DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Bez spamu

Mamy takiego towarzysza w Rosji – miliardera Michaiła Prochorowa. Prostemu człowiekowi, takiemu jak ja, znany jest być może z dwóch rzeczy – swojego niesamowitego wzrostu (204 cm) i projektu e-mobilnego. Jeśli w przypadku pierwszego wszystko jest jasne i jest to już fakt, to w przypadku drugiego wydają się być problemy. Zastanówmy się, czym jest e-telefon i w jaki sposób pasuje do języka.

Yo-mobile (w Ostatnia wersja projekt) i Michaił Prochorow

Wszystko zaczęło się od rosyjsko-białorusko-holenderskiej firmy Yarovit-motors, która się rozwinęła ciężkie ciężarówki pod marką Yarovit, a w 2004 roku przeszły próbną eksploatację w przedsiębiorstwach Norilsk Nickel, których Prochorow był wówczas dyrektorem generalnym i prezesem zarządu.

Ciężka wywrotka Yarovit Gloros A5402D z układem kół 8x6

W 2010 roku firma Yarovit-Motors zdecydowała się rozpocząć prace nad projektem „nowego miejskiego samochodu hybrydowego” i zaproponowano pomoc Michaiłowi Prochorowowi. Już w kwietniu 2010 r. Grupa Onexim i holding Yarovit ogłosiły rozpoczęcie projektu City Car, którego głównym celem jest afirmacja życia: „Głównym celem projektu City Car jest uruchomienie w produkcja masowa kilka budżetowy samochód na bazie transportu modułowego z wykorzystaniem innowacyjne technologie” (cytat z oficjalnego bloga projektu). Dyrektorem nowego projektu był dyrektor holdingu Yarovit Andrey Biryukov.
Jednocześnie ruszył konkurs „Moje imię na samochód miejski”, który trwał od 1 lipca do 10 września 2010 roku. W konkursie mógł wziąć udział każdy, w wyniku czego przyjęto ponad 10 tysięcy wniosków. Finalistów było pięciu:
1. Belyavskaya Irina o imieniu „777”. Slogan: Trzy siódemki to Twój szczęśliwy samochód.
2. Krasavin Georgy z tytułem „27”. Slogan: Prawo do swobodnego przemieszczania się. (Aluzja do art. 27 konstytucji o swobodzie przemieszczania się)
3. Podciąć Nadieżdę. Proponowana nazwa „Advance”. Slogan: Advance - Weź to już dziś!
4. Giennadij Grigoriew o imieniu „Az”. Hasło: Moje drugie ja.
5. (być może najbardziej optymistyczna opcja, zwłaszcza hasło nr 3) Bazhilin Andrey. Sugerowana nazwa: „Rydwan”. Hasła: 1. Rydwan dla każdego. 2. Dla Ciebie zmieniliśmy zwykłe znaczenie rzeczy. 3. Dlaczego potrzebujesz samochodu? Weź rydwan! 4. Rydwan – nic skomplikowanego!
Po zakończeniu konkursu i bolesnej refleksji nad proponowanymi nazwami kierownictwo projektu zdecydowało się na ruch z rycerzem i nie zaakceptowało żadnej z opcji; Jednak później finaliści otrzymali nagrody pocieszenia.
Mniej więcej w tym samym czasie zaprezentowano część wizualną projektu, a mianowicie projekt dwóch samochodów, miejskiego hatchbacka i terenowego sportowego coupe.

Pojawienie się miejskiego hatchbacka planowane jest na październik 2010 roku

Wygląd zewnętrzny sportowego coupe planowany na październik 2010 r

Okazało się, że kolorystyka prototypów „w dwóch kolorach” została wymyślona przez białoruskiego artystę Władimira Tseslera (znanego głównie z plakatu) i miała charakteryzować „hybrydyczność” samochodu – przy wytwarzaniu prądu będzie użyty różne rodzaje paliwo. Tsesler zaproponował także nazwę „Yo-mobile” i narysował logo, które następnie zostało przyjęte przez kierownictwo „samochodu miejskiego”.
I tak od 2 do 12 stycznia 2011 roku na specjalnie zorganizowanej wystawie w Moskwie zaprezentowano aż trzy prototypy e-mobili na podwoziu:

Yo-microvan (opracowany przez Cardi)

Coupe Yo-cross (opracowane przez firmę „Russian Projekt motoryzacyjny")

Yo-van (opracowany przez Cardi)

Od lewej do prawej: Michaił Prochorow, Władimir Tsesler, Andriej Biriukow podczas prezentacji trzech prototypów yo-mobile w styczniu 2011 r.

Jako źródło energii dla Yo-Mobile miał służyć silnik. wewnętrzne spalanie, współpracujący z generatorem elektrycznym, podczas gdy jako paliwo można wykorzystać benzynę lub gaz (metan). Prąd generowany przez generator jest gromadzony w pewnym superkondensatorze (specjalnie zaprojektowanym dla e-mobilu), a następnie przekazywany do dwóch wiodących silników elektrycznych, po jednym na każdej osi, i w ten sposób zorganizowany Napęd na cztery koła.

Ogólnie rzecz biorąc, wszystko szło dość szybko: nie minął nawet rok od organizacji firmy „samochód miejski”, a już istnieją całkiem akceptowalne prototypy i, jak się wydaje, były wszystkie warunki produkcji i pieniędzy: szacunkowy budżet przed rozpoczęciem seryjnej produkcji e-mobilów określono na 150 mln euro. Jedyne, co było trochę mylące, to chęć organizatorów, aby wszystko było pierwotnie rosyjskie - od projektu po wszystko rozwiązania technologiczne, ale to też nie wyglądało na zbyt aroganckie.

