Labrooy - Opowieści o automatycznej elastyczności

3. Mnóstwo gadżetów elektronicznych i niepotrzebnych funkcji. Wraz z rozwojem smartfonów i sieci społecznościowych coraz więcej ekranów dotykowych i dodatkowych funkcji umieszcza się w samochodach. Biorąc to pod uwagę, nadal nie działają one zbyt dobrze, a wiele z nich po prostu odwraca uwagę od głównego zadania – prowadzenia pojazdu. Przyczyniają się także do powstawania sytuacji awaryjnych na drogach. Funkcje te obejmują:

  • technologia noktowizyjna (z projekcją ekranową);
  • integracja z mediami społecznościowymi;
  • opcjonalne systemy nawigacji i informacyjno-rozrywkowe.

Noktowizor to bardzo ważna funkcja, ale jeszcze nie działa dobrze. W większości samochodów technologia noktowizyjna wyświetla obraz na ekranie poniżej przednia szyba. Patrzenie na to jest niewygodne i niebezpieczne, podobnie jak odrywanie się od mediów społecznościowych podczas jazdy. Kupno systemu nawigacji nie usprawiedliwia się, skoro każdy smartfon ma nawigator i działa równie dobrze.

Pomaga zapobiegać błędom KLONA- lider ukraińskiego rynku wzornictwa przemysłowego. Skontaktuj się z nami w celu zaprojektowania maszyny dla Twojego projektu. Naprzód, ku nowym osiągnięciom!

Nie wiem, czy zauważyłeś, jak bardzo projektowanie samochodów staje się coraz bardziej żywiołowe. Ogólnie nie jestem przeciwny dziwnemu i dzikiemu designowi. Ale wydaje mi się, że w ostatnich latach projektanci wyraźnie nie wiedzą, co robić. W rezultacie co roku na rynku pojawiają się samochody o bardzo dziwnych i nietuzinkowych konstrukcjach. Może czas się zatrzymać i wrócić do czegoś więcej proste rozwiązania zamiast eksperymentować z futurystycznym designem samochodów?

Jeśli spojrzysz na wszystkie samochody wyprodukowane od 2000 roku, od razu zauważysz, jak dramatycznie zmieniała się konstrukcja całej branży motoryzacyjnej każdego roku.

Po pierwsze, wszystkie samochody znacznie wzrosły. Po drugie, od 2000 roku do dziś projektowanie samochodów stało się nieumiarkowane.

Tak, około połowy 2000 roku wiele firm samochodowych próbowało produkować samochody o czystych, racjonalnych projektach geometrycznych. Nawiasem mówiąc, ten prosty styl samochodów był szczególnie widoczny w pracach projektanta Jaya Maysa, który zaprojektował wiele samochodów Volkswagena produkowanych w latach 1998–2005. Ale potem projektowanie nowoczesnych samochodów zaczęło się rozwijać w kierunku futurystycznej przyszłości.

Od tego czasu konstrukcja większości samochodów stała się bardziej rzeźbiarska, a nadwozia stale powiększały się. Ponadto od tych lat stale zwiększa się rozmiar przedniej optyki i otworów wentylacyjnych na zewnątrz (rzeczywistych lub symulowanych).

Zwłaszcza chrom w ostatnim czasie znów stał się modny i staje się coraz bardziej powszechny w nowoczesnych samochodach.

Ale co najważniejsze, całkiem niedawno projektanci przejęli modę na wymyślanie dziwnych tekstur nadwozia, z kombinacją podartych linii.

Spójrz na te samochody, które dzieli 15 lat. Tutaj auta z lat 2000 i 2015 (BMW serii 4 z 2000 i 2015 roku, a także dwa generacji Nissana Teana).


Zwróć uwagę na konstrukcję samochodów z 2000 roku. Jest świeżo, czysto i schludnie, czego nie można powiedzieć o wyglądzie nowych samochodów, których design stał się pełen falistych powierzchni (często myślę na drodze, że wiele nowych samochodów ma uszkodzenia na karoserii, ale po dokładnym sprawdzeniu części karoserii, rozumiem, że od -światła odbijają się od nierównych powierzchni elementów zewnętrznych, co prowadzi do złudzenia optycznego).

Zwróć także uwagę, jak urosły reflektory nowoczesnych samochodów. Jedną z rzeczy, która od razu rzuca się w oczy, jest wzrost rozmiarów nowoczesnych samochodów. Stało się tak w przypadku modeli dowolnego producenta samochodów. Wszystkie samochody od 2000 roku urosły i rozciągnęły się. Ale oczywiście wiele nowoczesnych samochodów ma duże osłony chłodnicy, wiele wlotów powietrza i wiele więcej.


Postęp w projektowaniu samochodów od 2000 roku można także zaobserwować dzięki samochodowi Lexus. Zwróć uwagę, jak projektanci japońskiej marki eksperymentują ze swoimi produktami od 2000 roku. Zobaczysz, jak każdy nowy samochód miał więcej kątów oraz różne linie i krzywe.