8 lutego Michaił Prochorow na spotkaniu klubu Rosyjskiego Związku Przemysłowców i Przedsiębiorców (RSPP) powiedział, że e-mobilek otrzyma certyfikat latem 2012 roku i ogłosił przedział cenowy dla hybryd, który będzie wahał się od od 320 do 480 tysięcy rubli. Jednocześnie po raz kolejny podkreślił, że samochód będzie składał się w 90% z krajowych komponentów. Te. Przyszłość nowego samochodu miała być bezchmurna: są trzy prototypy, wszystko jest gotowe do produkcji, na razie chyba są fundusze, na starcie jest nawet zainteresowany wrażliwy menadżer, a wystarczy tylko kontynuować spokojną pracę.
Na jednym z portali przeprowadzono nawet zabawne głosowanie na „najlepszego innowacyjnego oligarchę”, w którym Prochorow i jego e-mobile porównano z Wekselbergiem i jego projektem miasta nauki w Skołkowie.

Sprawy potoczyły się jednak dalej, nie od strony technicznej (aktualności technologiczne i produkcyjne ukrywano przed opinią publiczną), ale PR: jednym z egzemplarzy e-mobila jechałem z punktu A (Nowo-Ogarewo) do punktu B (Gorki -9) Władimir Putin pokazał ten egzemplarz Dmitrijowi Miedwiediewowi. Dwa tygodnie później podpisano umowę na budowę fabryki Yo-Auto w St. Petersburgu (na Maryinie) i ogłoszono plany rozpoczęcia masowej produkcji telefonów Yo-mobile od 1 września 2012 roku. Plany te przewidywały produkcję 45 tys. samochodów rocznie, a po uruchomieniu drugiego etapu fabryki – podwojenie tej liczby. Dodatkowo planowano budowę zakładu do produkcji ciężarówek hybrydowych Yarovit oraz zakładu produkcji podzespołów i komponentów samochodowych.
Latem 2011 roku na stronie internetowej firmy Yo-Auto rozpoczęto przyjmowanie zamówień w przedsprzedaży na Yo-crossover, Yo-microvan i Yo-van. Jak stwierdzono, zamówienia te nie stanowiły przedwstępnej umowy kupna, ale dawały możliwość podpisania umowy kupna przed rozpoczęciem masowej produkcji. W rezultacie w ciągu zaledwie tygodnia przyjmowania wniosków ich liczba przekroczyła 100 tysięcy, co ponad dwukrotnie przekroczyło szacowany roczny plan produkcji. Ponadto przeważająca część zamówień (ponad 80%) dotyczyła e-crossoverów.

W 2011 roku firma Yo-Avto odcisnęła swoje piętno na Bajkale: odbyło się tam pierwsze młodzieżowe forum przemysłowe „Inżynierowie przyszłości - 2011”. Młodzi inżynierowie ułożyli pięciometrowe kamienne logo e-mobilu na zboczu u podnóża Sajanów Wschodnich tak bardzo, że można je zobaczyć ze wsi Bolszoje Gołoustnoje.

Ale żarty żartami i we wrześniu 2011 roku odbył się kolejny Salon Motoryzacyjny we Frankfurcie, na którym jedynym przedstawicielem z Rosji była firma Yo-Avto. Zaprezentowano tam trzy samochody: nowy, nieznany dotąd futurystyczny koncept e-mobile; e-crossover, zaktualizowany z uwzględnieniem otrzymanych uwag i życzeń (w dodatku zaczął wyglądać gorzej niż wcześniej) oraz e-van. Yo-microvan gdzieś zniknął, a jego zdjęcia również zostały usunięte z oficjalnej strony Yo-Auto.

Nowy design e-crossover, zaprezentowany na Salonie Samochodowym we Frankfurcie w 2011 roku

Nowa e-koncepcja

e-concept z pełnym wyposażeniem Otwórz drzwi

Yo-van

Najwyraźniej mniej więcej w tym momencie zaczęły się problemy. Nadszedł wrzesień 2012 roku i zamiast rozpocząć masową produkcję „z powodu opóźnienia w realizacji projektu e-mobile”, zamiast Andrieja Biriukowa, dyrektorem generalnym został mianowany główny projektant projektu Andriej Ginzburg, a dyrektorem generalnym dyrektor grupy Onexim Dmitrij Razumow obiecał, że masowa produkcja rozpocznie się za 2 lata. Wtedy właśnie cała rosyjska opinia publiczna, śledząc losy e-mobilu, uśmiechnęła się szeroko – mówią, czy nie powinniśmy tego wiedzieć, delikatnie mówiąc, kłamstwem jest nie ruszanie toreb i jasne jest że dalej nic się nie stanie. Rok później obalił to sam Michaił Prochorow, prezentując w 2013 roku na Forum Ekonomicznym w Petersburgu zupełnie nową wersję e-crossovera. Co więcej, aktualizacja wpłynęła nie tylko na projekt, który w niesamowity sposób przekształcił się z pozostałości w coś więcej nowoczesne formy, bardziej nadające się pod nazwą „crossover”, ale także elementy wewnętrzne - na przykład nowy egzemplarz miał półtora litra Silnik Fiata 75 KM

model e-crossovera 2013

Kilka filmów z recenzją nowego e-mobilu

Podczas prezentacji tego modelu Prochorow powiedział, że to właśnie e-crossover zjedzie z linii montażowej fabryki, a proces rozpocznie się w marcu 2015 roku.
Ciekawostką dotyczącą tego modelu jest to, że ze względu na wielkość nadwozia nie można było zmieścić zarówno koła zapasowego, jak i butla z gazem. Dlatego kupujący ma wybór: albo kupić tylko model benzynowy, ale z kołem zapasowym, albo wersję benzynowo-gazową, ale wtedy koło będzie musiało być przewożone w bagażniku.
Pod koniec 2013 roku pojawiły się pogłoski, że Yo-Avto nie ma wystarczającej liczby inżynierów i że fundusze od grupy Onexim zaczęły się kończyć, ale oczywiście nie było oficjalnych raportów Andrei Ginzburga na temat problemów. Co więcej, ostatni wpis na oficjalnym blogu Yo-Auto jest datowany na 22 lipca 2013 roku...

Tak wyglądała fabryka Yo-Auto w Maryinie na początku 2014 roku (swoją drogą widać ciężarówkę Yarovit)

20 lutego 2014 roku pojawiła się bardzo smutna wiadomość: niejaki Maxim Meiksin, przewodniczący Komisji Polityki Przemysłowej i Innowacji w Petersburgu, powiedział na konferencji Avtoinvest, że rozpoczęcie masowej produkcji e-mobili zostało przełożone na czas nieokreślony ze względu na na niewystarczające finansowanie. Co prawda nieco później przedstawiciele grupy Onexim zaprzeczyli temu, twierdząc z kolei, że e-mobilek otrzyma certyfikację pod koniec 2014 roku. Ale ludzie już usłyszeli ich obietnice. Ale pokazując prototyp, Prochorow obiecał po wprowadzeniu na rynek e-mobili pracować nad e-samolotami...
Jaki wniosek można wyciągnąć z tej całej historii? Wydawać by się mogło, że połowa pracy jest już gotowa, w przygotowaniu jest działający prototyp, a jeśli jest się miliarderem i pragnie się doprowadzić to do końca, to jakie mogą być problemy? Wydaje się jednak, że najważniejszej rzeczy – pragnień – po prostu nie ma…

Spinki do mankietów:
1. http://rusautomobile.livejournal.com/256644.html - pierwszy pokaz prawdziwego e-crossovera w 2013 roku
2. http://rusautomobile.ru/syzhety/potok-dannih/mnenie-avtora/673-promezhutochnaya-smert - bardzo ciekawy artykuł o „czasie kłopotów” e-mobile (czyli początek 2014 roku)
3. http://yo-mobil.livejournal.com/ - oficjalny blog "Yo-Auto"
4. http://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%81-%D0%BC%D0%BE%D0%B1%D0%B8%D0%BB%D1%8C - strona e-mobilna w Wikipedii

„E-Mobile” to wyjątkowy projekt dla Rosjanina Branża motoryzacyjna. Wielu czekało na jego uwolnienie. Miał to być pierwszy domowy samochód „ludowy” wyposażony w silnik hybrydowy. Założyciel projektu, biznesmen Michaił Prochorow, umieścił wielkie nadzieje w Yo-Mobile. A potem wydawało się to naprawdę świeżym pomysłem, który może, jeśli nie ożywić, to wstrząsnąć krajowym przemysłem samochodowym.

Historia pojawienia się Yo-Mobile

Historia samochodu rozpoczęła się w styczniu 2010 roku. Okazało się, że właściciel grupy inwestycyjnej „ONEXIM” Michaił Prochorow wymyślił rozwój i późniejszą produkcję Samochód kompaktowy typ miejski. Projekt odbił się szerokim echem ze strony sekretarza prasowego Władimira Putina Dmitrija Pieskowa. Wtedy opinia publiczna wiedziała tylko o przystępna cena i technologii, które zostaną wprowadzone do produkcji. Putin, który był wówczas premierem, był bardzo zainteresowany szybkim seryjnym wprowadzeniem samochodu na rynek.

Miesiąc później Prochorow ogłosił pierwsze cechy cyfrowe. Nowy produkt miał ważyć nie więcej niż 700 kg, a planowane zużycie paliwa wyniosło nieco ponad 3 litry na 100 kilometrów. Przybliżona cena, który został nazwany przez założyciela projektu, nie powinien przekraczać 300 tysięcy rubli. Prochorow zapowiedział także, że produkcja zostanie odbudowana od podstaw. Planowano, że moc przyszłego zakładu będzie produkować co najmniej 10 tysięcy samochodów rocznie. Założono, że lokalizacją projektu będzie Togliatti.

W kwietniu 2010 roku w prasie pojawiła się wzmianka o holdingu Yarovit. Holding posiadał 41% udziałów i musiał przystąpić bezpośrednio do stworzenia samochodu. Andrey Biryukov, prezes Yarovitu, oszacował projekt na około 150 milionów dolarów. A biorąc pod uwagę hybrydowy charakter samochodu, jego początkowy koszt okazał się zawyżony.

Zaledwie sześć miesięcy później zaprezentowano publiczności pierwsze szkice samochodu.

Szkic Yo-mobile wzbudził zachwyt wszystkich

Publiczność była zachwycona nową nowoczesnością samochody kompaktowe, co nie jest zaskakujące, biorąc pod uwagę wcześniej zapowiadany koszt.

Nazwa „Yo-Mobile”, a właściwie początkowo tylko „Yo”, pojawiła się dopiero w listopadzie 2010 roku. A już w grudniu otwarto wystawę, na której każdy mógł jednocześnie obejrzeć trzy modyfikacje Yo-Mobile:

  • miejski hatchback;
  • crossover coupe;
  • awangarda.

Każda z prezentowanych opcji jest pełnoprawnym działającym prototypem. Rolę jednostek pełniły dwa dwucylindrowe silniki spalinowe. Plany wprowadzenia do produkcji obrotowego silnika łopatkowego wywołały pewne zamieszanie wśród ogółu społeczeństwa i profesjonalistów. Powodem tego jest to, że tak nadmiernie egzotyczny silnik nigdy nie został zawarty w działającym egzemplarzu. Andrei Biryukov dolał oliwy do ognia negatywności, wyrażając pomysł zbudowania ciała nośnego nie z metalu, ale z materiałów polimerowych.