Swoją drogą, być może ktoś pomyśli, że próbuję potępić nowoczesny design. Nie, właściwie tylko zwracam uwagę na to, co dzieje się we współczesnej erze projektowania samochodów. Warto zaznaczyć, że nie wszystkie firmy opanowały jeszcze nowoczesne trendy w projektowaniu samochodów. Tak naprawdę każdy producent samochodów eksperymentuje na swój sposób.

Na przykład, Firma Toyota W ostatnich latach bardzo odważnie eksperymentuje, tworząc nowe modele o nietuzinkowym futurystycznym wyglądzie. Czy wiesz, dlaczego nowoczesne samochody Toyoty mają taki design?

Rzecz w tym, że projektanci tej firmy zaczęli mieszać styl barokowy z liniami i fakturami, które można spotkać na wolności. Ostatecznie nie do końca nam poszło zwykłe samochody. Chociaż warto przyznać, że każda firma, w takim czy innym stopniu, zmierza obecnie w tym kierunku.


Spójrz na najnowszą generację Toyty Prius i jasne jest, co myśleli projektanci, tworząc wygląd tego kontrowersyjnego samochodu.

Szczególnie dziwny wydaje się przód samochodu hybrydowego. Przykładowo nowy Prius posiada 8 reflektorów głównych do oświetlenia drogowego (4+4). Dodatkowo samochód otrzymał kolejne 18 Lampy LED na zderzaku (po 9 z każdej strony). A to jeszcze nie wszystko. Projektanci zdecydowali również, że światła przeciwmgielne nie są reliktem przeszłości.

No dobrze, gdyby całą tę optykę umieścić na zwykłych zderzakach i nadwoziu. Ale nowy model Toyota Prius otrzymała bardzo złożoną konfigurację przednich zderzaków i osłony chłodnicy. W rezultacie osobiście wydaje mi się, że konstrukcja zewnętrzna okazała się zbyt ciężka, której elementy w zasadzie przeciążają wygląd samochodu. Dlatego nie jest łatwo zrozumieć intencje projektantów samochodów Toyoty. Zwłaszcza jeśli spróbujesz rozwikłać tajemnicę projektantów, którzy zdecydowali się wyposażyć przód Priusa w elementy dekoracyjne o różnych teksturowanych powierzchniach i różnych zestawieniach kolorystycznych.

Wydaje mi się (i wielu innym markom), że w ostatnich latach przesadzili. Choć oczywiście o gustach się nie dyskutuje. Jednak to nie tylko moja opinia. Na przykład wiele osób twierdzi, że nowoczesny design samochodów stał się w jakiś sposób niezrozumiały. W tym dobrze znani i autorytatywni eksperci samochodowi, znani na całym świecie.

Nawiasem mówiąc, tak śmiałe eksperymenty, które obecnie przeprowadzają wszyscy producenci samochodów, nie są pierwszym przypadkiem w historii przemysłu samochodowego. Na przykład coś podobnego zaobserwowano już w przypadku projektowania samochodów Amerykańskie samochody W latach pięćdziesiątych.

Przyjrzyjcie się dwóm samochodom poniżej. Tak, oba samochody są oczywiście wykonane w zupełnie innych stylach i oddzielają je epoki.

Ale te samochody rzeczywiście mają ze sobą coś wspólnego. Wiesz co?


Design ich samochodów jest bardzo głośny, prowokacyjny i trochę szalony. Swoją drogą, jeśli nie zauważa się tego w samochodzie z lat 50., to jest to całkiem naturalne. W końcu nie żyłeś w tamtych czasach. Warto jednak zauważyć, że w latach pięćdziesiątych amerykański projekt samochodów był rzeczywiście bardzo żywiołowy i prowokacyjny. Jaki jest wynik? Jak wiadomo, samochody tamtych lat o żywiołowym designie należą już do przeszłości.

Rzecz w tym, że nabywcy samochodów z tamtych lat byli po prostu zmęczeni prowokacyjnym designem. Nawiasem mówiąc, stało się to, gdy projektanci amerykańskich samochodów nie wymyślili, jak to jeszcze ulepszyć.

Obecnie obserwujemy mniej więcej ten sam trend na rynku samochodowym. Jest całkiem możliwe, że już wkrótce w przemyśle samochodowym skończy się moda na ciągłe globalne zmiany zewnętrzne w nowych samochodach, a projektanci samochodów i projektanci samolotów zrozumieją, że zbyt żywiołowego projektu nie można stale ulepszać.

Najprawdopodobniej w ciągu najbliższych 20-30 lat design stanie się znacznie skromniejszy. To prawda, że ​​​​będzie to musiało poczekać, aż uspokoją się projektanci samochodów, którzy nadal chętnie eksperymentują, tworząc nową erę w projektowaniu samochodów.


Tak, oczywiście, nowoczesny design opiera się na high-tech i nie ma od tego ucieczki. Co roku będziemy świadkami świeżych i nieoryginalnych pomysłów na wygląd zewnętrzny nowych samochodów. Niemniej jednak uważam, że prędzej czy później firmy motoryzacyjne będą musiały nieco ograniczyć twórcze marzenia projektantów i konstruktorów.

DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Bez spamu