W 2011 roku podjęto decyzję o przeniesieniu fabryki z Togliatti do St. Petersburga, gdzie wmurowano pierwszy kamień pod budowę. Jednocześnie kierownictwo projektu stwierdziło, że 90% komponentów będzie Produkcja rosyjska. Pomimo aktywnego PR w mediach i codziennych demonstracji prototypów, budowa uległa poważnym opóźnieniom. Trudności wpłynęły również na rozwój. Zrezygnowano ze wspomnianego wyżej silnika hybrydowego z łopatkami obrotowymi na rzecz konwencjonalnej jednostki Fiata o pojemności 1,4 litra i mocy 75 KM. Z.

Rozpoczęcie produkcji opóźniło się o czas nieokreślony. W październiku 2014 roku grupa ONEXIM przekazała wszystkie opracowania Instytutowi NAMI i ogłosiła zamknięcie projektu.

Główne cechy maszyny

Wyglądu Yo-Mobil nie należy oceniać w oparciu o zwykłe kryteria estetyczne. Żadnego egzemplarza nie można uznać za standardowy. Twórcy chcieli stworzyć coś, co będzie jak najbardziej zbliżone do koncepcji samochodu jako „środka transportu” i nic więcej.

Wygląd Yo-mobile charakteryzuje się podwójną kolorystyką nadwozia i trzymaniem się zasad trendy w modzie czas

Kolor bazowy jest podwójny. Kolor drzwi, elementów drzwi, przedniego zderzaka i kół pozostaje niezmieniony. Pozostałe części prezentowane są w różnych dodatkowych wariantach. Odnosząc się do tej decyzji i wyglądu samochodu jako całości, trzeba tu zwrócić uwagę na jeden fakt: Yo-Mobile nie jest niczyją kopią. Chociaż trendy w modzie tamtych lat są nadal oczywiste:

  • masywny przedni zderzak z trójkątnymi światłami przeciwmgielnymi;
  • wysoka linia ciała;
  • tylna optyka LED;
  • wkładanie dyfuzorów bezpośrednio do tylnego zestawu nadwozia.

Nadwozie każdej z trzech koncepcji wykonano z materiałów kompozytowych. Rama posiadała jednolity standard, co umożliwiało zastosowanie w procesie produkcyjnym montażu modułowego.

Chociaż twórcy projektu zadeklarowali popularną orientację samochodu, nawet w domniemanej podstawowe konfiguracje należało założyć felgi o średnicy 16 cali. Mieli gumę opartą na technologii run-flat. Obecność tego ostatniego umożliwiała jazdę na przebitej oponie z prędkością do 80 km/h dzięki wewnętrznej wyściółce wykonanej z gumy o wysokiej wytrzymałości.

I wygląd, I specyfikacje Yo-Mobiles twierdzi, że samochód powinien być użytkowany przede wszystkim w środowisku miejskim. Wystarczy spojrzeć na parametry prześwitu - 170 mm dla hatchbacka i vana, 200 mm dla crossovera coupe.

Wnętrze wykonane jest w dwóch kolorach zbliżonych do korpusu. Panel nie można również oceniać w oparciu o standardowe standardy. Tutaj nastąpiło odejście w stronę swoistego minimalizmu. W sumie jest kilka elementów:

  • dwa wyświetlacze pośrodku;
  • wielofunkcyjna kierownica;
  • trzy przyciski;
  • sterowanie osprzętem elektrycznym za pomocą przycisków na podłokietnikach.

Wnętrze Yo-mobile zostało zaprojektowane w stylu minimalistycznym

Na górnym wyświetlaczu widoczne są następujące dane:

  • prędkość;
  • rewolucje;
  • pojemność zbiorników paliwa i superkondensatorów;
  • czas i data;
  • informacje o plikach multimedialnych (tylko w trybie parkowania);
  • nawigacja.

Dolny wyświetlacz jest dotykowy. Za jego pomocą sterowane są wszystkie systemy samochodu, w tym multimedia, nawigacja, dostęp do Internetu, telefon i tryb jazdy.

Bardzo ciekawe rozwiązanie twórców - przyciski zmiany biegów zamiast zwykłych pokręteł w tym segmencie cenowym. Są tylko dwa przyciski: „do przodu” i „wstecz”. Rola hamulec postojowy przycisk tradycyjnie oznaczony jako „P” również gra.

Przednie fotele są bardzo wygodne, głównie dzięki bocznemu podparciu. Tylnej kanapy nie można nazwać dużą, ale w hatchbacku bez problemu zasiądą na niej trzy osoby. Bagażniki hatchbacka i crossovera robią ogromne wrażenie. Pierwsza ma w standardzie 230 litrów, a po zdjęciu sofy całość 1100. W crossoverze coupe – niewiele mniej. Bardzo imponujące osiągi jak na miejski samochód kompaktowy. Można podziwiać pojemność vana: 4 metry sześcienne o nośności 750 kg.

Planowany silnik – eksperymentalna łopatka obrotowa – miał charakteryzować się małą objętością, niewielką masą i bardzo długą żywotnością. Możliwość pracy na przemian na benzynie i metanie pozwoliła zmniejszyć zużycie paliwa do 3,5 litra na 100 km. I to przy imponującej mocy 150 KM.

Jedną z trzech proponowanych modyfikacji Yo-mobile jest van

Niestety pomysł jednostki dwupaliwowej nie został wcielony w życie. A koncepcje zostały wyposażone we wspomniane już 75-konne silniki FIATA.

Pozostałe parametry techniczne, w tym cechy konfiguracyjne (deklarowane przez producenta):

  • elektryczna skrzynia biegów ze stałym napędem na wszystkie koła lub napędem na przednie koła;
  • Rezerwa mocy – 700 km na silnikach spalinowych, 2 km – napędy;
  • pojemność zbiornika benzyny 20 l, pojemność butli z metanem 14 m 3;
  • ESP, ABS;
  • dostępność tempomatu;
  • system klimatyczny.

Ile kosztuje Yo-Mobile?

Pierwotnie ogłoszona cena 300 tysięcy rubli wywołała pewne podekscytowanie wśród potencjalnych nabywców. Jednak już niedługo po ogłoszeniu tej liczby pojawiły się koszty przyszłości samochód produkcyjny wzrosła do 360 tysięcy rubli.

Stopniowo deweloperzy tworzyli nowe ceny, wśród których najnowsze ogłoszone były:

Jak wiadomo, efektem końcowym była sprzedaż projektu Instytutowi NAMI za symboliczną opłatę 1 euro. Na początku lipca 2018 roku w Internecie pojawiła się informacja o sprzedaży konceptów Yo-Mobile wszystkim zainteresowanym przez osobę prywatną. Koszt jednostkowy wyniósł 5 milionów rubli.

Reakcja na projekt

Jednym z powodów zamknięcia projektu był udział Michaiła Prochorowa w wyborach prezydenckich w 2012 roku

Publiczność i politycy, mimo początkowego zainteresowania projektem, stopniowo ostygli. Powodem był w dużej mierze fakt, że rozpoczęcie masowej produkcji było stale odkładane w czasie. Od 2012 roku większość zaczęła zdecydowanie kojarzyć Yo-Mobil z kampanią wyborczą Michaiła Prochorowa. Wypowiedzi projektantów kierowane do prasy stawały się coraz bardziej ambitne zarówno pod względem pomysłów, jak i terminów realizacji. Choć samego zespołu nie można nazwać doświadczonym ani wysokobudżetowym.

Jeśli zsumujemy całą krytykę ze strony profesjonalistów z branży motoryzacyjnej, otrzymamy następujący obraz:

  • zmniejszone bezpieczeństwo bierne;
  • zdeklarowany wydajność jazdy nie może odpowiadać warunkom rzeczywistym;
  • odmowa poziomów wyposażenia budżetowego pozbawia samochód statusu „krajowego”;
  • zastosowanie silnika spalinowego FIAT pozbawia samochód statusu „rosyjskiego projektu”;
  • poważne zmiany zewnętrzne przed każdą nową demonstracją;
  • zamierzone zastosowanie materiałów polimerowych w produkcji nadwozi.

Opinia publiczna, czyli potencjalni przyszli właściciele samochodu, wyraziła opinię, że obecny producenci krajowi Zrobią wszystko, co w ich mocy, aby sabotować projekt.

Co się stało z Yo-Mobile: dlaczego projekt został zamknięty

Jedynym właścicielem e-mobilu był przywódca LDPR Władimir Żyrinowski

Wyrażono kilka opinii na temat przyczyn zamknięcia projektu. Ale wszyscy eksperci zgodzili się, że najważniejsza jest gospodarka. Bez takiego doświadczenia nie da się opracować unikalnej koncepcji, a następnie rozpocząć produkcję seryjną. Michaił Prochorow wybrał firmę mało wyrafinowaną produkcyjnie, która w dodatku miała nieco wygórowane ambicje.

Drugim powodem jest sytuacja polityczna w kraju w latach 2013–2014. Sankcje związane ze sprawą krymską spowodowały, że szereg organizacji, które wcześniej współpracowały przy projekcie, nie mogło już wykonywać swojej pracy. Zmiany kursów walut spowodowały spadek popytu w całym przemyśle samochodowym. W takich warunkach nawet najbardziej wyjątkowy i obiecujący projekt nie może cieszyć się takim popytem, ​​aby nie tylko przynosił zysk, ale także się opłacał. Jedynym faktycznym właścicielem był Władimir Żyrinowski, któremu samochód osobiście podarował Michaił Prochorow.

Wideo: Dlaczego Yo-mobile zawiódł

„Yo-Mobile” to ambitny projekt, który prawie zawsze opierał się na entuzjazmie twórców. Stały wzrost cen, który negatywnie wpłynął na popyt, również odegrał rolę w jego zamknięciu. Początkowe zapewnienia, że ​​90% komponentów będzie produkowane w Rosji, zostały zapomniane. I wszystko, co ostatecznie zostało zaprezentowane publiczności, nie zrobiło odpowiedniego wrażenia. Efektem jest ograniczenie projektu, który, jeśli zostanie pomyślnie wdrożony, może stać się nie tylko wydarzeniem, ale także punktem zwrotnym w losach krajowego przemysłu motoryzacyjnego.

W poniedziałek ujawniono ostateczny los rewelacyjnego projektu samochodowego biznesmena Michaiła Prochorowa „Yo-mobile”. Taki właśnie wpadł na pomysł Samochód ludu faktycznie się nie powiodło, informowała w lutym Gazeta.Ru, powołując się na źródła w spółce. Nie było jasne, jaki los spotkał materialne i intelektualne aktywa powstałe w ramach projektu na jego początkowej fazie.

W rezultacie cała dokumentacja projektowa, a także wyłączne prawa do unikalnych rozwiązań nadwozia i podwozia Yo-mobile zostały sprzedane przez grupę ONEXIM, która posiadała 85% udziałów spółki zależnej Yo-Avto, państwu federalnemu Jednostkowe przedsiębiorstwo Centralny Instytut Badań Naukowych Samochodów i Motoryzacji (NAMI) )”.

Ambitny projekt niedrogiego rosyjskiego samochodu hybrydowego został sprzedany za symboliczną kwotę 1 euro. Sprzedana zostanie także niedokończona fabryka pod Petersburgiem, w której miały produkować Yo-mobile.

ONEXIM sprzedaż rewelacyjnego aktywa tłumaczył tym, że w końcu zdał sobie sprawę, że wypuszczenie Yo-mobile nie będzie opłacalne. Rzeczywista cena sprzedaży samochodu, biorąc pod uwagę warunki rynkowe, według obliczeń wyniesie około 1 miliona rubli, chociaż pierwotnie planowano, że koszt samochodu nie przekroczy 400 tysięcy rubli.

Tymczasem Yo-Avto zauważył już wcześniej, że unikalne rozwiązania, czyli superkondensatory i przekładnia elektryczna, mogą zostać sprzedane jednej z zagranicznych firm.

Według kierowników projektów konkretne propozycje nabycia technologii pochodziły od firm zagranicznych, ale ONEXIM zasadniczo zdecydował się pozostawić cały rozwój w Rosji.

Wybór NAMI nie był przypadkowy: inna spółka zależna, Yo-Engineering, już wcześniej prowadziła wspólne projekty z instytutem, na przykład opracowując platformę dla samochodów rządowego projektu „Cortege” i projektując silnik elektryczny do modyfikacji hybrydowych Łada Granta. Ponadto NAMI zajmowała się ekspertyzą techniczną dotyczącą Yo-mobile.

Jak poinformowała Gazeta.Ru służba prasowa NAMI, ponieważ przeniesienie praw do technologii Yo-mobile nastąpiło całkiem niedawno, instytut nie ma jeszcze jasnej wiedzy, w jaki sposób dokładnie te rozwiązania zostaną wykorzystane.

Niemniej jednak NAMI ma pewność, że żadne z rozwiązań technicznych nie pójdzie na marne i wszystkie zostaną z powodzeniem wykorzystane z korzyścią dla rosyjskiego przemysłu motoryzacyjnego.

Warto zauważyć, że w poniedziałek otoczenie Michaiła Prochorowa pospieszyło z wyparciem się osławionego projektu. Według sekretarz prasowej biznesmena Tatiany Kosobokowej opuścił on grupę ONEXIM w 2011 roku w związku z wyborami.

„W związku z tym wszystkie projekty firmy ONEXIM nie są bezpośrednio powiązane. On nie studiuje kierownictwo operacyjne i nie podejmuje decyzji. Niemniej jednak nie uważamy projektu Yo-mobile za porażkę, jest to największa (ryzykowna) inwestycja zrealizowana w Rosji w ostatnich latach. „Yo-Mobile” spełnił swoją funkcję jako projekt typu venture” – powiedziała Kosobkova.

Sam projekt rozpoczął się w kwietniu 2010 roku, kiedy Prochorow ogłosił opracowanie samochodu dla ludu. W grudniu tego samego roku zaprezentował trzy próbki przyszłego samochodu w trzech wersjach nadwozia – van, cross-coupe i hatchback. W 201 r. rozpoczęto zbieranie wniosków na przyszły samochód: w sumie przekroczyło 200 tys. Produkcja samochodów miała rozpocząć się w 2012 r., ale była wielokrotnie przekładana na 2014 r.

Projekt Yo-mobile był dla Prochorowa ważny z punktu widzenia nawiązania relacji z państwem, co precyzyjnie potwierdza bezpłatne przekazanie całej dokumentacji dotyczącej projektu państwowej organizacji NAMI – mówi prezes Instytutu Strategii Narodowej .

„Ten projekt był powiązany z politycznymi ambicjami Prochorowa, ale nikt dziś nie traktuje go poważnie jako figury politycznej, więc teraz nie ma w tej kwestii wiele do stracenia” – Remizow powiedział Gazeta.Ru. —

Jednocześnie Prochorow nigdy nie był autorem projektów biznesowych w sektorze przemysłowym, więc państwo i biznes nie miały specjalnych oczekiwań w stosunku do jego działalności”.

Upadek Marussia Motors

Oprócz Yo-mobile, NAMI wkrótce zostanie uzupełniony o kolejnego uczestnika rządowego projektu „Cortege” - firmę showmana i kierowcy wyścigowego Marussia Motors.

Jak się okazało w poniedziałek, z powodu braku środków finansowych i zaprzestania płatności wynagrodzenie Pracownicy masowo odchodzą z firmy.

Prawie cały skład biura projektowego firmy zostaje przeniesiony do NAMI w celu kontynuowania prac nad „Cortege”.

Jak powiedział Gazeta.Ru jeden z pracowników firmy, który odszedł ze stanowiska, problemy zaczęły się latem 2013 roku, kiedy wszyscy pracownicy zostali wysłani na bezpłatne urlopy. Od tego czasu firma znana z koncepcyjnych samochodów sportowych ma ciągłe przerwy w pensjach, a przez ostatnie dwa miesiące odchodzący inżynierowie nie otrzymali wypłaty.

Mniej więcej w tym czasie, latem ubiegłego roku, według źródła, rozwiązano wszystkie umowy dotyczące przygotowania produkcji samochodów Marussia w fińskim przedsiębiorstwie Valmet Automotive.

„Nikt nas nie zwolnił – po prostu przestali płacić nam pensje i nie chcieli niczego obiecać. Nikt nam nie wyjaśnił, co się dzieje z firmą, jakie problemy z finansowaniem – sam Fomenko nie odezwał się ani słowem.

Teraz w biurze projektowym pozostało siedem osób, ale było ich około pięćdziesięciu” – powiedział były inżynier Marussia Motors.

„Możliwe, że Marussia Motors zostanie sprzedana wraz z zespołem wyścigowym Formuły 1. Jednak nowemu zespołowi będzie bardzo trudno kontynuować prace nad samochodami sportowymi: będą musieli zaczynać wszystko niemal od zera” – sugeruje źródło.

Według niego firma potrzebowała kolejnych dwóch, trzech lat, aby zakończyć prace nad modelem B2 i wprowadzić go do masowej produkcji.

Przez cały okres istnienia projektu w Rosji sprzedano tylko cztery samochody. Za granicą, o ile wiem, nikt nie kupił ani modelu B1, ani B2. W sumie wyprodukowano około 20-30 prototypowych jednostek testowych.

Jeśli chodzi o projekt „Cortege”, Marussia Motors pracowała w ostatnich miesiącach nad stworzeniem samochodów, ale sprawy nie wyszły poza szkice.

Podobny los spotkał inny ambitny projekt samochodu budżetowego, Mishkę, nad którym czuwał słynny szachista. Rozpoczęcie projektu, który obejmował produkcję samochodów o wartości 200 tysięcy rubli, stało się znane w 2003 roku. Samochody Mishka rzekomo otrzymały nawet certyfikat. Jednak od 2011 roku nie było żadnych wypowiedzi na temat losów Miszki. NA ten moment projekt nie jest co prawda zamknięty, ale nie ma mowy o jakichkolwiek pracach rozwojowych ani przygotowaniach do uruchomienia produkcji, podało Gazeta.Ru źródło zaznajomione z postępem projektu.

Większość pracowników biura projektowego firmy będzie kontynuować pracę nad „Cortege” już w NAMI. Jednak w poniedziałek NAMI kategorycznie odmówiła komentarza w sprawie zatrudnienia inżynierów i projektantów, którzy odeszli z Marussia Motors.

Nowy rosyjski Marka samochodu, powstały pod patronatem i przy udziale czołowego rosyjskiego biznesmena Michaiła Prochorowa, który stworzył firmę City Automobile. Koncentruje się na masowej produkcji taniej krajowej hybrydy samochody osobowe opracowany w kraju.

Dlaczego Yo-mobile nazywa się właśnie tak?

Internetowy konkurs na najlepsze imię bo „samochód dla ludu” nie powiódł się: globalna sieć przyjęła ten pomysł sarkastycznie, ostateczna wersja nazwy narodziła się w ramach samego projektu. Nazwisko autora frazy „E-mobile” nie jest znane, wiadomo jedynie, że jedną z 5 najlepszych (spośród zaledwie stu zgłoszonych) opcji była „Az”.

Dlaczego Yo-mobile nazywane są „samochodami Prochorowa”?

W dużej mierze dlatego, że firma Yo-Avto należy do grupy Onexim, której właścicielem jest tak naprawdę Michaił Prochorow. Ale tylko 49%, a pozostałe 51% akcji znajduje się w rękach petersburskiej firmy Yarovit-Motors.

Czy AvtoVAZ zdobędzie potężnego konkurenta w postaci Yo-mobile?

Teoretycznie tak. Liczba małych samochodów montowanych przez spółkę joint venture Yo-Avto (przy optymalnym popycie) może być półtora razy większa niż wielkość produkcji AVTOVAZ. Rocznie jest w stanie dotrzeć do około 800 tysięcy egzemplarzy samochodów. Według producentów koszt „samochodu miejskiego” wyniesie 350–450 tysięcy rubli, co jest dość porównywalne z ceną (295 000–348 000 rubli) i (262 000–339 000 rubli).

Gdzie będą produkowane Yo-mobile i kiedy pojawią się na ulicach?

Według zapewnień kierowników projektu, budowa fabryki tych maszyn pod Saratowem rozpocznie się w 2011 r., montaż w 2012 r.; Następnie z linii montażowej zaczną zjeżdżać Yo-mobile. Nawiasem mówiąc, planowanych jest wiele fabryk: zgodnie z pierwotnym projektem jeden zakład montażowy będzie produkował nie więcej niż 10 tysięcy maszyn Yo rocznie. Dlatego w każdym mieście, w którym będzie popyt na Yo-cary, istnieje możliwość stworzenia własnej Yo-plantacji.

Które samochody z linii E zostaną wyprodukowane jako pierwsze?

Jako pierwsze na przenośnik trafią e-microvan, e-cross coupe i e-van (kompaktowa „ciężarówka” zaprojektowana na 500 kg ładunku). Na wystawie, gdzie odbyła się oficjalna prezentacja całej linii E, zaprezentowano podstawę wszystkich modeli – platformę z silnikiem, generatorem, skrzynią biegów i dwiema butlami gazowymi. Dlatego właściwości jezdne wszystkich trzech „jo-szeków” okazały się prawie takie same.

Yo-samochody przypominają nam coś niewyraźnie znajomego...

Już sama nazwa wystarczy, żeby zrozumieć, że e-cross coupe wygląda na mniejsze (). Chociaż jest coś w tym – nie śmiej się, proszę –… To prawda, że ​​\u200b\u200bsylwetka nadwozia i kształt paneli nadwozia to jedyne podobne cechy Bawarczyków, Brytyjczyków i Rosyjskie samochody. Miejski samochód yo-microvan swoim kształtem przypomina (). Jeśli chodzi o e-ciężarówkę, wydaje się, że jest jedyna. Przynajmniej do czasu przyspawania nadwozia do nowego...

Jakie silniki zostaną zainstalowane w telefonach Yo-mobile?

- Yo-mobile otrzymają silniki hybrydowe składające się z 60-konnych silników elektrycznych, baterie litowo-jonowe i 0,6 litra silnik benzynowy, przystosowane do pracy na skroplonym gazie ziemnym. To prawda, że ​​​​ich maksymalna prędkość będzie ograniczona do 120 km/h; Według twórców do samochodu miejskiego nie potrzeba więcej.

Jaka jest wydajność i zasięg Yo-mobilów?

Ponownie, według projektantów, Yo-van będzie spalał 4 litry na 100 km, podczas gdy osobowe wersje Yo-mobile będą spalać zaledwie 3,5 litra paliwa na „sto”. Pełny bak paliwa nie wystarczy na podróż z Petersburga do Moskwy. Twórcy projektu mówią o 400 kilometrach na jednym zbiorniku bez tankowania. Yo-mobile posiada dwa zbiorniki: odpowiednio na benzynę i na gaz ziemny. Planuje się, że wszystkie modele Yo-mobile będą miały napęd na wszystkie koła.

Jakie inne hybrydy są w Rosji i czy „nasze” Yos będą z nimi konkurować?

Są hybrydy, ale w większości są bardzo drogie samochody, bardzo daleko od ludzi. Na przykład Lexus LS600h L kosztuje od 5 836 000 rubli lub 4 990 000 rubli. Ale jest też tańsza Toyota Prius (), kosztująca od 1 103 000 rubli, a wkrótce pojawi się kompaktowa hybryda Honda CR-Z. Za mniej więcej tę samą kwotę.

Czy Yo-mobile mogą przyspieszyć?

Pytanie jest filozoficzne. Moc e-silników wyniesie zaledwie 60 „koni”, a różnica w przyspieszeniu samochodów będzie uzależniona od ich masy. Najszybciej okazało się cross-coupe: 8 sekund do „setek”. Mikrovan jest nieco wolniejszy - 10 sekund. Furgonetka przyspiesza w 15 sekund – głównie ze względu na większą masę niż platformy.

Yo-samochody będą kompaktowe i tanie. Czyli od sprzętu nie można oczekiwać niczego dobrego?

Wcale nie konieczne. Wnętrze jest dość przestronne i nawet wysoki (204 cm) Michaił Prochorow bez problemu zmieści się za kierownicą. Funkcja: Samochody nie posiadają tunelu podłogowego. Dodatkowe usztywnienie jest tutaj po prostu niepotrzebne. Jeśli chodzi o ciekawe i przydatne opcje, na liście wyposażenia znajdzie się wielofunkcyjna kierownica, wyświetlacz prędkościomierza LCD, elektrycznie sterowane szyby, felgi 16-17 cali, systemy aktywne bezpieczeństwa (ABS i ESR), tempomat, system nawigacji GPS/GLONASS oraz Internet 4G Yota.

Główny. Jak poważny jest projekt Yo?

Jak powiedziałby Michaił Żwanecki: „No cóż! Wreszcie! Przejdźmy do najważniejszego!

Rzeczywiście, poczucie frywolności tego, co się dzieje, wciąż trwa: prezentacja wielokolorowych samochodów w przypadku braku bazy, w której samochody będą montowane, pretensjonalna prezentacja na Twerskiej, ambicje niepołączone z doświadczeniem. ... W najkrótszym możliwym czasie piękny pomysł, lecz nie wsparty TECHNOLOGIĄ PRODUKCJI, otrzymał wsparcie finansowe, podając się za „samochód narodowy”. Tak, wiele marek miało szokujący start i wiele milionów wydano na wyjątkowe pomysły. Ale produkcja masowa Nikt wcześniej tak nie jeździł.

Jednakże, niedawna historia Rosyjski przemysł samochodowy nie jest bogaty w zwycięstwa. A może to była właśnie odrobina awanturnictwa, której każdemu brakowało do przełomu „a la Prochorow”?!

Firma Yo-AUTO opublikowała pierwsze zdjęcia swojego „Yo-crossovera 2013”. To właśnie na nim Michaił Prochorow przybył na Międzynarodowe Forum Ekonomiczne w północnej stolicy. Według wstępnych danych do końca tego roku planowane jest wypuszczenie pilotażowej partii 400 samochodów. Crossover Yo będzie montowany pod Petersburgiem, w fabryce Maryino. Na podstawie wyników debugowania samochód rozpocznie masową produkcję.

Zdjęcie Yo-mobile 2013

Dane techniczne

Dzisiaj jest „Yo-crossover”. pojazd z napędem na cztery koła, stworzona na przestrzennej ramie stalowej z korpusem wykonanym z tworzywa sztucznego i polipropylenu. Punkt mocyłączy w sobie silnik o pojemności 1,4 litra, moduły mechatroniczne z wbudowanymi silnikami elektrycznymi i jednostkę superkondensatora. Silnik spalinowy może pracować na benzynie i gazie.

Prześwit ( prześwit) dla zwrotnicy pod przednią ramą pomocniczą wynosi 210 mm.

zdjęcie boczne

Zielony kolor

Ze względu na dość małe gabaryty samochodu inżynierowie nie byli w stanie pomieścić jednocześnie koła zapasowego i butli z gazem, dlatego w przypadku zakupu Yo-mobile 2013 kupujący stanie przed dylematem, gdyż musi wybrać jedną rzecz. Warto również zwrócić uwagę na nietypową decyzję dot tylne szyby: nie opadają, wnętrze wentyluje się poprzez lekkie uchylenie okien.

zdjęcie salonu

Prezentacja nowych produktów krajowy przemysł samochodowy odbędzie się prawdopodobnie na początku lipca.

Wideo

Jazda próbna i recenzja samochodu (wideo):


Cena

Dostawę zamówionych pojazdów zaplanowano na koniec zimy 2015 roku. Cena Yo-mobile 2013 będzie wynosić od 350 do 450 tysięcy rubli.

DZWON

Są tacy, którzy czytali tę wiadomość przed tobą.
Zapisz się, aby otrzymywać świeże artykuły.
E-mail
Nazwa
Nazwisko
Jak chcesz przeczytać „Dzwon”?
Bez spamu